X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2021
Odpowiedz

MAJ 2021

Oceń ten wątek:
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi trzymaj się dzielnie kochana :)

    Współczuję Wam dziewczyny tych bóli. Mnie do tej pory dwa razy tylko mocny ból głowy złapał, a tak to odpukać nic mnie nie dręczy. Nawet mdłości już mi praktycznie całkiem przeszły.

    Dzisiaj wpadnę chyba w zakupowe szaleństwo. Zamówiłam już kocyk bambusowy na LePampuch. Nie dość, że znalazłam wzór przeceniony o 40% to jeszcze dodatkowa zniżka z okazji Black Friday weszła. Także zapłaciłam połowę mniej :)
    Teraz założyłam konto na Smyku i oglądam ciuszki. Powiem Wam, że jestem tym trochę przerażona. Nie wiem ile tych ciuszków w poszczególnych rozmiarach zamawiać... AJrin patrzyłam oczywiście na Twoją listę wyprawkową, wielkie dzięki przy okazji :) Ale i tak zastanawiam się po ile rzeczy brać z 56 a ile z 62. No i czy na wszelki nie brać czegoś w 52...

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka u mnie kosmówka ostatnio też nisko, właściwie całkiem zachodziła na ujście. Aż się boję co będzie za tydzień na wizycie. Mam nadzieję, że łożysko wytworzy się trochę wyżej 🙏 Jak masz nisko, ale całkiem nie zasłania to jest duża szansa, że się podniesie 😊 musisz leżeć plackiem czy prowadzić po prostu oszczędny tryb życia?

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze jedno pytanie. Czy takie zakładane przez głowę body w rozmiarze 62 będzie już w miarę wygodne do zakładania? Jako całkowity nowicjusz 56 planuję brać tylko kopertowe. Tak na wszelki :P

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenira ja miałam i kopertowe i zakładane przez głowę 😉 moim zdaniem przez głowę też są spoko. Kopertowe wiadomo wygodniejsze,ale przez głowę nie mialam problemu by zakładać, tylko fajnie jak mają guziczki przy szyi to łatwiej przełożyć przez główkę. A co do rozmiaru 52 to ja bym na razie nie brała takich 😉

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynałam od 56 cm. Moja córka urodziła się z wagą 2,8 kg ale miała 53 cm i w tych 56 chodziła z 1-1,5 miesiąca. Potem w kolejnych rozmiarach już trochę dłużej. Ja ubranek na 56 miałam za mało i pamiętam też że do szpitala spalowałam chyba 5 kompletów na 56, a potem mi mąż brał do domu, prał i przywoził z znowu.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Rio Autorytet
    Postów: 285 173

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój syn jak się urodził miał 2,5kg i 52cm. W rozmiarze 56 się topił, trzeba było podwijać rękawy i tak przez pierwsze 2 miesiące.

  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 27 listopada 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki mały rozmiar to myślę, że można dokupić na końcówce ciąży jeśli na USG będzie wychodziło, że dziecko jest małe.

    Mój miał 3,2kg i 55cm, rozmiar 56 leżał dobrze, ale szybko wyrósł z niego.
    Body 56 i 62 miałam głównie kopertowe. 68 to już wkładane przez głowę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 12:06

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 27 listopada 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki!
    Ja na szczęście bólów brzucha nie mam, zostało mi odbijanie po jedzeniu i czasami jeszcze mnie mdli ale to zależy od dnia i tego co zjem.
    Mi lekarz nic nie mówił o acardzie, w poprzedniej ciąży też nie brałam więc byłam nawet zdziwiona, dlaczego niektóre kobiety to biorą.
    Co do ciuszkow, ja miałam 56 i 62 z czego niektóre 56 syn miał założone raz. Ale on duży był bo miał 3750g i 57cm. W 56 i tak w szpitalu się topił. Z mniejszymi ciuszkami bym zaczekala w razie gdyby lekarz mówił, że będzie jakaś kruszynka mala.
    Ja się już nastawilam na to ze 11 grudnia poznam płeć a tu widzę, że wcale tak nie musi być...A liczyłam, że na święta się już dowiem. Zobaczymy.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1811 2193

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ mnie tu dawno nie było! Zaczynam nadrabiać zaległości :)

    Też mam problem z ogarnięciem ilości bobasowych ubranek, kompletnie zielona jestem :/

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    preg.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z takich małych ubranek najbardziej sprawdziły się pajacyki rozpinane na całej długości i ewentualnie na to spodenki ze stopkami (w zależności od pogody). Z ubranek na 56 teraz na pewno kupię większość pajacy. W pierwszej ciąży ubranek, które mieliśmy wkładane przez głowę w rozm 56-62 praktycznie nie zakładałam. Potem już miałam takie rozpinane przy szyjce tylko, ale to i dziecko jest już wtedy bardziej poradne :)

    Kompletnie nie sprawdzały się dla mnie kaftaniki i na to śpiochy i tego w ogóle nie będę teraz kupować. W pierwszej ciąży kupiłam bo na stronie szpitala, w którym rodziłam było wymienione jako niezbędne ubranka dla dziecka do szpitala. Teraz ważne jest dla mnie żeby to mi było wygodnie. Wkońcu to ja dziecko ubieram i rozbieram i mu zmieniam pieluchę a nie personel.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 13:55

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam pierwsze zamówienie na Smyku, ale ekscytacja. Zamówiłam kopertowe body, śpiochy i półśpiochy. Teraz nie będę mogła się doczekać kiedy przyjdą :P

    megimeg, AJrin, Emimo lubią tę wiadomość

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie lubię u kurdupli z latajacà główka zakładać zwykłych body, dokupie tylko kopertowe tak samo pajace na zamek ale jeszcze noc nie kupuje, muszę pojechać do teściów przewertować co mam i po nowym roku na wyprz będę działała ;)

    U mnie tez kosmówka nisko przy ujściu ale nie zakrywa całkowicie szyjki, jestem ciekawa czy już troszkę się podnioslo

    oar83e3k7nkpecth.png
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi lez i odpoczywaj, a jak będzie trzeba to założą szew i będzie dobrze

    oar83e3k7nkpecth.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w 2 ciąży bolał czesto brzuch miałam twardy jak kamień lekarz w obawie przed skórczami zalecał nospe starałam się brać tylke w ostateczności jakoś dawałam rade. Dziś w nocy taki ból mnie wybudził przy przekrecaniu, że ruszyć się nie mogłam.
    CO do ilość no włąśnie jak będzie zakaz odwiedzin to pewnie będe wiecje pakować.
    Co do rozmiaru ja dopiero bliżej porodu jak orientacyjnie było wiadomo wielkość dziecka pakowałam no i 56 było dla moich chłopaków ok obaj 3700 a zapowiadali się na 4 kilo.
    Ja najbardziej lubie spioszki te pajacyki do tego miałam body kopertowe i rożek plus kocyk i to najlepiej mi się sprawdzało, chłopaki nie mieli problemu z utrzymaniem temperatury.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Emimi Przyjaciółka
    Postów: 120 75

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie brzuch nie boli ale od wczoraj czuję lekki ból w lewej pachwinie nawet tak bardziej od wewnętrznej strony uda... nie wiem co to 🤔 jak przeszedł ból pleców to teraz to.

    Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny z kłopotami - musi być dobrze! 😊😉

    Co do zakupów to kurczę ja tak nie lubię... 😣 ani łażenia po sklepach, jak mam coś wybrać online to mam tysiąc rzeczy w koszyku i na nic nie mogę się zdecydować. Liczę, że jednak może się trochę nakręcę na te bobasowe rzeczy ale raczej po nowym roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 15:47

    mother84 lubi tę wiadomość

    34bwyx8dgabmtoyk.png
  • wisienka94 Autorytet
    Postów: 536 558

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi niezmiennie trzymam kciuki✊
    Jak synek się urodził to za mało wzięłam ciuszków do szpitala bo co chwilę albo mi obsikiwal albo ulewal. Mąż tylko dowozil 🙈 miałam na 56 bo wiedziałam, że synek będzie raczej mniejszy. Pampersy tylko musieliśmy zakupić w rozmiarze 0 bo w 1 się topil 🙈
    A ja dziś poczułam pierwsze ruchu takie delikatne. Omg cudownie ❤️

    Kala139, mother84, Emimo lubią tę wiadomość

    ex2be6ydx4ywz9g3.png
    gg64qtkf6j6uj0vc.png
  • Rio Autorytet
    Postów: 285 173

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nic nie boli tylko czasem mnie kłuje w szyjce i to jest okropne.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w szpitalu nie trzeba było brać rzeczy dla dziecka, tylko trzeba było mieć na wyjście. Ja muszę przejrzeć w nowym roku co ogólnie mam z ubranek, mój syn jest z listopada to może tak być, że zimowe czy totalnie letnie się nie będą zgadzać rozmiarowo.
    Już się nie mogę doczekać pierwszych zakupów, ale to właśnie chcę w styczniu po połówkowych ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 15:59

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj odebrałam wyniki i hemoglobina fajnie mi skoczyła bo z 10 dzisiaj mam 11.6 niestety przy niektórych wskaźnikach mam za wysokie a przy niektórych za niskie...do tego crp 1.7 także coś w tym moim organizmie się dzieje za wysokie mam WBC, RDW-SD, RDW-cv, IG i IG%...nie mam pojęcia co to wszytko oznacza robiłam jeszcze mocz na posiew ale muszę powtórzyć bo nic się nie wyhodowalo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 16:07

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 27 listopada 2020, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenira wrote:
    Liwi trzymaj się dzielnie kochana :)

    Współczuję Wam dziewczyny tych bóli. Mnie do tej pory dwa razy tylko mocny ból głowy złapał, a tak to odpukać nic mnie nie dręczy. Nawet mdłości już mi praktycznie całkiem przeszły.

    Dzisiaj wpadnę chyba w zakupowe szaleństwo. Zamówiłam już kocyk bambusowy na LePampuch. Nie dość, że znalazłam wzór przeceniony o 40% to jeszcze dodatkowa zniżka z okazji Black Friday weszła. Także zapłaciłam połowę mniej :)
    Teraz założyłam konto na Smyku i oglądam ciuszki. Powiem Wam, że jestem tym trochę przerażona. Nie wiem ile tych ciuszków w poszczególnych rozmiarach zamawiać... AJrin patrzyłam oczywiście na Twoją listę wyprawkową, wielkie dzięki przy okazji :) Ale i tak zastanawiam się po ile rzeczy brać z 56 a ile z 62. No i czy na wszelki nie brać czegoś w 52...

    Moja córka to w 56 po urodzeniu się nie mieściła 🙉 jak ubrali ją po porodzie w szpitalne ciuszki to zostawili nie zapięte napy, bo się nie dało 😉

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
‹‹ 214 215 216 217 218 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ