LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Animka wrote:No każdy innaczej 😊
Ja raczej kupię spiworek. Tylko jeszcze nie wiem jaki, raczej właśnie taki, żeby później do spacerówki włożyć też. Ale jeszcze zobaczymy 😊 jeszcze się waham właśnie. Czy może lepiej później kupić już większy. Rozkminy 🤣
No, ale jest tego wszystkiego sporo. Tez zależy jak kto ze spacerami, niektórzy mało wychodzą z dziećmi, ja chciałabym bardzo dużo być na dworzu, no ale czy dziecko nie będzie płakało w wózku i vzy kolek na początku nie będzie tego nie wiem. Planuje dużo spacerować 🤣 a życie zweryfikuje.
Zawsze możesz sobie wybrać śpiwór już teraz, a jak się Maluszek urodzi, to kupisz jak stwierdzisz, że potrzebujesz, bo zima będzie porządna w lutym.
Ja mam dwa śpiwory po moim listopadowym synku i rzeczywiście korzystałam. Pierwszy sama kupiłam, a później się okazało, że szwagierka mi jeszcze sprezentowała. Jeden to Zaffiro wełniany, a drugi Cottonmoose. Oba mają przedłużkę do spacerówki i oba polecam
-
Mój dzidź dzisiaj znowu fikał koziołki, nawet nie wrzucam zdjęcia, bo nic za bardzo na nim nie widać 😂
I tak jak myślałam, włączyliśmy acard.
annikana, Pati96, Palcia lubią tę wiadomość
👧🏻1995
🧑🏻1991
28.05.2024 ⏸️ 13 dpo - beta 142,39 mIU/ml
31.05.2024 - beta 432,00 mIU/ml
18.06.2024 - 6,8 mm bejbika z bijącym serduszkiem ❤️
29.07.2024 - niskie ryzyka - 6,5 cm szczęścia ❤️
20.08.2024 - 130 g małego człowieka ❤️
31.08.2024 - pierwsze kopniaki ❤️
13.09.2024 - połówkowe, dziewczynka na pokładzie! 🩷
🔜 wizyta 08.10.2024
💊 acard 150, prenasol dha, magne b6 forte
-
Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tych zdjęć maluszków i wizyt ja od ostatniej wizyty muszę czekać 4 tyg (Pani Doktor na urlopie ) wizyta dopiero w przyszły piątek odliczam dni ale też strasznie się niepokoje 😢
Od pewnego czasu pod koniec dnia dokuczają mi bóle krzyży dość mocne ale nie codziennie raz za czas bez innych dolegliwości czy któraś z was może też tak ma ?
Brzuszek robi się coraz bardziej widoczny ,mam delikatny problem ze wzdęciami czy tylko mnie to dotyczy ?
Panikuje troszkę
Od.Piersi mi zaraz wybuchną z miseczki A już mam miseczkę C - nigdy w życiu nie miałam tak wielkich nabrzmiałych cycuszkow 🙈😂 -
misia2025 wrote:Dziewczyny przewijak na komodzie czy na łóżeczku? Będę mieć komodę głębokości 40 cm i marzyło mi się, żeby na niej mieć przewijak, ale widzę, że te wszystkie nakładki na komody są na komody 50cm 😟
My mieliśmy na komodzie i było mega wygodnie. Znajomi mieli na łóżeczku bo po prostu brakowało miejsce, nie było to rozwiązanie idealne, bo trochę więcej przenoszenia, ale dawało radę
Ale w sumie tak jak pisze Animka, te przewijaki na komody zawsze wystają. Kwestia montażu, ale nawet tak na szybko znalazłam na allegro takie uniwersalne przewijaki, pasujące do każdej głębokości.
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
17.06 - beta 18175 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona 🩵
🔜 13.09 - wizyta, 25.09 - USG połówkowe
-
Palcia wrote:Zawsze możesz sobie wybrać śpiwór już teraz, a jak się Maluszek urodzi, to kupisz jak stwierdzisz, że potrzebujesz, bo zima będzie porządna w lutym.
Ja mam dwa śpiwory po moim listopadowym synku i rzeczywiście korzystałam. Pierwszy sama kupiłam, a później się okazało, że szwagierka mi jeszcze sprezentowała. Jeden to Zaffiro wełniany, a drugi Cottonmoose. Oba mają przedłużkę do spacerówki i oba polecam
Ten drugi właśnie czytałam opinie, że dobry i mi się podoba. Dzięki za polecajke 🥰
Palcia lubi tę wiadomość
-
Jak dla mnie przewijak na komodzie ma więcej zalet. Masz więcej miejsca na wszystkie potrzebne rzeczy i przede wszystkim nie wylejesz wody do łóżeczka podczas nocnego przewijania 😉 chyba, że planujesz używać chusteczek. Mam taką komodę z dwiema szufladami z Ikea i tam sobie trzymam wszystkie potrzebne ubranka, a na górze na przewijaku mam miseczkę z wodą, maści do pupy, szczotki, szczoteczki, pampersy i całą resztę.
Animka lubi tę wiadomość
-
annikana wrote:My mieliśmy na komodzie i było mega wygodnie. Znajomi mieli na łóżeczku bo po prostu brakowało miejsce, nie było to rozwiązanie idealne, bo trochę więcej przenoszenia, ale dawało radę
Ale w sumie tak jak pisze Animka, te przewijaki na komody zawsze wystają. Kwestia montażu, ale nawet tak na szybko znalazłam na allegro takie uniwersalne przewijaki, pasujące do każdej głębokości.
No tak ja je wszystkie kojarzę 🥰
A jeszcze częściej kojarzę przebieranie już na łóżku, bo dziecko później szaleje, że aż strach 🤣 -
Palcia wrote:Jak dla mnie przewijak na komodzie ma więcej zalet. Masz więcej miejsca na wszystkie potrzebne rzeczy i przede wszystkim nie wylejesz wody do łóżeczka podczas nocnego przewijania 😉 chyba, że planujesz używać chusteczek. Mam taką komodę z dwiema szufladami z Ikea i tam sobie trzymam wszystkie potrzebne ubranka, a na górze na przewijaku mam miseczkę z wodą, maści do pupy, szczotki, szczoteczki, pampersy i całą resztę.
Ja będę musiała mieć raczej na łóżeczku, bo mamy akurat szafkę pod sufit obok miejsca gdzie będzie łóżeczko, rozważam jeszcze taki przewijak stojący z półka niżej i to mi się najbardziej podoba, ale chyba używkę kupie, bo to pewnie maks do roku jak dobrze pójdzie będziemy używać 😉 jeszcze to trochę mam w rozsypce ale tak myślałam wstępnie, bo na łóżeczku właśnie nie ma miejsca żeby położyć pampersy czy chusteczki, ale są takie fajne materiałowe do mocowania na łóżeczko nie wiem w tej chwili jak sie nazywa, że się zakłada na łóżeczko i z drugiej strony się wkłada pampersy itd. Opcji trochę jest, ale na komodzie napewno lepiej otwierasz i masz wszystko 😁 -
Palcia wrote:Jak dla mnie przewijak na komodzie ma więcej zalet. Masz więcej miejsca na wszystkie potrzebne rzeczy i przede wszystkim nie wylejesz wody do łóżeczka podczas nocnego przewijania 😉 chyba, że planujesz używać chusteczek. Mam taką komodę z dwiema szufladami z Ikea i tam sobie trzymam wszystkie potrzebne ubranka, a na górze na przewijaku mam miseczkę z wodą, maści do pupy, szczotki, szczoteczki, pampersy i całą resztę.
Mamy podobnie! Co prawda ubranka podstawowe czyli głównie body i spodenki miałam w komodzie obok, a na przewijaku taki zestaw, jak Ty. Mega to wygodne:) W szufladach pod przewijakiem trzymałam zapas płatków do pupy, pampersów itd.
U nas przewijak szybko został zlikwidowany, jakoś s grudniu, czyli córka miała 9m. Wtedy cały majdan pieluszkowy przenieśliśmy do łazienki i na ziemi na takim miękkim przewijaku (macie) ogarniamy.
Mieliśmy też jeszcze taki przenośny przewijak - stelaż z materiałem. Super nam się sprawdzal w łazience po kąpieli. Ale to już taki wymysł trochę naszego wygodnictwa 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 19:42
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
17.06 - beta 18175 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona 🩵
🔜 13.09 - wizyta, 25.09 - USG połówkowe
-
My przewijak mieliśmy na łóżeczku i było ok. Nie narzekałam,mieliśmy obok komodę i tam kładliśmy pampersy itd
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 88, ,acard 150,depratal, ascofer, insulina -
Znalazłam coś takiego https://erli.pl/produkt/przewijak-na-kazda-komode-uniwersalny-70-x-50-cm,142075024
I to chyba będzie ideal, bo te inne nakładki mają jakby "dziurę" którą się nasadza na blat komody. I na to normalnie ten miękki przewijak bym dała 🤔 to chyba jest to czego chce 😁
Chyba mi się włączył syndrom wicia gniazdka ☺️ szybko jakoś 🤣
annikana, Animka, Palcia lubią tę wiadomość
2008💙
2013🩷
-
Animka wrote:Ja będę musiała mieć raczej na łóżeczku, bo mamy akurat szafkę pod sufit obok miejsca gdzie będzie łóżeczko, rozważam jeszcze taki przewijak stojący z półka niżej i to mi się najbardziej podoba, ale chyba używkę kupie, bo to pewnie maks do roku jak dobrze pójdzie będziemy używać 😉 jeszcze to trochę mam w rozsypce ale tak myślałam wstępnie, bo na łóżeczku właśnie nie ma miejsca żeby położyć pampersy czy chusteczki, ale są takie fajne materiałowe do mocowania na łóżeczko nie wiem w tej chwili jak sie nazywa, że się zakłada na łóżeczko i z drugiej strony się wkłada pampersy itd. Opcji trochę jest, ale na komodzie napewno lepiej otwierasz i masz wszystko 😁
Mam dokładnie Ikea Sundvik i też kupowałam używkę od dziewczyny, która po roku ją sprzedawała. Nie chciałam dużo inwestować, bo nie byłam pewna czy na pewno będziemy z tego przewijaka korzystać. Dużo osób mi mówiło, że przewijak to kit i przewijają na łóżku, ale po cesarce, z bolącym brzuchem nie wyobrażam sobie schylać się do dziecka na łóżku. Szczególnie, że na początku to co karmienie jest przewijanie, więc nawet 12 razy na dobę się to robi. Dla mnie przewijak czy to na łóżeczku, czy komoda jak jest miejsce to must have.
annikana, Pati96, Animka lubią tę wiadomość
-
Iza97 wrote:Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tych zdjęć maluszków i wizyt ja od ostatniej wizyty muszę czekać 4 tyg (Pani Doktor na urlopie ) wizyta dopiero w przyszły piątek odliczam dni ale też strasznie się niepokoje 😢
Od pewnego czasu pod koniec dnia dokuczają mi bóle krzyży dość mocne ale nie codziennie raz za czas bez innych dolegliwości czy któraś z was może też tak ma ?
Brzuszek robi się coraz bardziej widoczny ,mam delikatny problem ze wzdęciami czy tylko mnie to dotyczy ?
Panikuje troszkę
Od.Piersi mi zaraz wybuchną z miseczki A już mam miseczkę C - nigdy w życiu nie miałam tak wielkich nabrzmiałych cycuszkow 🙈😂
Stres jest normalny, ja mam wizyty co ok 3 tyg i na każdą następna czekam jak na zbawienie.
Bóli pleców akurat nie doświadczam ale u fizjo dowiedziałam się że spłycam oddech bo mam napięte mięśnie boków i żeber i powinnam trochę to rozcwiczyc, bo jednocześnie kresa biała może probowac mi się rozjechać jak brzuch zacznie rosnąć (na badaniu wyszło, że małymi kroczkami już ku temu dąży). Dostałam ćwiczenia oddechowe, delikatne na mięsień prosty i odciążające miednicę. Może i Tobie oddech dolnozebrowy i odciążenie miednicy mogłoby pomóc (są filmiki na YT jak coś).
Jeśli chodzi o wzdęcia to popularny problem. W 9 tyg miałam takie, że brzuch miałam większy niż teraz 😂 Nie ma co tym się martwić.22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Murilega wrote:Stres jest normalny, ja mam wizyty co ok 3 tyg i na każdą następna czekam jak na zbawienie.
Bóli pleców akurat nie doświadczam ale u fizjo dowiedziałam się że spłycam oddech bo mam napięte mięśnie boków i żeber i powinnam trochę to rozcwiczyc, bo jednocześnie kresa biała może probowac mi się rozjechać jak brzuch zacznie rosnąć (na badaniu wyszło, że małymi kroczkami już ku temu dąży). Dostałam ćwiczenia oddechowe, delikatne na mięsień prosty i odciążające miednicę. Może i Tobie oddech dolnozebrowy i odciążenie miednicy mogłoby pomóc (są filmiki na YT jak coś).
Jeśli chodzi o wzdęcia to popularny problem. W 9 tyg miałam takie, że brzuch miałam większy niż teraz 😂 Nie ma co tym się martwić.
Bardzo dziękuję spróbuje z tymi filmikami i może poszukam jakiegoś dobrego fizjo - przypomniało mi się że koleżanka w ciąży chodziła na rehabilitację bo np. Jej w ciąży zaczął się problem z rwą więc mam nadzieję że kogoś mi poleci .
Dziękuję ☺️ -
W jednej z aplikacji znalazlam. Może rozjaśni to trochę tygodnie ciążowe;)
https://zapodaj.net/plik-QY9Hv70Y0n
xmadziax, Animka, Murilega, dealie lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale mnie rozłożyło... Po 5:00 się obudziłam, bo tak mnie gardło drapoeti do tego kaszel jeszcze. A żeby nie było kolorowo to i mój narzeczony tak samo 😣08.2023 - starania o pierwszego dzidziusia 🫶🏻
11.03. ⏸️🩷🩵•12.03. (8:20) - beta HCG 1215,51/prog. 32,490•14.03. (8:46) - beta HCG 2653,44/prog. 34,590•19.03. pęcherzyk ciążowy 12mm•4.04. zarodek 13mm 🥹❤️•22.04. nasz świat się zawalił, serduszko przestało bić w 8+5 💔•23.04.2024 łyżeczkowanie 🕊️
22.05. 1 cykl po poronieniu•17.06. skromne ⏸️🙏🏻 • 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️ •21.08 papp-a: niskie ryzyka ❤️•16.09. 165g chłopca 🩵•14.10 wizyta⏳
💊Ibuvit D3 2000, prenatal duo, magne B6 forte
-
xmadziax wrote:Dziewczyny, ale mnie rozłożyło... Po 5:00 się obudziłam, bo tak mnie gardło drapoeti do tego kaszel jeszcze. A żeby nie było kolorowo to i mój narzeczony tak samo 😣
Dużo zdrówka dla Was.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach 🤞
annikana lubi tę wiadomość
2008💙
2013🩷
