X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jestem w temacie Jacqueline ale wiem jedno moja znajoma dobra w ciazy pozamacicznej lezala i wyla na podlodze a na izbe przyjec niesli ja we dwojke maz z bratem skulona w kulke i ledwo z bolu oddychala mowila ze miala uczucie miazdzenia brzucha i macicy i nie da sie tego pomylic z czym innym i do tego miala krwotok

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, i skoro zgłaszałaś lekarzowi plamienia to na 100% obejrzał Ci wszystko co się dało. Skoro wszystko ok, to ok. Dziewczyny nie próbujcie diagnozować się same bo to donikąd nie prowadzi... Chyba po to chodzicie po tych lekarzach żeby wam mówili co i jak. To czemu potem im nie wierzycie?

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Ej dziewczyny, ale ja mam wrażenie że wy niepotrzebnie nakręcacie Jacqueline... Z tego co kojarzę to ma już nie jedno USG za sobą. Bierze leki na podtrzymanie, oszczędza się. I wiecie co może jeszcze zrobić? NIC. Zupełnie nic, bo na całą resztę nie ma wpływu.
    Jacqueline po co Ty się nakręcasz na jakieś dziwny sprawy typu ciąża pozamaciczna? Po pierwsze musiałabyś mieć owulację z dwóch jajowodów na raz a to się bardzo rzadko zdarza. Po drugie ciąży pozamacicznej zazwyczaj towarzyszy okropny ból brzucha. Pomyśl logicznie, do 8 tc to już byś dawno zwijała się z bólu. Po trzecie to, że lekarz Ci o tym nie powiedział nie oznacza że jajowodów nie obejrzał. Każdy lekarz to robi żeby sprawdzić czy nie ma jakichś torbieli itd. Skoro nie było tematu to widocznie wszystko tam w porządku. Latanie co tydzień na usg też raczej nie robi dla ciąży dobrze... Wszystko co mogłaś to już zrobiłaś/robisz. Na resztę nie masz wpływu. O nie, przepraszam, wiesz co możesz zrobić? WYLUZOWAĆ bo inaczej wylądujesz w psychiatryku ;)


    Popieram

    Nelus lubi tę wiadomość

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna - całkowicie się z Tobą zgadzam, wiem, że jedyne co mogę zrobić to się uspokoić ;) Jeśli jednak plamienie się pogorszy to pojadę na IP, w razie gdyby serduszko nie biło to chce o tym wiedzieć i czy może obyć się bez łyżeczkowania. W poprzedniej ciąży nie chcieli mi dać tabletek żebym sama się oczyściła, wolałabym uniknąć kolejnego zabiegu.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Czarna - całkowicie się z Tobą zgadzam, wiem, że jedyne co mogę zrobić to się uspokoić ;) Jeśli jednak plamienie się pogorszy to pojadę na IP, w razie gdyby serduszko nie biło to chce o tym wiedzieć i czy może obyć się bez łyżeczkowania. W poprzedniej ciąży nie chcieli mi dać tabletek żebym sama się oczyściła, wolałabym uniknąć kolejnego zabiegu.
    serduszko na pewno bije! wez sie uspokoj kup lody rozsiadz sie na kanapie i zjedz cale pudlo w ramach relaksu

    Jacqueline, gosia86 lubią tę wiadomość

  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Czarna - całkowicie się z Tobą zgadzam, wiem, że jedyne co mogę zrobić to się uspokoić ;) Jeśli jednak plamienie się pogorszy to pojadę na IP, w razie gdyby serduszko nie biło to chce o tym wiedzieć i czy może obyć się bez łyżeczkowania. W poprzedniej ciąży nie chcieli mi dać tabletek żebym sama się oczyściła, wolałabym uniknąć kolejnego zabiegu.


    Słabo Ci idzie to wyluzowanie...

  • Sehnsucht Znajoma
    Postów: 24 4

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam plamienia brązowe od ok. tygodnia i w czwartek byłam na ip -był pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym jeszcze bez zarodka. Przyczyna plamień nie znaleziona, dostałam duphason 3x1 ale nadal plamię...
    W ten czwartek mam wizytę u gina i liczę na to, że wszystko będzie dobrze. Tak naprawdę za bardzo same nie mamy na to wpływu. Ja biorę ten duphason, oszczędzam się i czekam na mojego Groszka :-)

    3jgxhqvkvdb10l90.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Wyluzowanie" po 3 poronieniach wcale nie jest takie proste :/

    Pożyjemy, zobaczymy - jak się rozwinie sytuacja. Tak jak pisałam, jeśli plamienie sporo się pogorszy to pojadę na IP chyba.

    Olka - właśnie nie mam lodów w zamrażarce, a szkoda, pewnie bym się objadła, uwielbiam czekoladowe i straciatella.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 18:52

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezeli bedziesz spokojniejsza to jedz :* a w drodze powrotnej koniecznie lody!nadmiar lodow w zamrazarce nigdy nie zaszkodzi :)tez lubie czekoladowe mniam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 19:21

    Jacqueline lubi tę wiadomość

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline a myślisz że ja o tym nie wiem? Ja też mam 3 Aniołki w niebie. Ja wiem jak to jest, też to przechodziłam. I wiem że jak sobie wmowisz że jest źle, to dobrze nie będzie na pewno... Niestety musimy być przygotowane na wszystko. I czekac. Ale wmawianie sobie takich rzeczy doprowadzić nas może zamiast na porodowke to do psychiatry. Trzeba wierzyć mimo wszystko, bo kiedyś musi być dobrze. Może właśnie teraz?

    Jacqueline, Brunetka, Iśka79 lubią tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna - wiem, że niektóre z Was wiedza jak to jest. A to, że lekarzowi wspomniałam o plamieniach - pierwsze ujęcie na macicę, pęcherzyk jest? Jest. I tyle z usg. Sama widziałam na monitorze. Wiem, że to pewnie tylko moje wymysły odnośnie cp, ale jednak mam stracha po dwóch łyżeczkowaniach. Wiem, że cp przeważnie mocno boli, ale jak pisałam moja znajoma była na usg w 8tc i nic nie było w macicy, znaleźli w jajowodzie, z tego co mówiła to nie miała żadnych uporczywych bóli, a 2 dni po usg pęknął jej jajowód :/

    To prawda, kiedyś musi być dobrze ;) W takich chwilach niezmiernie cieszę się z tego, że mam już przy sobie córkę i jest całkiem zdrowa :)

    Bo patrząc na to jakie wady ujawniają się dopiero po urodzeniu, to zwariować można.

    Wiem, że nie można tak myśleć, bo jak napisałyście, wyląduje się w psychiatryku.

    Po prostu mam chwilowego doła, ale sądzę, że przejdzie niedługo ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wszystko będzie dobrze, głowa do góry! :)

    Jacqueline lubi tę wiadomość

  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bellyy wrote:
    Dziewczyny , martwie się a wizyte mam dopiero 12.07
    nie mam mdłości....owszem nie mam rano apetytu i jest mi troszke niedobrze , ale nie wymiotuje, nie czuje tez już pobolewania podbrzusza, i w ogole nie czuje jakbym była w ciąży, jedynie piersi bolą, jak czytam wasze wszystkie wpisy o super mdłosciach i wymiotach to zaczynam wam zazdroscic, i jednoczesnie się martwic bo słyszalam ze to nie dobrze ze nie ma takich objawów, nie chce latac robić bety i patrzyć jak przyrasta bo to tylko dodatkowy stres... tydzień temu na usg widziałam malutkie mrugające serduszko, ale dziś już zaczynam się zastanawiać czy napewno wszystko jest ok, pomocy :( powinnam iść wczesniej do gina się poradzić?

    Ja byłam strasznie senna i to był jedyny widoczny objaw a teraz nawet to minęło. A beta prawidłowa wiec raczej nie mam co panikowac. Ja w poprzednich ciazach nigdy nie miałam np mdlosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 19:32

    201703012752.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tez powinnam miec ciągle z tyłu głowy że co z tego że nie krawie i mi beta ladnie przyrasła jak przeciez mogę urodzić w 20 tyg i pożegnać się z dzieckiem... Ale nie pisze o tym i nie zadreczam się tym bo myślę że będzie co ma być. Czas pokaże. Najlepsze co teraz możemy zrobić to się uspokoić i nie dopuszczać tych czarnych myśli bo stres jest chyba największym wrogiem w naszym stanie! Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu

    Jacqueline, jestemhela, Czarnaa94, gosia86 lubią tę wiadomość

    201703012752.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak na pocieszenie powiem Wam jaki miałam fajny sen w zeszłym tygodniu ;)

    Śniło mi się, że mam te plamienia ciągle, a na wizycie w 9tc, na tej co mam mieć w poniedziałek, lekarz robi usg długo i mówi, że z maluszkiem wszystko ok i widać winowajcę, krwiaka, ale niegroźny dla ciąży.

    Jestem za takim scenariuszem :) Tylko mogłyby plamienia się skończyć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 19:44

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki za wyjaśnienie z ciałkiem żółtkowym :) tak samo jak Derii nie wiedziałam o tym :)

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj taka padaka ze szok :(
    Na zoladku sie czuje jakbym dzien wczesniej ostro pochlala :(
    Caly dzien prawie leze w lozku nie mam sily nawet zrobic sobie jedzenia.

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obiecałam wiec melduje :) dla tych co nie maja FB :)

    w zakresie jednego pecherzyka ciązowego widoczne 2 pecherzyki zółtkowe jeden z widoczna akcja serca
    był jeszcze jeden pechrzeyk żółtkowy ale w nim sie nic totalnie nie zdziało ii się po prostu wchłonie -
    blizniaki do obserwacji za 2 tyg się okaże czy zostanie jeden czy dwa :)
    serce jednego wali jak dzwon 136 /min :)

    Nelus, zbikowa, Czarnaa94, cinnamon cookie, Brunetka, derii84, Jacqueline, Mmeryy88, aiwlys, gosia86, Iśka79, łazienkowa22 lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 to trzymam kciuki żeby jednak to drugie serducho też biło :) czasem tak się dzieje że jedno się troszkę wolniej rozwija ;)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Karoliskaxxx Przyjaciółka
    Postów: 71 36

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja dzis tez byłam na wizycie. Na razie bez usg. Ciąża potwierdzona. Najgorsze ze grzybice mam. Ale pani doktor powiedziała ze to bardzo często sie zdarza na poczatku ciąży. Pierwsze usg 8 lipca żeby zobczyc czy serducho jest. I wstępnie jestem umówiona na prenatalne na 8 sierpnia. Powodzenia dziewczyny:)

    h4zprjjgbi9wgjhi.png

    Córeczka Lenka- 28.03.2015
    Aniołek 13tydz (*) 09.2011
‹‹ 147 148 149 150 151 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ