X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 17 października 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly, współczuję straty. Ja też mam od paru miesięcy babcię na łożu śmierci i w każdej chwili może się zdarzyć :(

    Dziewczyny, od kilku dni stosuję luteinę, bo skończył mi się besins, a miałam go stosować tylko do dzisiaj, więc stwierdziłam, że nie kupuję nowego opakowania za 50 zł, tylko zużyję tę luteinę, którą jeszcze mam. No i odkąd ją stosuję, to mam jakiś dyskomfort, taki rozpierający, ale lekki ból w pochwie, ale najgorsze jest, że i wczoraj i dziś rano miałam plamienia. Możliwe, żeby to było wszystko tak ukrwione, żeby wsadzenie aplikatora wywoływało takie reakcje? Po ostatniej wizycie z badaniem szyjki też plamiłam. W tej sytuacji boję się pomyśleć o seksie, od transferu co prawda mamy celibat, ale jak to ma tak być, to ja chromolę, bo potem się tylko stresuję.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 17 października 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, Lilly bardzo mi przykro, czasami sa takie lata że wszystko spotyka nas w jednym czasie...
    Mi ortodontka przykręciła aparat i nie dość że mam spuchniete dziąsła od ciąży to jeszcze nie moge dosłownie nic ugryźć...czeka mnie trzy dni męki i jedzenia tylko zupek
    :( Ale może za to nabiore mniej masy ;)

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 17 października 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sayuri wróżę chłopca 😀 te włosy to jak dla mnie najwiarygodniejsza oznaką. Z Adasiem rosły mi jak szalone,teraz mogę tydzień nóg Nie golic 😁

    sayuri lubi tę wiadomość

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Lilly, współczuję straty. Ja też mam od paru miesięcy babcię na łożu śmierci i w każdej chwili może się zdarzyć :(

    Dziewczyny, od kilku dni stosuję luteinę, bo skończył mi się besins, a miałam go stosować tylko do dzisiaj, więc stwierdziłam, że nie kupuję nowego opakowania za 50 zł, tylko zużyję tę luteinę, którą jeszcze mam. No i odkąd ją stosuję, to mam jakiś dyskomfort, taki rozpierający, ale lekki ból w pochwie, ale najgorsze jest, że i wczoraj i dziś rano miałam plamienia. Możliwe, żeby to było wszystko tak ukrwione, żeby wsadzenie aplikatora wywoływało takie reakcje? Po ostatniej wizycie z badaniem szyjki też plamiłam. W tej sytuacji boję się pomyśleć o seksie, od transferu co prawda mamy celibat, ale jak to ma tak być, to ja chromolę, bo potem się tylko stresuję.
    Ja mysle ze tak, ja wczoraj podtarlam się mocniej papierem i zauważyłam plamki krwi, mam tak suche okolice intymne. Tez już mam dość tej luteiny i besinsa, czasami potrafię paznokciem się zranić podczas wkładania :/ trzeba tez dobrze myć ten aplikator za każdym razem

  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 17 października 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja ostatnio też miałam plamienia po seksie jak pamiętacie, wiec z tym ukrwieniem to uważam że jak najbardziej mozliwe

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 17 października 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly bardzo współczuję straty, wyrazy współczucia.
    Dziewczyny wczoraj myślałam że na zawał zejdę przez męża. Pracuje w Belgii i tak przywalił głową o jakiś element że głowa rozciąta, ale nie mocno i chodził jak pijany. Pojechał do szpitala, zrobili tomograf i coś wyszło, jakaś plamka. Powtórzyli i nic nie było. Dali kroplówkę, zwolnienie do końca tyg. Najważniejsze że wszystko jest dobrze i właśnie jedzie do pl ale nadal nie mogę dojść do siebie. Ja tu sama, on tam, do bani.

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 17 października 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira91 wrote:
    Sayuri wróżę chłopca 😀 te włosy to jak dla mnie najwiarygodniejsza oznaką. Z Adasiem rosły mi jak szalone,teraz mogę tydzień nóg Nie golic 😁

    Dzięki:) każdy wróży co innego i na innej podstawie. Moja rehabilitantka jak usłyszala o zgadze to zaraz dziewczynkę wróżyła :) może za tydzień się dowiem, co będzie.

  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 17 października 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe dziewczyny, serio wierzycie w te "przesądy"? ;)
    tak się trochę śmieje, bo znam kobitkę, która wciąż powtarzała, że celowo w konkretny dzień wspolzyla z mężem żeby mieć chłopaka. Dwa razy jej się udało wycelowac ;) Ja wszystko rozumiem,z medycznego punktu widzenia, ale wiecie, dorabianie teorii zawsze mnie bawi ;)
    Wg tych wskazanych wyżej objawów, to ja i tak mam pół na pół, nic się nie wywnioskuje.

    Wróciłam od endo. Na razie bez tabsow, bez strachu, kontrola TSH za miesiąc. Kazała kupić witaminy z jodem, więc kupiłam femibion (60zl,masakra)

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 17 października 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie, że nie:) żartujemy przecież.
    A co do celowania w określony dzień, to jednak coś w tym jest. Plemniki męskie są szybsze, ale krócej żyją, dlatego współżycie w dzień owulacji daje większe szansę na chłopca. Plemniki żeńskie są wolniejsze, ale dłużej żyją:) co oczywiście nie daje 100% gwarancji, że da się zaplanować płeć dziecka.
    Ale według tej metody, znajomi dwukrotnie trafili w co chcieli :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 11:05

  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 17 października 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frufru wiadomo ze to sa tylko zgadywanki i dopiero potem się wszystko okaze jak jest naprawdę 😀 ale z tymi włosami u mnie akurat się sprawdziło,gdzieś kiedyś czytałam że jak jest chłopiec to w krwi matki jest więcej testosteronu i dlatego włosy tak rosną 😄
    Zobaczymy co los przyniesie ale fajnie tak powrozyc i pozgadywac 😆 to taki fajny luźny temat ☺

    Cena femibionu-kosmos :/

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 17 października 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki najważniejsze ze jest wszystko jednak ok!! Ale wyobrażam sobie ten stres :O
    Dobrze ze maz ma wolne,odpocznie i dojdzie do siebie... będzie dobrze wszystko,musi!!! :*

    Niki2803 lubi tę wiadomość

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 17 października 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Pewnie, że nie:) żartujemy przecież.
    A co do celowania w określony dzień, to jednak coś w tym jest. Plemniki męskie są szybsze, ale krócej żyją, dlatego współżycie w dzień owulacji daje większe szansę na chłopca. Plemniki żeńskie są wolniejsze, ale dłużej żyją:) co oczywiście nie daje 100% gwarancji, że da się zaplanować płeć dziecka.
    Ale według tej metody, znajomi dwukrotnie trafili w co chcieli :)


    I mnie to się "sprawdzilo", Adaś jest z dnia owulacji,teraz Córka 4 dni przed... 😁

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 17 października 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja właściwie nie wiem kiedy miałam owulację bo po łyżeczkowaniu mi się trochę poprzestawiało, a wiecie wakacje, słońce, namiot... to człolwiek nie liczy nic. własciwie to nawet nie wiem jak to się stało i gdzie ;)

    Kira91 lubi tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 17 października 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Pewnie, że nie:) żartujemy przecież.
    A co do celowania w określony dzień, to jednak coś w tym jest. Plemniki męskie są szybsze, ale krócej żyją, dlatego współżycie w dzień owulacji daje większe szansę na chłopca. Plemniki żeńskie są wolniejsze, ale dłużej żyją:) co oczywiście nie daje 100% gwarancji, że da się zaplanować płeć dziecka.
    Ale według tej metody, znajomi dwukrotnie trafili w co chcieli :)

    Co do tego to najnowsze badania pokazują ze jest odwrotnie niż piszesz :) w dzień owu dziewczynka przed owu chłopiec i są na to badania :)
    Jest komputer cyklu w którym pokazuje odwrotnie właśnie
    Wiec co badania to opinia ;) ja nie mam pojęcia co u mnie w brzuszku teraz jest :) w poprzedniej ciąży czułam ze dziewczynka aż do pewnej nocy i od wtedy mówiłam ze chłopiec 🙈 i miał być chłopiec. W tej ciąży nie mam pojęcia jest zupełnie inna ale przeczucia brak :) brat i tata mówią z chłopiec ze po zdjęciu widać 🙈 dodam ze zdjęcia z 7tc i 8tc i oni po twarzy wyczytali 😂😍 fakt wyglada jak chłopiec ale jak siusiaka nie zobaczę lub wyniku dna to nie uwierzę 😂

    x9Igp1.png

    Lat 36
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 17 października 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endi1990 wrote:
    a ja właściwie nie wiem kiedy miałam owulację bo po łyżeczkowaniu mi się trochę poprzestawiało, a wiecie wakacje, słońce, namiot... to człolwiek nie liczy nic. własciwie to nawet nie wiem jak to się stało i gdzie ;)

    Ja też nie wiem. W pierwszej ciąży wiedziałam dokładnie, bo mieliśmy przerwę i tylko raz było <3. Teraz nie zwracałam uwagi, zwłaszcza że miałam jeszcze zapalenie pęcherza na początku cyklu. Pofarcilo się :)

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 17 października 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś miałam taki przebłysk, że kończę 11 tydzień (albo 10 jak kto tam liczy) i zaczynam 12 tydzień (czy tam 11 :P) i zaczyna docierać do mnie, że to się dzieje naprawdę, że mam w sobie człowieczka 5 cm i, że zostanę mamą i dostałam paniki hehehehe Do tej pory to ja tylko psio kocio mama jestem, jeżdżę po świecie wolna jak ptak i, że to koniec pewnego etapu i rozpoczęcie czegoś zupełnie nowego i świruje 🙈🙈

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 17 października 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    A ja dziś miałam taki przebłysk, że kończę 11 tydzień (albo 10 jak kto tam liczy) i zaczynam 12 tydzień (czy tam 11 :P) i zaczyna docierać do mnie, że to się dzieje naprawdę, że mam w sobie człowieczka 5 cm i, że zostanę mamą i dostałam paniki hehehehe Do tej pory to ja tylko psio kocio mama jestem, jeżdżę po świecie wolna jak ptak i, że to koniec pewnego etapu i rozpoczęcie czegoś zupełnie nowego i świruje 🙈🙈


    Hormony na pewno też maja w tym swój udział :)

    Karolllla lubi tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 36
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 17 października 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Która z nas dziś wizytuje? Bo nie chce mi się cofać a kojarzę że ktoś pisał 😊

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 17 października 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie musi się kończyć!:) Jeździmy że swoim dzieckiem wszędzie, w tym roku zabraliśmy go na Kubę i wysiedział w samolocie 12h lepiej niż ja... w sierpniu jechaliśmy na objazdowke po Bałkanach i tak samo 4tys km w samochodzie, hotelach pod namiotami. Jak tylko ma się chęci można z dziećmi robić wszystko co się robiło i jest nawet weselej:)

    Karolllla lubi tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 17 października 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollla to masz ten sam etap co ja :)

    Karolllla lubi tę wiadomość

‹‹ 201 202 203 204 205 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ