Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
molisia wrote:Omg ile mnie tu nie było
Przychodzę do Was z pytaniem o ząbki
Zauważyłam ze mamy na jedynkach i dwójce białe plamki
Czytam , ze to początki próchnicy
Wiecie coś na ten temat , spotykałyście się z takimi cudami ??
23 idziemy do dentysty
Ja mam córkę ma 10 lat i ma takie białe kropki na jedynkach. Są to już stale żeby i białe plamiki miała od razu jak jej te zęby wychodziły A to już ponad 4 lata temu do dziś nie ma żadnej próchnicy ani na tych jedynkach ani na innych zębach
Red Rose gratulacjePcos
-
nick nieaktualnyRedRose wrote:Kropka Ty masz dwójkę dzieciaczków z tego co pamiętam. Czy jak zaszłaś w ciążę to karmiłaś piersią?
Lola_M wrote:Kropka A jak mały poszedł do żłobka?
A i czy zaczął jesc normalnie bo mój to też taki problem maz jedzeniem nie jest nic lepiej, nadal nie chce grudek/kawałkow. Tydzień temu miał podciete wedzidelko pod językiem (neurologopeda stwierdziła, że jest za krótkie), ale nie widać poprawy w jedzeniu
Ma dosłownie kilka rzeczy, które je w całości: kabanos, parowka, biszkopt, herbatnik, surowe jabłko i nic innego nie ruszy, z grudkami je tylko mus owocowy z musli/płatkami jaglanymi lub jogurty z farfoclami z owoców, kaszki muszą być gładkie, obiadki gładkie i to tylko kilka sztuk mu pasuje. Zaczynam myśleć czy to się nie nadaje do psychologa albo dietetyka, bo on sobie radzi z jedzeniem, ale jest baaaaaardzo wybiorczy i wybredny. Neurologopeda nam nie pomogła, kazała robić masaz logopedyczny (robimy ponad miesiac) i podciac wedzidelko, efektów nie widaćWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2020, 17:34
-
Kropka to że przeziębieni to norma mój nie chodzi do żłobka A i tak non stop katar i kaszel tłumaczę sobie że od zębów:) Mój młody też dalej nie chce jeść grudek i też ma ulubione dania jak się mu spodoba to chleba trochę zje z masłem czy dżemem A jak nie to nie ruszy. Nie wciskam na siłę. Córka też bardzo długo nie chciała jesc i też wszystko zmiksowałam aż zaczęła koło 2,5 roku
Pcos
-
nick nieaktualnyLola_M wrote:Kropka to że przeziębieni to norma mój nie chodzi do żłobka A i tak non stop katar i kaszel tłumaczę sobie że od zębów:) Mój młody też dalej nie chce jeść grudek i też ma ulubione dania jak się mu spodoba to chleba trochę zje z masłem czy dżemem A jak nie to nie ruszy. Nie wciskam na siłę. Córka też bardzo długo nie chciała jesc i też wszystko zmiksowałam aż zaczęła koło 2,5 roku
ale nic nie działa, ani prośbą, ani groźbą, ani głodem, ani kolorowo i z wycietymi wzorkami... więc olałam trochę temat, chodzi do żłobka i tam się z nim męczą (też mu miksują), zjada więcej rodzajów zup niż w domu, ale nic stałego tam póki co nie chce. Ja w domu podsuwam mu w stałej formie cokolwiek byle gryzł i tyle. Zastanawiam się co dalej
-
Ja niestety na takie niejadki nie znalazlam sposobu. Córka też długo miała wybrane dania naleśniki pierogi makaron rosół i pomidorową i tak w kółko leciało dziś ma 10 lat i je wszystko. Młody też pomalutku się uczy nowych smaków wcześniej mi pił tylko wode A teraz uwielbia sok malinowy. Z owoców jadł tylko jabłko A teraz banany mandarynki pomarańcze winogrona
Ja myślę że każde dziecko dorasta w swoim tempie do wszystkiegoPcos
-
nick nieaktualnyKtoś tu jeszcze zagląda?
jak tam wasze dzieciaki?
U nas z jedzeniem bez zmian...motorycznie młody rozwija się bardzo dobrze, sprawnie chodzi, wspina się na szafki, biega i nawet próbuje podskakiwać. Wszystkie guziki i przełączniki to jego żywioł, widać że bardzo lubi siedzieć i "dłubać". Nawet sam składa pierwsze puzzle (okrągłe elementy do wkladania w odpowiednie dziurki). Hitem jest wrzucanie grosikow do skarbonki. Niestety ku mojemu niezadowoleniu książki wcale go nie interesują
no i pewnie przez to mało mówi. A jak tam u was?
-