Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolcia - mowisz ze sie nie zaraze?
no oby, bo jak przypominam sobie luty tego roku to ciary mam... moj maz mial infekcje gardla i z tego zrobilo sie zapalenie pluc potem ja z gardla zaraz po tygodniu mialam zapalenie oplucnej 0 moj tesc mial z infekcji gardla potem zapalenie oskrzeli a potem po nim gardlo brat meza (tyle ze on bral zaraz antybiotyki ktore m=nam pozostawaly i w zardoku wyleczyl) szefa bolalo gardlo i z gardla zapalenie oskrzeli, no a mnie dzis boli gardlooby to nie zadna infekcja
no nie ladnie ze mam latac wlasnie - nawet nie zapyta jak ja sie czuje - a przeciez mu mowilam ze zle - i powiedzialam mu ze jesli jutro dalej mnie gardlo bedzie bolalo i mocniej to mnie nie zobaczy w pracy ...
Ofelaine - ja mam same nerwy jak musze isc do tej pracy - musze zmienic podejscie bo nie wytrzymam 2 tygodnijak mam isc rano to tez plakac sie chce ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 10:33
-
Z tymi nerwami to chyba wina hormonów mnie też wszystko wkurza
Poza tym wizyty mam umówione na przyszły tydzień i muszę się zastanowić którego lekarza prosić o zwolnienie tego z nfz czy tego nowego z luxmedu
I niby tyle czasu jeszcze a mnie już to gryzie co zrobię gdy nie zechcą mi dać zwolnienia
Ofeline myślałam że Ty już na zwolnieniu jesteś
Ja zaoszczędziłam w tym roku 21 dni urlopu chcę je wykorzystać po macierzyńskim
Jedyne co straciłam że go nie wykorzystałam to jakieś śmieszne 400 zl wczasów pod gruszą ale wyszłam z założenia że wolę nie mieć tej kasy a później siedzieć miesiąc dłużej z dzieckiem -
mi się nigdy nie udało zarazić zapaleniem oskrzeli a moja mam z chorowitych i w okresie jesienno-zimowym kilka razy choruje.
Jeżeli już Cię coś gryzie w gardle to nie czekaj aż się rozwinie tylko zwalczaj w zarodku. Mi np pomaga zaparzenie imbiru z herbatą miodem i cytryną. 2-3 dni i w ogóle zapominałam o jakimkolwiek przeziębieniu. -
AnnaMaria89 u mnie też takie głupie niepokoje-ostatni podgląd na maluszka miałam w tamtą niedzielę,stwierdzam że ja to chyba bym musiała mieć usg co dwa,trzy dni żebym była spokojna
będzie dobrze
trzymam kciuki za zdrówko żebyś nie podłapała czegoś od szefa
buziaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 10:46
AnnaMaria89 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
no pije pije
gardlo to paskudna sprawa - bo u szefa wlasnie tez zaczelo sie od gardla ...
praca mnie moja wkurza bo nieraz faktycznie siedze i nie ma nic do roboty - a wolalabym siedziec w domu - ale musze siedziec w razie jakby klient przyszedl to musi byc otwwarte - i czesto sie nieraz zdarza ze musze zostawac nawet godzine dluzej a to dlatego ze szef uwaza ze skoro siedze i nic nie robie i jak zdarzy sie ze jest duzo robowy to trzeba zostac i pozalatwiac w zamian za te siedzenie i nic nie robienie ... ale ja nie zamierzam - zarabiam najnizsza krajowa - koncze o 16.30 i nie zamierzam zostawac dluzej nawet jesli sa dni ze nic sie nie robi... to nie moja wina i ja mam plany na wieczor... umowilam sie z mezem ze gdzies pojedziemy w piatek no i sie wkurzyl na mnie jak musialm godzien dluzej zostac no ale co mialam szefowi powiedziec sorry nie moge - rob sobie sam?
no ale teraz chyba tak mu powiem - przepraszam ale mam plany i musze skonczyc o 16.30 i koniec -
nick nieaktualnyDzień dobry bardzo
ach dziewczyny ja mam wizytę w środęJuż by mogla być środa
Dziewczyny a te prenatalne usg to jest obowiazkowe czy nie Bo ja już mam mętlik w głowie !!
Czy to genetyczne to to samo co prenatalne ?
Ach niby tak wiele wiem a nic nie wiem normalnie -
jeżeli pracodawca każe Ci zostać po godzinach to powinnaś to gdzieś zapisać w ewidencji (jeżeli takowa jest prowadzona) i ma obowiązek wypłacić Ci nadgodziny.
AnnaMaria89 lubi tę wiadomość
-
Czesc kochane witam sie po weekendzie
trzymam kciuki za wszystkie usg i prenatalne. Dziewczyny ale sie zdenerwowalam w weekend mysmy o dziecko sie starali 2 lata od slubu i maz powiedzial swoim rodzicom zaraz prawie na samym poczatku jak sie dowiedzielismy a tu moja szfagierka oznajmila nam przez weekend ze ona tez jest w ciazy i test jeslj wyszedl pozytywny a slub brala we wrzesniu tego roku. I gdzie ta sprawiedliwosc? Niby sie ciesze ze nie przechodzili przez to co my i ze sie im udalo. Ale z drugiej strony jestem zla bo to roznica cos okolo ponad miesiaca pewnie bedzie. I ze wszystkimi imprezami beda robic kolizje
jakos nie potrafie cieszyc sie ich szczesciem ;(
gosiunia lubi tę wiadomość
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
gosiunia wrote:Gosiu86 a Ty chodzisz do dwóch lekarzy?
A drugiego w luxmed bo tam mam abonament i badania za darmo ale pojawił się problem bo lekarz do którego chodziłam został zwolniony i pracuje tylko do końca października wiec muszę szukać innego i stąd mój niepokój co ze zwolnieniem i nie wiem jak to rozegrać
AnnaMaria nie ma prawa kazać zostawać Ci dłużej bo nie było pracy to już jego problem
Dzastina jeszcze będziesz się cieszyć wspólną ciążą tylko musisz ochłonąć:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 11:07
-
dzastina, a co mamy powiedzieć my, po ślubie jesteśmy 3,5 roku. Staraliśmy się od 2013. A w zeszłym roku 3 kuzynki wpadły!!!!
myślałam, że mnie szlag trafi i w ogóle nie cieszyłam się ich szczęściem. -
Gosia tez mi bylo szkoda urlopu ale lekarz rodzinny nie chcial mi dac zwolnienia ze wzgledu na moje skoki cisnienia bo wg niej ciaza to nie choroba. Nie cierpie tego tekstu. Pewnie ze to nie choroba ale czy w zwiazku z tym wolno nam robic to co chcemy. NO raczej Nie ! Przeciez ciaza to odmienny stan i musimy uwazac na siebie a i czujemy sie inaczej. Jestesmy spiace, mamy mdlosci, wymioty, zmiany nastrojow i calkiem to kuzwa normalne....
Achw musialam sie wygadac..
A dla gina trzeba dobry bajer pocisnac, tylko jaki....?? -
nick nieaktualny
-
gosiunia wrote:Gosiu86 a Ty chodzisz do dwóch lekarzy?
W luxmedzie robię badania za darmogosiunia lubi tę wiadomość
-
gosia86 wrote:Tak Gosiunia jednego mam na nfz to jest kobieta pracuje w szpitalu gdzie chcę rodzić
A drugiego w luxmed bo tam mam abonament i badania za darmo ale pojawił się problem bo lekarz do którego chodziłam został zwolniony i pracuje tylko do końca października wiec muszę szukać innego i stąd mój niepokój co ze zwolnieniem i nie wiem jak to rozegrać
kochana wydaje mi się że jak powiesz o tym l4 to nie będzie robił problemów -jak jeden nie da to zawsze masz drugiego
kurczę ,ale masz dobrze -zawsze to więcej usg
sama ostatnio myślę czy co jakiś czas nie iść prywatnie na usghttps://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
nick nieaktualny
-
Karolcia88 wrote:dzastina, a co mamy powiedzieć my, po ślubie jesteśmy 3,5 roku. Staraliśmy się od 2013. A w zeszłym roku 3 kuzynki wpadły!!!!
myślałam, że mnie szlag trafi i w ogóle nie cieszyłam się ich szczęściem.
Ja mialam podobna sytuacje 2 moje kuzynki miesiac po miesiacu zaszly w ciaze jedna 1 druga 2 sosiadka urodzila przyjaciolka sobie wpadla. Itp w okolo pelno maluszkow jest wokol mnie ale ciesze sie z ich dzieciaczkow no coz nam nie bylo dane ale teraz wiesz nam sie udalo wielka radosc wszystkim a zaraz kazdy ma to w dupie bo szfagierka tez jest w ciazy. I nikt sie nie przejmuje tym co mowi ino no tak powinno byc zaraz po slubie a nie kombinowanie odkladanie mam juz dosc sluchania tych bredni bo jak by wiedzieli jak bylo na prawde to by sie zamkneli moze na reszcie. Zreszta o mojej ciazy nie wiedza wszyscy a o szfagierki tak bo zaraz wszystkim rozgadala. Wiec jeszcze sie swojego naslucham a yeraz same rodzinne imprezy.gosiunia lubi tę wiadomość
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍