LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nicia, nie nie, rok po roku bym oszalała 😅 poza tym jestem po dwóch cc, więc musiałam mieć minimum przerwy między tymi ciążami.
Pierwszy synek kwiecień 2021, drugi styczeń 2023, a trzecie ma być luty 2025annikana, Animka lubią tę wiadomość
-
BuBu90 wrote:Znaczy się może jestem za głupia, może przestaniecie mnie tu przez to lubić ale ja nie rozumiem rozczarowania płcią 😔 czy dziewczynka czy chłopiec to dziecko to jest dar i trzeba się cieszyć, że jest zdrowe. Wy jako mamy poradzicie sobie w roli zarówno mamy córki jak i mamy syna. Nie wiem może przez to, że nie przyszło mi z łatwością bycie w ciąży, wylałam mnóstwo łez, przeszłam wiele bolesnych zabiegów i wydałam tonę kasy żeby być w tym miejscu co jestem mam inny światopogląd. Dla mnie płeć jest totalnie obojętna, będę tak samo szczęśliwa jak zobaczę że to dziewczynka i tak samo szczęśliwa jak będzie chłopiec. Dla mnie najważniejsze żeby wszędzie było napisane, że ryzyka niskie, że po prostu dziecko jest zdrowe. Amen
Lavenda, Izabell155, Hach lubią tę wiadomość
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵
🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta
-
annikana wrote:Myślę, że tutaj nikt nikogo nie przestanie lubić za swoje poglądy! No ej! Jednocześnie jestem daleka od stwierdzenia, że obojętność co do płci to wynik wyłącznie wieloletnich, trudnych starań. Wg mnie to jest strasznie złożony temat - ja zawsze byłam otoczona dziewczynami, mam młodsza siostrę, miałam super ciocie. A w okresie nastoletnim spotkało mnie trochę mało fajnych rzeczy ze strony chłopców. I myślę, że stąd u mnie taki strach przed byciem mamą chłopca. Jednocześnie zazdroszczę Ci w opór takiego podejścia, ale wiem, że za kilka miesięcy, będę myśleć tak samo, po prostu potrzebuje czasu. Natomiast chyba każda z nas zgadza się co do jednego - byle było zdrowe. Naprawdę uwierzcie mi, moment, w którym zobaczyłam, że ryzyka są niskie, to był serio jednen z najpiękniejszych w moim życiu.
annikana, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
BuBu90 wrote:Znaczy się może jestem za głupia, może przestaniecie mnie tu przez to lubić ale ja nie rozumiem rozczarowania płcią 😔 czy dziewczynka czy chłopiec to dziecko to jest dar i trzeba się cieszyć, że jest zdrowe. Wy jako mamy poradzicie sobie w roli zarówno mamy córki jak i mamy syna. Nie wiem może przez to, że nie przyszło mi z łatwością bycie w ciąży, wylałam mnóstwo łez, przeszłam wiele bolesnych zabiegów i wydałam tonę kasy żeby być w tym miejscu co jestem mam inny światopogląd. Dla mnie płeć jest totalnie obojętna, będę tak samo szczęśliwa jak zobaczę że to dziewczynka i tak samo szczęśliwa jak będzie chłopiec. Dla mnie najważniejsze żeby wszędzie było napisane, że ryzyka niskie, że po prostu dziecko jest zdrowe. Amen
Myślę, że to po prostu emocje i dlatego nie ma tu nic do rozumienia one się pojawiają i często nie masz na nie logicznego wpływu. Najważniejsze to je zaakceptować, nie wypierać z siebie. Na szczęście tak nas natura stworzyła, że większość z nas jak zobaczy swoje maleństwo po porodzie to zakocha się w nim do szaleństwa i płeć tu będzie bez znaczenia. Zdarzają się co prawda też trudne emocje po porodzie i rozczarowanie, baby blues czy depresja i to też trzeba będzie zaakceptować i długość starań nie będzie miała wpływu na ten stan. Po prostu chemia mózgu i tyle.annikana, Lavenda, Hach lubią tę wiadomość
-
Murilega wrote:Wiesz co jest fajne w byciu mamą (nie tylko chłopca tak naprawdę)? To, że my pomagamy się kształtować temu człowiekowi i mozemy dbać by ten mały człowiek wyrósł na takiego człowieka, który nie będzie wpisywał się w te schematy których się obawiamy, nie akceptujemy itp. Oczywiście nie na wszystko mamy wpływ, ale pomyśl, że możesz wychować takiego mężczyznę jakiego Ty byś chciała spotkać jako młoda kobieta zamiast tych mężczyzn z którymi miałaś niefajne doświadczenia. To co Nas niefajnego spotkało w życiu zawsze może być początkiem czegoś dobrego ❤️
Tak, zdecydowanie się z Tobą zgadzam! Mówimy z mężem, że to będzie najfajniejszy chłopiec, a potem mężczyzna, jakiego znamy, bo mamy na to wpływ:) W ogóle wychowanie to jest taka moc, ale i taka odpowiedzialność! Dobrze o tym pamiętać
Dzięki za dobre słowa:)Murilega lubi tę wiadomość
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵
🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta
-
Everka wrote:No właśnie też tego nie ogarniam xd wyszło mi dużo bakterii w moczu 600 .
U ciężarnych inaczej podchodzi się do interpretacji wyników z obecnością bakterii w moczu, jak odczytuję w pracy posiewy moczu z oddziału ginekologicznego od ciężarnych to w większości przypadków są to mocze zanieczyszczone, tzn. bakterie nie są czynnikiem wywołującym infekcję tylko pochodzą np. z błon śluzowych.
Także jeśli nie czujesz żadnego pieczenia przy sikaniu to jako mikrobiolog radzę się tym nie przejmować
Sama w tym tygodniu robiłam sobie badanie ogólne moczu i mimo, że doskonale wiem jak się do niego przygotować, jak nie zanieczyścić próbki (i przed ciążą zawsze mi to wychodziło w porządku) to teraz też wyszły mi bakterie w moczu i leukocyty 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 10:44
Animka lubi tę wiadomość
-
Palcia wrote:Myślę, że to po prostu emocje i dlatego nie ma tu nic do rozumienia one się pojawiają i często nie masz na nie logicznego wpływu. Najważniejsze to je zaakceptować, nie wypierać z siebie. Na szczęście tak nas natura stworzyła, że większość z nas jak zobaczy swoje maleństwo po porodzie to zakocha się w nim do szaleństwa i płeć tu będzie bez znaczenia. Zdarzają się co prawda też trudne emocje po porodzie i rozczarowanie, baby blues czy depresja i to też trzeba będzie zaakceptować i długość starań nie będzie miała wpływu na ten stan. Po prostu chemia mózgu i tyle.
Dokładnie 😊 I trochę też sobie o tym myślę, że jak dopada Cię taki baby blues to musi być bardzo ciężkie. Sam połóg musi być ciężki. Dużo przed nami 🫣
Ja może się nie staralam latami, bo rzeczywiście udało nam się w pierwszym cyklu, ale marzyłam o dziecku od kilku dobrych lat. Naprawdę to było największe moje marzenie. Jednak do tego trzeba dwojga, czekałam aż mąż też będzie gotowy i musieliśmy trochę spraw sobie poukładać, chociaż tak patrzeć nigdy nie jest odpowiedni czas na dziecko 🙃🙂 ja marzyłam o byciu mamą od lat, gdybym mogła wybrać płeć też bym wybrała. I rozumiem, że ktoś jest smutny z tego tytułu i osobiście bardzo mi żal takich kobiet, bo musi im być bardzo trudno. Nie przemawia do mnie tekst, że to cud i trzeba się cieszyć. Jeśli ktoś marzył o córce a ma syna to w tej chwili czy ktoś powie, ważne że zdrowe, czy powie cokolwiek innego myślę, że emocje są i na to potrzeba więcej czasu 🥰 a tutaj tez możemy sobie dać wirtualne wsparcie ☺️ mam koleżankę, która marzyłam o corce, pierwszego mialq syna, drugiego też ale pamiętam, że z drugim mocno nie mogla się pozbierać, że to syn. Oczywiście, że kocha swoje dzieci! Teraz pewnie nie wyobraża sobie inanczej, ale było jej bardzo przykro. Dlatego jak ktoś teraz też ma takie emocje to moim zdaniem całkiem to normalne 😚annikana, Lavenda, Hach, Palcia lubią tę wiadomość
-
Cześć! Witam się! My już w drodze do Poznania na urodzinki ❤️
Podsyłam foto tortu:
https://zapodaj.net/plik-Gsjic1cTnFannikana, Izabell155, Hach lubią tę wiadomość
11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10 połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10 wizyta ✅
•18.11 wizyta ⏳
💊Prenatal duo, magne B6 forte, urosept, ascofer
-
Dealia, zgadzam się w 100% nawet zrobiłam posiew dla pewności w obu wypadkach i wyszedł czysty. Człowiek niby ogarnia te wszystkie zasady, ale mimo wszystko w ciąży łatwo o zanieczyszczenie próbki. Plus jest ciepło, a niektóre punkty nie mają lodówek i wszystko się w tych pojemnikach pięknie namnaża. 😅
Madzia, piękny tort. Przydałby mi się ktoś w okolicy, kto tworzy takie cuda. 😊dealie, xmadziax lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Animka wrote:Dokładnie 😊 I trochę też sobie o tym myślę, że jak dopada Cię taki baby blues to musi być bardzo ciężkie. Sam połóg musi być ciężki. Dużo przed nami 🫣
Ja może się nie staralam latami, bo rzeczywiście udało nam się w pierwszym cyklu, ale marzyłam o dziecku od kilku dobrych lat. Naprawdę to było największe moje marzenie. Jednak do tego trzeba dwojga, czekałam aż mąż też będzie gotowy i musieliśmy trochę spraw sobie poukładać, chociaż tak patrzeć nigdy nie jest odpowiedni czas na dziecko 🙃🙂 ja marzyłam o byciu mamą od lat, gdybym mogła wybrać płeć też bym wybrała. I rozumiem, że ktoś jest smutny z tego tytułu i osobiście bardzo mi żal takich kobiet, bo musi im być bardzo trudno. Nie przemawia do mnie tekst, że to cud i trzeba się cieszyć. Jeśli ktoś marzył o córce a ma syna to w tej chwili czy ktoś powie, ważne że zdrowe, czy powie cokolwiek innego myślę, że emocje są i na to potrzeba więcej czasu 🥰 a tutaj tez możemy sobie dać wirtualne wsparcie ☺️ mam koleżankę, która marzyłam o corce, pierwszego mialq syna, drugiego też ale pamiętam, że z drugim mocno nie mogla się pozbierać, że to syn. Oczywiście, że kocha swoje dzieci! Teraz pewnie nie wyobraża sobie inanczej, ale było jej bardzo przykro. Dlatego jak ktoś teraz też ma takie emocje to moim zdaniem całkiem to normalne 😚Agata@ lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Gemma19 wrote:Nicia, nie nie, rok po roku bym oszalała 😅 poza tym jestem po dwóch cc, więc musiałam mieć minimum przerwy między tymi ciążami.
Pierwszy synek kwiecień 2021, drugi styczeń 2023, a trzecie ma być luty 2025
To i tak fajna mała różnica wieku
Co do płci każdy patrzy ze swojego punktu widzenia.
Mi rodzice powiedzieli (jestem 2 corka) że mieli nadzieję na chłopca, ale przyjęli co natura dała nie mówili z wyrzutem czy zloscia. Ja tez tego nie przyjęłam jakos ze smutkiem czy rozgoryczeniem.. Sama zresztą pytałam jak byłam dzieckiem czy woleli chłopaka.
Mi też płeć była obojętna bo po poronieniach pragnelam donosic. Znam jednak mnóstwo kobiet lktore wlasnie szybko zaszly w bezproblemowe ciaze i marzyly o konkretnej plci. Nie oceniam ich bo każda mierzy się z własnymi demonami.
W ciazy też ma się potężne wachania nastrojów, zupełnie tak jak zachcianek ))Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 11:17
annikana, Animka lubią tę wiadomość
-
Madzia piękny tort 🥰
A tak zmieniając temat, jakie plany na weekend ? ☺️
No i jak Wasze samopoczucie ? Ja mam mdłości ale dzisiaj takie znośne 🤪xmadziax lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:Madzia piękny tort 🥰
A tak zmieniając temat, jakie plany na weekend ? ☺️
No i jak Wasze samopoczucie ? Ja mam mdłości ale dzisiaj takie znośne 🤪
Mąż dzisiaj w pracy więc walczymy z ząbkującą córką o przetrwanie. 😂 Strasznie mi jej żal, bo to dziecko codziennych spacerów, biegania po ogródku, a teraz z uwagi na moje samopoczucie głównie siedzimy w domu, no ewentualnie w baseniku. A ja się po prostu boję, że jak wyjdziemy na spacer to zasłabne, bo tak na mnie działają upały, a przy tym też pewnie brak jedzenia i picia. Ale nie narzekam, przynajmniej dużo układamy puzzli, czytamy książeczek, rysujemy
Po południu w naszej wisi jest jakiś bieg i na 4h zamykają nam ulice wokoło, w tym naszą dojazdową, więc uciekamy do siostry męża.marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵
🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta
-
W pierwszej ciąży byłam pewna, że noszę w sobie syna. Pierwsze ubranko kupiłam w kolorze niebieskim, a ubranek dla dziewczynek nawet nie przeglądałam.
Gdy usłyszałam, że w brzuszku rośnie mała Lilka byłam w szoku, że mój instynkt tak mnie zwiódł.
Nie byłam rozczarowana, ja się po prostu czułam tak, jakby dziecko, do którego mówiłam w jednej chwili zostało podmienione.
Oczywiście trwało to chwilę, ale doskonale pamietam to uczucie. Doświadczyłam tego i rozumiem każdą z mam, która to poczuje.
Macie do tego prawo, bo emocje rodzące się w nas to żaden powód do wstydu.
Jasne, że najważniejsze jest dla nas zdrowie malucha. Pozwólmy sobie jednak przeżywać swoje emocje.Animka, annikana, Palcia lubią tę wiadomość
27l.
Mamy córkę!
Maj 2017
10.06 - dwie kreski
11.06 - 72,8 mIU/ml
13.06 - 164,5 mIU/ml
15.06 - 324,5 mIU/ml
18.06 - 994,5 mIU/ml
21.06 - 3804,2 mIU/ml
07.09 - 💔 Maksymilian 17tc -
Ja dzisiaj zaczynam 10 tydzień 😍. Odliczam dni do 8 sierpnia i do USG.
Ja miałam swoje preferencje co do płci jak zaczęliśmy się starać, starania trwały dużo krócej niż u Bubu bo rok, ale po paru miesiącach już zaczęło mi być zupełnie obojętne jaka to będzie płeć, byle się udało. Ale też rozumiem jakieś obawy/rozczarowania związane z płcią.
Ja bardzo chciałabym już zacząć kupować ubranka i coś czuję że po wyniku NIFTY moje konto mocno ucierpi 😅
annikana lubi tę wiadomość
👩 29
Hormony 🆗 ( LH - 7,70 IU/l, FSH - 6,76 U/l, Prolaktyna - 325 mU/l, DHEA-S 196 ug/d, Estradiol 40,95pg/ml )
USG 🆗
Cykle 25-28 dni
Psychoterapia od października 2023 r. (stwierdzona depresja i zaburzenia lękowe)
👨 28
Październik 2023 - OAT II, ŻPN, wysoka prolaktyna (Koncentracja 4,09 mln/ml, całkowita liczba 17,59 m/próba, morfologia 1 %) 😨
➡️ Agapurin, Bromocorn, TenFertilON
Grudzień 2023 r. - Koncentracja 37,82 mln/ml, Całość 177,75 mln, Ruch a+b 42,95 %, morfologia 8 %, fragmentacja - 🆗
29.04 ➡️ HSG 🆗 jajowody drożne
15.06 ⏸️ 14 cykl starań 🤯
17.06 beta 1 125 mlU/ml
19.06 beta 2 817 mlU/ml
21.06 beta 6 686 mlU/ml
05.07 zarodek 9,2 mm z bijącym 💗
➡️ 01.08 - pobranie krwii do NIFTY (zdrowy chłopak) 💙
➡️ 8.08 - USG I trymestru + PAPPA (wszystko ok 😍) -
flower 🌸 wrote:Ja dzisiaj zaczynam 10 tydzień 😍. Odliczam dni do 8 sierpnia i do USG.
Ja miałam swoje preferencje co do płci jak zaczęliśmy się starać, starania trwały dużo krócej niż u Bubu bo rok, ale po paru miesiącach już zaczęło mi być zupełnie obojętne jaka to będzie płeć, byle się udało. Ale też rozumiem jakieś obawy/rozczarowania związane z płcią.
Ja bardzo chciałabym już zacząć kupować ubranka i coś czuję że po wyniku NIFTY moje konto mocno ucierpi 😅annikana lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶