LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Betty, ooo, to nie macie w sumie tak "strasznie". Najlepiej to chyba mają Czesi, bo mają aż 3 lata płatnego wychowawczego.
Ciężkie podbrzusze i poczucie pełnego pęcherza też mam, jak synek się ułoży jakoś na dole. Wydaje mi się, że już zaraz muszę siku, a potem idę i prawie nic 🙈
Madzia, myślę, że normalna dieta będzie ok. Ja tam jakoś specjalnie nie uważałam, na pewno nie trzy dni przed.
Animka, z drugiej strony wiesz, mogą nas czytać też zupełnie inne osoby z innych wątków, także na forum zawsze trudno o prywatność. Jedynie chyba właśnie zamknięta grupa na FB może taką prywatność zapewnić. Ale wiem o co Ci chodzi.
Pepa, kciuki za jutrzejszą krzywą!
Moja córka idzie jutro do żłobka. Z jednej strony wydaje mi się, że się odnajdzie, będzie zadowolona, ale z drugiej strony tak mi smutno, że nie będę jej mieć cały dzień. Chodzę dzisiaj i płaczę. A jeszcze jutro mija rok od naszego pierwszego pozytywnego testu w poprzedniej ciąży z H. także taki wiecie, podwójnie trudny dzień. Aż się boję.pepa lubi tę wiadomość
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵
🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta
-
pepa wrote:Ja właśnie też tak czytam teraz, żeby jeść normalnie tylko nie szaleć jakoś z cukrem. Trochę się boję, co mi na tym badaniu wyjdzie, bo od sierpnia mam ketony w moczu, no ale z drugiej strony i tak nie mam na to żadnego wpływu. Co ma być to będzie.
Wszystko będzie dobrze 😘, ja jadłam normalnie jednie dzień przed badaniem ok. 18:30 zjadłam ostatni posiłek i później tylko wodę piłam.
Weź sobie glukozę smakową do picia lepiej wchodzi.pepa, Ilona.. lubią tę wiadomość
-
Animka, wszystko będzie dobrze, a dzidzia na pewno urodzi się zdrowa. Ważne, że będziesz zdiagnozowana i dostaniesz zalecenia, dzięki czemu łatwiej będzie to kontrolować. Moja koleżanka urodziła dwie dziewczynki mając cukrzycę ciążową i nie mają żadnych problemów czy powikłań.
annikana lubi tę wiadomość
-
annikana wrote:Betty, ooo, to nie macie w sumie tak "strasznie". Najlepiej to chyba mają Czesi, bo mają aż 3 lata płatnego wychowawczego.
Ciężkie podbrzusze i poczucie pełnego pęcherza też mam, jak synek się ułoży jakoś na dole. Wydaje mi się, że już zaraz muszę siku, a potem idę i prawie nic 🙈
Madzia, myślę, że normalna dieta będzie ok. Ja tam jakoś specjalnie nie uważałam, na pewno nie trzy dni przed.
Animka, z drugiej strony wiesz, mogą nas czytać też zupełnie inne osoby z innych wątków, także na forum zawsze trudno o prywatność. Jedynie chyba właśnie zamknięta grupa na FB może taką prywatność zapewnić. Ale wiem o co Ci chodzi.
Pepa, kciuki za jutrzejszą krzywą!
Moja córka idzie jutro do żłobka. Z jednej strony wydaje mi się, że się odnajdzie, będzie zadowolona, ale z drugiej strony tak mi smutno, że nie będę jej mieć cały dzień. Chodzę dzisiaj i płaczę. A jeszcze jutro mija rok od naszego pierwszego pozytywnego testu w poprzedniej ciąży z H. także taki wiecie, podwójnie trudny dzień. Aż się boję.
Dokładnie wiem, sama czytam styczniowki, ale nie wbijam nagle ani nie zapisuje się do nich. Czytam też czasami jakieś listopadowki wcześniej 😊
No zobaczymy jak nam wyjdzie z tym prywatnym 😊
Powodzenia za jutro za Twoja córeczkę 😍 i za Ciebie, bo niby się człowiek cieszy a jednak przeżywa 🥰 ogromne kciuki 🥰
Pepa i ja kciuki mocne! 😊pepa, annikana lubią tę wiadomość
-
pepa wrote:Animka, wszystko będzie dobrze, a dzidzia na pewno urodzi się zdrowa. Ważne, że będziesz zdiagnozowana i dostaniesz zalecenia, dzięki czemu łatwiej będzie to kontrolować. Moja koleżanka urodziła dwie dziewczynki mając cukrzycę ciążową i nie mają żadnych problemów czy powikłań.
Zobaczymy co powie lekarz, też teraz myślę że będzie ok 🥰 chyba też spoko że naczczo nie ma tragedii, ale nie znam się 🫣
No zobaczymy. Dziękujępepa lubi tę wiadomość
-
No ja siedzę tu i w styczniu, bo biorąc pod uwagę mój termin to nie wiadomo co będzie. 😅 Tam byłam jedna z ostatnich na krzywej tu byłam jedna z pierwszych. 😂 Tu mogę jeszcze podyskutować wyprawkę z którą jestem w lesie, a tam dziewczyny są już na etapie torby do porodu. 🫣 Niby tylko miesiąc różnicy, a tematy już całkiem inne. 😂
Ilona.., Animka lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
annikana wrote:Tyle z Was dostaje takie same wypłaty, to może jednak mnie księgowa oszukuje? 😂 Księgowość to dla mnie czarna magia, niby znam niektóre zasady, ale jak mam to ogarnąć, to dramat. A pasków wynagrodzenia nie dostałam od zeszłej ciąży bo muszę po nie jechać osobiście, na L4 nie mogę się pojawić w pracy, a jak urodziłam to jakoś nie było mi po drodze (pracuje prawie 50 km od miejsca zamieszkania).
Wypłatę dostaje ostatniego, porównując między sierpniem a teraz październikiem to różnica 200zl więcej teraz 🤷🏼♀️ -
pepa wrote:Ja właśnie też tak czytam teraz, żeby jeść normalnie tylko nie szaleć jakoś z cukrem. Trochę się boję, co mi na tym badaniu wyjdzie, bo od sierpnia mam ketony w moczu, no ale z drugiej strony i tak nie mam na to żadnego wpływu. Co ma być to będzie.
pepa lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
xmadziax wrote:Myślę, że może jak będzie większość z nas chętna i gotowa to możemy jakaś grupkę na Messenger sobie zrobić ☺️ Ale to taką luźną propozycja.
Dziewczyny, bo u mnie krzywa zbliża się zbyt wielkimi krokami 😬 Jakoś specjalnie muszę się do tego przygotować? Wujek google podpowiedział, że na 3 dni przed lepiej nie pić kawy i herbaty. Na krzywą planuje pojechać w czwartek, a dzisiaj wleciała kawa, herbata, piwko zero, i kawałek szarlotki 😅😅😅annikana, xmadziax, Marcelaa lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Co do prywatnego czata, myślę że to będzie super opcja bliżej stycznia i lutego.
W 1 ciazy mamy taka grupę na messengerze i mamy kontakt do dziś (2019) Bardzo sobie chwale takie rozwiązanie.
Po pierwsze jesteśmyzgrana grupa gdzie możemy pisac o różnych rzeczach. Po drugie wysyłamy sobie mnóstwo zdjęć od początku powstania grupy. Tutaj chyba żadna z nas nie wstawi zdjęcia dziecka czy twarzy...
A tam nie jesteśmy anonimowe i nasze dzieci tez nie.
Kibicowalysmy sobie przy porodach i podczas nieprzespanych nocy
Także ja jestem na TAK.annikana, Pati96, Nulka, Animka, martysiaczki lubią tę wiadomość
-
PaulaGy wrote:Cześć kochane, jak tam u was krzywa cukrowa? Poszło gładko czy było ciężko ? 🙈
Ja nie ukrywam, że bałam się bardzo tego badania 🙈
Glukoza jakoś wypita, ale najważniejsze że wyniki dobre
Na czczo 82
Po godz 133
Po 2h 117
A jak u was ? 🤔♥️
Ja ogólnie robię co roku, także nie było żadnego leku.
Faktycznie wyniki masz super 👍🏼.
Ja te ciężkie podbrzusze mam od 2-3 dni. Może zadzwonię do mojego ginekologa. Ale raczej to chyba normalne. Mały rośnie i jest mega aktywny. Ma coraz mniej miejsca. Albo pójdę w środę na szybką kontrolę.PaulaGy lubi tę wiadomość
-
Ostatnie dwa dni mała tez była taka jakby spokojniejsza. Dzisiaj mam dziwne rewolucję żołądkowe. Nigdy nie miałam biegunek, chyba że przed porodem. Spiely mi się lędźwia i dostałam skurcz jak do porodu i jakoś się zestresowalam wszystkim, ale czuję, że już brzuch wraca do normy. Chociaż mam bardzo często skurcze bh
Czy któreś z was wróciły mdlosci czy tylko mi?
Moja ostatnia i obecną ciaza jest o 100% inna niż poprzednie. Teraz pojawiły się rozstepy na brzuchu co mnie najbardziej zabolało bo przecież Po 2 powinnam mieć ta skórę bardziej elastyczna. Mała ma tylek na dole więc dostaje kopy głównie w krocze, mam nadzieję że za miesiąc będzie już glowa w dół bo później będzie coraz mniej miejsca na obrot.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada, 20:47
-
PaulaGy wrote:Dziewczyny czy któraś decyduje się na łóżeczko dostawane ? Może macie jakąś polecajke? 🤔
Mdłości 🤮 Nicia dzięki Bogu nie mam. Ale zgagi mam po herbacie z cytryną buuu -
Mdłości miewam ale raczej niezbyt często, np jak zbyt długo leżę na plecach albo zbyt długo jestem w jednej pozycji. Ale to naprawdę b. rzadko.
My nie planujemy dostawki jako takiej, ale mocno rozważamy "rosnące" łóżeczko (np Koya lub Monaco). One pozwalają przejść z łóżeczka małego 90x60 na 120x60 plus obie wersje mogą być na kółkach. No ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Jeśli macie jeszcze inne polecajki rosnących łóżek to z chęcią przyjmę każdą (zwłaszcza takie które rosną do 120x60 a nie 140x70).22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
My będziemy mieć dostawke, dostaniemy od kuzynki męża jakąś z Kinder Kraft. Będzie z nami tak długo aż mały się będzie mieścił. Mam jeszcze kosz Mojżesza ale to bardziej na drzemki w salonie. Ja zgagę mam po wszystkim co zjem. Ratuje mnie coca-cola i rennie.
PaulaGy lubi tę wiadomość
-
Betty29 wrote:Ja te ciężkie podbrzusze mam od 2-3 dni. Może zadzwonię do mojego ginekologa. Ale raczej to chyba normalne. Mały rośnie i jest mega aktywny. Ma coraz mniej miejsca. Albo pójdę w środę na szybką kontrolę.
Hmm, raczej normalne 🤫 brzuszek rośnie, skóra się rozciąga.
Mnie za to ciągnie w okolicy pępka, nie jest to ból tylko takie ciągnięcie. Nic poza tym mi nie jest. 😕
-
Karo1992 wrote:My będziemy mieć dostawke, dostaniemy od kuzynki męża jakąś z Kinder Kraft. Będzie z nami tak długo aż mały się będzie mieścił. Mam jeszcze kosz Mojżesza ale to bardziej na drzemki w salonie. Ja zgagę mam po wszystkim co zjem. Ratuje mnie coca-cola i rennie.
O muszę zobaczyć, ta dostawkę. myślałam o Chicco 🙈
-
PaulaGy wrote:Hmm, raczej normalne 🤫 brzuszek rośnie, skóra się rozciąga.
Mnie za to ciągnie w okolicy pępka, nie jest to ból tylko takie ciągnięcie. Nic poza tym mi nie jest. 😕
Karola ja na początku chciałam kosz Mojżesza. Ale wszyscy na insta chwalili dostawki i mówię mega praktyczne. Nawet znowu rozważam te łóżeczko rosnące wraz z dzieckiem i którym się wspomniała Murulega. Mogłabym jeździć po całym mieszkaniu 😅. Mi bardzo słabo idzie kompletnie tej wyprawki dla małego🤪