MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
u mnie podobne do Twoich- cycki bolą jak cholerakamila12 wrote:hej dziewczyny, tydzień temu gin potwierdził u mnie wczesną ciążę, był pęcherzyk z ciałkiem żółtym, za tydzień kolejna wizyta, będziemy sprawdzać czy pojawi się z zarodek z serduszkiem.. przeżyłam już jedno poronienie i ciążę biochemiczną
teraz znowu zaczynam martwić się że coś jest nie tak, nie boli mnie w ogóle brzuch jakby nic tam nie rozwijało się z objawów mam bolące piersi, jestem senna i chodzę wkurzona, a jak u was początkowe objawy?
, senność i dodatkowo zgaga... żadnych mdłości. czasami pobolewanie podbrzusza jak na okres
u mnie też pęcherzyk z ciałkiem żółtym póki co- w pon kolejne usg i mam nadzieję że serduszko:) staram się być dobrej myśli....
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
mnie budzą straszne mdłości, to dla mnie zupełna nowość mimo, że jestem w trzeciej ciąży, w tym jednej póki co donoszonej. Piersi nie powiększyły się jakos spektakularnie jak w poprzednich ale bolą strasznie. Bóle w podbrzuszu też mam, szczególnie takie kłócia, które cięzko mi do czegoś porównać. Senność... no może faktycznie troche jest ale staram sie z nią walczyć i o dziwo! nie jestem wkurzona...zawsze byłam na początku ciązy zła i poirytowana teraz póki co ogarnia mnie błogi spokój... zapewne do czasu
-
nick nieaktualny
-
Mnie od wczoraj mega senność męczy, zasnęłam po obiedzie, wieczorem na filmie tez się oczy zamykały. Dzisiaj wymioty od samego rana, cały czas mnie mdli. Powoli muszę za większym stanikiem się rozejrzeć,bo mi górą wszystko wypływa...
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
Ja już kupiłam stanik ciążowy, taki miękki, na późniejsze karmienie też się nada. I bardzo sobie go chwalę na wyjścia zakładam zwykły, a w domu przebieram ten.
Co do objawów ciążowych to mi trochę ustąpiły, po tym jak lekarz kazał odstawić już progesteron i Estrofem. Cycki nadal bolą, ale już taka śpiąca nie chodzę i takich zachciewajek jedzeniowych nie mam. W zasadzie to apetytu nie mam... -
Bona trzymam mocno kciuki! Dawaj znać.
Witam się nieśmiało, miałam dołączyć po usg ale mam taki stres że stwierdziłam że odezwę się wcześniej bo tu się mocno wspieramy
Jestem po dwóch poronieniach, pierwsze to puste jajo, a drugie z badania kosmówki wyszło, że przypadkowa wada. Mam niedoczynność tarczycy, TSH mocno podskoczyło na początku do 4,5 ale już mam zwiększoną dawkę. Mam też torbiel endo na jajniku, jedna lekarka mówiła że nie zajdę naturalnie, ale się udało Do tego mutacje MTFR i PAI i wysoką homocysteinę, więc jestem na żelaznym zestawie: luteina + acard + clexane po raz pierwszy. Zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży miałam też spory stres, spadła odporność, przeziębienie i opryszczka.
Beta ładnie rośnie, mierzyłam dwa razy 116 (14dpo) —> 341 (16dpo), progesteron w okolicach 40. Ze względu na moją historię martwię się wszystkim Tą opryszczką na początku, za wysokim TSH, że było przez chwilę, tym że znowu się nie uda i nawet tym że oprócz senności to objawów brak. Piersi nie bolą i mdłości też nie mam.
Mówiłam mężowi że cieszę się że trafiłam na taką grupę, bo dużo tu kobietek po przejściach, więc rozumiemy się jak nikt inny!3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja zrobiłam test właśnie przez tą senność. Normalnie jestem nocnym markiem i nie mam problemów z egzystowaniem w dzień a teraz 19 i już bym spała. W ciągu dnia głowa mi opada i zasypiam w pracy. I jak pisała koleżanka dziwne ciągnięcia podbrzusza klucia. No i mnie wysypalo na twarzy jak nigdy
W poprzedniej ciąży non stop wymiotowalam ijuz od 5-6 tygodnia. Nic jeść nie mogłam.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
cześć lilly, witaj w majówkowym gronie.
U mnie wymioty hulają, już kilka razy musiałam wyjść... Jestem nieprzytomna.
lilly. lubi tę wiadomość
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
Dziewczyny, a u mnie dzisiaj słabo. Leżała w łóżku i momentalnie zrobiłoi się słabo, ciemno przed oczami, zimne poty, gorąco... Aż się wystraszylam chciałam dojść do łazienki ale nie dałam rady... Nogi do góry i leżał. Boję się że coś jest nie tak. Głowa jakąś taką głupkowata. Masakra
-
Dziewczyny nadal leżę , dziś napewno nie wyjdę. Nic nie wiadomo. Serducha nie ma. Krwawienie zmieniło się na plamienia. Ból brzucha pozostał. wszystkie objawy ciążowe nagle ustały. Naprawdę Źle to widzę.
mwm lubi tę wiadomość
INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃 -
nick nieaktualnyChciałam zacytować. Masz piekna bete, był pęcherzyk, krwiaki to częsta sprawa. I nie myśl o objawach!!!! Jak będzie dobrze to stawiasz piwo bezalkoholowe!!!!Bona wrote:Dziewczyny nadal leżę , dziś napewno nie wyjdę. Nic nie wiadomo. Serducha nie ma. Krwawienie zmieniło się na plamienia. Ból brzucha pozostał. wszystkie objawy ciążowe nagle ustały. Naprawdę Źle to widzę.
-
mwm wrote:Chciałam zacytować. Masz piekna bete, był pęcherzyk, krwiaki to częsta sprawa. I nie myśl o objawach!!!! Jak będzie dobrze to stawiasz piwo bezalkoholowe!!!!
Dokładnie... Bona jesteś w dobrych rękach i trzeba wierzyć że będzie dobrze. Mnie dziś przestały boleć cycki i zaczęłam się nakręcać... Ale mówię sobie STOP!!!
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
JAGODA wrote:Dziewczyny, a u mnie dzisiaj słabo. Leżała w łóżku i momentalnie zrobiłoi się słabo, ciemno przed oczami, zimne poty, gorąco... Aż się wystraszylam chciałam dojść do łazienki ale nie dałam rady... Nogi do góry i leżał. Boję się że coś jest nie tak. Głowa jakąś taką głupkowata. Masakra
Może to działanie hormonów? A ciśnienie mierzyłaś? kiedy wizyta u lekarza?
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
To ja też się przyznam dziś mam 6+0 po 4 latach starań, 4 IUI, 3 IVF ciąza naturalna, juz plamiłam 2 dni ale dodatkowa dawka prolutexu podziałała, na pierwszym usg było widać pęcherzyk z ciałkiem żółtym, teraz w obawach czekam na drugie... za mną 2 poronienia własnie na tym etapie więc no maskara.lilly. wrote:Bona trzymam mocno kciuki! Dawaj znać.
Witam się nieśmiało, miałam dołączyć po usg ale mam taki stres że stwierdziłam że odezwę się wcześniej bo tu się mocno wspieramy
Jestem po dwóch poronieniach, pierwsze to puste jajo, a drugie z badania kosmówki wyszło, że przypadkowa wada. Mam niedoczynność tarczycy, TSH mocno podskoczyło na początku do 4,5 ale już mam zwiększoną dawkę. Mam też torbiel endo na jajniku, jedna lekarka mówiła że nie zajdę naturalnie, ale się udało Do tego mutacje MTFR i PAI i wysoką homocysteinę, więc jestem na żelaznym zestawie: luteina + acard + clexane po raz pierwszy. Zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży miałam też spory stres, spadła odporność, przeziębienie i opryszczka.
Beta ładnie rośnie, mierzyłam dwa razy 116 (14dpo) —> 341 (16dpo), progesteron w okolicach 40. Ze względu na moją historię martwię się wszystkim Tą opryszczką na początku, za wysokim TSH, że było przez chwilę, tym że znowu się nie uda i nawet tym że oprócz senności to objawów brak. Piersi nie bolą i mdłości też nie mam.
Mówiłam mężowi że cieszę się że trafiłam na taką grupę, bo dużo tu kobietek po przejściach, więc rozumiemy się jak nikt inny!
dodatkowo w posiewie wyszły mi bakterie więc tym bardziej się boję że ciąża już się nie rozwija... próbuję wymusić na mojej lekarce szybszy termin usg niż w przyszłym tygodniu bo chyba oszaleję do tego czasu.
lilly. lubi tę wiadomość
-
Mysza1986 wrote:To ja też się przyznam dziś mam 6+0 po 4 latach starań, 4 IUI, 3 IVF ciąza naturalna, juz plamiłam 2 dni ale dodatkowa dawka prolutexu podziałała, na pierwszym usg było widać pęcherzyk z ciałkiem żółtym, teraz w obawach czekam na drugie... za mną 2 poronienia własnie na tym etapie więc no maskara.
dodatkowo w posiewie wyszły mi bakterie więc tym bardziej się boję że ciąża już się nie rozwija... próbuję wymusić na mojej lekarce szybszy termin usg niż w przyszłym tygodniu bo chyba oszaleję do tego czasu.
mi też wyszły straszne bakterie w badaniu moczu... a wizyta dopiero w poniedziałek. Pani dr kazała na razie tylko pić żurawinę i czekać na wizytę... zrobi mi wtedy posiew z pochwy i zobaczymy co to...
dlaczego obawiasz się że przez bakterie się nie rozwija? trochę mnie przeraziłas?!
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
