LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam bardzo dobre wspomnienia z pierwszego porodu 😁 ale to tylko dlatego, że poszło bardzo szybko. Odeszły mi wody, 2h i syn był z nami, nie zdążyli podać znieczulenia 😉 lekarze się dziwili, że to moje pierwsze, bo poród tak sprawnie przebiegł, jakby było to piąte 😅 oczywiście zdaję sobie sprawę, że miałam też może szczęścieGemma19 wrote:Dziewczyny, trochę odejdę od tematu wagi na dość odległy - porodu. Jak wasze nastawianie? Jakieś plany co do konkretnej placówki, prywatnie czy państwowo? I te które już rodziły - czy wspomnienie poprzedniego porodu (porodów) nadstawia was pozytywnie czy negatywnie? Pytam, bo mi niedobrze na sama mysl, ze znowu czeka mnie ten cholerny szpital…
...teraz pewnie może być inaczej. Ale i tak jestem pozytywnie nastawiona i podekscytowana. Trzeba to traktować, jako zadanie do wykonania - podejść do tego zadaniowo 😁 💪🏻
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2022, 19:30
Sansivieria lubi tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Kiedy wyniki? Trzymam kciuki.olencja wrote:Reszta ryzyk też nie jakaś rewelacyjna no ale lekarz skupił się na zd i preeklampsji. Powiedział że czekamy na nifty. Jak wyjdzie źle to dopiero będzie zagwozdka co z tym zrobić.
olencja lubi tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Akataa gratulacje ! Kawał małego człowieka
Olencja tak jak mówisz, trzeba czekać za wynikami nifty. Trzymam kciuki za jak najlepsze informacje. Miejmy nadzieje, że szybko będą wyniki.
Co do porodu to boje się bardzo, ale staram sie na razie o tym nie myśleć. Wybrałam szpital, w którym porody są bezpłatne w ramach KOC. Tylko trzeba zgłosić się na kwalifikacje do porodu. No i chcemy z mężem zapisać się do szkoły rodzenia, sporo osób chwali, że bardzo to pomaga podczas porodu. Dodatkowo mam z polecenia położną, z którą chcielibyśmy rodzić. Ale jeszcze będzie na to czas, żeby się tym stresować.
Na razie cieszę się pierwszym dniem drugiego trymestru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2022, 21:40
Czekamy na dziewczynkę 💕
1 🤰
03.06.22 ⏸️
17.06.22 - 5,1 mm
24.06.22- 7,5 mm
21.07.22- 49 mm
-
Coś mi nie poszło z wysłaniem wiadomości, a się rozpisalam 😅
Akataa bardzo się cieszę że prenatalne wyszły dobrze ❤️🥰
Olencja, trzymam kciuki żeby nifty wykluczyły ryzyka...
Co do porodu to jeszcze mocno nie myślę, ale trzeba to zrobić i nie ma co się nad tym zastanawiać 😅 mam wstępnie wybrany szpital (roniłam w nim i znam już lekarzy i położne, chyba spokojniejsza bym była widząc znajome twarze, bardzo dobry personel), waham się jeszcze nad jednym, gdzie można wynająć sale na wyłączność i mąż ma do niej dostęp kiedy chce. Problemem może być covid, bo w czasach zamknięcia uniemożliwili wynajem sali. I lekarze, zależy na jakiego się trafi, jedni super drudzy nie za bardzo. I duży szpital na kilka okolicznych miejscowości - duży przemiał.
Może to dziwne, ale trudno mi uwierzyć że to już drugi trymestr 🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2022, 00:01
Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Ja czytam o tym od tygodnia. Gdyby chociaż biało pappa było wysoko to bym się tak nie stresowała,ale jednak u mnie ta krew wyszła słabo no i wiek też robi swoje. Są przypadki gdzie zdrowe nie miało kości nosowej ale tak czy siak ryzyka wtedy nie były tak beznadziejne, tylko mimo to oscylowały przy 1:100. U mnie 1:8 więc w zasadzie pozamiatane. Nie spotkałam nigdzie przypadku żeby przy tak niskim ryzyku było zdrowe dziecko,niestety.
No słuchajcie,na kogoś musiało paść. Dzięki temu wasze ryzyko na pewno się zmniejszy bo na grupie jest nas trochę i padło na mnie. Takie życie niestety.
-
Olencja, bardzo mi przykro.. i tak będę trzymać kciuki, w końcu pappa to tylko i aż statystyka, nie jest to ostateczna diagnoza. Choć domyślam się, że nie robisz sobie nadziei. myślisz o tym co dalej jeśli by diagnoza się potwierdziła? Trudno mi sobie wyobrazić nawet jak się czujesz..😢Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Olencja w pierwszej ciąży z moja córcia wyszła nam przezierność karkowa 3,2. Lekarz nam powiedział wprost, ze na 80% będzie Zespół Downa i skierował na amniopunkcję. Wtedy nie było, albo jeszcze nie były tak popularne testy typu nifty czy sanco. Nie zrobiłam amniopunkcji, bo ciąża była zagrożona, plamiłam, a to zawsze jest ryzyko. Do końca ciąży nie wiedziałam czy młoda będzie zdrowa, jedynym pocieszeniem było, ze narządy wewnętrzne były w porządku. Córcia jest zdrowa. Dostała 10 pkt, ale ile wtedy przeczytałam różnych historii, o rożnym zakończeniu. Póki nie masz wyniku nifty to wszystko jest możliwe. To nadal jest tylko statystyka.
Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Pewnoe będę usuwać...Pomarańcza wrote:Olencja, bardzo mi przykro.. i tak będę trzymać kciuki, w końcu pappa to tylko i aż statystyka, nie jest to ostateczna diagnoza. Choć domyślam się, że nie robisz sobie nadziei. myślisz o tym co dalej jeśli by diagnoza się potwierdziła? Trudno mi sobie wyobrazić nawet jak się czujesz..😢
-
Z tego co czytam to nte ma dużo zdrowych dzieci, ale kość nosowa to już jak wygrana w totka. Przypadki jeden na milion że zdrowe nie ma widocznej kości. Także dzięki dziewczyny z akciiki, ale ja już szukam kliniki niestety.Calanthea wrote:Olencja w pierwszej ciąży z moja córcia wyszła nam przezierność karkowa 3,2. Lekarz nam powiedział wprost, ze na 80% będzie Zespół Downa i skierował na amniopunkcję. Wtedy nie było, albo jeszcze nie były tak popularne testy typu nifty czy sanco. Nie zrobiłam amniopunkcji, bo ciąża była zagrożona, plamiłam, a to zawsze jest ryzyko. Do końca ciąży nie wiedziałam czy młoda będzie zdrowa, jedynym pocieszeniem było, ze narządy wewnętrzne były w porządku. Córcia jest zdrowa. Dostała 10 pkt, ale ile wtedy przeczytałam różnych historii, o rożnym zakończeniu. Póki nie masz wyniku nifty to wszystko jest możliwe. To nadal jest tylko statystyka.
-
Olencja ,ale miałaś jakieś problemy w ciąży oprócz złej pappy i braku kości nosowej ? Dzidziuś rozwija się prawidłowo? Mocno trzymam kciuki, żeby Twoja historia zakończyła się pozytywnie 🍀 chociaż domyślam się , jak bardzo Ci teraz ciężko z takimi informacjami 😔Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Nie,nawet grama plamienia nie miałam.takze widać trzy miesiące zdrowej ciąży bez powikłań nic nie znaczą. A jak oglądam zdjęcia USG z netu gdzie niby widać kość nosowa to jestem w szoku jak lekarze są nie ogarnięci. To co biorą za kość nosowa wcale nią nie jest i to jest przerażające. Ten mój mi dokładnie wytłumacz jak powinno wyglądać prawidłowo. I imnie faktycznie jest jedną biała krecha (to co w necie określają jako kość nosowa) i drugą pod nią taka bladziusia, która powinna być tak samo biała jak ta wyżej. Nawet myślałam sama żeby iść do innego lekarza z certyfikatem fmf ale stwierdziłam że po prostu mi się nie chce... Podziwiam dziewczyny które chodzą do miliona lekarzy, ja po prostu nie mam na to siły.Moniek330 wrote:Olencja ,ale miałaś jakieś problemy w ciąży oprócz złej pappy i braku kości nosowej ? Dzidziuś rozwija się prawidłowo? Mocno trzymam kciuki, żeby Twoja historia zakończyła się pozytywnie 🍀 chociaż domyślam się , jak bardzo Ci teraz ciężko z takimi informacjami 😔
-
Hejo 🙂
Byłam właśnie na prenatalnych i telegraficzny skrót: dzidzius ma ponad 7cm, termin się zmienił o tydzień (z 8 na 1 lutego). Pomiary wyglądają Ok, ale na zespół downa wyszła szansa 1:567 (niby 0,17%, ale jak jest ryzyko poniżej 1:1000 to się zaleca nifty, wiec robie w poniedziałek). Oprócz tego niestety szansa na nadciśnienie u mnie 1:9 😞 wiec oprócz heparyny i acardu dostałam jeszcze na nadciśnienie leki (ale dawkę prewencyjna). Lewa tętnica maciczna tak jak poprzednio już szwankuje 😕 ale jeszcze działa wiec spoko. Ogólnie przez to nadciśnienie ciąża wysokiego ryzyka, ale na ten moment wszystko pod kontrola 🙂
No i najważniejsze proszę spojrzeć na zdjecie z usg (widok na pośladki od dołu) 😅 lekarz mówi ze na tym etapie się raczej nie stawia definitywnych diagnoz do co płci, No ale tutaj to raczej ciężko żeby się coś zmieniło 🤩💙
kawoholiczka lubi tę wiadomość
Michałek [*] 8.10.2019 👼 -
Gamma, czy to wystaje siusiak? Szczerze to bym nie umiała tego odczytać tylko sugeruje się niebieskim serduszkiem w Twoim poście.. a ja byłam pewna ze na prenatalnych to juz płeć na 90% określają..
Ważne że wszystko pod kontrolą, dzis to juz normalne że ciążę z podwyzsznym ryzykiem tez sie nosi, prowadzi i rodzi zdrowo i tego Ci życzę!!
