X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2014
Odpowiedz

Listopadówki 2014

Oceń ten wątek:
  • caśka Autorytet
    Postów: 657 637

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie obudzilam z lekkim pobolewaniem Glowy, cisnienie 90/61 trzeba kawy wyzlopac. Ja dzis po południu umowiona z kolezanka na miasto ;) maz daleko w pracy tylko smsami mozemy popisać, jeszcze w tych goeach zasięg ciągle traci, to chociaz podratuje sie kolezanka :D:D

    57nu2yv.png
    sx4gq9q.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry mamusie:)
    Wczoraj Was podczytalam, nie dałam rady napisać. Padlam zaraz po 22. Z mezem zrobiliśmy porządki w jego ciuchac, po raz kolejny z reszta i wyrzuciliśmy dwa wory! Zrobiło sie miejsce na moje ciuchy w szafie w sypialni :D Potem odkurzanie a na końiec kolejne pranie ciuszków małej....dzis piore dalej.
    Madlen dzieciaczki rosna, przybierają na wadze, serduszka jak piszesz ok, nie rozumiem tych lek....wszystko jest ok i bedzie:) znow jakis chochlik, błąd pomiaru, tylko szkoda stresów....
    Nata super te literki podchwyciłam temat i kupuje ;)
    Pati ale masz przeboje z tymi chłopami, ale kochana masz dwójkę zdrowych cudownych dzieciaczków, olej tych &@€?@&&
    Na Twoim miejscu tak jak piszesz pociagnelabym ich po kieszeni. Jeżeli masz tylko ojca Marcela na akcie urodzenia jako ojca to z jakiej paki masz sie sama o wszystko martwić??? To jest brutalne, ale wychowanie dziecka kosztuje. To samo R. Nie chcesz nie przychodź, nic na sile, ale jako ojciec wypadałoby zeby finansował cześć wydatków. Mnie to sie nóż w kieszeni otwiera jak czytam takie rzeczy!
    Paju ależ ty wymagająca co daty narodzin :D
    Caska gratuluje wyboru imienia :) mały Lucus :)
    Na 19 ide na wizyte. Prywatnie. Polubiłam tego gina. Szkoda ze tak późno trafiłam do niego, bo w 20 tyg, kiedy moja chciała mnie położyć na ocp. Z reszta ostatnio tez mi przebakiwala o ocp w zwiazku z moim nadciśnieniem, ktore okazało sie nie byc nadciśnieniem. O i widzisz Madlen.... byle postraszyć czy na zimne dmuchaja....
    Ten gin jest spokojny, doświadczenie na oddziale lat 30, wszystko tłumaczy....dzisiaj sie zwazymy, zmierzymy i szyjke zmierzymy. Na ostatniej wizycie u gin dobrze, ze chociaz palcem zbadała, bo standardowo padło pytanie "jak sie pani czuje?dobrze? Po czym sama odpowiada -dobrze ." A ja mowie nie. Mina bezcenna. Trzeba dupsko ruszyć:/
    No to łaskawie na fotel, 2 s i koniec. Jeszcze noe zdążyłam wyjść, a ta juz tablet do ręki i w necie buszuje. Parodia!
    Dobra szkoda gadać.

    Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja gotowa, zawijam kiece i lece :-)

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa21 wrote:
    Ja mam zleconą glukozę na czczo i 2h po, 75g, myślicie że ten wynik 1h po też powinnam zrobić?

    I czy nie za wcześnie bedzie u mnie dopiero 24t+1d

    Ja miałam zlecone po 1h i po 2h.. A robiłam w poniedziałek więc to był 23 tydz 5 dni.. tak mi gin kazała więc myśle że to nie jest źle :)

    201411191762.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kobitki!

    Ufff... właśnie skończyłam "nadrabiać" Wasze posty... trochę tego było :)

    Zaraz wybieram się do neurologa z moją rwą kulszową, bo już nie wiem jak sobie z tym bólem radzić...dodatkowo noga czasem sama mi się ugina, tracę nad nią panowanie :(
    Mam nadzieję, że skieruje mnie na jakieś masaże / rehabilitację.

    Co do termometru... ja zamierzam kupić taki: http://www.mediaexpert.pl/termometry/termometr-techmed-tm-50-pro,id-181757. Koleżanka ma i mówiła, że jest zadowolona.

    Óptimus, jesteś piękną Mamuśką! Zresztą jak wszystkie listopadóweczki :)

    Co do facetów... czytam Was tak i zastanawiam się co się stało z tymi chłopami????? Chyba najwyższa pora kopnąć ich w dupę, żeby się opamiętali!!!!!

    zupaztytki, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w środę. Leniwą jakąś. Wczoraj byłam u lekarza, który nie widzi problemu w tym, że jeszcze nie przytyłam i od początku ciąży jestem minus cztery kilogramy. I dobrze.

    lkc, zupaztytki lubią tę wiadomość

  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie moje pocieszycielki :P haha :D

    Właśnie teście odjechali...szybko minął ten tydzień. Na początku nie miałam ochoty na gości ale teraz jakoś mi przykro że już pojechali...było bardzo miło. Z teściową poplotkowałam... od razu lepiej. Czasami tylko ma głupie teksty w stylu: a dlaczego synuś nie je owoców w pracy, a dlaczego tylko dwie bułeczki? strasznie mnie to irytuje, toż to dorosły facet lat 30 i najlepiej wie co jeść...no ale z drugiej strony to jest matka i w jakiś sposób ją rozumiem:) Poza tym super.

    Ja dzisiaj miałam niespokojną noc przez tą wczorajszą wizytę. Mąż mówi że gadałam i popłakiwałam przez sen...zawsze tak mam po stresie...Mama mi opowiadała że w szkole przed sprawdzianem zawsze w nocy gadałam i płakałam.
    Ale mam nadzieję, że jest tak jak piszecie że wszystko jest ok. Powiem Wam że czasami opadam z sił i jest mi ciężko że ciągle jest coś niby nie tak i że ciągle mnie stresują. Już się śmiejemy z mężem że w pakiecie od szpitala powinnam dostać opiekę psychologa:P
    A tak w ogóle to jutro moja koleżanka ma cesarkę w tym szpitalu w którym i ja będę rodzić:) A cesarkę dlatego że dzieciol ułożył się stópkami do dołu. W sobotę pojadę ją odwiedzić. Z resztą mamy w sobotę również wycieczkę po salach porodowych w naszym szpitalu bo oni takie coś organizują, trwa to pół godziny i opowiadają wszystko co i jak i pokazują:) fajnie w sumie.

    Pati kochana trzymaj się dzielnie! Niektórzy faceci po prostu jeszcze nie dorośli...i lepiej być samej niż brać pod opiekę kolejne dziecko, w dodatku nie swoje. Silna kobita z Ciebie! :*

    Chyba pójdę jeszcze do łóżeczka no bo co tu robić...w domu pustka nastała...;( ale już za tydzień przyjeżdżają moi rodzice:)

    Film o bliźniakach rewelacyjny!!! uśmiałam się!!! ja natomiast nie zamierzam kłaść ich w osobnych pokojach do wieku szkolnego, więc mam nadzieję uniknąć tego problemu. Swoją drogą i tak długo dała radę ta matka:) haha....

    Miłego dnia :*

    zupaztytki, Maga31 lubią tę wiadomość

    relgh3714vlmssyj.png
  • Madlen222 Autorytet
    Postów: 1906 3228

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak w ogóle to zauważyłam że tu często zanikają znaki interpunkcyjne. Zawsze stawiam kropki i przecinki i połowa znika :/

    relgh3714vlmssyj.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nata wrote:
    ja gotowa, zawijam kiece i lece :-)

    Uważaj na kominy :D
    Dokad ty tak pedzisz z samego rana?

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen ja pisze z tableta ze slownikiem. Czasem jak czytam jakie bzdury mi wychodzą :D
    Dobrze, ze jest szansa edytować ;)

    AgataP, ÓptimusPrime, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Ja już po pierwszych badaniach dziś, zaraz szamam śniadanko. Jutro glukoza buuuuuu, chyba nikt się tak nie bał jej jak ja, martwię się, by nie zasłabnąć i nie wymiotować, no i jak Amelka zareaguje.
    Pani w labo kazała wziąć cytrynę, dziewczyny czy cytryna nie zakłamie mi wyniku????
    No i noc, jejku zaczynam się bać, mąż ma 3 zmianę zostaję sama, takie duszności mnie złapały, śpię nagle sie budzę płytki oddech i mi duszno, spałam na siedząco, normalnie jak przychodzi noc to zaczynam już się denerwować przez te duszności, może jak się ochłodzi to coś pomoże, ciekawe jak wyjdą wyniki, ale martwię się by nie szkodzić Amelce.

    Madlen na pewno wszystko dobrze u maluszków, ostatnio też źle pomierzyli i się martwiłaś niepotrzebnie, ale szkoda, że Cię tak stresują, wspieram mocno <3

    Madalena daj znać po wizycie oczywiście.

    Pati mam nadzieję, że R pójdzie po rozum do głowy i szybko się poprawi bo aby patrzeć czas leci iNelka będzie na świecie, Kochana szkoda Ciebie, bo na te nerwy to zaraz brzusio twardnieje.

    Dotty daj znać co neurolog poradzić na tą rwę.

    Madlen222, AgataP, mada_lena lubią tę wiadomość

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • mada_lena Autorytet
    Postów: 1501 2230

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana ja tez piłam z cytryna, nie ma wpływu na wynik :)
    Ja tez mam te duszności :/ wczoraj mnie wzięło przy zasypianiu, ale padlam ze zmęczenia. Okropne uczucie.

    AgataP lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1nmh8d1pb.png
  • maaartinka Autorytet
    Postów: 1225 690

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana glukoza nie jest taka zła :) fakt przy ostatnim łyku prawie zwymiotowałam ale da się przeżyć :) u mnie nie można było mieć cytrynki ani popijać wodą więc tobie napewno lepiej to pójdzie :)

    Dzisiaj mam wizytę u gin chyba powinnam sobie zjeść pączka przed wizytą bo pewnie potem przez tą glukozę będzie zero słodyczy :/
    Zresztą nawet nie wiem jakie objawy ma taka cukrzyca ciążowa.. W sumie nic na jej temat nie wiem więc za chwilę poszukam jakiś info w internecie na ten temat..
    Spytam też o te duszności bo dość często mnie też łapią.. Może nie tak jak Ciebie Viviana ale i tak są męczące.. Gorzej że teraz koleżanka idzie na urlop i będę w pracy sama.. Przeraża mnie to strasznie..

    201411191762.png
  • ewelina_d Autorytet
    Postów: 1043 2500

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry i ja.
    coś jest dziś z tymi chłopami, mojemu "przestawił się" budzik w telefonie - o godzinę - i teraz lata po mieszkaniu i szykuje się do roboty... o właśnie 9!;)

    miałam iść dziś na morfo, ale pójdę jutro, muszę sobie dawkować wrażenia:) a dziś już w zasadzie zaspałam trochę...

    dziś zrobię porządek w mojej szafie, poza tym przyszły tkaniny i będę pudła obklejać materiałem (dół szary, góra szaro-białe zygzaki). w ramach usuwania swoich rzeczy z pokoju małej trafiłam na 9 pudełek i pudełeczek, w których trzymamy różne rzeczy, ale każde z innej parafii: Ikea, prezentowe z Empiku, po kosmetykach z The Body Shop, i jak się coś z nimi zrobi, to nawet mogą stać na wierzchu... http://www.pinterest.com/pin/349591989798231752/

    I czas nadgodnić robótki na drutach, bo prezent dla mojej koleżanki sam się nie zrobi:).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 09:30

    mada_lena, Maga31, Nata lubią tę wiadomość

    Ewelina
    hhojzmj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i o zdrowie pytam a raczej o Wasze nastroje bo wiadomo jak to w ciazy.

    Ja mam chyba kryzys 7 miesiaca(nie wiem czy taki jest ale ja mam,slyszalam ze przy porodzie jest kryzys 7 cm to sobie zrobilam kryzys 7 msc)

    Juz nie pamietam jak to jest nie byc w ciazy,dzisiaj mam kryzys i chodze podchmurzona,ludzie mnie traktuja jakbym miala sieczke z pieluch w glowie bo mam brzuch, jak ja bym chciala zeby mnie tak przez pryzmat tego brzuszka nie postrzegali bo kobieta wartosciową intelektualnie istotą jest i potrzebuje sobie za przeproszeniem dobrze popierdolić o mądrych rzeczach,a wszyscy tylko "jak sie czujesz"? "jak dziecko?" a ile przytyłas?" A przeciez tyle sie dzieje na swiecie, w Polsce ,tyle rzeczy do obgadania a oni mnie o kilogramy pytaja...ach

    Tak wiec zarzadzam kryzys 7 miesiaca,brzuch rosnie,cycki bolą,waga mnie oszukuje :P czopki glicerynowe na zaparcia to sobie lekarze sami mogą w dupe wsadzic bo nie dzialają,wyspać sie nie można...kryzys przez duze K.

    hippis mnie wkurza bo przeciez nie ja jedna w ciazy ,kazda tak ma na co ja narzekam...no tak ale on to sobie dzisiaj pospal ,kawke wypil i piwko na wieczor ma,no i nic mu tam nie strzyka,pyka i go nie boli,mam ochote go udusic i na pewno nie z milosci...

    A lece do pracy moze mi przejdzie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 09:12

    lkc, Maga31 lubią tę wiadomość

  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w 3 już ostatnim trymestrze <3 :)

    Pati ja też jestem zdania, że jeżeli facet nie wychowuje to ma płacić. Wam się należy i już. Niech poczuje co to znaczy mieć dziecko, TY swoje się narobisz przy dwóch maluchach

    lkc, zupaztytki, mada_lena, Maga31 lubią tę wiadomość

    rwi37s6.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen bedzie dobrze, Ci Twoi lekarze to ciagle cos kombinuja, na kazdej wizycie raz nie tak z synkiem drugi raz z corka. nie martw sie na zapas. Maluchy rosna ladnie i posiedza w Tobie jeszcze dlugo;)
    juz jestem po sniadaniu.. teraz kawka na przebudzenie:)

    Madlen222 lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Viviana Autorytet
    Postów: 1393 2032

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madalena no jeśli pozwalają z cytryną to chociaż będzie lemoniada i jakoś to wypiję. Zastanawiam się co tu robić 2 godziny w labo, ale nudy hehe. Te duszności sa fakt okropne, łapią mnie ze 2 razy przed spaniem potem jak już dobrze usnę to nie budzą mnie.

    Martinka to zapytaj gina właśnie o te duszności, mnie mój gin mówił, że to normalne, choć bardziej się zaczynają w III trymestrze gdy macica wyżej, a wczoraj lekarka rodzinna mówiła, że wg niej to też normalne, brzuch idzie wyżej, ale jednak zleciła mi sporo badań co by wykluczyć jakieś niedobory. Ciekawe co Ci gin powie na wyniki glukozy, może tylko jakaś dieta.

    relgkrhm1ojs0ctn.png
  • anusiaa90 Autorytet
    Postów: 581 844

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viviana będzie dobrze. Każda dała radę z tą glukozą to TY też dasz, a cytrynkę weź koniecznie, bo pomoże, a wyniku nie zakłamie. Glukoza pewnie Amelce zasmakuje i jeszcze zobaczysz jak po niej będzie brykać :)

    AgataP też już nie pamiętam jak to jest bez brzucha i nie umiem się już doczekać aż zniknie, bo tu ciągnie, tu przeszkadza, spać się nie da ;/ tylko te kopniaki ratują sytuację, bo za każdym razem mi się gęba cieszy :)

    Viviana, AgataP, mada_lena lubią tę wiadomość

    rwi37s6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja już tez chcialabym malą poprzytulać ,pokarmić,wykąpać i wystroić :P

    Ale juz bliżej niż dalej,trzeba jeszcze nerwowo wytrzymac.

    mada_lena, Maga31 lubią tę wiadomość

‹‹ 878 879 880 881 882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ