Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez zaczynam trzymac kciuki:)
Ale pospalam. Wczoraj padlam o 19, przebudzilam sie o polnocy na siku. Pokrecilam sie godzinke i spalam do 8.30Magic, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Na ten tydzien musialam bo juz nie mam wiecej urlopu a wizyta u gina dopiero za tydzien w poniedzialek. Chyba poprosze go o l4, wprawdzie cisnienie mi sie unormowalo ale jak sie nie wkurzalam w domu niczym a w pracy juz wnerw od rana zaliczylam.
-
cześć poniedziałkowo!
Ofelaine wiem, że łatwo się mówi, ale musisz byc cierpliwa, za tydzień dostaniesz zwolnienie i już
Ja mam dziś genetyczne....strasznie się bojęporównywałam zdjęcia brzucha sprzed tygodnia i dzisiaj i nie wiem czy w ogóle nie urósł czy może o nie tej samej porze robiłam zdjęcie. Ale staram się nie stresować bo to nic nie da
gosiunia lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej kochane witamy się i my
też mamy dziś prenatalne badania
trzymajcie kciuki bo strasznie się denerwuję
miłego dnia życzymy i powodzenia tym co też maja dziś badania
trzymamy kciuki
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
Magic trzymam mocno kciuki, musi byc dobrze
gorzej jak gin bedzie niechetny wypisac mi zwolnienie. A ja nie nawidze sie o cos prosic
A z brzuchem to mam identycznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 09:53
Magic lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej
ja wizyte mam za tydzien ale kusi mnie by isc dzis (jakies takie przeczucie czy wszystko ok:( ) no ale chyba wytrzymam do przyszlego po.
wczoraj nerwy caly dzien - moj maz mnie wnerwial - w ogole mnie ostatnio wszystko wnerwia dzis sie rano poplakalam bo szef chory i musze latac do niego do domu - sie wnerwilam jak rano zadzwonil a ja ledwo co do pracy wlazlam i ani nie zdazylam zjec ani wypic herbatki (gardlo mnie cos od rana pobolewa oby to nic powaznego)
jak szlam do szefa to maloco sie nie popllakalam do niego odburknelam cos "nie usmiecha mi sie lazic tu jak ma pan zapalenie oskrzeli bo nie chce sie zarazic - a on ze - zapaleniem oskrzeli sie nie zaraze !" no ja pitole - ale nie usmiechalo mi sie w ogole lazic skoro mam prace siedzaca i jestem strasznie zmeczona ... mowie wam byle co mnie wkurza az sie poplakalam z nerwowi w ogole jestem smutna strasznie
;(
ale jeszcze 2 tyg i poprosze lekarza o L4 .. bo ta praca i usmieszek glupi szefa jak nieraz cos mowi - mnie wkurza niesamowicie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 10:09
-
nojaniewiem wrote:ja byłam w 12+1 na usg genetycznym i mi powiedział ze najprawdopodobniej dziewczynka. Chociaż sceptycznie do tego podchodzę ze tak szybko coś zobaczył. Z drugiej strony cały czas mam przeczucie na córkę
To faktycznie bardzo szybkociekawa jestem czy coś zobaczymy
)))
-
AnnaMaria doskonale cie rozumiem. Ja tez co chwile sie wkurzam na byle co. Rano bylam w siodmym niebie a teraz plakac mi sie chce. Smutno mi bez powodu. A siedzienie w tej durnej pracy mnie wykancza. Wypalilam sie i nie przepadam za moja praca. A to najgorsze co moze byc. Bo odechciewa sie rano wstawac.
AnnaMaria89 lubi tę wiadomość