🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
No juz teraz cie nie wypuszczą, musisz urodzić.BlackRose 89 wrote:Dzięki dziewczyny ale trochę to potrwa chyba bo przed 4 wszystkie skurcze ustały... Położna w szoku bo była pewna, że urodzę raz dwa a tu nic. Już papiery zdarzyła wypełnić, że przechodzę 1 fazę porodu...
Rozumiem, że nie masz cały czas tej osky podłączonej tylko to było jednorazowo? Wiesz jaką Dali ci dawkę?
A może już jest po? ✊✊✊
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Oxy miałam do 1.30 mniej więcej z pompy i położna zaczęła od 2.4ml i co chwilę zwiększała aż doszła do 9.6 czyli maksymalnej.
Skurcze były silne jeszcze przez jakiś czas po odłączeniu ale potem spadały a koło 5 rano już nic nie czułam. Rozwarcie wcale nie postępuje, przyjechałam z 5cm i tak cały czas jest.
Dziś na obchodzie lekarz mówił, że mam odpocząć i jutro znów oxy.
Jak rozwarcie zacznie reagować i będzie ponad 6cm to będą przebijać pęcherz ale wcześniej nie.
Boję się, że tu będę kwitła tydzień, może jutro będzie mój lekarz i coś zadecyduje innego.
-
Ania81 wrote:BlackRose powodzenia.
Dziwne, ze z przebiciem wod beda czekac az do 6cm.🤷♀️🤷♀️🤷♀️
Mi przebili jak mialam troche ponad 2cm, inaczej nic nie postepowalo do przodu mimo skurczy. Dopiero jak przebili to porod zaczal postepowac.
No chyba zależy od lekarza. Mam nadzieję, że jutro będzie mój i nie będzie się tak obijał. -
Ja miałam 12 ml oksy 🙈🙉🙊 wody przebili przy 2cm, po co oni czekają do 6cm u ciebie? Jak przebiją wody to może samo ruszy i szybko urodzisz na grzyba cie tak męczą 🤔BlackRose 89 wrote:Oxy miałam do 1.30 mniej więcej z pompy i położna zaczęła od 2.4ml i co chwilę zwiększała aż doszła do 9.6 czyli maksymalnej.
Skurcze były silne jeszcze przez jakiś czas po odłączeniu ale potem spadały a koło 5 rano już nic nie czułam. Rozwarcie wcale nie postępuje, przyjechałam z 5cm i tak cały czas jest.
Dziś na obchodzie lekarz mówił, że mam odpocząć i jutro znów oxy.
Jak rozwarcie zacznie reagować i będzie ponad 6cm to będą przebijać pęcherz ale wcześniej nie.
Boję się, że tu będę kwitła tydzień, może jutro będzie mój lekarz i coś zadecyduje innego.
Ale chłop lekarz to nie zrozumie, chociaż mimo wszystko twierdzę że faceci są lepszymi ginekologami, ale w kwesti bólu to g...o wiedzą.
Jest taka reklama, w której facet pyta czy jest coś gorszego od bólu porodowego i szybko sam udziela odpowiedzi, że atak kamienia nerkowego.... No ogarnia mnie pusty śmiech jak tego słucham!! 🤪🤦♀️ w dopiero był g...O widział 🤣🤣🤣
To była taka mała dygresja 🤪
BlackRose trzymam kciuki za ciebie! Niech samo ruszy, masz piłkę, może na piłce trochę poskacz🤔
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Edward dziś ma dyżur lekarz najgorszy z możliwych, czysty rzeznik. Tak sobie myślę, że może lepiej nie rodzic jak on jest 😅
Jutro już będzie ktoś normalny to może coś zrobią.
Nie rozumiem w sumie dlaczego czekają z przebiciem. Już mam 5cm to myślę, że poszłoby wtedy sprawnie... Dziś się zanudzę na śmierć bo nawet nie ma do kogo gęby otworzyć a jutro będziemy walczyć dalej.
Faceci o bólu nie mają pojęcia, jak patrzę na mojego męża i coś go boli to od razu mówi, że "to najgorszy ból jaki miał w życiu" i słyszę to za każdym razem 🤣
-
Dziewczyny chciałam się pochwalić że wczoraj urodziłam 😁
A więc 🙈 od czwartku miałam regularne skurcze co 7 min ale przeczekałam w chacie :p W czwartek odszedł mi czop a wczoraj w nocy zaczęły odchodzić wody. Co do skurczy nic się nie zmieniło więc pojechałam na ip, 4 cm rozwarcia i trzymali mnie pod ktg chyba z 5 godzin przy czym skurcze się wyciszyly prawie do 0 🙄 jak miałam 5 cm przebili mi pecherz plodowy, chwilę poczekałam i jazda na porodowke od 14 :p Podali oksy i miałam turbo skurcze ale trochę mi wynagrodzili jakims lekiem po którym miałam lekki odjazd ale generalnie fajnie się czułam :p pod koniec już masakra, mówiłam że nie dam rady ale na szczęście dosyć szybko miałam pełne rozwarcie. Mówili że mała się nie wstawia dobrze w kanał i że spróbujemy ale generalnie mogę mieć cesarke...jak się zaczęły parte to położne mnie mega poprowadzily i udało się urodzić bez nacięcia i pęknięcia 🙈 55 cm, kluska
3840g!!!!
Ninka
BlackRose 89, Bajka15, Angelika0507, Lalala, madiiiii, werni, ultraviolet, Rucola, _Hope, kasia_1988, oloowa2709, Ania81, Lolita lubią tę wiadomość
-
Patt gratulacje!
Kurczę u mnie była podobną sytuacją, pojechałam z regularnymi skurczami co 3-4min, dali oxy. Ja miałam 5cm i położna nie chciała przebić. Siedziałam pod kroplówka do ok 1.30 w nocy z silnymi skurczami a ona mnie odłączyła i kazała się przespać bo rozwarcie nie postepowalo. No ale kurde skurcze z godziny na godzinę słabły i o 5 rano już żadnego skurczu 😥
Zła jestem bo mnie wymęczyli i zostawili a pewnie by poszło jak u Ciebie gdyby zechcieli przebić pęcherz -
BlackRose 89 wrote:Patt gratulacje!
Kurczę u mnie była podobną sytuacją, pojechałam z regularnymi skurczami co 3-4min, dali oxy. Ja miałam 5cm i położna nie chciała przebić. Siedziałam pod kroplówka do ok 1.30 w nocy z silnymi skurczami a ona mnie odłączyła i kazała się przespać bo rozwarcie nie postepowalo. No ale kurde skurcze z godziny na godzinę słabły i o 5 rano już żadnego skurczu 😥
Zła jestem bo mnie wymęczyli i zostawili a pewnie by poszło jak u Ciebie gdyby zechcieli przebić pęcherz
U mnie też pęcherz przebili dopiero przy 5 cm ale wstrzymywali się z tym. Potem oxy i już poszło w miarę szybko
-
Bajka15 wrote:U mnie też pęcherz przebili dopiero przy 5 cm ale wstrzymywali się z tym. Potem oxy i już poszło w miarę szybko
Modle się, żeby jutro przy oxy chociaż ten centymetr poszedł rozwarcia bo mnie tu do Wielkanocy będą trzymaćWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2021, 17:28
-
Patt gratulacje! czyżbym poznawała prześcieradełko ze szpitala na Polnej ??
dziewczyny ja nie mam siły.. młoda drze się strasznie przed usypianiem teraz prawie zawsze, dzis po półgodzinnym darciu usnęła jak mąż jej wlaczyl ACDC Thunder...i teraz leci to w pętli w kolysce, boimy się wyłączyć bo spi przy tej sieczce 🤯
👩32 🧔30
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
-
tygrysek7773 wrote:Patt gratulacje! czyżbym poznawała prześcieradełko ze szpitala na Polnej ??
dziewczyny ja nie mam siły.. młoda drze się strasznie przed usypianiem teraz prawie zawsze, dzis po półgodzinnym darciu usnęła jak mąż jej wlaczyl ACDC Thunder...i teraz leci to w pętli w kolysce, boimy się wyłączyć bo spi przy tej sieczce 🤯
Jak lubi ACDC to bym się nie martwiła 😅
A tak poważnie to poza płaczem przed snem coś jeszcze zauważyłaś? Może się pręży? -
BlackRose 89 wrote:Jak lubi ACDC to bym się nie martwiła 😅
A tak poważnie to poza płaczem przed snem coś jeszcze zauważyłaś? Może się pręży?
nie martwię się tym ze akurat ACDC lubi bo my tez lubimy ale żeby przy tym usypiac?? 🤣😅 jak my teraz zaśniemy? tak pręży się niestety i boje się że to zapowiedz kolek ale pręży się tylko przy cycu naprawdę nic z tego nie rozumiem...👩32 🧔30
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
