LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Heyo ja tez się melduje .
) u nas po prostu jest rozpirdziel taki 😂 . Wszędzie ubranka , wanienka ,za chwilę przyjdzie szafa dla małej a mamy kawalerkę ,więc wszystko na wierzchu .😂 Zaczęłam czuć bardzo delikatne kopniaki ,ale ja tyle delikatne że trzeba się polozyc żeby je poczuć jak tak sobie rusza . A wy jak tam
-
Karo, dobrze że wszystko ok. U mnie jak brzuch "wyskoczy" (bo nie rośnie jednostajnie tylko skokowo) to wtedy przez 2-3 dni trochę słabiej czuję ruch że młody się rusza.
Jesli chodzi o ksztusiec to tak od 27 tygodnia, tylko np ja już mam prawie skończony 26 tydz. i zanim to przyjdzie do przychodni i mnie umówią to na bank będzie 27. 😅 No i właśnie kwestia szczenienia na RSV które jest bodajże od 32 tyg.
Mignelo mi pytanie o napinający się brzuch. U mnie są i delikatne skurcze (pewnie BH), jak i twarda macica czasami-zwłaszcza gdy przegne z aktywnością. Twardy brzuch to dla mnie mocny sygnał, by wrzucić trochę na luz i odpocząć. Lekarz powiedział mi że póki te napięcia nie bolą i nie obniżają szyjki (a u mnie jest super wysoko) to nie ma co się martwić.
Właśnie zorientowałam się że zostało już tylko 99 dni do terminu. 😮Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2024, 08:00
Ilona.. lubi tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Melduję się z krzywej, jeszcze tylko godzina mi została. Nie taki diabeł straszny (chyba, zobaczymy jak będzie później 🤭). Kupiłam sobie cytrynową, i wcale nie była taka zła do wypicia, polecam. Ale u mnie w tej diagnostyce jest taki przemiał ludzi, że jak czegoś nie złapię po tym badaniu, to będzie cud 😵💫
annikana, martysiaczki, Nulka lubią tę wiadomość
Ja: Endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty,
Hsg - tylko jeden jajowód drożny
Prawy jajnik - torbiel Endo 5 cm
On: pierwsze badanie nasienia maj 2023 - teratozoospermia
Zmiana stylu życia, suplementacja, kolejne badanie po 3 miesiącach - wynik ok ❤️
-
Mówiłam, że nie ma co demonizować krzywej 🤪 ja wybrałam takie miejsce, gdzie jest totalny spokój i mało ludzi 🤪 i kanapy 🤪😂
annikana, Nulka lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Nie wysiedze dwie godziny, muszę mieć jak się wyciągnąć i zdrzemnąć 😂34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
U mnie są kanapy, ale na ogólnej poczekalni więc nie ma szans na drzemkę 🙈 ale tak jak Animka, też nie ma opcji żebym zasnęła. Biorę sobie czytnik.20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
U mnie też na ogólnej, ale mam nadzieję, że za dużo ludzi nie będzie 😬 ja pewnie i książkę i telefon wezmę 😊annikana wrote:U mnie są kanapy, ale na ogólnej poczekalni więc nie ma szans na drzemkę 🙈 ale tak jak Animka, też nie ma opcji żebym zasnęła. Biorę sobie czytnik.
-
Ja też biorę czytnik i telefon ale też rogala na kark 😅 ja usnę wszędzie 😂34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Ja zawsze chodzę do tej samej diagnostyki i zawsze były max 3 osoby w poczekalni, cisza, spokój.. A wczoraj był taki młyn, że nie wiem co się odwaliło, już nie mówiąc o trzech osobach robiących krzywą, gdzie nigdy żadnej tam nie spotkałam. To jest mały punkt i śmiałyśmy się z Panią pielęgniarką, że zaraz krzeseł braknie dla tych co robią krzywą 😂👧🏻1995
🧑🏻1991
28.05.2024 ⏸️ 13 dpo - beta 142,39 mIU/ml
31.05.2024 - beta 432,00 mIU/ml
18.06.2024 - 6,8 mm bejbika z bijącym serduszkiem ❤️
29.07.2024 - niskie ryzyka - 6,5 cm szczęścia ❤️
20.08.2024 - 130 g małego człowieka ❤️
31.08.2024 - pierwsze kopniaki ❤️
13.09.2024 - połówkowe, dziewczynka na pokładzie! 🩷
29.10.2024 - mam już 860g! 🩷
10.12.2024 - 1700g dzidzi 🩷
Witaj na świecie Kochanie 🩷
31.01.2025 8.10 - 3400g, 53cm - SN
-
Bubu, zazdroszczę! To będzie bardzo przydatna umiejętność, jak już się Franek pojawi na świecie. 😂 ja mam niestety zupełnie w drugą stronę, muszę mieć naprawdę dobre warunki do snu. Nawet jak jestem bardzo zmęczona to mam trudność zasnąc, w sumie wtedy to jeszcze gorzej 🙈
Wspomniałam nawet wczoraj z mężem, że po urodzeniu córki spałam w porywach do 5h, oczywiście snem totalnie przerywanym i miałam energię, a teraz śpię 7-8h i zdarza się, że ledwo żyję. To jest niesamowite co robią hormony z mamą po porodzie, na początku życia bobaska.20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
Wiesz jak się chodziło na nocki do pracy i miało się 20 minut przerwy na to żeby przymknąć oko to się spało we wszystkich warunkach 😅annikana wrote:Bubu, zazdroszczę! To będzie bardzo przydatna umiejętność, jak już się Franek pojawi na świecie. 😂 ja mam niestety zupełnie w drugą stronę, muszę mieć naprawdę dobre warunki do snu. Nawet jak jestem bardzo zmęczona to mam trudność zasnąc, w sumie wtedy to jeszcze gorzej 🙈
Wspomniałam nawet wczoraj z mężem, że po urodzeniu córki spałam w porywach do 5h, oczywiście snem totalnie przerywanym i miałam energię, a teraz śpię 7-8h i zdarza się, że ledwo żyję. To jest niesamowite co robią hormony z mamą po porodzie, na początku życia bobaska.34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Linakaro wrote:Melduję się z krzywej, jeszcze tylko godzina mi została. Nie taki diabeł straszny (chyba, zobaczymy jak będzie później 🤭). Kupiłam sobie cytrynową, i wcale nie była taka zła do wypicia, polecam. Ale u mnie w tej diagnostyce jest taki przemiał ludzi, że jak czegoś nie złapię po tym badaniu, to będzie cud 😵💫
Też właśnie mnie to przeraża, że trzeba siedzieć i się kręci ogrom ludzi, a wyjść nie można
gin. kazała mi siedzieć w maseczce i tyle. Tak samo jak idę do sklepu czy w większe skupiska ludzi.
-
Ja nie dałabym rady siedzieć w masce. Wzięłam ją ze sobą, ale było tam tak duszno, że aż nie było czym oddychać, a teraz w ciąży to już w ogóle często robi mi się słabo w takich dusznych miejscach, więc wolałam nie dokładać sobie problemów 🙈Ja: Endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty,
Hsg - tylko jeden jajowód drożny
Prawy jajnik - torbiel Endo 5 cm
On: pierwsze badanie nasienia maj 2023 - teratozoospermia
Zmiana stylu życia, suplementacja, kolejne badanie po 3 miesiącach - wynik ok ❤️
-
annikana wrote:Bubu, zazdroszczę! To będzie bardzo przydatna umiejętność, jak już się Franek pojawi na świecie. 😂 ja mam niestety zupełnie w drugą stronę, muszę mieć naprawdę dobre warunki do snu. Nawet jak jestem bardzo zmęczona to mam trudność zasnąc, w sumie wtedy to jeszcze gorzej 🙈
Wspomniałam nawet wczoraj z mężem, że po urodzeniu córki spałam w porywach do 5h, oczywiście snem totalnie przerywanym i miałam energię, a teraz śpię 7-8h i zdarza się, że ledwo żyję. To jest niesamowite co robią hormony z mamą po porodzie, na początku życia bobaska.
Ja jestem taka jak Ty. 🫢 pewnie przy dziecku będę miała to samo. Ja nawet jak mój piesek kaszlnął albo pod koniec życia bylq słabsza i się budziła ja w sekundę byłam na nogach. Jak wymiotowała tak samo. Tylko odruch wymiotny i już w sekundę się budzę. -
Czujność snu mam, nie mam głębokiego snu ale jak chce mi się spać to usnę w każdych warunkach. Oczywiście nie w jakimś totalnym huku 🤪 choć raz w kinie na filmie Thor usnęłam ze zmęczenia po pracy 😅 a wiecie, że w kinie jest głośno 😂34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
A w kinie na filmie też mi się zdarzyło przysnac. Ale np w samolocie czy na promie nie umiem spać. Chyba, że prom całonocny to tak zdarzyło mi się spać ale to już jest łóżko, kołdra i kabina.
Za to mój mąż ma jak Ty Bubu. On bez problemu jak zmęczony jest to sobie śpi. 😊 -
Na promie pewnie bym miała chorobę morską 😂 ale w samolocie śpię, śmiejemy się z mężem że my wchodzimy zapinamy pasy i mamy odlot przed odlotem 😂Animka wrote:A w kinie na filmie też mi się zdarzyło przysnac. Ale np w samolocie czy na promie nie umiem spać. Chyba, że prom całonocny to tak zdarzyło mi się spać ale to już jest łóżko, kołdra i kabina.
Za to mój mąż ma jak Ty Bubu. On bez problemu jak zmęczony jest to sobie śpi. 😊34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Sarenka, trzymaj się kochana 🫂
Karo współczuję tego stresu. Chyba każda z nas się już przyzwyczaiła do tych kopniaczków i ich brak może niepokoić.
A u mnie dzisiaj armagedon. Cały dzień mam takie zawroty głowy, że boję się z domu wyjść. Wcześniej byłam z mężem na zakupach i całe szczęście, że byliśmy razem, bo nie wiem czy bym autem wróciła do domu.
