Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia, super wieści.
My wczoraj kupiliśmy łóżeczko, bo znaleźliśmy w bardzo korzystnej cenie
Na ciuszki jeszcze przyjdzie czas, bo najpierw musimy kupić komodę dla maluszka. Mam już upatrzoną w ikei, planujemy wybrać się gdzieś w lipcu/sierpniu
Jedyne z czym nie mogłam się powstrzymać to bodziaki z napisem " ilove mom&dad" i kurą z la millou a reszta na spokojnieKlaudiaRbn lubi tę wiadomość
Pozytywny test 23.02 -
Zorientujcie się jak u Was w szpitalach. Bp np u mnie to ciuszki są szpitalne. Można własne ale trzeba się liczyć z tym że przepadną. Jedyne co to potrzebne na wyjscie ale najlepiej 2 pary w rezerwie. U mnie młody się zasikal jak to teściowa zawijala. Bala się ciasno pampersa i był klops. Co do samych ilości. Wszystko zależy w których centylach macie maluchy. Moje spadają więc nie liczę że zaszaleja i na starcie od razu zaskoczą w 56. Znajoma rodziła jedno w 40tc i młoda 51cm więc na gwalt szukali r.50. A nie żyjemy na krańcu świata i w każdej chwili można posłać kogoś do sklepu. Z doświadczenia wiem że lepiej mieć za dużo niz za mało. Ja osobiście kupowałam uzywki i nie chodzi o sam fakt finansowy dla dwójki. Ogólnie poleca się na początek bardziej używane bo są wyprane z wszelkich farb i innych syfow hurtowni. A jak płacę po 1-2 zł za body to nie jest mi szkoda wziąć parę szt więcej.
Co do nowych mebli to lepiej kupić wcześniej. U nas nowe i jeszcze ze 2 miesiące się wietrzyly bo strasznie smierdzialy farbami.plemniczka lubi tę wiadomość
-
Byłam na wycieczce - prawie nad morze - oglądać karoce dla pakietu. Niby mieszkam w dużym mieście a w hurtowni jest kilka wózków duo na krzyż i to oczywiście ttych drogich firm,a tak to na zamówienie
w sąsiedbich miastach to samo - albo nic albo 1 model jakiśtam... Więc obdzwoniłam hurtwonie w regionie - sporządziłm mapę wózkową i ruszyliśmy w trasę
Chyba mam faworyta tylko jeszcze muszę rozwikłać zagadkę czym się różni firma tako od tako-junama ...Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 -
nick nieaktualnyDawno mnie tu nie było
my już po połówkowych, potwierdziło się, że będzie chłopak
Widzę temat ciuszków powoli się pojawia. Powiem Wam z własnego doświadczenia, że najlepiej zaopatrzyć się w używane ubranka ludzie często wydają nawet za darmo (sami tak zrobiliśmy z ciuchami po córce), u nas przez pierwsze 3mc królowały body i pajace. Śpiochy i kaftaniki mimo, że mieliśmy to były niewygodne do przebierania takiemu maluszkowi. Tym razem zaopatrzę się w rozmiary 50-62. Ostatnio mieliśmy od 56, córka w 40tc urodziła się 51cm i te ubranka 56 na niej wisiały i były za wielkie (inna sprawa, że te rozmiarowki różnie wypadają i czasami 56>62), trzeba było jechać i kupować na gwałt bodziaki i pajace 50cm
A używane są "lepsze", bo tak jak ktoś wyżej pisał są wielokrotnie prane, do tego cenowo wychodzą dużo lepiej, bo jednak trochę tych ubranek trzeba mieć (3 komplety z danego rozmiaru to moim zdaniem mało, moja córka sporo ulewała, czasami bokiem pieluchy coś wyleciało, bo wiadomo pierwsze dziecko i człowiek nawet dobrego zapinania pieluch musi się nauczyć) bywało, że była przebierana 3-4 razy dziennie. Taki maluch rośnie jak na drożdżach i nie zdąży ubranek zniszczyć, po miesiącu przeszliśmy na 56 a rozmiar 50 w stanie jak nówki poszedł do znajomych, którym też urodziła się córka 50cm w 40tc
-
dziewczyny mam do was pytanie, otoz wczoraj bylo u nas cieplo tzn goraco 30 stopni bylam z mezem w rezerwacie małp bylo tam duzo drzew wiec nie bylam wystawiona bezposrednio na dzialanie promieni slonecznych, no ale cieplo tak czy tak odczuwalam. Po powrocie do domu zauwazylam, ze po prawej i lewej stronie brzucha mam dwie duze czerwone plamy (nie swedzi, nie piecze) posmarowalam na noc sudocremem i rano nie bylo sladu. Dzisiaj kolejny upalny dzien wyszlam teraz z mezem na krotki spacer, wracam do domu a ja mam znowu to samo :o co to do cholery moze byc?Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
Jak znika to ja bym nie panikowala. Wiesz zmienia nam się lekko ukrwienie więc może tak skóra Ci reaguje. Nie sądzę żeby to jakaś alergia czy poparzenie. Co do sudocremu to ja bym nie używała na brzuch. Nie że jakaś reakcja itp. Sudocrem wysusza jak są odparzenia, a nam na skórę brzucha bardziej potrzebne nawilzenie ale to tak odbiegając od Twojego problemu
Ja z ubrankami to w ogóle pojechalam. Bo nie dość że mam do r.62 chgba wszystko to i już kupuje jak coś wpadnie w oko w r.68. Czasem poleci mnie strach żebym nie wywolywala wilka ale z drugiej kiedy to ogarnąć jak nie teraz jak człowiek ma dużo siły, jeszcze..kropka. lubi tę wiadomość
-
A najsmieszniejsze jest to, ze te plamy sa niemal identycznego ksztaltu po lewej i prawej stronie. Ale dziwne jest to, ze ja bylam ubrana wiec tu raczej nie chodzi o slonce tylko o temperature. Od dziecka mialam tez takie plamy ale na udach, po cieplym pysznicu pojawiaja sie i jakies 30min pozniej zniakaja. Ale brzuch to wczoraj pierwszy raz taka sytuacja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 21:55
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
nick nieaktualnykarnataka, rób wyprawkę skoro Ci się chce i sprawia to przyjemność
w ostatnich tygodniach czułam się jak wieloryb i marzyłam żeby już urodzić
też już prawie wszystko mam do 62
Ja mam teraz rozkminę czy na początek listopada kupić już kombinezon zimowy czy może jeszcze jesienny... Z tą naszą polską pogodą to różnie bywa i nigdy nic nie wiadomo. Zaletą pierwszej ciąży było rozwiązanie w czerwcu, same lekkie ciuszki i z głowyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 09:07
-
Kropka, chce nie chce ale chyba trzeba. Niedługo czeka mnie remont domu to będę miała inne sprawy na głowie. Ja w zapasie po dzieciach mam kombinezony zimowe. Ale dziewczyny przyjdą na świat najpóźniej połowa października i chyba będę szukać jesiennych. Żebym miała tylko te drugie to nie myslalabym o zimowych bo do auta to można przykryc grubymi kocykami założyć czapkę i tyle. A jak mam zimowe A będzie z 15stopni to sie ugotuja i też niedobrze
-
Ja wczoraj miałam stres , kilka godzin po aplikacji luteiny zobaczyłam krew
odrazu szpital... zostawili mnie ale już nie było nic
Zbadali niby wszystko wporzadku , łożysko jakby się trochę uniosło od poniedziałku ale nadal mnie trzymają
Lekrzowi na obchodzie nie podobał się mój brzuch hmmmczekam na usg od rana
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Hej hej
Wróciłam do pracy po urlopie i wczasowaniuByło tak przyjemnie, że nie chciałam wracać, no ale jak mus to mus
Przeczytałam wszystko, ale większości nie pamiętam... gratuluję udanych połówkowych i potwierdzonych płci
ann1109
Ciebie zapamiętałam jak czytałam, bo masz ten sam tydzień i dzień ciąży co ja i jak zaczęłam nadrabiać, to przeczytałam i tu mam zagwozdkę: że 19,06byłaś na wizycie i córeczka ważyła 320g, a ciążą starsza o tydzień wg usg od OM? Bo ja byłam 12.06, czyli tydzień przed tobą, w 18+5 i mój synek ważył 303gr i lekarz tylko mruknął pod nosem, że trochę większy, ale domyśliłam się, że w normie. A ty byłaś tydzień po mnie, czyli 19+5 i miałaś 320g i ciąża tydzień starsza wg usg? tak ci lekarz powiedział?
Moja ciąża też wg prenatalnych genetycznych jest starsza, ale teraz wiem, że dzieci rosną własnym tempem i liczę, że mój będzie powoli zwalniał i urodzę przeciętniaczkaPo prostu zdziwiłam się, bo takie podobne wagi w innym tygodniach, a u ciebie już starsza, to co dopiero u mnie???
Jutro wizyta to zobaczę ile będzie miałStawiam na 400-450g. Zobaczymy
molisia
A co to znaczy, że nie podobał mu się twój brzuch?
Dziewczyny tak w ogóle śliczne brzuszkiMój tez urósł, może wstawię jutro albo w czwartek jak wejdę w nowy tydzień
A co do ciuszków to ja jeszcze nie sprawdziłam nawet ciuszków po Młodym, muszę w końcu się za to zabraćI wtedy będę wiedzieć na czym stoję
-
Witajcie
daaawno mnie tu nie było ale w sumie nic złego się nie działo.
Poza tym mamy w domu męża dziadka ktory wymaga stałej opieki - jest całkowicie leżący, w pampersach, trzeba go karmić. Po operacji biodra niewiele się ruszał bo nie mógł nogi nadwyrężać, a w Wielkanoc jak złapał go ból w dole pleców to jakby mu nogi sparaliżowało i nie jest w stanie samodzielnie chodzic ani usiąść na łóżku. Do tego dochodzi zespół otępienia, lekarze nie są w stanie za bardzo mu pomóc czekamy na wizytę rehabilitanta i lekarza z poradni zdrowia psychicznego bo też musi byc pod opieką takiego specjalisty.
Ale dobra, koniec tego tematu... Piszę co u mnie.
Czuję się dobrze, dzidzia rośnie, rusza się. Ruchy czuję od ok 17 tyg.
Obecnie jestem w 20tyg 4 dniu, więc jestem po połówkowym usg - będzie CÓRECZKAmąż szczęśliwy bo od początku był przekonany , że córkę zrobił haha
dzieci tez zadowolone, że będzie siostrzyczka.
Nie wiem czy pamiętacie, że u mnie jest rozbieżność w tygodniach ciąży.
Z terminu miesiączki termin mam na 3 listopad a z usg na 14 listopad. I według ostatniego usg w piatek (29.06) czyli termin na 14.11. waga dziecka pokazała 333g.
Dzisiaj jak byłam u swojej gin to stwierdziła, że dziecko cos mało przyrasta bo cały czas termin z usg jest na 14.11. i dziecko nie podgania do terminu z miesiączki.
Nie wiem czy powinnam się martwić tym co powiedziała czy nie.
Obecną córkę urodziłam w 39 tyg. z wagą 2580 g i nie wiem czy tym razem też tak będzie , że waga urodzeniowa będzie niska... ehh -
Angel1982 wrote:Witajcie
daaawno mnie tu nie było ale w sumie nic złego się nie działo.
Poza tym mamy w domu męża dziadka ktory wymaga stałej opieki - jest całkowicie leżący, w pampersach, trzeba go karmić. Po operacji biodra niewiele się ruszał bo nie mógł nogi nadwyrężać, a w Wielkanoc jak złapał go ból w dole pleców to jakby mu nogi sparaliżowało i nie jest w stanie samodzielnie chodzic ani usiąść na łóżku. Do tego dochodzi zespół otępienia, lekarze nie są w stanie za bardzo mu pomóc czekamy na wizytę rehabilitanta i lekarza z poradni zdrowia psychicznego bo też musi byc pod opieką takiego specjalisty.
Ale dobra, koniec tego tematu... Piszę co u mnie.
Czuję się dobrze, dzidzia rośnie, rusza się. Ruchy czuję od ok 17 tyg.
Obecnie jestem w 20tyg 4 dniu, więc jestem po połówkowym usg - będzie CÓRECZKAmąż szczęśliwy bo od początku był przekonany , że córkę zrobił haha
dzieci tez zadowolone, że będzie siostrzyczka.
Nie wiem czy pamiętacie, że u mnie jest rozbieżność w tygodniach ciąży.
Z terminu miesiączki termin mam na 3 listopad a z usg na 14 listopad. I według ostatniego usg w piatek (29.06) czyli termin na 14.11. waga dziecka pokazała 333g.
Dzisiaj jak byłam u swojej gin to stwierdziła, że dziecko cos mało przyrasta bo cały czas termin z usg jest na 14.11. i dziecko nie podgania do terminu z miesiączki.
Nie wiem czy powinnam się martwić tym co powiedziała czy nie.
Obecną córkę urodziłam w 39 tyg. z wagą 2580 g i nie wiem czy tym razem też tak będzie , że waga urodzeniowa będzie niska... ehh
Pytanie pierwsze- ta data wg usg to wg usg robionego do 10tyg.ciąży i usg prenatalnego, tak? Bo tak ustala sie nowa datę porodu inna niż wg OM—jak jest rozbieżność miedzy tymi terminami ponad tydzień . Czyli twój prawdziwy termin porodu to 14.11.
Pytanie 2- twoja lekarka wie o tym??
Pytanie 3- Jeżeli wie, to jak moze mowić, że mała waga skoro wg tego terminu masz dopiero skończony 20tydzien i rozpoczęty 21tydzień? Na skończony 20tydzien waga dziecka od 262 do 378
https://parenting.pl/20-tydzien-ciazy?utm_source=parenting&utm_medium=must-know-seo&utm_campaign=traffic-redirection
Tu tabelka.
Pytanie 4- na jakiej podstawie sądzi, że będzie małe dziecko? Dzieci w tych tygodniach przyrastają własnym tempem..na następnej wizycie moze sporo przybraćna razie się nie martw
a jak masz wątpliwości może jedź ma konsultację do innego ginekologa?
Angel1982 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie tak jak pisze supergirl, nie patrz na to co mówi lek. Prawidłowym jest nawet jeśli dziecko "spada" do 2 tyg w tym w stosunku do om. A już pierwsze słyszę żeby się martwić tym że dziecko nie podgania. Rosną swoim tempem. Co prawda moi poprzedni ur. 2500 i 2700 w 38tc no ale to jednak bliźnieta. I do teraz nie idą rozmiarowo tak jak dzieci w ich wieku. Ale to wszystko sprawa indywidualna
Angel1982, SuperGirl_83 lubią tę wiadomość
-
SuperGirl_83 wrote:Pytanie pierwsze- ta data wg usg to wg usg robionego do 10tyg.ciąży i usg prenatalnego, tak? Bo tak ustala sie nowa datę porodu inna niż wg OM—jak jest rozbieżność miedzy tymi terminami ponad tydzień . Czyli twój prawdziwy termin porodu to 14.11.
Pytanie 2- twoja lekarka wie o tym??
Pytanie 3- Jeżeli wie, to jak moze mowić, że mała waga skoro wg tego terminu masz dopiero skończony 20tydzien i rozpoczęty 21tydzień? Na skończony 20tydzien waga dziecka od 262 do 378
https://parenting.pl/20-tydzien-ciazy?utm_source=parenting&utm_medium=must-know-seo&utm_campaign=traffic-redirection
Tu tabelka.
Pytanie 4- na jakiej podstawie sądzi, że będzie małe dziecko? Dzieci w tych tygodniach przyrastają własnym tempem..na następnej wizycie moze sporo przybraćna razie się nie martw
a jak masz wątpliwości może jedź ma konsultację do innego ginekologa?
Pyt.1 - TAK - termin z OM na 3.11. , z każdego usg zawsze termin wychodzi na 14.11. jak na razie
Pyt.2 - wie
Pyt.3 - kiedy sprawdzałam na internecie wagi dzieci w 20 tyg. ciąży to mieści się w granicach
Pyt.4 - Moja obecna córka urodziła się z wagą 2580g w 39 tyg ciąży z cechami hipotrofii wewnątrzmacicznej. Więc może się obawia, że teraz też tak będzie. Córka dostała 10 pkt Apgar.
Na razie póki co chyba nie będę się zamartwiać, zobaczę co będzie przy kolejnym usg.SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
-
Angel1982 Nie martw się wogóle tym! Głupi bardzo ten komentarz gin..
Ja z OM mam termin 26.10 a z USG 3.11. I ten z usg jet wciąż niezmienny od początku, mało tego, na połówkowym wyszedł 4.11 i ginekolodzy mówią ze to jest ok. Nie ma potrzeby nadrabiania do terminu OM.. Także spokojnieAngel1982 lubi tę wiadomość
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
Ryzyka niskie, będzie synek 💙
15.02.2025 prenatalne + pappa
04.04.2025 połówkowe
-
Słuchać lekarzy mnie teraz w szpitalu powiedział na obchodzie ze mam zanudzi brzuch jak na ten tydzień ciąży i zrobią mi usg odnośnie wielowodzia, gdzie w dokumentacji wieczor wcześniej miał usg z opisem ilość wod plodowych wporzadku
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Molisia. Nie sądziłam że ktokolwiek jeszcze patrzy na wielkość brzucha w tych czasach. Jakoś bym się tym nie martwiła bardzo :p
Ja dzisiaj po wizycie złapałam zonk. Nie wiem już co myślećkoło 14 tyg miał być chłopiec (ewentualnie duże wargi sromowe, ale no niby bardziej chlopiec), na polowkowym się nie ukazało nic, dzisiaj też średnie ułożenie, ale bardziej dziewczynka :p no i w tym wypadku moje dziecko ma roboczy pseudonim Bąbel.
SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
-
Zimowa Stokrotka
Chyba jednak córeczka będzieSkoro ostatnie wizyty w tę stronę barziej poszły... Poza tym w 14tygodniu jednak chyba bardziej można się pomylić niż w 20 tygodniu
Molisia
Naprawdę? Po wielkości brzucha takie stwierdzenie?? Nie przejmuj się, może tak rzucił idiotyczną uwagę...Specjalista z usg w oczach
Ja po wczorajszej wizycieSynek jest definitywnie synkiem
Dał się pobadac, choć pod koniec już uciekał i badanie serduszka już trwało...ale się udało
Wszytko w porządku, waży już 535gr (21+5), także ponad pół kilograma mąki czy cukru waży
Albo dwa opakowania Merci po 250g
U nas ciuszki w szpitalu są, tylko na wyjście trzeba mieć. Nie ma za to pampersów, trzeba mieć swoje. Niby podkłady też mają, ale lepiej miec swoje, bo oszczędzają...
magdzi, Angel1982 lubią tę wiadomość