Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Rzeczywiście tak w internetach też piszą że około 10 sztuk ☺ Nie wiem jak ta moja walizka jeszcze się domyka ciągle coś dokładam 🤭
Mi to w ciąży tak uaktywniła się choroba lokomocyjna że was podziwiam z tymi podróżami ☺ Ciężko jest mi nawet przejechać 5 km bo zaraz mam ból głowy i mdłości 🙆Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2022, 12:34
miissia, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
Oj miissia, to faktycznie wyprawa... Trzeba sobie jakoś fotel bardziej na leżąco rozłożyć. Mnie wszystko boli jak jadę 5 min do lekarza, ale jako kierowca, to inna pozycja, jako pasażer mam nadzieję że da się jakoś ułożyć...
Merci, też słyszałam o tych 10 na dobę. Jeśli ma ci kto dowieźć w razie czego to na początek powinno być ok. Ja biorę cała paczkę, to jest 43 sztuki.Merci92, miissia lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Vende ja tez mysle ze lepiej się wybrać do lekarza zeby Cie osluchal i zareagował przed ewentualnym rozwojem choroby😏
Kasjanna dokladnie 70 km to nie tak dużo, jak lekarz pozwoli i będziesz się dobrze czuć to mysle ze można jechać oczywiście razem z walizkami na ewentualność rozpoczęcia porodu🙈
miissia lubi tę wiadomość
-
Provitamina super, ze lepiej się dziś czujesz 😊
Vende pewnie niech lepiej lekarz Cię oslucha i w razie co da leki bezpieczne dla Wasdawaj znać jak się czujesz
Miissia biednato czeka Cię nie mała wyprawa, ale miejmy nadzieje, ze po drodze nie wydarzy się nic nieoczekiwanego i ze dobrze zniesiesz ta podróż
miissia, Provitamina lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Niestety mam wrażenie, ze z godziny na godzinę gorzej. Strasznie osłabłam. Umowilam sie na jutro do lekarza, zobaczymy co mi powie. Raczej ufam mojej lekarce wiec nastawiam sie ze ona jakoś postawi mnie na nogi
Merci, ja na początku mialam tak z ta choroba lokomocyjna, teraz jest trochę lepiej ale w sumie nie probowalam jechać gdzies dalej od kilku miesięcy, więc kto wie. Kiedys zwalczałam to jezdzac jako kierowca, ale czuje sie juz coraz mniej pewnie, mam wrażenie, ze jestem rozkojarzona, więc jak mam wybor to wole jak mnie ktos teraz wozi
.
miissia, Motyl12, Merci92 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende oby wstretne chorobsko skonczylo sie jak najszybciej!
Mnie prowadzaca dzisiaj przyjela, powiedziala ze te ciagniecia to skurcse przepowiadajace ale szyjka dluga wiec mam sie nie martwic...maly ma dzisiaj 1582g...myslalam ze bedzie mial wiecej ale ginekolog powiedziala ze ma dobra wage wiec sie tym nie przejmujeZosiek, Leksa, Vende, miissia, Motyl12, Soleil, Malinka2021, Megsi lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Vende, zdrówka dla Ciebie ❤
Lekarza, Misiaa ja też wybrałam właśnie Biziel w Bydgoszczy.
Wy już tak ogarniacie walizki, a ja jeszcze nic nie mam popakowane...
No nic dziś mi mąż w końcu komodę postawił, więc wezmę się za pranie. Potem zakupy w Rossmannie i aptece i dopiero mogę się pakować 🙈Leksa, miissia, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Miissia to kawał drogi, ale rzeczywiście z pochylonym fotelem idzie jakoś jechać. 😘
Vende to dobrze, że przed weekendem idziesz się osłuchać, będziesz zawsze spokojniejsza.😘 Ratuj się tam do jutra domowymi sposobami jakoś. Ja też mam problem z prowadzeniem auta od kilku miesięcy już, skupić się nie umiem do tego mam zwroty głowy od niskiego ciśnienia. 🤦
Misiaa mały jest w siatce centylowej więc jest wszystko ok 😘 dobrze że poszłaś, przynajmniej jesteś spokojniejsza 🙂
Ja do walizki zmieściłam paczkę jedynie z 27 pampersami 🤣 drugą mąż będzie w aucie woził jakby coś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2022, 14:26
miissia, Merci92 lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Misiaa, to nie jest zła waga, u mnie tydzien temu czyli na Twoim etapie bylo raptem 100g więcej. To niewiele
dzieciaczki rosna w roznym tempie, najwazniejsze ze prawidlowo sie rozwija. Bedzie wszystko dobrze i przez ten miesiac na pewno przykoksi
.
Ja sie tak pakuje od 3 tygodni i sie spakowac nie moge. Ciągle cos dorzucam do kartonu - nawet jeszcze nie walizki. Ale tak jak Leksa mowi, jest roznica jak ktos ma termin na poczatek na na koniec maja. Natomiast mnie historia Oleenki przeraziła i naprawde odetchne jak ta torbe zapnęmiissia, Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Kasjanna wrote:Ja pojechałam w zasadzie bez rozwarcia i na początku chcieli mnie jeszcze do domu odesłać. Okazało się że źle liczyłam skurcze - może któraś nie wie, więc napiszę, że liczy się od początku skurczu do początku nastepnego, ja liczyłam od końca do początku kolejnego, więc tak naprawdę pojechałam za wcześnie. Ale na izbie odeszły mi wody i wtedy zdecydowali ze zostaje i tak pojechałam na porodówkę a nie patologie. Nie wiedziałam że można inaczej
co szpital to obyczaj
Tak jak piszesz w każdym szpitalu jest inaczej. Ja pojechałam z regularnymi skurczami co 5 minut, przyjęli mnie na ginekologie bo rozwarcia nie było jakiegoś dużego, tam spędziłam dobę i dopiero następnego dnia przeszłam na porodowke, w samej koszuli bez żadnego bagażu z podpieta kroplowka z oxy i tak urodziłam 😂
P.s. Do mierzenia częstotliwości skurczy polecam aplikację Skurcze👍 żeby było Wam łatwiej i żebyście nie musiały zapisywać skurczu na kartce jak dziewczyna która leżała ze mną na sali 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2022, 15:01
Ana.Ta, miissia lubią tę wiadomość
-
Leksa wrote:Iwona ja tez nie jestem spakowana także na spokojnie
dziewczyny się pakują, bo po prostu maja szybciej terminy
a Ty na kiedy masz termin?
Ja tez jestem w lesie ze wszystkim, nie tylko z pakowaniem. Jeszcze za granicą siedzę 🙈 ale za tydzień wracam i biorę się za zamawianie, pranie, układanie pakowanie i nie wiem co jeszcze 😅
Termin na 27 maj więc wydaje mi się, że mam jeszcze mnóstwo czasu i jakoś to będzie 🙈😂 mam madzieje, że mój dwulatek pozwoli mi to ogarnąć 🤭Motyl12, Iwonaa27 lubią tę wiadomość
-
Ja licząc od jutra mam równy miesiąc, więc czułam presję pakowania tej walizki. Presję która sama sobie narzuciłam. I mimo że też coś tam jeszcze przepakowuje, to czuje jakąś ulgę ze jakby co to jestem gotowa. Bo łóżeczko czy domowe przygotowania może ktoś ogarnąć pod moją nieobecność albo po powrocie, ale walizki nikt za mnie nie ogarnie.
A z innej beczki: macie jakiś patent, coś podkładacie sobie np do łóżka na wypadek odejścia wód? Czy przesadzam?Ana.Ta, miissia, Iwonaa27 lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Mamuśka ja to się cieszę, jak co nieco do wyprawki dokupie 😁 bo to, ze nie mam jej zamkniętej bardziej mnie stresuje, niż to ze nie mam walizki spakowanej, bo spakować do walizki skoro wyprawka niepełna ?
Kasjanna ja nic nie podkładam i w pierwszej ciąży tez tego nie robiłam. Nawet o tym nie pomyślałam.miissia lubi tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Kasjanna ja mam taki podkład z Ikei pod prześcieradłem na materacu. Kupiłam jakiś czas temu, bo miałam ciężkie okresy i teraz też spokojniejsza jestem bo materac chroniony. Potem młoda jak będzie z nami leżeć to też różne rzeczy mogą się przydarzyć.😉
Merci92, miissia lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Leksa wrote:Mamuśka ja to się cieszę, jak co nieco do wyprawki dokupie 😁 bo to, ze nie mam jej zamkniętej bardziej mnie stresuje, niż to ze nie mam walizki spakowanej, bo spakować do walizki skoro wyprawka niepełna ?
Kasjanna ja nic nie podkładam i w pierwszej ciąży tez tego nie robiłam. Nawet o tym nie pomyślałam.
Ja kupuje przez neta, a moja mama tylko paczki odbiera w pl 🙈 ale czekam, aż wrócę do domu żeby zobaczyć co nakupowalam a co jeszcze potrzebuję 😂 bo większości z tych rzeczy jeszcze nie widziałam 😅
Z podkładem pod prześcieradło nie wpadłam na to, ale nie będę dawać bo to rzeczywiście może zdazyc się wszędzie. Bardziej rozkminiam jak to zrobić zeby auta nie zabrudzic jak mnie ktoś będzie wiózł do szpitala🙈 też pod tyłek podkład? 🤔Ana.Ta, Leksa, Malinka2021, miissia, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
Też polecam ten ochraniacz bo szkoda materaca ☺ W sumie wolałabym żeby mi te wody odeszły przed porodem w domu niż zastanawiac się czy to już czy nie już i liczyć skurcze których jeszcze nawet nie znam ☺
Ana.Ta, Zosiek, miissia, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
Ja spędzam całe dnie na sofie i już tu nawet śpię, bo mąż późno pracuje w sypialni i mi to przeszkadza, więc jakby się miało zacząć od odejścia wód, to trochę mi sofy żal. Coś muszę wykombinować chyba. Chociaż mam nadzieję że odejdą dopiero w szpitalu.
miissia lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Ja w swojej naiwności jadac do porodu założyłam zwykla podpaske. No cóż, nie dała zupełnie nic, przemoczyłam wszystko. Tyle dobrze ze akurat wstałam z leżanki do ktg i zalałam wyłącznie siebie i podłogę.
Ana.Ta, Malinka2021, Motyl12 lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka