X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTY 2025
Odpowiedz

LUTY 2025

Oceń ten wątek:
  • annikana Autorytet
    Postów: 509 434

    Wysłany: 1 sierpnia, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trudny temat poruszyłyście, ale mega ważny. Znowu wg mnie jest trochę tak, że warto mieć świadomość, że wszystko ma znaczenie, ale też nie demonizować leków, które czasami po prostu są kobiecie niezbędne. Wiecie o co mi chodzi, żeby potem któraś z nas, która musiała przyjąć nospe albo nie wiem, jakieś antybiotyki, nie miała wyrzutów sumienia, że zaszkodziła dziecku. Myślę, że tutaj też trochę działa zasada jak z maską tlenową w samolocie.
    Ale dzięki że się tym podzieliłyście, ja w sumie nie miałam świadomości, że nawet ten bezpieczny paracetamol może mieć dla dziecka skutki uboczne.

    Hach, OldMe-NewMe, Awry1990 lubią tę wiadomość

    marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
    luty 2024 - 18 tc H. 💔


    01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
    03.06 - beta 466 U/l
    7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
    17.06 - beta 18175 U/l
    21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
    11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
    SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
    28.08 - 188g Bobsona 🩵
    🔜 13.09 - wizyta, 25.09 - USG połówkowe



    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1125 503

    Wysłany: 1 sierpnia, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starałam się unikam paracetamolu też, ale myślę, że właśnie czasami trzeba wziąć. Mi też lekarz mówił, że można. Jeju ciężkie to wszystko.

    preg.png
  • Izabell155 Ekspertka
    Postów: 219 234

    Wysłany: 1 sierpnia, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny często właśnie nie mamy wpływu na to, musimy przyjąć antybiotyk, bo nie przyjęcie go może doprowadzić do gorszych skutków. Jak mamy silne migreny to też musimy przyjąć ten paracetamol, bo tak silny ból również może szkodzić dziecku… jeśli nie mamy wyjścia to nie ma co mieć wyrzutów sumienia bo po prostu robimy wszystko dla dobra maleństwa… naprawdę na wiele rzeczy w ciąży nie mamy wpływu, choćbyśmy chciały nasze dzieciątka chronić czasem po prostu nie możemy zrobić nic… możemy się odżywiać najlepiej, dbać o siebie, unikać leków, stresu (o ile to w ogóle realne 😅) a dzieciątko i tak może urodzić się np. Ze wzmożonym albo osłabionym napięciem mięśniowym i jaki my na to wpływ mamy? Szczerze mówiąc, zawsze rodziły się dzieci z czymś co można byłoby „wypracować” i na szczęście dziś mamy wielu specjalistów, którzy są w stanie pomóc już od samych początków… uwierzcie mi, że my same w większości mamy słabe albo wzmożone napięcia mięśniowe, bóle pleców i inne wady postawy skądś się biorą 😅 i nie ma co brać aż tak do głowy, najważniejsze jest to, że rośnie świadomość!

    annikana, Pati96, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość

    👩🏻1997👦🏼1995
    💕14.05.2015💍 14.05.2020💒14.05.2022

    Starania od sierpnia 2023 (10 cykl starań)
    ⏸️ 08.06.2024

    08.06.2024 Progesteron: 23,00 ng/ml
    08.06.2024 beta-HCG: 935 mlU/ml
    10.06.2024 beta-HCG: 2 028 mlU/ml
    15.06.2024 beta-HCG: 10 687 mlU/ml

    26.06.2024: 1.02 cm 7w1d ♥️ 22.07.2024: 4.14 cm 10w5d ♥️ 150 bpm 08.08.2024: 13w5d 7.58 cm 157bpm 🩷👧🏻 26.08.2024 136g 👧🏻18.09.2024 285g🩷 👧🏻
    🧬30.09.2024
    🩺16.10.2024
    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 10374 14114

    Wysłany: 1 sierpnia, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest tak jak z tą kofeiną w ciąży. Jedne dane mówią, że można 2-3 filiżanki niezbyt mocnej kawy dziennie, drugie te niby najnowsze, że wcale nie można kofeiny. W związku z tym nie można też herbaty bo tam jest znów teina. Moim zdaniem wszystko jest dobre w granicach rozsądku (oprócz alkoholu, papierosów, narkotyków i leków których nie można brać w ciąży). Masz migrenę, wymiotujesz jesteś wrakiem człowieka więc weźmiesz ten Apap bo będzie to lepsze niż odwodnienie się i nie jedzenie, masz mega mdłości i wymioty ladujesz w szpitalu z powodu odwodnienia i utraty wagi - weźmiesz xonveę bo jest to lepsze niż powód dla którego trafiłaś do szpitala, masz ogromne skurcze brzucha weźmiesz rozkurczowe - bo jest to lepsze niż kurczące się mięśnie macicy, masz biegunkę to weźmiesz węgiel aktywny bo to jest lepsze niż męczyć się z biegunką cały dzień, masz nadciśnienie - weźmiesz tabletki na nadciśnienie, a w końcu wracając do kawy czy herbaty - masz ochotę to wypijesz filiżankę herbaty/kawy bo popadanie w paranoję jest niezdrowe 🤷🏼‍♀️

    annikana, Izabell155, Pati96, Karo1992, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉
    07.10 punkcja mamy 3 dojrzałe 🥚
    10.10 jeden maluszek w 3 dobie na zimowisku ❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo nieśmiałe ⏸️ -> 11.06 ⏸️ -> 12.06 ⏸️
    🔹14.06 126,27 prog. 42,12->16.06 263,26 prog. 38,46, 17.06 339.86, prog. 50.3 -> 19.06 948,19 prog.52.01
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie, szpital 3.44 cm łobuza 🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26 cm zdrowego synka 💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 (wg USG 16+6) 11 cm i 151 g śpiocha 💙

    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2589 3424

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę silne leki od psychiatry i mam ustalone to z nią jeszcze przed ciążą. I muszę je brać ,mimo ,że ryzyko jest. Można je brać w ciąży ,ale ryzyka są i co ja mam powiedzieć ? Też się boję ,okropnie. Ale jak ktoś już wspominał korzyści ,przewyższają ryzyko.
    Będę je brała całą ciaze , pod koniec na chwilę muszę odstawić ,żeby dziecko nie miało zespołu odstawiennego i nie będę mogła karmić piersią .

    Dlatego wszystko z głową , jak któraś z nas weźmie od czasu do czasu paracetamol czy nospe no to nie przesadzajmy. Jak któraś bedsi musiała przyjmować ciągle , no nic nic nie zrobimy jesli trzeba to trzeba

    Izabell155 lubi tę wiadomość

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 88, ,acard 150,depratal, ascofer, insulina
  • Izabell155 Ekspertka
    Postów: 219 234

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    To jest tak jak z tą kofeiną w ciąży. Jedne dane mówią, że można 2-3 filiżanki niezbyt mocnej kawy dziennie, drugie te niby najnowsze, że wcale nie można kofeiny. W związku z tym nie można też herbaty bo tam jest znów teina. Moim zdaniem wszystko jest dobre w granicach rozsądku (oprócz alkoholu, papierosów, narkotyków i leków których nie można brać w ciąży). Masz migrenę, wymiotujesz jesteś wrakiem człowieka więc weźmiesz ten Apap bo będzie to lepsze niż odwodnienie się i nie jedzenie, masz mega mdłości i wymioty ladujesz w szpitalu z powodu odwodnienia i utraty wagi - weźmiesz xonveę bo jest to lepsze niż powód dla którego trafiłaś do szpitala, masz ogromne skurcze brzucha weźmiesz rozkurczowe - bo jest to lepsze niż kurczące się mięśnie macicy, masz biegunkę to weźmiesz węgiel aktywny bo to jest lepsze niż męczyć się z biegunką cały dzień, masz nadciśnienie - weźmiesz tabletki na nadciśnienie, a w końcu wracając do kawy czy herbaty - masz ochotę to wypijesz filiżankę herbaty/kawy bo popadanie w paranoję jest niezdrowe 🤷🏼‍♀️

    Zgadzam się w 100% Jeśli nie zadbasz o swój komfort, swoje samopoczucie tylko przed strachem o leki no to wcale to nie będzie lepsze… lepsze będzie wzięcie leku nawet jeśli być może spowoduje jakieś tam konsekwencje… być może… niż nie wzięcie go i np. Przedwczesny poród, który już na pewno będzie miał swoje konsekwencje… każda mama chce jak najlepiej dla swojego maleństwa! I wyrzekamy się wielu rzeczy żeby było zdrowe i bezpieczne

    annikana lubi tę wiadomość

    👩🏻1997👦🏼1995
    💕14.05.2015💍 14.05.2020💒14.05.2022

    Starania od sierpnia 2023 (10 cykl starań)
    ⏸️ 08.06.2024

    08.06.2024 Progesteron: 23,00 ng/ml
    08.06.2024 beta-HCG: 935 mlU/ml
    10.06.2024 beta-HCG: 2 028 mlU/ml
    15.06.2024 beta-HCG: 10 687 mlU/ml

    26.06.2024: 1.02 cm 7w1d ♥️ 22.07.2024: 4.14 cm 10w5d ♥️ 150 bpm 08.08.2024: 13w5d 7.58 cm 157bpm 🩷👧🏻 26.08.2024 136g 👧🏻18.09.2024 285g🩷 👧🏻
    🧬30.09.2024
    🩺16.10.2024
    preg.png
  • Paulina1106 Autorytet
    Postów: 1052 1086

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale tu chodzi chyba też o to po prostu żeby nie działać na zasadzie „oj zakłuło mnie w boku łyknę lek” tylko „jezu tak mnie kłuję, że już muszę wziąć”- wtedy korzyści przeważają ryzyko.
    A branie na najmniejsze bóle garści leków nie jest dobre ani dla matki ani dla dziecka- w szczególności, że można sobie pomóc czasem na wiele naturalnych sposobów- i uwaga mówię to ja, która miała już 3 antybiotyki w tej ciąży… no ale co zrobić, trzeba się wyleczyć.

    annikana, Palcia, AgaKa800, Animka, Murilega lubią tę wiadomość

    👩‍💼 35
    👨‍💼 39

    08.2020 💔
    03.2022 7+5 Lilka 👼

    MTFR hetero😿 PAI homo😿
    KIR BX nieobecny: 2DS3
    Cross match -25% ➡️ 2% 🎉
    Allo mlr- 37%➡️ 55,2🎉

    14.11.2022 ⏸️ 🙏🏻
    03.08.2023 👶🏻 Izabela
    3920g, 57cm💪🏻

    age.png

    22.06.2024 ⏸️ 🙏🏻

    preg.png
  • Izabell155 Ekspertka
    Postów: 219 234

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest temat rzeka, nie możemy się dać zwariować w żadną ze stron… w innym przypadku to w ogóle strach zajść w ciążę

    annikana lubi tę wiadomość

    👩🏻1997👦🏼1995
    💕14.05.2015💍 14.05.2020💒14.05.2022

    Starania od sierpnia 2023 (10 cykl starań)
    ⏸️ 08.06.2024

    08.06.2024 Progesteron: 23,00 ng/ml
    08.06.2024 beta-HCG: 935 mlU/ml
    10.06.2024 beta-HCG: 2 028 mlU/ml
    15.06.2024 beta-HCG: 10 687 mlU/ml

    26.06.2024: 1.02 cm 7w1d ♥️ 22.07.2024: 4.14 cm 10w5d ♥️ 150 bpm 08.08.2024: 13w5d 7.58 cm 157bpm 🩷👧🏻 26.08.2024 136g 👧🏻18.09.2024 285g🩷 👧🏻
    🧬30.09.2024
    🩺16.10.2024
    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 10374 14114

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina1106 wrote:
    No ale tu chodzi chyba też o to po prostu żeby nie działać na zasadzie „oj zakłuło mnie w boku łyknę lek” tylko „jezu tak mnie kłuję, że już muszę wziąć”- wtedy korzyści przeważają ryzyko.
    A branie na najmniejsze bóle garści leków nie jest dobre ani dla matki ani dla dziecka- w szczególności, że można sobie pomóc czasem na wiele naturalnych sposobów- i uwaga mówię to ja, która miała już 3 antybiotyki w tej ciąży… no ale co zrobić, trzeba się wyleczyć.
    No o tym mówię, że jak już są nieznośne i bardzo niepokoją bóle to wtedy można wziąć ☺️

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉
    07.10 punkcja mamy 3 dojrzałe 🥚
    10.10 jeden maluszek w 3 dobie na zimowisku ❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo nieśmiałe ⏸️ -> 11.06 ⏸️ -> 12.06 ⏸️
    🔹14.06 126,27 prog. 42,12->16.06 263,26 prog. 38,46, 17.06 339.86, prog. 50.3 -> 19.06 948,19 prog.52.01
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie, szpital 3.44 cm łobuza 🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26 cm zdrowego synka 💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 (wg USG 16+6) 11 cm i 151 g śpiocha 💙

    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • Palcia Autorytet
    Postów: 366 290

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Absolutnie moim celem nie było straszenie, Dziewczyny. Po prostu dobrze mieć świadomość z czym wiąże się branie niektórych substancji nie tylko dla nas, ale też dla dziecka. Jestem jak najbardziej za dbaniem o swój dobrostan w ciąży, sama też dużo dla swojego komfortu robię, ale wiem też ile nerwów kosztują wizyty u fizjo, neurologopedów i neurologów z niemowlakiem.
    Pobolewanie brzucha, ciągnięcia w więzadłach, delikatne skurcze i wiele innych dolegliwości to po prostu fizjologia ciąży i w pierwszym rzucie dobrze pomóc sobie metodami poza farmakologią. Tylko takie było moje przesłanie ☺️

    Pati96, annikana, Izabell155, Hach, Paulina1106, OldMe-NewMe, Nicia lubią tę wiadomość

    age.png

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1125 503

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabell155 wrote:
    Dziewczyny często właśnie nie mamy wpływu na to, musimy przyjąć antybiotyk, bo nie przyjęcie go może doprowadzić do gorszych skutków. Jak mamy silne migreny to też musimy przyjąć ten paracetamol, bo tak silny ból również może szkodzić dziecku… jeśli nie mamy wyjścia to nie ma co mieć wyrzutów sumienia bo po prostu robimy wszystko dla dobra maleństwa… naprawdę na wiele rzeczy w ciąży nie mamy wpływu, choćbyśmy chciały nasze dzieciątka chronić czasem po prostu nie możemy zrobić nic… możemy się odżywiać najlepiej, dbać o siebie, unikać leków, stresu (o ile to w ogóle realne 😅) a dzieciątko i tak może urodzić się np. Ze wzmożonym albo osłabionym napięciem mięśniowym i jaki my na to wpływ mamy? Szczerze mówiąc, zawsze rodziły się dzieci z czymś co można byłoby „wypracować” i na szczęście dziś mamy wielu specjalistów, którzy są w stanie pomóc już od samych początków… uwierzcie mi, że my same w większości mamy słabe albo wzmożone napięcia mięśniowe, bóle pleców i inne wady postawy skądś się biorą 😅 i nie ma co brać aż tak do głowy, najważniejsze jest to, że rośnie świadomość!

    Nie no antybiotyk to napewno. Wgl jak lekarz coś zleci takiego to bym nie dyskutowała. Chociaż nie pamiętam kiedy brałam ostatnio antybiotyk.
    Wgl wszystkie choroby są przecież groźne w ciazy a idzie jesien i sezon przeziębień. Oby jakoś przetrwać w zdrowiu 🥰

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1125 503

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Ja biorę silne leki od psychiatry i mam ustalone to z nią jeszcze przed ciążą. I muszę je brać ,mimo ,że ryzyko jest. Można je brać w ciąży ,ale ryzyka są i co ja mam powiedzieć ? Też się boję ,okropnie. Ale jak ktoś już wspominał korzyści ,przewyższają ryzyko.
    Będę je brała całą ciaze , pod koniec na chwilę muszę odstawić ,żeby dziecko nie miało zespołu odstawiennego i nie będę mogła karmić piersią .

    Dlatego wszystko z głową , jak któraś z nas weźmie od czasu do czasu paracetamol czy nospe no to nie przesadzajmy. Jak któraś bedsi musiała przyjmować ciągle , no nic nic nie zrobimy jesli trzeba to trzeba

    Takie przypadki to oczywiście, że też bym brała. Nie porównuje mojego pobolewania brzucha do leków od psychiatry. Ja sobie poradzę bez leków, Ty pewnie nie.
    No tak właśnie jak ze wszystkim i te leki.
    Jak trzeba to trzeba, ale jak nie muszę nie biorę, ale mówimy o paracetamolu a inne leki czy antybiotyk to już wiadomo, że trzeba.
    Tak samo jak ktoś ma żłobkowe dzieci, które chorują ciągle a w ciąży też bym się mega bała ale z drugiej strony czasami nie ma wyjścia :)

    preg.png
  • Animka Autorytet
    Postów: 1125 503

    Wysłany: 1 sierpnia, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palcia wrote:
    Absolutnie moim celem nie było straszenie, Dziewczyny. Po prostu dobrze mieć świadomość z czym wiąże się branie niektórych substancji nie tylko dla nas, ale też dla dziecka. Jestem jak najbardziej za dbaniem o swój dobrostan w ciąży, sama też dużo dla swojego komfortu robię, ale wiem też ile nerwów kosztują wizyty u fizjo, neurologopedów i neurologów z niemowlakiem.
    Pobolewanie brzucha, ciągnięcia w więzadłach, delikatne skurcze i wiele innych dolegliwości to po prostu fizjologia ciąży i w pierwszym rzucie dobrze pomóc sobie metodami poza farmakologią. Tylko takie było moje przesłanie ☺️

    Ja to właśnie tak odebrałam 😊

    preg.png
  • annikana Autorytet
    Postów: 509 434

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palcia wrote:
    Absolutnie moim celem nie było straszenie, Dziewczyny. Po prostu dobrze mieć świadomość z czym wiąże się branie niektórych substancji nie tylko dla nas, ale też dla dziecka. Jestem jak najbardziej za dbaniem o swój dobrostan w ciąży, sama też dużo dla swojego komfortu robię, ale wiem też ile nerwów kosztują wizyty u fizjo, neurologopedów i neurologów z niemowlakiem.
    Pobolewanie brzucha, ciągnięcia w więzadłach, delikatne skurcze i wiele innych dolegliwości to po prostu fizjologia ciąży i w pierwszym rzucie dobrze pomóc sobie metodami poza farmakologią. Tylko takie było moje przesłanie ☺️

    Wiem i rozumiem jakie było Twoje przesłanie. Po prostu pamiętam siebie z pierwszej ciąży - dużo brałam do siebie, bardzo się stresowałam każdym ruchem, każdą decyzją. Gdybym wtedy przeczytała, że paracetamol może zaszkodzić mojemu dziecku to bym chyba zeszła na zawał, bo musiałam go wówczas brać. Dlatego doprecyzowałyśmy sobie wszystkie niżej, że warto właśnie znać konsekwencje, o czym piszesz, ale po prostu ważymy dobro.
    Jednocześnie takie forum to super miejsce, bo każda z nas ma naprawdę różną wiedzę i fajnie, że dzielisz się tym, co wiesz. Dla mnie to mega wartościowe. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia, 12:07

    Animka, Pati96, Palcia lubią tę wiadomość

    marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
    luty 2024 - 18 tc H. 💔


    01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
    03.06 - beta 466 U/l
    7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
    17.06 - beta 18175 U/l
    21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
    11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
    SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
    28.08 - 188g Bobsona 🩵
    🔜 13.09 - wizyta, 25.09 - USG połówkowe



    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 10374 14114

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale po to tu jesteśmy żeby wymieniać się naszymi poglądami ☺️ mi też nie chodziło o to, że jak tylko coś zakluje to od razu lecieć po nospe tylko jak ból jest już taki, który utrudnia normalne funkcjonowanie ☺️ ja miałam takie bóle okresowe dość mocne, które mnie eliminowały z życia więc wtedy doraźnie brałam ☺️ w tej chwili mam takie bóle że czuję ale nie utrudnia mi to życia 🥰 ciągnięcia w pachwinach, kłucie w bokach, dziwne bóle w dole brzucha to teraz moja normalność 🤪

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉
    07.10 punkcja mamy 3 dojrzałe 🥚
    10.10 jeden maluszek w 3 dobie na zimowisku ❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo nieśmiałe ⏸️ -> 11.06 ⏸️ -> 12.06 ⏸️
    🔹14.06 126,27 prog. 42,12->16.06 263,26 prog. 38,46, 17.06 339.86, prog. 50.3 -> 19.06 948,19 prog.52.01
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie, szpital 3.44 cm łobuza 🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26 cm zdrowego synka 💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 (wg USG 16+6) 11 cm i 151 g śpiocha 💙

    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • oloska Autorytet
    Postów: 942 1771

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O dziewczyny, tak miłych i mądrych dyskusji to aż miło posłuchać. Ja się zgadzam że wszystkim co napisano, bo i świadomość jest ważna, ale też brak takiego przytłoczenia drugiej strony, która może znaleźć się w sytuacjach nie pozostawiających wyboru.
    Ja generalnie myślę, że ciąża to taki dobry wstęp do macierzyństwa i nieustannej próby łapania balansu między tym co rozsądne, zalecane a tym, co najlepsze dla całej rodziny w danym czasie i w danej sytuacji. Trudna to sztuka, zwłaszcza na samym początku tej drogi.

    Nie odezwałam się po swojej wizycie 🙈 ale wróciło mi totalnie złe samopoczucie, mdłości na okrągło, ech.
    U nas wszystko ok, Bobas rośnie jak należy. Krew na nifty spuszczona, w przyszły piątek (9.08) prenatalne.

    Bubu, czy mogę mieć do Ciebie pytanie? Pisałaś, że w szpitalu dostałaś immunoglobuline, i zastanawiam się, czy to że względu na krwawienie? Bo standard zakłada (chyba 🙈) podanie jakoś po połowie ciąży, i później po porodzie w zależności od gr krwi dziecka. I czy w takim razie dostaniesz jeszcze raz, czy to już ta dawka z okolicy połowy ciąży?W sumie mogłabym przewertować literaturę, ale opadam z sił, a ciekawość wygrywa 😉

    annikana, Izabell155, Palcia lubią tę wiadomość

    ♀️ 34
    Badania I i II etapu ✅️
    ♂️ 32
    HBA 43% ❌️

    preg.png


    04.08.2023 Oliwia ❤️ 2960g 53 cm
    age.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 10374 14114

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oloska wrote:
    O dziewczyny, tak miłych i mądrych dyskusji to aż miło posłuchać. Ja się zgadzam że wszystkim co napisano, bo i świadomość jest ważna, ale też brak takiego przytłoczenia drugiej strony, która może znaleźć się w sytuacjach nie pozostawiających wyboru.
    Ja generalnie myślę, że ciąża to taki dobry wstęp do macierzyństwa i nieustannej próby łapania balansu między tym co rozsądne, zalecane a tym, co najlepsze dla całej rodziny w danym czasie i w danej sytuacji. Trudna to sztuka, zwłaszcza na samym początku tej drogi.

    Nie odezwałam się po swojej wizycie 🙈 ale wróciło mi totalnie złe samopoczucie, mdłości na okrągło, ech.
    U nas wszystko ok, Bobas rośnie jak należy. Krew na nifty spuszczona, w przyszły piątek (9.08) prenatalne.

    Bubu, czy mogę mieć do Ciebie pytanie? Pisałaś, że w szpitalu dostałaś immunoglobuline, i zastanawiam się, czy to że względu na krwawienie? Bo standard zakłada (chyba 🙈) podanie jakoś po połowie ciąży, i później po porodzie w zależności od gr krwi dziecka. I czy w takim razie dostaniesz jeszcze raz, czy to już ta dawka z okolicy połowy ciąży?W sumie mogłabym przewertować literaturę, ale opadam z sił, a ciekawość wygrywa 😉
    Tak, u mnie wskazaniem było krwawienie bo mam czynnik RH-. Nie ma u nas mowy o konflikcie serologicznym bo mój mąż też ma czynnik RH-. Mój maluch może już wytwarzać przeciwciała, których ja nie posiadam i może dochodzić do immunizacji. Nie mówili mi nic o ponownym podawaniu, możliwe że zrobią przeciwciała najpierw. Mówili mi tylko, że jak pojadę do porodu to muszę mieć to zaświadczenie o tym, że mi podali i musi mi lekarz wpisać do karty ciąży tą informację. I że po porodzie pobiorą ode mnie krew i krew pępowinową i w razie czego będę wtedy dostawać kolejną dawkę.

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 33l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉
    07.10 punkcja mamy 3 dojrzałe 🥚
    10.10 jeden maluszek w 3 dobie na zimowisku ❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo nieśmiałe ⏸️ -> 11.06 ⏸️ -> 12.06 ⏸️
    🔹14.06 126,27 prog. 42,12->16.06 263,26 prog. 38,46, 17.06 339.86, prog. 50.3 -> 19.06 948,19 prog.52.01
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie, szpital 3.44 cm łobuza 🥰
    🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26 cm zdrowego synka 💙
    🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
    🔹03.09 15+6 (wg USG 16+6) 11 cm i 151 g śpiocha 💙

    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • efforts_⭐️ Autorytet
    Postów: 599 497

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po prenatalnych. Jak na razie wszystko wygląda dobrze, jedynie muszę poczekać na wyniki z krwi. Bąbel jest taki aktywny, że szok, ma 7 cm i z USG wychodzi 13tc czyli tydzień starszy 🥰

    Badanie miałam przez brzuch 😉

    annikana, oloska, Pati96, Palcia, Animka, dealie, Ilona.., BuBu90, Izabell155, Paulina1106, martysiaczki, OldMe-NewMe, Fabregasowa, Nicia, xmadziax lubią tę wiadomość

    preg.png
  • oloska Autorytet
    Postów: 942 1771

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Tak, u mnie wskazaniem było krwawienie bo mam czynnik RH-. Nie ma u nas mowy o konflikcie serologicznym bo mój mąż też ma czynnik RH-. Mój maluch może już wytwarzać przeciwciała, których ja nie posiadam i może dochodzić do immunizacji. Nie mówili mi nic o ponownym podawaniu, możliwe że zrobią przeciwciała najpierw. Mówili mi tylko, że jak pojadę do porodu to muszę mieć to zaświadczenie o tym, że mi podali i musi mi lekarz wpisać do karty ciąży tą informację. I że po porodzie pobiorą ode mnie krew i krew pępowinową i w razie czego będę wtedy dostawać kolejną dawkę.
    Dziękuję za wyjaśnienie. Tak właśnie myślałam, chociaż nie wiedziałam że krwawienia na tym etapie też są już wskazaniem do podania leku.
    A pobranie krwi pępowinowej u noworodka to najlepsze, co zostało wymyślone, o jaki komfort dla dziecka i personelu.

    ♀️ 34
    Badania I i II etapu ✅️
    ♂️ 32
    HBA 43% ❌️

    preg.png


    04.08.2023 Oliwia ❤️ 2960g 53 cm
    age.png
  • Asiex Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 1 sierpnia, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fabregasowa wrote:
    Dziewczyny a jak wasza waga? U mnie z OM końcówka 11tyg, z usg wcześniej ale waga bez zmian. Raz pół kilo więcej, raz kilo mniej czyli typowe fluktuacje. Ale bebzol mi tak wywala po południu, moja mama już się dziwnie patrzyła, ale nic nie mówi. Pytała 3tyg wcześniej ale ja zbylam odwróceniem tematu 😅 a teraz chyba się domysla ale czeka aż się wygadam sama. Śmieszny ten czas 🙂
    Ja jestem -6kg, miałam kompletny brak apetytu i waga leciała jak szalona. Teraz od tygodnia stoi w miejscu, ale też ja jem więcej.

    preg.png
‹‹ 252 253 254 255 256 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ