Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
.kropka. wrote:Lola to fakt, teraz człowiek za dużo wie
to co się wyprawialo z dziećmi ponad 20 lat temu to teraz nie do pomyślenia. Bardzo wczesnie rozszerzano dietę, dawano mleko krowie malutkim dzieciom (ja dostawałam w wieku 3mc) a później jeszcze gorzej dzieci bez fotelika w aucie, sadzanie niesiedzacych dzieci i podpieranie poduszkami, chodzik, prowadzanie pod pachy... ja to się dziwię, że ja jeszcze żyję
oczywiście skoro teraz wiecej się wie o zdrowiu i rozwoju dzieci to trzeba z tego korzystać, tak tylko wspominam, że dzieci są niesamowicie odporne na złe praktyki i nie tak łatwo "popsuć dziecko"
Co do tej kaszki to ja bym próbowała na początek normalna mleczno-ryzowa. Tam jest mleko modyfikowane. Mój synek taka je do dziś natomiast jak mu dałam bezmlecznej zrobiona na mm to niemal zwymiotował.
Ja też robię na oko. Na początku dajesz kilka łyżeczek więc wsyp do miseczki i wlewając powoli wode aż będzie odpowiednio gęsto.jastin lubi tę wiadomość
-
A dajecie już słoiczki (marchew itp ) ??
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
nick nieaktualnynatalka tak jak piszesz, są tacy rodzice co wychowują społeczne kaleki
ale to nie tylko "teraz tak jest" bo ja z dzieciństwa też pamiętam takie nieprzystosowane dzieci, które tylko z mamą wychodziły na plac zabaw, rodzice pilnowali na każdym kroku a jak później ktoś im głupio dogadał w szkole (w gimnazjum) to od razu łzy w oczach i psycholog
Dlatego moje starsze dziecko, mimo że jeszcze nie ma 2 lat to na spacerach zalicza wszystkie krzaki, kałuże i dopóki nie zagraża swojemu życiu to chodzi luzem i robi co chce (przez to jest sporo prania, czasami trzeba opatrzyć rany, ale dziecko zadowolone). Jak się wywali to się otrzepuje i biegnie dalej. I to, że jest dziewczynką nic nie zmienia, bo nie jednego chłopca w swoim wieku przebija jeśli chodzi o stopień zabrudzenia. Zawsze jak spotykamy sąsiadkę, która ma córkę w wieku mojej córki to patrzy na moje dziecko jak na ufoludka. Jej córka chodzi ubrana jak laleczka, zawsze z mamą za rękę i zawsze wraca do domu tak samo czysta jak wyszła - co z niej wyrośnie to się okaże za kilka lat, moim zdaniem nic dobrego
-
molisia wrote:A dajecie już słoiczki (marchew itp ) ??
Ja małemu już po troszkę daje marchewkę już jadł i dynię ale ta dynia to mu coś nie podeszła.
Hehe A u mnie już teściowa skomentowała żeby mu nie dawać co dzień tej marchewki tylko co dzień co innego poszła do Rossmann kupiła gruszki banany brzoskwinie i żeby mu to dawać ja jej mówię że chce po troszkę i patrzeć co się będzie działo i że najpierw warzywa A ona dalej swoje.
No nic włożyłam owoce do szuflady i czekają na swoją kolej ona o niczym nie musi wiedziećPcos
-
Ja zamierzam wprowadzac od 6 miesiaca stale pokarmy. Teraz nie daje.
Co do tego krowiego mleka to tak owszem ale z opowiadan mamy wiem ze i mleko bylo inne kupowane od baby wręcz co stala z krowa na targuczyli nie takie jak jest teraz.. Ale teraz to i pewnie takiego by nikt nie podał..
Mam takke pytanko moze glupie ale musze zapytać.. Golicie sie w okolicy rany po cięciu? Ja ogolnie sie gole w miejscach intymnych ale nie moge blisko rany bo mam nieprzyjemne uczucie i w dodatku mam lekkie wgłębienie wiec boje sie ze zrobie sobie krzywde na ranie po cięciu..Jezu ufam Tobie -
Lola rob tak jak uwazasz intuicja mamy jest najważniejsza. Ja powoli ucze sie mowic dziekuje za rady ale nie skorzystam bo moje dziecko jest inne niz bylo twoje.. Albo wcale sie nie odzywam tylko mowie aha yhym.
.kropka. lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie -
Ann serio juz dziewczyny sa w ciazy co rodzily w listopadzie ??? Jejku niby mozna zajsc ale czlowiek w to nie wierzy do konca
a nie wiesz czy karmią piersią? I czy sa po porodzie naturalnym?
U mnie tez cisza z okresemWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 11:39
Jezu ufam Tobie -
RedRose wrote:Ann serio juz dziewczyny sa w ciazy co rodzily w listopadzie ??? Jejku niby mozna zajsc ale czlowiek w to nie wierzy do konca
a nie wiesz czy karmią piersią? I czy sa po porodzie naturalnym?
U mnie tez cisza z okresem
Serio, seriojedna urodziła wczesniaka z końca września (nie wiem czy karmi piersią, ale pisała, że okresu nie miała) , a drugiej dzidzia ma 18 tygodni (i chyba już 2 okresy miała od porodu).
Ja jako tako okresu nie miałam, tylko jednodniowe krwawienie, później jakoś 2 tygodnie później miałam śluz jak w czasie owulacji, zrobiłam test na owulacje i wyszedł pozytywny. Po 18 dniach od tego testu miałam tylko lekkie pamienie przez 2 dni. Tak więc chyba wszystko jest możliwe
Ja okolice rany golę golarką elektryczną -
Lola_M wrote:A Wy dziewczyny planujecie już kolejnego dzidziusia?
Pod koniec marca będę miała robione badania pod kątem tarczycy i przysadki, w kwietniu ginekolog. Jak wszystko będzie ok to będziemy się mieli zamiar starać o kolejne dziecko -
Mój mąż to pewnie chętnie chciałby za jednymi pieluchami od razu dwoje, ale ja mam zamiar wrócić do pracy. Pracowałam w ciąży 7 i pół miesiąca, potem zaczęły się problemy z ciąża i już lekarz kazał mi odpocząć, ale bardzo złe się już czułam wiec w zasadzie w ciąży nie odpoczęłam wcale a teraz to tez głównie jestem z synem sama bo nie mam blisko żadnej rodziny, do rodziców mam ponad 400 km. Wiem, ze wiele dziewczyn ma gorzej ale jestem zmęczona, chyba głównie tym ze nawet na godzinę nie mam go z kim zostawić. Poza tym w zeszłym miesiącu kończyła mi się umowa o pracę i ku mojemu szczęściu przedłużyli mi ja i to nawet na czas nieokreślony mimo ze mogłam dostać jeszcze czasówkę także myśle ze teraz w pracy miałabym niemiłą sytuację gdybym nie wróciła. Ponad to jestem co cesarce i mój doktor kazał mi zaczekać przynajmniej rok, bo cięli mnie tez trochę wyżej niż zazwyczaj się to robi bo mały był podobno specyficznie ułożony i powiedział mi ze tez dlatego zaleca ostrożność. Zamierzam popracować rok i potem się starać o drugie dziecko
-
U nas też drugie w planach, ale dopiero po ślubie, czyli będziemy się starać może chwilę przed ślubem, jakoś w połowie przyszłego roku.. Poza tym czeka nas przeprowadzka do narzeczonego i teraz z drugim nam nie po drodze, ale po ślubie może już być, poza tym chcielibyśmy 3 może 4 dzieci więc trzeba się będzie po ślubie spiąć haha
-
Ja tez powinnam sie wstrzymać bo po cc jestem..ale jakos na żywioł bez zabezpieczenia jak narazie.. Zreszta i tak prawie nie mamy czasu na te sprawki.
Dziewczyny u nas wczoraj byla drama i płacz przez zęby. Pisze o tym zeby uczulic was na dawkowanie środków przeciwbolowych. Dalam 1 ml apap forte i nie przeszło już myslalam ze sie wykoncze. Weszlam na stronę mamy ginekolog bo mnie olsnilo i obliczylam na kalkulatorze wg masy ciała jaka dawke powinnam dac. Wyszlo 2.1 ml. Dalam kolejnu 1 ml i dopiero po godzinie zasnela na dobre. Ale to byla masakra jakas. Wiem ze to zęby bo sie wybudza i wklada rączki do buzi dodatkowo wiecej kupek i czerwona pupa. Ma tez slabszy apetyt.molisia lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie -
Redrose chce Cię pocieszyć u nas jest tak prawie od 2 miesięcy są lepsze dni i gorsze. Mały też się wzbudza że snu z płaczem i pierwsze co to ręce do buzi pcha.
U nas też na pewno żeby nawet lekarz to stwierdził A kiedy wyjdą tego nikt nie wie
Boję się tylko tego żeby mały tak nie miał jak córka pierwszy ząb na 8 mięs tydz wcześniej w szpitalu bo taka biegunka i gorączka. Później każdy ząbek też z biegunka tylko mniejsza.Pcos
-
U nas też idą zęby, są lepsze i gorsze dni, akurat 2 ostatnie były bardzo ciężkie, też dawałam paracetamol bo mały cały dzień płakał. Była ulga ale wiadomo tylko jakiś czas aż nie przestał działać przeciwbólowy a potem dalej się męczył. Zaczął wstawać o 5 rano, a wiadomo w nocy budzi się na mleko i chodzę jak zombie bo wieczorem jak on idzie spać po 20 to ja jeszcze do 24 ogarniam mieszkanie. Codziennie mówię sobie że pójdę spać wcześniej a udało mi się może całe 2 razy.