🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam sporo gorszy wynik białka w moczu, 0,44 g/24 a było tydzień temu 0,3 g. Także czeka mnie szpital, pytanie czy jutro czy w czwartek..
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Werni nie zrobiłam tej sody, ale strasznie mnie zmuliło w dzień i spałam, a już mi się nie zdarzało. Teraz jest lepiej i myślę, że ten sen się do tego przyczynił. Chyba ogólnie mi za szybko wpuściła, bo mam małego siniaka na około.
Jutro krzywa.. zostało mi 35minut na picie wody i później do rana nic. Nie wiem jak wytrzymam🤷♀️
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Rucola trzymaj się dzielnie 💗 oby wszystko rozstrzygnęło się z korzyścią dla maluszków i dla Ciebie. Współczuję rozłąki z synkiem, ale tak musi być.
Ja też leżę i czekam na decyzję lekarzy, w czwartek mają się określić, jaki mają pomysł na mnie ☹️ za długo już się męczę.
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
Rucola obu maluszki rosły jak najdłużej, a jeśli już im nie tak dobrze w swodku tzn, że szybciej się poznacie ❤️ najważniejsze, już jesteście w bezpiecznym tygodniu 😊
Ultraviolet, jesteś mega dzielna! I też udało Ci się dotrzymac do bezpiecznego tygodnia dla Twojego maleństwa! Teraz to już będzie tylko z górki i za chwilę się poznacie po tej stronie 😊
U nas remont w pełni, w mieszkaniu jest szaleństwo... Mam nadzieję, że w przyszłym tyg już zacznę (I skończę😉) prac ciuszki... Zaczelam też powoli kompletowac te drobiazgi z wyprawki.. Ogólnie jakby któraś czuła, że jest w lesie z przygotowaniami to niech się nie martwi, bo ja jestem jeszcze głębiej 🤣ultraviolet lubi tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
werni wrote:Współczuję krzywej ale wodę to chyba można pić.
Dobrze że już lepiej u ciebie.
Zrobiłam okłady przed samym snem i faktycznie obrzęk jest mniejszy, tylko boli tak samo jak wczoraj.
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Tristana, a co u Was słychać? Jak się czujecie? Jestes jeszcze w szpitalu czy juz w domu? Jak maluszek?
Tristana lubi tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa sproboje was nadrobic, ale ostatnio mi to kiepsko wychodzi, bo albo szpital albo leze pod domowym ktg i zdarza mi sie przysnac wtedy.
Mam skurcze, a to troche za szybko. Jestem po sterydach na plucka synka.
Noce to koszmar dla mnie, bo wtedy uaktywnia sie moje swedzenie. Wszedzie juz teraz. Mozna oszalec. Czekam z niecierpliwoscia na 26.01 bo wtedy z lekarzem tworzymy plan porodu. -
Franiczka_ wrote:Dziewczyny ja Was czytam cały czas, ale jakoś nie umiem się wbić w rozmowę.
Rucola, Ultraviolet - trzymajcie się dzielnie 🍀🍀
Mavi i co powiedzieli w szpitalu? Myślałam, że tętno 130-140 jest jak najbardziej ok hmm.
Ja miałam na dwóch CTG średnio 130 i moja gin mówiła że to super wynik.
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Franiczka_ wrote:Dziewczyny ja Was czytam cały czas, ale jakoś nie umiem się wbić w rozmowę.
Rucola, Ultraviolet - trzymajcie się dzielnie 🍀🍀
Mavi i co powiedzieli w szpitalu? Myślałam, że tętno 130-140 jest jak najbardziej ok hmm.
Wypuścili nas po ktg, lekarka nie widzi nic złego. Stwierdziła, ze pewnie lekarz prowadzący wysłał nas zapobiegawczo na kontrole. Tętno jak najbardziej ok, prowadzący mówił tylko ze jest „za płasko”, bo powinny być „góry i doliny”, a u nas mała miała praktycznie przez 25 minut ciagle 130-140 z pojedynczymi wyskokami 🤔.
Za to widzę ze cukry zaczęły mi szaleć, mimo ze jem ciagle te same sprawdzone posiłki 🤦🏼♀️. Okaże się, ze na ostatnie 5 tygodni wjedzie mi insulina i będę musiała zmieniać szpital 🤦🏼♀️. We wtorek mam spotkanie z ordynatorka w szpitalu w celu kwalifikacji na poród i zobaczymy. -
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym badaniem. Dali mi do wypicia coś między syropem a sokiem winogronowym. Jedynie te kłucie, raz w lewą i dwa razy w prawą rękę niezbyt przyjemnie, no cóż.. Wyniki jutro więc się wszystko okaże 😊
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
U nas wszystko dobrze Mały przestał już tracić na wadze co bardzo mnie cieszy, bo niestety moje sutki nie są stworzone do karmienia ale odciągami pokarm i podaje w butli - moim zdaniem to całkiem spoko opcja. Jeszcze w szpitalu ale niedługo ma być decyzja czy dziś idziemy czy nie bo bilirubina w normie na skórze ale sprawdzają jeszcze z krwi dla pewności.
Dziewczyny na jakie laktatory się zdecydowałyście? Ja muszę kupić jakiś elektryczny bo na ręcznym za długo nie pojadę (w szpitalu mam elektryczny). Nie kupowałam wcześniej bo nie wiedziałam że mi się może przydaćFraniczka_, Angelika0507, Ania81, kasia_1988, GrubAsia lubią tę wiadomość