💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
super! dzięki za rady!
zastanowię się nad monitorem oddechu - wśród naszych znajomych raczej wszyscy polecają i zachęcają żeby kupić. Raczej skłaniam się ku zakupie.
Minimalizując ilość rzeczy zastanawiam się nad jedną rzeczą do salonu/ innych pomieszczeń - postawię na bujaczek typu babyjorn lub na chicco baby hug.Mvada lubi tę wiadomość
-
Hej. My również już po połówkowych. Super było zobaczyć buziaczka małej ❤️ Z naszą dziewczynką mamy termin na 18.05 - można nas dopisać.
Co do bujaczka to oglądałam ostatnio jakiś webinar "kurs na dziecko" to nie zalecała bujaczka w pierwszych miesiącach. Ponoć niezdrowe bo pionizuje maluszka. A z listy wyprawkowej mamy za to już wózek zamówiony i fotelik kupiony. Mąż nie mógł się doczekać i już go nawet zamontował w aucie 🙈😂Agnieszka1987, Mvada, Agunieszka lubią tę wiadomość
ona - 29 lat
on - 31 lat
09/2021 - początek starań
12/2021 - diagnoza teratozoospermii (MSOME 1% III kat., stres oksydacyjny)
07/2022 - pierwsza procedura IVF
-> 28.07 - pobrano 26 komórek -> 15 dojrzałych -> 15 zapłodniono -> 4 blastki❄️4AB, ❄️❄️❄️ 4BB
-> 29.08 - transfer ❄️4AB 🍍
-> 21.05 - narodziny córki 💗
07/2024 - cdn...
-> 26.08 - transfer ❄️4BB ❌️
-> 26.09 - transfer ❄️4BB ❌️ -
Ja patrzyłam ten leżaczek na kółkach chicco. Nowy właśnie ok 1000 zł, patrzyłam używane to już za 600 można kupić. Właśnie te rzeczy mobilne na kołach moim zdaniem mogą być przydatne.
Wiecie nad czym się zastanawiam. Nad koszula do porodu. Czy po prostu nie kupić jakiegoś gówna za 20zl, bo to i tak będzie pewnie we krwi itp Niby te specjalne porodowe mają napy, odpinają się do karmienia etc ale nie wiem czy w domu się później tego używa.
Widziałam piękna koszule od latte mama, ale kosztuje ok 160 zł i nie wiem czy jest sens taki wydatek 🤷♀️Mvada lubi tę wiadomość
-
Agunieszka wrote:Chicco będzie u nas zastępować kosz mojżesz (który wydaje mi się mało praktyczny) i drugie łóżeczko na samym początku. Potem wejdzie pewnie krzesełko do karmienia, mata albo coś jeszcze.
U nas problemem jest właśnie dwupoziomowy dom.
Dracaena, zgadzam się, że mąż na zdalnej to duże ułatwienie 😊
Ika, dowiedziałaś się coś wiecej u innych lekarzy? Potwierdzili diagnozę?
Hej dopiero przede mną 2 wizyty u dwóch różnych lekarzy docentów w celu potwierdzenia tego naczynia. Jeśli się potwierdzi to od 32 tygodnia już szpital.
Co do łóżeczka. U nas bobsek będzie spał w dostawce, którą będę mogła na kółkach przewieźć np. do salonu.
Monitor oddechu też na pewno kupimy.
Mebelki już wybrane.
80% ciuszków już mam.
U nas termin na 16.05 i chłopczyk💙
Agunieszka, Mvada, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
mkwia -
No ja kminię, ale rozważam na rozszerzanie diety BLW (wyjdzie w praniu, czy starczy nam cierpliwosci 😆) i to Chicco wtedy średnio widzę plus my mamy małe mieszkanie. Za 600 zł nowe to bym może rozważyła, ale za 1000 zł to sporawo. ;P Muszę obczaić ten bujaczek co ma rodzina, jak będzie bardzo nieergonomiczny to raczej też spasujemy i może wrócimy do rozmów o Chicco. ;P Skłaniam się ku opcji, by nie kupować przed porodem wcale i zobaczyć po porodzie czy jest sens i jakie mamy potrzeby. Bo coś na pewno się przyda do salonu, żeby mieć dziecko na oku (zwłaszcza od 2-3 miesiąca życia), ale właśnie nie wiem co. ;P
Co do koszuli do porodu - nie kupuję żadnej, mój szpital zapewnia jednorazowe. Na szczęście, bo tez uważam, że bez sensu wydatek na coś jednorazowego tak naprawdę. Coś może kupię na po porodzie na czas w szpitalu, ale też bez szaleństw. Zapewniają też ubrania dla noworodka itp. ale tu zapewne wezmę coś swojego już też.
Ika, a jak u Ciebie zdiagnozowali na ten moment te naczynia? Doppler dopochwowo?
Btw. czujecie ruchy dzieci jakoś już tak bardziej regularnie czy nadal to loteria trochę i raz jest mocniej, a raz mniej? Bo u mnie jakiś mniej aktywny tydzień. 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2023, 18:40
Crochet, Agunieszka, Mvada, Ika83 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja czuję w nocy mocniejsze (miałam parę nieprzespanych nocy i dlatego zauważyłam reguralność) a w dzień takie słabsze ale tylko wtedy jak się położę na dłużej i po jedzeniu.
dracaenaja tak samo nie kupuje przed porodem. Jeśli będzie mi ciężko funkcjonować z tym, co mam to wtedy zastanowię się nad kupnem.
P. S.
extra jak szpital zapewnia takie rzeczy 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2023, 19:22
Mvada, dracaena lubią tę wiadomość
-
Ika 83
Informuj na bieżąco. Trzymam kciuki za dobry ciąg dalszy🤞🤞🤞
dracaena
Dzisiaj właśnie przyszło chicco, które kupiłam na olx. Zapłciłam 500 zł, w zestawie była tacka, pokrowiec i materacyk dodatkowo, więc było warto. Materacyk i tak pewnie kupię nowy, a wszystkie elementy materiałowe już trafiły do kosza na pranie.
Jeżeli masz małe mieszkanie to może ci zawadzać. Po złożeniu jest wielkości wózka z gondolą, więc zajmuje trochę miejsca.
Moja bratowa synka kładła w zagięciu narożnika na kocyku lub pieluszce. A jak już zaczął się przewracać to na macie do zabawy na podłodze lub w takim niewielkim bujaczku jak już zaczął się pionizować. Takie rozwiązanie w mieszkaniu było dobre.
Koszule do karmienia widzę na rozpisce w każdym szpitalu. Dostałam radę od koleżanki, żeby znaleźć coś ładnego, bo jak będę zmęczona i nie będzie czasu na zadbanie o siebie to chociaż w czymś ładnym będę siedzieć i polepszy mi się samopoczucie 😁
Mała czasem się rusza, głównie jak odpoczywam. Ale potrafi już nieźle kopnąć, nawet mąż ją ostatnio lekko poczuł 😁Mvada, dracaena, Ika83, Crochet lubią tę wiadomość
-
O dzięki Agunieszka. No właśnie myślę, że może być za duży ten Chicco. U nas na dobrą sprawę przy otwartej sypialni to dziecko może być w łóżeczku nawet na początku, zwłaszcza śpiące, jest na tyle blisko, że i tak będziemy słyszeć, że się obudziło.
Crochet, też myślę, że fajnie. W ogóle mój szpital sporo zapewnia, ale ma III stopień referencyjnosci, może trochę dlatego.
Dzięki za odp z ruchami. Za dużo czasu widocznie, że przekminiam. 😆Agunieszka, Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
dracaena wrote:No ja kminię, ale rozważam na rozszerzanie diety BLW (wyjdzie w praniu, czy starczy nam cierpliwosci 😆) i to Chicco wtedy średnio widzę plus my mamy małe mieszkanie. Za 600 zł nowe to bym może rozważyła, ale za 1000 zł to sporawo. ;P Muszę obczaić ten bujaczek co ma rodzina, jak będzie bardzo nieergonomiczny to raczej też spasujemy i może wrócimy do rozmów o Chicco. ;P Skłaniam się ku opcji, by nie kupować przed porodem wcale i zobaczyć po porodzie czy jest sens i jakie mamy potrzeby. Bo coś na pewno się przyda do salonu, żeby mieć dziecko na oku (zwłaszcza od 2-3 miesiąca życia), ale właśnie nie wiem co. ;P
Co do koszuli do porodu - nie kupuję żadnej, mój szpital zapewnia jednorazowe. Na szczęście, bo tez uważam, że bez sensu wydatek na coś jednorazowego tak naprawdę. Coś może kupię na po porodzie na czas w szpitalu, ale też bez szaleństw. Zapewniają też ubrania dla noworodka itp. ale tu zapewne wezmę coś swojego już też.
Ika, a jak u Ciebie zdiagnozowali na ten moment te naczynia? Doppler dopochwowo?
Btw. czujecie ruchy dzieci jakoś już tak bardziej regularnie czy nadal to loteria trochę i raz jest mocniej, a raz mniej? Bo u mnie jakiś mniej aktywny tydzień. 😆Agunieszka, dracaena, Crochet lubią tę wiadomość
-
dracaena wrote:No ja kminię, ale rozważam na rozszerzanie diety BLW (wyjdzie w praniu, czy starczy nam cierpliwosci 😆) i to Chicco wtedy średnio widzę plus my mamy małe mieszkanie. Za 600 zł nowe to bym może rozważyła, ale za 1000 zł to sporawo. ;P Muszę obczaić ten bujaczek co ma rodzina, jak będzie bardzo nieergonomiczny to raczej też spasujemy i może wrócimy do rozmów o Chicco. ;P Skłaniam się ku opcji, by nie kupować przed porodem wcale i zobaczyć po porodzie czy jest sens i jakie mamy potrzeby. Bo coś na pewno się przyda do salonu, żeby mieć dziecko na oku (zwłaszcza od 2-3 miesiąca życia), ale właśnie nie wiem co. ;P
Co do koszuli do porodu - nie kupuję żadnej, mój szpital zapewnia jednorazowe. Na szczęście, bo tez uważam, że bez sensu wydatek na coś jednorazowego tak naprawdę. Coś może kupię na po porodzie na czas w szpitalu, ale też bez szaleństw. Zapewniają też ubrania dla noworodka itp. ale tu zapewne wezmę coś swojego już też.
Ika, a jak u Ciebie zdiagnozowali na ten moment te naczynia? Doppler dopochwowo?
Btw. czujecie ruchy dzieci jakoś już tak bardziej regularnie czy nadal to loteria trochę i raz jest mocniej, a raz mniej? Bo u mnie jakiś mniej aktywny tydzień. 😆
Doppler dopochwowo albo przez brzuch już nie pamiętam.
To jest często pomijane przez lekarzy i można się dowiedzieć za późno.
Warto sprawdzić naczynia max w 3 badaniu prenatalnym.
Mvada, dracaena, Crochet lubią tę wiadomość
mkwia -
nick nieaktualnyMiałam bujaczek to może dwa razy dziecko w nim było wiec tego nie polecam:) mieliśmy taki ze dziecko było w pozycji leżącej ale to i tak zbędny gadżet dla nas był. mata na podloge piankowa i taka edukacyjna to dobry pomysł. My musimy nowa kupić bo kot nam wszystko podrapał i rozwalił …. Kojec tez dobra sprawa ale to na później jak ktoś ma dom duzy to przyda sie stelaz pod wanienkę tez dobra rzecz aby sie nie schylać a No i szumiś dla nas zbawienie, dwulatek do tej pory zasypia przy nim:)
Koszule do porodu kupiłam na Allegro szkoda kasy na takie drogie a jakościowo sa spoko. Ja to pamietam rodzilam 3h a pozniej i tak dostałam szpitalna koszule bo wzieli mnie na cc wiec sie nie przydała
Po porodzie chodziłam w getrach i koszulce bo nie moglam ogarnac mody na szlafrok i koszule w szpitalu … jakos mnie to drażniło i tylko ja tak chodziłam no ale pozniej kolezanki z pokoju stwierdziły że spoko opcja i też wola getry:)
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Jak tam się czujecie?
Ja jestem po przeglądnięciu ubranek w rodzinie (z pełnym workiem przyjechałam mimo wybrednego przeglądania) + zaczynam jakieś powoli ciuszkowe zakupy na Vinted. ☺ Muszę tylko zanim się rozhulać jakoś skatalogować co i ile mam, żebym nie popłynęła. 😅
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja właśnie siedzę na krzywej. Jestem już przed ostatnim pobraniem 😪. Kupiłam zwykłą glukoze, bo wspominałam chyba że jak miałam krzywą w szpitalu to pielęgniarki mi powiedziały, że szpitale nie preferują smakowej (podobno wpływa na wynik). Bałam się jak mój organizm zareaguje w ciąży na taką ilość glukozy, bo ostatnio zdarzają mi się wymioty jak jestem długo na czczo, ale o dziwo jest spoko.
Przegląd ubranek od rodziny jeszcze przede mną i już nie mogę się doczekać przeglądania tych małych słodkich części garderoby 😍Mvada lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie cos brzuch po prawej stronie pobolewa że spac nie moge na prawej stronie… a wszystko zaczelo sie od zatrucia ktore miałam pare dni temu…na połówkowych byłam juz po chorobie i z dzieckiem było wszytsko ok ale teraz boli mnie ten bok nawet jak noge podnoszę,jak leze to jest ok ale musze zbadać bo az na nerkę z tylu zaciąga….wizytę mam w poniedziałek i staram sie ogarnac na ten tydzien juz bo chyba nie dam rady tydzien czekac.
Ja juz zakupy małe zrobiłam tych najmniejszych rzeczy i tez troche musze przystopować bo jeszcze pare miesiecy wiec mozna to podzielićMvada, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej! U mnie dziewczynka 😊
Szwaczek znowu wariuje,finalnie jestem w 23+2, jestem po drugich połówkowych i muszę zrobić echo serca bo mała drugi raz miała wszystkich w … pupie i odwróciła się kręgosłupem. Dla świetego spokoju pójdę chociaż lekarz mówił ze 80% był w stanie sprawdzić przez te plecy 😂
Wczoraj kupiłam łóżeczko,mam jeszcze nosidełko w góry i l…tyle 😂 zaczynam na ostro kompletować bo czas najwyższy.
Byłam na 3 dni w Barcelonie,wróciłam tak styrana chodzeniem po 20kilka kilometrów codziennie plus lot ściśnięci jak krewetki ze dopiero dziś funkcjonuje jakoś normalnie. Poza tym ok! Ale zaczęłam dość szybko przybierać na wadze co mnie wpędza trochę w frustracje bo wydaje mi się ze jak na tyle ruchu co mam waga powinna być regulowana. No nic,znowu będzie zrzucanko po porodzie 🫣Mvada, Agunieszka, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Hej! U mnie dziewczynka 😊
Szwaczek znowu wariuje,finalnie jestem w 23+2, jestem po drugich połówkowych i muszę zrobić echo serca bo mała drugi raz miała wszystkich w … pupie i odwróciła się kręgosłupem. Dla świetego spokoju pójdę chociaż lekarz mówił ze 80% był w stanie sprawdzić przez te plecy 😂
Wczoraj kupiłam łóżeczko,mam jeszcze nosidełko w góry i l…tyle 😂 zaczynam na ostro kompletować bo czas najwyższy.
Byłam na 3 dni w Barcelonie,wróciłam tak styrana chodzeniem po 20kilka kilometrów codziennie plus lot ściśnięci jak krewetki ze dopiero dziś funkcjonuje jakoś normalnie. Poza tym ok! Ale zaczęłam dość szybko przybierać na wadze co mnie wpędza trochę w frustracje bo wydaje mi się ze jak na tyle ruchu co mam waga powinna być regulowana. No nic,znowu będzie zrzucanko po porodzie 🫣NataliaK, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
Jak was czytam, to czuję się opóźniona w szykowaniu wyprawki 😬 myślę, żeby w lutym zacząć na poważnie. Ale piszcie, może się bardziej zmotywuję dzięki wam 😁 Jak oglądałam małe ubranka w sklepie to się popłakałam....hormony 🤷♀️
NatakliaK, podziwiam cię za te wycieczki. Ja szybko się męczę, chociaż staram się codziennie zaliczyć długi spacer.
Moja waga na razie nie szaleje. Średnio 1 kg miesięcznie przybieram. Ale nigdy nie byłam szczupła przed ciążą, więc może to dlatego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2023, 11:41
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Agunieszka wrote:Jak was czytam, to czuję się opóźniona w szykowaniu wyprawki 😬 myślę, żeby w lutym zacząć na poważnie. Ale piszcie, może się bardziej zmotywuję dzięki wam 😁 Jak oglądałam małe ubranka w sklepie to się popłakałam....hormony 🤷♀️
Ja w sumie też za dużo nie mam. Z dużych rzeczy to wózek, komoda i łóżeczko, ale ubranka, kosmetyki, akcesoria to jestem w lesie. W lutym planuje zrobić jakieś większe zamówienie apteczne.
Mvada, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
NataliaK na kiedy masz termin?
Co do wagi to ja mam 5kg na plusie i sama jestem tym zdziwiona, bo w pierwszej ciąży szybciej tyłam. Nie mam też za bardzo energii, więc na żadne dłuższe spacery się nie wybieram.
W lutym lecę do Polski na 2 tygodnie i wtedy też planuję zakupy apteczne. Co do reszty to chyba zacznę wyciągać dopiero na wiosnę, bo wszystko trzeba wyprać, odświeżyć itp
Jak tam temperamenty waszysz dzieci? Dla mnie nowością są spokojne ruchy w brzuchu, bardzo dużo śpi, rusza się, czasami lekko kopnie rano i wieczorem. Oczywiść trochę schizuję że za słabo się rusza. Ale może w przeciwieńswtie do brata, który od urodzenia jest high need baby, drugi syn będzie spokojniejszyMvada, Agunieszka lubią tę wiadomość
Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
-
nick nieaktualnyAgnieszka1987 wrote:NataliaK na kiedy masz termin?
Co do wagi to ja mam 5kg na plusie i sama jestem tym zdziwiona, bo w pierwszej ciąży szybciej tyłam. Nie mam też za bardzo energii, więc na żadne dłuższe spacery się nie wybieram.
W lutym lecę do Polski na 2 tygodnie i wtedy też planuję zakupy apteczne. Co do reszty to chyba zacznę wyciągać dopiero na wiosnę, bo wszystko trzeba wyprać, odświeżyć itp
Jak tam temperamenty waszysz dzieci? Dla mnie nowością są spokojne ruchy w brzuchu, bardzo dużo śpi, rusza się, czasami lekko kopnie rano i wieczorem. Oczywiść trochę schizuję że za słabo się rusza. Ale może w przeciwieńswtie do brata, który od urodzenia jest high need baby, drugi syn będzie spokojniejszy
Mój brzuch wiecznie faluje i zastanawiam się jak to będzie 🫣 syn był w brzuchu spokojny a jak się urodził… masakra była 😂 zobaczymy co wróży obecna trzęsiawka w brzuchu 😂 jak mnie czasami kopnie to aż podskoczeMvada, Agunieszka lubią tę wiadomość