Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
xpatiiix3 wrote:No a co do zaparć ja wypiłam duphalac i wsio rozgoniło moje zaparcie raz jeden jedyny musiałam zadziałać, a to to samo co lactulosum czy jak to tam hehe smakuje jak syropek z glukozy wypijesz troszę poczekasz i jak pogoni to bieg przez przeszkody do wc
No właśnie u mnie nie jest tak ciekawie, bo lactulosum piję małymi łykami od początku ciąży, chyba zaczęłam w okolicy 10tc.
Natomiast co do wagi, to mam od początku 4 kg więcej, 1 kg na m-c to nie jest źle, oby tak dalej.
-
siaa machnij raz a polrządną dawkę
widocznie przyzwyczaiłaś organizm już do tego syropu .. ;/
desou a mocno przy tym boli Cię brzucholek tak okresowo jakby.? no i ja mam właśnie dyskomfort taki aż zaboli jak siadam i mam spiętą piłeczkę, no a ta kula taka bo macica ale mały leży u mnie na prawdę mocno po lewej stronie i tak się przechyla na tą stronęu mnie jedna wielka bulwa taka jest twarda normalnie jak kamulec jakiś wielki, a i właśnie na ktg pokazało że to skurcze są i wtedy robi się jeszcze twardsza macica niż jest bo tak to prawie cały czas spięty brzuch ale nie tak jak prz skurczach wtedy to kamień... a mała kulka tylko jak wypcha dupkę ,główkę czy kopie wtedy widać taką małą kulkę wypukłą.. a wody.? jak z wodami.? masz w normie może za mało wód, u mojej koleżanki mało wód było i normalnie zamiast okrągły brzuch mieć to mała jej się odznaczała cała pod koniec już... ;/ ale ona już bezwodzie miała i cc musieli szybko robić pod koniec ciąży a wcześniej łapała normalnie za rękę albo nogę takie małowodzie było...
Livia
Nela
Marcel
-
My po wizycie. Dopiero dotarłam do domu...padam. Wizyta trwała godz. Usg polowkowe zaliczone:)
Wszystko ok. Na 100% córcia
Jutro wrzuce zdjęcia
xpatiiix3, Lavendula, Goplana, KasiaKa, maaartinka, KUNIAK, Viviana, Fidelissa, karmelek, Nata, anusiaa90, Maga31, sylvi lubią tę wiadomość
-
a macie jakieś sposoby na nerwobóle.... znowu mi zaatakowało pół klatki piersiowej, kark i łopatkę - od poniedziałku rano, druga doba - oszaleję, rwie, ciągnie, piecze, nie mogę głębiej oddychać bo kłuje, nie mam wygodnej pozycji do spania [leżenia] muszę ją zmieniać do parę chwil Wylądowałam na SORze - kroplówki - nic nie pomogło. Jedyne co mogę to magnez, potas i paracetamol co 6 godzin 2 tabletki - jestem przerażona - z zegarkiem w ręku patrzę kiedy mogę wziąć następne - tak boli - nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam z bólu.......
-
nick nieaktualnyOj biedna Lavendula. Nie zazdroszczę i trzymam kciuki, by szybko minęło. A ja dziś wybieram się do lekarza. Od jakiegoś czasu twardnieje mi brzuch i miałam wczoraj jakąś taką bardzo wodnistą wydzielinę, aż się przestraszyłam, że mi się wody sączą. Jak się położyłam, to mi przeszło. Muszę sprawdzić, co to było.
-
maaartinka wrote:Kuniak i planujesz cos pracodawcy mowic? Czy bedziesz tak pracowala caly czas?
Martinka,moj pracodawca wie o ciazy, bylam juz na zwolnieniu 3 tyg. bo byl czas ze nie moglam podniesc glowy zeby nie zwymiotowac
Zamierzam pracowac do konca 6 msc,czyli do konca sierpnia o ile oczywiscie dam rade i wszystko bedzie ok.
W pracy jestem rozliczana za gotowy projekt i zadowolenie klientaa wiec teoretycznie odemnie zalezy ile siedze codziennie ale w praktyce nie da sie tego zrobic szybciej, no i przyznaje ze ja jestem mniej wydajna nie umiem sie tak skupic jak wczesniej,na razie nie odczuwam niestety slynnego przyplywu energi
Na szczescie atmosfera jest na prawde luzna i przyjemna,gdyby bylo inaczej pewnie siedzialabym na l4 od poczatku, ale ja lubie tam chodzic)
Fidelissa, Goplana lubią tę wiadomość
-
Gratuluję świeżo upieczonej mężatce!
Fidelissa dzięki za cynk, na pewno sprawdzę, mam nadzieję że u mnie też się sprawdzi.
Co do zaparć, to ja miałam tylko w początkowych tygodniach, ale profilaktycznie, codziennie rano piję na czczo szklankę ciepłej wody z cytryną i miodem i póki co problem nie wraca.
Ja biorę Femibion natal 2, i o dziwo nawet się już przyzwyczaiłam i połykam je bez większego problemu, ale ogólnie połykanie większych tabletek to dla mnie męczarnia. Przez jakiś czas brałam też LadeeVit bo dostałam od lekarza na przetestowanie ale wróciłam do Femibionu, skład mi się bardziej podoba.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt!Fidelissa lubi tę wiadomość
-
A ja wczoraj najadłam się strachu, też mnie złapał chyba jakiś nerwoból, jakieś duszności, byłam sama w domu, ehhh to było nieprzyjemne, wyglądało jak atak paniki na spaniu, ale miewałam takie sytuacje przed Dzidzią, tylko jednak teraz jest odpowiedzialność za Dziecko.
Dziś robiłam badania, zobaczymy jak wyjdą, w piątek gin. Dziś czuję się ok.
I musze iść na pocztę, bo mimo iż siedziałąm w domu mam awizo. ehhhhh
Trzymam kciuki za wizyty. -
cześć
w końcu u nas nie pada!!co prawda zimno jest dalej ale liczę już na poprawę pogody, przynajmniej chce się z łóżka wstać
co do witamin ja biorę pregnę plusi składowo mi odpowiadają i są malutkie więc łatwo łykam
Desou mi też tak czasem brzuch twardnieje i mam wrażenie że dzidziuś ma w nim po prostu ciasnoczekam aż mi wreszcie zacznie rosnąć, żeby maleństwo mogło się trochę porozpychać
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
witam w 18 tygodniu ciązy:))
ja nadal nic nie czuje...
i wkurzona jestem,ze nie znam plci.... no trudno miesiac poczekam do polowkowych mam je 7 lipca...
w poniedzialek ide z kuzynka na badania pernatalne jako wsparcie.
czy juz Wam mowilam,ze ja rodze w listopadzie, ona w grudniu a moja siotra w styczniu? trojaczki beda:)
robie testy na prawo jazdy i sie mecze mam tez lekcje chcialabym do konca czerwca podejsc do egzaminu moze sie uda....
wole jezdzic niz odpowiadac na te durne pytania...
dzisiaj troche cieplej moze wieczorkiem wybiore sie na spacer.
dzis w menu: szczawiowa z jajkiem, pstrag lososiowy z folii, mlode ziemniaczki i salata ze smietana a do tego kompot z ramarbaru..........mniam
pytalam ginki czy w 2 trymestrze zmieniac witaminy?
i czy to prawda,ze po nich dzieci sa wieksze.
powiedzila,ze to mit.
jak dziecko ma duzych rodzicow to i tak bedzie duze. a witaminay pregnal plus mam zazywac do konca.
milego dniakarmelek, Maga31 lubią tę wiadomość