Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
RedHead maluchy genialne
Dzielni chłopcy:D Niech teraz zdrowo rosną, żebyście jak najszybciej mogli całą piątką cieszyć się sobą w domku
Kodora hej hejJak idzie ci wyprawkowe szaleństwo? Już wszystko na gotowo czy jednak coś jeszcze zostało? Do szpitala już jesteś spakowana?
Natalka no o KTG że się od któregoś tam tygodnia robi to słyszałam, ale mój prowadzący w sumie nic nie wspominał.. Ciekawe dlaczego. To jest przewidziane dla każdej ciąży czy tylko jakiejś problematycznej, że tak napiszę? -
Redhead gratulacje
Cudowne chłopaczki :*Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
RedHead cudowni
jeszcze raz dużo zdrówka dla maluchów
i niech rosną szybko żebyście jak najszybciej mogli być razem w domku
Kodora witamy
Dziewczyny ja już spakowanateraz tylko czekać, aż się coś zacznie
w 36 t odstawiamy magnez i zaczynam pić herbatę z liści malin, coraz ciężej mi się na piłce biodrami kręci
w sobotę przyjechała komoda, muszę ją trochę wywietrzyć i w tygodniu będę ją zapełniać rzeczami malutkiej
maz w tygodniu będzie łóżeczko skręcał i już będziemy mogli spokojnie czekać na córunię
-
karmelowaaa. W prawidłowo przebiegające ciąży KTG standardowo wykonywane jest dopiero PO terminie porodu. Chyba że dzieje się coś wcześniej niepokojącego i wymaga to kontroli. Prywatnie zazwyczaj wykonują je wcześniej.
.kropka. lubi tę wiadomość
-
Ja to chyba przed szpitalem nie będę miała ktg. Poprzednio miałam raz. A teraz to już pewnie przy przyjęciu na oddział i przed cc. Ostatnie parę dni miałam jakieś ciężkie ale nie wiem czy ciśnienie czy jaka inna cholera. Czekałam tylko kiedy mój szpital będzie miał dyżur ale jakoś się uspokoiło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 11:41
-
zimowa stokrotka wrote:karmelowaaa. W prawidłowo przebiegające ciąży KTG standardowo wykonywane jest dopiero PO terminie porodu. Chyba że dzieje się coś wcześniej niepokojącego i wymaga to kontroli. Prywatnie zazwyczaj wykonują je wcześniej.
A tu jest tyle ciężarnych że chyba w piątek jak załączyli ktg ok 8 to do 16 prawie chodziło. Chyba 16 kobiet. Każda po 20-30min leży.
-
Jak tam u Was brzuchatki ??
U nas dzisiaj ciężko , coś mnie przy dotyku i leżeniu kłuje po lewej stronie:( czuje ze tam malutka leży ale do gwoździa co ona uciska , do tego ból pleców , brzuch się stawia i ogólnie do bani
Dzięki Bogu młoda szaleje w brzuchu i chociaż z Tym mam spokojna głowęJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
U mnie mały szaleje, ale co dziwne raczej przed jedzeniem niż po haha Jest dosłownie wszędzie i kopie, wypina się, uciska wszystko co tylko może i co ma w zasięgu ręki albo nogi
Oczywiście jak tylko tatuś rękę kładzie to mały się uspokaja, chyba czuje jakiś autorytet haha Ostatnio udało mi się wyjątkowo na szybko zabrać jego rękę i przyłożyć na boku brzucha gdzie młody szalał.. Powiem wam takiej zachwyconej miny i szczęścia w jego oczach nie widziałam chyba nigdy
Powoli też odliczamy dni do spotkania z naszym urwisemZ jednej strony zjada nas ciekawość tego jak bardzo nasze życie się zmieni, a z drugiej się strasznie boimy czy damy sobie radę, bo jednak już do końca życia będziemy odpowiedzialni za drugiego człowieka
Takie refleksje niedzielne u nas
-
nick nieaktualnyA ja jestem w szoku, że tak dobrze się czuję pod koniec ciąży biegając wciąż za prawie 1,5 roczną córką, nosząc ją itd
nastawiałam się na większą masakrę. Gdyby nie bolące biodra w nocy to by było super, co godzinę muszę się przekręcić na drugi bok tak mnie biodro na którym aktualnie leżę boli, że aż się wybudzam
Co ja bym dała żeby urodzić w 38tc, ale znając moje szczęście to się będę toczyć do 42 -
W czwartek będę dzwonić do prof jakie ma plany. Bo to będzie ostatni tydzień i nie wiem czy nie będzie chciał mnie na obserwację. W ogóle jakoś się martwię że wszystko takie spokojne, dziewczyny się ruszają, ja z niepokojem patrzę w gacie czy nic nie zapowiada szybszego wyjścia. Na razie cisza. Wiem że powinnam jak najdłużej trzymać ale już mam powoli dość
-
Moja torba do szpitala spakowana, dla maluchów na wyjście również. Zostanie mi tylko spakowane kosmetyczki na samym końcu. Zastanawiam się też czy wystarczy mi jedna para klapek,czy brać drugą pod prysznic...?
Ja póki co nie mogę narzekać na samopoczucie. Oczywiście jest już ciężej np. przy schylaniu i dokucza wstawianie w nocy na siku dwa lub trzy razy:-/ Kolejną wizyta w przyszłym tygodniu więc zobaczymy jak chłopaki rosną i możliwe, że ustalimy już jakiś termin CC.Troszkę zaczyna mnie to wszystko przerażać czy sobie poradzimy...A poza tym świadomość że życie będzie za parę chwil zupełnie inne też daje do myślenia... -
Magdzi, ja ograniczam bagaż. Spakowalam gumowe klapki żeby były i pod prysznic i normalnie plys papierowy recznik zeby w razie co wysuszyc. Jedyne co mogę jeszcze doradzić bo ostatnio tego nie zrobiłam ale cudem spakowalam 2 pary. Sprawdzić czy noga wejdzie w klapek
niby rzecz banalna ale bardzo się zdziwiłam jak nawet palce mi nie weszły
magdzi, .kropka. lubią tę wiadomość
-
natalka0887 wrote:Ja wyszłam do domu. I już mnie brzuch boli hehe. Chyba przez to leżenie całymi dniami mnie osłabiło
-
magdzi wrote:Moja torba do szpitala spakowana, dla maluchów na wyjście również. Zostanie mi tylko spakowane kosmetyczki na samym końcu. Zastanawiam się też czy wystarczy mi jedna para klapek,czy brać drugą pod prysznic...?
Ja póki co nie mogę narzekać na samopoczucie. Oczywiście jest już ciężej np. przy schylaniu i dokucza wstawianie w nocy na siku dwa lub trzy razy:-/ Kolejną wizyta w przyszłym tygodniu więc zobaczymy jak chłopaki rosną i możliwe, że ustalimy już jakiś termin CC.Troszkę zaczyna mnie to wszystko przerażać czy sobie poradzimy...A poza tym świadomość że życie będzie za parę chwil zupełnie inne też daje do myślenia...
Na szkole rodzenia położną mówiła, że kobiety które rodzą przez cc mogą mieć jedną parę klapek, te sn niech lepiej wezmą dwie pary... chodzi tu o ewentualne zakrwawienie/pobrudzenie. Czy to me sens? Nie wiem -
Dziewczyny, a w czym planujecie rodzić?
Kupilyscie specjalne koszule do porodu?
Bierzecie jakiś tshirt/stara bawelniana sukienkę do kolan? W samym staniku?
Mam dwie koszule na po... z rozpinana góra, ale nie mam pojęcia w czym do porodu... czy po porodzie takie rzeczy w ogóle nadają się do uzytku, czy laduja prosto w koszu? -
Pełna_obaw_88 wrote:Na szkole rodzenia położną mówiła, że kobiety które rodzą przez cc mogą mieć jedną parę klapek, te sn niech lepiej wezmą dwie pary... chodzi tu o ewentualne zakrwawienie/pobrudzenie. Czy to me sens? Nie wiem
Ja mogę doradzić żeby wziąć ręcznik papierowy. Można po kąpieli się wytrzeć, wyrzucić, żeby nie brudzić ręcznikówWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 10:51
-
A i jeszcze co mogę napisać to rzeczy w torbie ułożyć odpowiednio. Np A miałam cc planowana ale nie pomyślałam żeby szlafrok kapcie i pizame włożyć na wierzch. Na IP kazali mi się przebrać A to wszystko na dnie walizki. Niby banał ale wtedy nie pomyślałam. Teraz już wiedziałam. I np nie biorę kosmetyczek. Kupiłam w Rossmannie takie woreczki strunowe niby jak kosmetyczki i grupuje wszystko. One małe ale to co pod prysznic to się zmieści. Na wszelki W spakowalam też mały pojemnik z płynem do prania. Po co? A no jak ostatnio byłam tydzień po porodzie, pękł mi krwiak na szwie to zabrudzilam ostatnia pizame. A tak mogłam ciut zaprac w umywalce. Mam nadzieję że się nie przyda Ale spakowalam. W Ross są właśnie dostępne takie mini buteleczki.
Pełna_obaw_88, magdzi lubią tę wiadomość