🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie tygrysku 😊 jak zobaczyłam takiego cudnego skarba na USG, to trafiła mnie w głowę ta świadomość, że spotkanie z maleństwem jest tak blisko ☺️ radość miesza się z wielkim strachem i paniką 🙀tygrysek7773 wrote:Ultraviolet, Agatka piękne buzie! mamy już śliczne dzieci takie pełne na buziach, prawdziwe bobaski
tygrysek7773, AgataAgatka, Patt94 lubią tę wiadomość
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
Dziewczyny śliczne dzieciaczki 😍😍😍
Ja wczoraj miałam USG III trymestru i nasza córeczka tym razem również nie chciała pokazać swojej buźki. Ułożona jest w pozycji główkowej, waży 1360 g 🥰 i co najważniejsze wszystko jest w porządku ❤. Pojawił się tylko problem z porodem i muszę poszukać szpitala/lekarza, który wykona cc, bo mój prowadzący zrezygnował z pracy w szpitalu.
Co do ubranek w rozmiarze 50 to ja mam tylko kilka i chyba muszę ich troszkę dokupić, bo nasza Helenka raczej nie będzie zbyt dużym dzieckiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2020, 04:19
Clover, AgataAgatka, Ania81, werni lubią tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵 -
Współczuję Wam złośliwych teściowych. Moja też lubi wbijać szpile, ale z nas już trochę zeszła i mam nadzieję, że tak zostanie. Śmiejemy się, że dzieci już się jej znudziły - to będzie jej trzeci wnuk i faktycznie tak to wygląda, bo poprzednimi na początku chętnie się zajmowała, a teraz wręcz tego unika, więc mam nadzieję, że i u nas nie będzie się wtrącać. Na początku ciąży marudziła tylko o kota w domu i o to, że na pewno będę mieć toksoplazmozę, nie podobała jej się też moja grupa krwi (taaaak, grupa krwi to rzeczywiście sprawa, na którą mam jakiś wpływ), ale szybko sobie dała spokój. Czasem wyskoczy z jakimś oczywistym tekstem typu "A ty wiesz, że mokre chusteczki dla dziecka to się kupuje takie na bazie wody, a nie jakieś perfumowane?" albo ogólnie komentuje że coś jest fajne lub nie (np. noszenie dziecka w chuście), ale po prostu przytakuję dla świętego spokoju i jest koniec tematu, a ostatecznie przecież i tak zrobimy tak, jak zechcemy. Staramy się dbać o to, żeby mieć jakieś w miarę ludzkie relacje, bo mieszkamy pod jednym dachem. Wcześniej różnie bywało, na początku bardzo się wtrącała ale na szczęście mój mąż potrafił wyznaczyć granice - np. gdy kłóciłam się z nim a ona się próbowała wtrącać żeby mu "pomóc" to jeszcze ją opierdzielał, żeby się nie odzywała, bo to sprawy pomiędzy nami. Szybko zobaczyła, że nie uda jej się syna podburzać przeciwko mnie i dała sobie z tym spokój.
Jeśli chodzi o "dobre rady" na temat pielęgnacji i wychowania dziecka, to tu niestety mam problem z moją mamą. Co bym nie powiedziała, to wiecznie jest źle. Ostatnio była oburzona gdy powiedziałam, że na pewno nie będziemy kąpać maleństwa codziennie, przynajmniej na początku. Zaraz było "ciekawe, czy ty byś chciała się kąpać co drugi dzień" i "tak, najlepiej po prostu dziecko chusteczkami powycierać i po co kąpać". 😑 Wiecznie słucham, co powinnam jeść a co nie, a dieta mojego męża to już w ogóle dla niej jest jakiś nasz chory wymysł, kiedy tam jesteśmy to cały czas nam podsuwa cukierki i ciastka, chociaż dobrze wie, że nie jemy takich rzeczy. W domu mamy za zimno, a kombinezon dla dziecka kupiłam za cienki. Granatowy wózek - ojejku, a czemu taki ciemny. A po co mi termometr do wody, skoro można po prostu ręką sprawdzić, czy woda jest odpowiednio ciepła. A po co przewijak, skoro na łóżku można dziecko przebrać. A ona to dwójkę dzieci wychowała na pieluchach tetrowych, a nie na jakichś tam pampersach. A po co robić badania prenatalne, będzie co ma być. I tak dalej, i tak dalej. Już prawie w ogóle nie odwiedzam ostatnio rodziców, bo ja naprawdę bardzo potrzebuję spokoju, a nie wiecznego negowania moich decyzji i planów. Poza tym, za każdym razem kiedy widzę się z mamą to ona komentuje, jaka to już jestem gruba. Raz nie wytrzymałam i powiedziałam, że ona też, tylko że ja jestem w ciąży i kiedy urodzę to i brzuch się pomału zmniejszy, a jej zostanie, bo cały czas podjada słodycze. Oczywiście zaraz było, że co ja taka wrażliwa jestem 🙄06.02.2021 👶💙
-
Boże czytając o waszych tesciowych z piekła rodem wpadłam na pomysł że chyba swojej kupię bukiet kwiatów i podziękuję za to jaka jest wspaniała.
W nic się nie wtrąca jeśli chce coś kupić dla małego zawsze się pyta czy może i jaka kolorystyka by mi odpowiadała. Naszego adoptowanego synka traktuje jak swojego wnuczka. I gdy wysyłam jej zdjecia usg zawsze odpisuje że wspaniałe dziecko bo wspaniała mama. Kocham ją ponad życie 😍😍
ultraviolet, Majorka, Clover, Sweetcake, Rucola, Patt94, werni, oloowa2709, Lolita, BlackRose 89, GrubAsia lubią tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Hope nasze dziewczynki jak na ten moment mają prawie taką samą wagę. Mam tylko 3 pajace z f&f w rozmiarze 50 i upewniłam się teraz, że za duża to ona nie będzie. Muszę dokupić.
Dziękuję dziewczyny, za miłe słowa i mam nadzieję że u z Was i waszych dzieciaczków wszystko dobrze 🙂
_Hope lubi tę wiadomość
02.2021 Apolonia 🩷
11.2023 będzie synek 👣 -
Kochane. Trafiłam do szpitala bielanskiego na obserwację z powodu za niskiej wagi dziecka. Będą patrzeć czy jest zdrowa i czy rośnie. Nie wiadomo ile taka obserwacja może potrwać, tydzień, dwa (minimum), czy do porodu.. Ok 10. Bardzo się boję, jest mi źle i nie wiem jak sam radę...
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Gagatka, współczuję kochana. Jesteśmy z Wami, jesteś w dobrych rękach, dzidziulek będzie monitorowany cały czas i wszystko szybko się wyjaśni. Będzie dobrze 🍀🍀🍀
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Gagatka trzymam kciuki ale proszę nie zamartwiaj się. wg mnie to trochę dziwne skoro była tylko tydzień do tyłu. chociaż mi też cała ciążę wmawiali hipotrofie syna widocznie był dziwnie ułożony i źle go ważyli i to różni lekarze. różnica w wadze ocenionej na usg A rzeczywistej była kolosalna. 600 gram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 08:12
Rucola lubi tę wiadomość
👩32 🧔30
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
Rośnij nasza córeczko ! 💓
Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
-
AgataAgatka wrote:Hope nasze dziewczynki jak na ten moment mają prawie taką samą wagę. Mam tylko 3 pajace z f&f w rozmiarze 50 i upewniłam się teraz, że za duża to ona nie będzie. Muszę dokupić.
Dziękuję dziewczyny, za miłe słowa i mam nadzieję że u z Was i waszych dzieciaczków wszystko dobrze 🙂
AgataAgatka, ja spodziewałam się, że nasze dziecko może być małe, bo ja sama jestem bardzo małych rozmiarów (chudziutka i krasnal). Myślę, że jak finalnie mała osiągnie 3 kg to będę bardzo zadowolona 😉 No i nas obydwie czekają dodatkowe zakupy rozmiaru 50. Chociaż kilka sztuk myślę, że jest konieczne, a przynajmniej ja będę czuła się bezpiecznie, że malutka będzie miała odpowiednie i nie za duże ubranie.
Gagatka, współczuję i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze 🤗🍀🍀🍀
2021 H🩷
2023 W🩵 -
Gagatka a kto Cię skierował do szpitala? Dla mnie to też trochę dziwne, bo moja pierwsza córeczka całą ciążę była tydzień do tyłu i moja Pani doktor ani razu nawet nie wspomniała, że coś jest nie tak. Trzymaj się!
Clover ja na początku kąpałam dziewczyny co tydzień albo i rzadziej. I uważam, że dzięki temu ich skóra była w dobrej kondycji. Nie rozumiem po co kąpać noworodka codziennie?
Nie przejmuj się mamą tylko rób to, co podpowiada Ci intuicja
Clover, Rucola lubią tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
madiiiii wrote:Gagatka a kto Cię skierował do szpitala? Dla mnie to też trochę dziwne, bo moja pierwsza córeczka całą ciążę była tydzień do tyłu i moja Pani doktor ani razu nawet nie wspomniała, że coś jest nie tak. Trzymaj się!
Clover ja na początku kąpałam dziewczyny co tydzień albo i rzadziej. I uważam, że dzięki temu ich skóra była w dobrej kondycji. Nie rozumiem po co kąpać noworodka codziennie?
Nie przejmuj się mamą tylko rób to, co podpowiada Ci intuicja
Skierował mnie dr hab który robił mi badanie 3 trymestru. Powiedział że może trochę na wyrost ale on by sprawdził. Więc pojechałam.. Mam nadzieję że wszystko będzie ok i mała bedzue po swojemu przyrastać.. Tylko wizja 2 miesięcy tu bez mojej córki jest straszna..
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Gagatka wrote:Skierował mnie dr hab który robił mi badanie 3 trymestru. Powiedział że może trochę na wyrost ale on by sprawdził. Więc pojechałam.. Mam nadzieję że wszystko będzie ok i mała bedzue po swojemu przyrastać.. Tylko wizja 2 miesięcy tu bez mojej córki jest straszna..
Myślę, że stwierdzą, że wszystko jest ok i wypiszą Cię znacznie szybciej. Będzie dobrze ♥
Rucola lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Gagatka, bardzo mi przykro, że taka sytuacja u Ciebie. Nie dziwię się, że jest Ci źle, na pewno bardzo się martwisz o maleństwo a w domu czeka na Ciebie starsza córeczka
Mam nadzieję, że bardzo dokładnie Was zbadają i że okaże się, że jest w porządku i będziesz mogła niedługo wyjść do domu. Ściskam Cię mocno i życzę dużo siły.
06.02.2021 👶💙
-
Bardzo Wam dziękuję :*
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Gagatka trzymaj się🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀. Ja tam uważam , iż trzeba dmuchać na zimne i jeżeli doktor chce sprawdzić to bardzo dobrze. Lepiej niż jakby miał coś zignorować.Gagatka wrote:Kochane. Trafiłam do szpitala bielanskiego na obserwację z powodu za niskiej wagi dziecka. Będą patrzeć czy jest zdrowa i czy rośnie. Nie wiadomo ile taka obserwacja może potrwać, tydzień, dwa (minimum), czy do porodu.. Ok 10. Bardzo się boję, jest mi źle i nie wiem jak sam radę...
-
Gagatko bardzo Ci współczuję, ze się tak sytuacja potoczyła Dla mnie rozłąka z synem, czy z bliźniakami po porodzie mrozi mi krew w żyłach normalnie... Także rozumiem Twój smutek mimo świadomości, ze to wszystko dla dobra malutkiej. Napisz mi prosze w którym jesteś dokładnie tygodniu i jaka jest szacowana waga córeczki?
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
_Hope wrote:AgataAgatka, ja spodziewałam się, że nasze dziecko może być małe, bo ja sama jestem bardzo małych rozmiarów (chudziutka i krasnal). Myślę, że jak finalnie mała osiągnie 3 kg to będę bardzo zadowolona 😉 No i nas obydwie czekają dodatkowe zakupy rozmiaru 50. Chociaż kilka sztuk myślę, że jest konieczne, a przynajmniej ja będę czuła się bezpiecznie, że malutka będzie miała odpowiednie i nie za duże ubranie.
Ja mam inny problem, a mianowicie stan moich zębów. Zaniedbałam je. Nie chodziłam do dentysty i było bardzo źle. Był to temat tabu nawet z moim mężem. Dopiero rok temu w październiku powiedziałam mężowi, że ja już muszę iść do dentysty, 'zrobić' zęby, żeby w ogóle myśleć o dziecku. Nie było mowy o dentyście na nfz, a prywatnie to duże koszty na które nas nie było wcześnie stać. Nie wszystko zostało wyleczone przed ciąża, ale od 2 trymestru znowu chodzę na wizyty. Wiem, że to też ma wpływ. Jest to dla mnie bardzo wstydliwy temat. Nikt poza moim mężem nie wie nikt, że nie mam górnej czwórki tylko implant. Przrz 3 tygodnie płakałam w domu, a przy ludziach się nie uśmiechałam, bo został mi tylko korzeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 10:25
02.2021 Apolonia 🩷
11.2023 będzie synek 👣
