Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aparatka smsa porusza ale mojego juz takie rzeczy nie ruszają. Na bank bym dostala odpowiedz " tak ja zawsze ten zly jestem nic nie robie niczym,sie nie interesuje jak ci nie pasuje to sobie zmien. " albo dzisiaj dostalam smsa o treści " jak zdechnę to będziesz miała swiety spokój" w sensie ze jest zmęczony i ledwo zyje.. Aaa nawet mi sie juz gadac nie chce.. O mycie okien proszę,sie od czterech miesięcy a szorowanie kabiny prysznicowej miesiąc prawie jak tak teraz usiadlam i pomyslalam kiedy pierwszy raz go,o to,prosilam. A dzisiaj powiedzialam dość.. Zostawiam q domu pierdolnik jego w lazience zlew z brudnymi garami bo jego wczorajszej kolacji i dzisiejszym śniadaniu. Nie pościelone lóżko i jadę tak jak pisalam do,siostry. Wrócę to,nawet palcem nie kiwnę zakupów tez mam zamiar nie robić obiad zjem u siostry a on niech sobie radzi,skoro taki mądry jest!Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g
SN 
-
uff ogarnęłam mieszkanie przed wyjazdem, teraz się trzeba wyszykować na grilla, sałatkę trzeba jeszcze dokroić a to my dzisiaj :
Rozmarzona, izulkaa, Ona_89', Micia, Shibuya, Ginger84, haen, Nymeria, Buffy, MadaLena30, agulla03, Kitaja lubią tę wiadomość
-
dziękuję :* a spódniczka nie ciążowa - miałam wcześniej, to taka tuba - rozciaga się, zresztą mam ją pod brzuszkiem, bluzkę kupiłam już w ciąży, ale to też zwykła bluzka oversize z lnu;)Rozmarzona wrote:Molcia, wow rewelacyjnie wygladasz!
Ciazowa spodniczka czy sie miescisz w swoje co mialas?
Pytam bo ja nie wleze w zadna,a nie kupowalam zadnej bo szkoda kasy jak sukienki wisza
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Aaa wiadomości mi się skasowala do was
Aparatka widzę ze uczuciowy sms ale u mnie by nie zadziałał. Po powrocie zaraz by byla,rozmowa,i ze,on chce konkrety.
Napisalas co czujesz ale oni sa prosci i no zrozumie ze potrzebujesz sie czuć bardziej kochana ale oni nie wiedza,np czego,oczekujesz i co ty chcesz.. Jak chcesz sie poczuć lepiej, co ma zrobic żebyś sie czuła kochana...itd..
A ja dzisiaj jestem z siebie dumna.. Umylam podłogi, kurze pościerane, ogarnelam pokoje, lazienka umyta, nawet kabina prysznicowa
z przerwami ae dalam rade nawet gary umylam ! Obiad zjedzony i leze juz do wieczora
Mam dość
Mowie jak moj wrócił ze nawet mnie nie pochwqli, to zaczął chwalić bo w kuchni sie witalismy a jak zobaczył ze resztę mieszkania ogarnelam to zaczął mi gadać ze dostane , ze mam,nie robic tyle itd
Musze wymóc na nim jeszcze żeby odkurzyl bo za to się nie biorę juz
-
Rozmarzona ja tez się,nie mieszczę w swoje
W ogóle typowo ciążowe mam tyko,jedne spodnie
Co do infekcji i partnera..hm. Tez słyszałam ze facet tez powinien sie leczyć, na co moj stwierdził ze on u siebie nic nie widzi zlego
Jak by juz doszlo do wyleczenia to i tak chyba gumek użyje dla pewności bo te grzybki mnie wykoncza.. -
Molcia, to super ze tak ladnie sie miescisz w zwykla spodniczke.
Naprawde bardzo ladnie wygladasz
Izulka, mowisz ze dzisiaj to Ty powera mialas
Ja robie kawe i nie moge sobie znalezc kompletnie dzisiaj miejsca.
Wierce sie, chwile poczytam, podziubie slonecznik i w tv nic nie ma masakra
Jestes juz z nami -
dziękuję, bardzo mi miło, mam ostatnio problemy z akceptacją swojego "nowego" wyglądu, czuję się wielorybemRozmarzona wrote:Molcia, to super ze tak ladnie sie miescisz w zwykla spodniczke.
Naprawde bardzo ladnie wygladasz
Izulka, mowisz ze dzisiaj to Ty powera mialas
Ja robie kawe i nie moge sobie znalezc kompletnie dzisiaj miejsca.
Wierce sie, chwile poczytam, podziubie slonecznik i w tv nic nie ma masakra
-
Ta maść mam i ja ale ona mi nie pomaga
No zobaczymy.. Niech bada dogłębnie sprawę moj ginekolog
Rozmarzona no miałam nie miałam.. Stwierdziłam ze sama zrobię lepiej to, a wiedziałam ze moj tez później wróci z pracy i nie bedIe miał ochoty tyle rzeczy robic w domu a nie pamiętam kiedy ostatnio sprzątaliśmy tak dokładniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2015, 14:16
-
Dokladnie Molcia, dziewczyny maja racje,ze glupoty opowiadasz
Zebym miala wiecej werwy to bym posprawdzala czy w jakas spodniczke sie wcisne bo juz sukienek mi zaczyna brakowac,ale nie mam na to werwy nigdy.
Przymierze kilka ciuchow z szafy zawsze i zaraz sie zniechecam,ze nie idzie sie wbic
Ginger, udanego wyjscia Kochana ;*
Jestes juz z nami -
no ja mam tak ze spodniamiRozmarzona wrote:Dokladnie Molcia, dziewczyny maja racje,ze glupoty opowiadasz
Zebym miala wiecej werwy to bym posprawdzala czy w jakas spodniczke sie wcisne bo juz sukienek mi zaczyna brakowac,ale nie mam na to werwy nigdy.
Przymierze kilka ciuchow z szafy zawsze i zaraz sie zniechecam,ze nie idzie sie wbic
Ginger, udanego wyjscia Kochana ;* mieszczę się już w tylko 1 sprzed ciąży, a tak to sukienki, no i mam ze 2 takie spódniczki co się naciągają, teraz sie pakowałam to przy okazji przejrzałam kilka bluzek z długim rękawem - dobrze że lubię oversize to może będę miała w czym chodzić po wakacjach..
-
Izulka dla mnie były niezbędne. Ja mam płaskie sutki i Patryk nie umiał złapać. Wtedy nie wiedziałam że jest coś takiego wiec nie miałam dopiero położna w szpitalu powiedziała i mąż poleciał kupić. Teraz juz będę miała od razu.
Rozmarzona dzięki właśnie pomału się szykuje tzn na raty
Aniołek [*] 5 tc 11.2014
