X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2024
Odpowiedz

Majowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Gośka29 Autorytet
    Postów: 1453 1578

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    A jeśli wyszła Wam glukoza w moczu to jak wysoka? Bo mi 50,00 🥴 i mam do powtórki. Jeśli nadal będzie glukoza,to mam iść wcześniej niż w 24tc na picie glukozy :/

    Mi 2 razy już wyszła 100.
    W ciąży z synem pod koniec wychodziła już w tysiącach...

    👩'91
    👨'86
    👦 03.05.2017
    👧 10.05.2024

    DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
    AMH 4,79 ng/ml

    08/09.2023 - 3 lata starań
    Po 3 latach starań
    10.09 - 14dpo ⏸️
    11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
    13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
    15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
    23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
    27.09 - crl 0.38 cm
    11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
    30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
    03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
    29.11 - płeć wciąż nieznana
    20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
    15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
    14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
    14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
    11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
    18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko

    10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożena wrote:
    Kochana kup Anaketon my to możemy śmiało brac, a nie raz syna tym ratowałam jak miał jelitowke. Może ktoś z rodziny da radę do apteki szybko podjechać....
    Tak, polecam :) mnie ten anaketon ratował w pierwszych miesiącach jak wymiotowałam :)

    Jjj daj koniecznie znać co powiedzieli, powinni przyjąć szybciej niż "normalnego" człowieka. Przynajmniej ja na sorze trafiłam na świetną babkę , która stwierdziła że w ciąży nie powinnam tak długo czekać wśród zarazków :)

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3426 4624

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dobrze w domu. ;)

    legusta, KiNiAW, hypatia92, Bożena, Cukierkowa, Izulek21, Agatekk, Kadża, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • LunaVo Koleżanka
    Postów: 50 98

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba nie jestem taka rozczulona oczekiwaniem na dziecko, po prostu czekam na maj, niepkokojac się gdy np. mniej kopie, ale ani razu nie dopadł mnie taki typowy wzrusz. Szkoda, chyba chciałabym tak się bardzo cieszyć tym stanem, czułabym się normalniejsza. Nie żebym zazdrościła komuś osobistych tragedii, ale mam wrażenie że koleżanki które są po stracie, albo dlugo starały się o dziecko, potrafią prawdziwie je docenić. Ja oglądam usg i rzeczowo dopytuje o niektóre rzeczy, bo mnie to zwyczajnie ciekawi, jakbym miała obiekt do badań, ale nie lubię być w ciazy, zdecydowanie wolałabym mieć już dziecko.

    Natomiast czuje ogromną miłość do męża, nachodzą mnie takie ogromne fale miłości do niego, że zastanawiałam się czy to nie hormonalne i takie czysto hm biologiczno-zwierzece, sensowne z punktu widzenia szans przetrwania potomka 😅

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LunaVo wrote:
    Ja chyba nie jestem taka rozczulona oczekiwaniem na dziecko, po prostu czekam na maj, niepkokojac się gdy np. mniej kopie, ale ani razu nie dopadł mnie taki typowy wzrusz. Szkoda, chyba chciałabym tak się bardzo cieszyć tym stanem, czułabym się normalniejsza. Nie żebym zazdrościła komuś osobistych tragedii, ale mam wrażenie że koleżanki które są po stracie, albo dlugo starały się o dziecko, potrafią prawdziwie je docenić. Ja oglądam usg i rzeczowo dopytuje o niektóre rzeczy, bo mnie to zwyczajnie ciekawi, jakbym miała obiekt do badań, ale nie lubię być w ciazy, zdecydowanie wolałabym mieć już dziecko.

    Natomiast czuje ogromną miłość do męża, nachodzą mnie takie ogromne fale miłości do niego, że zastanawiałam się czy to nie hormonalne i takie czysto hm biologiczno-zwierzece, sensowne z punktu widzenia szans przetrwania potomka 😅


    Rozumiem Cię ja przy pierwszej ciąży nie potrafiłam się cieszyć na początku byłam młoda i się bałam później z czasem przeszło będzie dobrze 😉😊 a co do miłości do meza też tak mam jeszcze jak jestem wspierana to mmmm. A jeśli chodzi o sex to mam meeeeeega ochotę teraz jakoś 😅🤣

    LunaVo lubi tę wiadomość

  • hypatia92 Autorytet
    Postów: 524 1007

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_ma jak u Ciebie sytuacja, mam nadzieję, że dalej tylko objawy a la przeziębienie 🤞. Życzę dużo zdrowia!

    Maja86 witaj na pokładzie, rozgość się 😊. Jak Twoje samopoczucie w tej ciąży?

    Lenayna super, że już tak regularnie czujesz ruchy 😍. Ja od świąt też małego już czuję codziennie, zazwyczaj rano i wieczorem, kiedy leżę. W ciągu dnia jeszcze nie daje o sobie tak znać - pewnie śpi, albo ja jestem tak zajęta, że nie zwracam uwagi. Co do zgagi, to polecam przegryźć kilka migdałów, picie mleka (zimnego lub ciepłego), czasem też zjedzenie czegoś delikatnego w małej ilości może pomóc, no i ewentualnie spróbuj się trochę wyżej układać do spania?

    Aguśka fajnie, że już jesteś w domu. Powodzenia z suplementacją żelaza - a czy przy Sorbiferze dał Ci też coś osłonowo na żołądek?

    Cukierkowa mi nie wyszedł póki co cukier w moczu, ale dopiero 2 razy miałam badany - we wrześniu po pozytywnym teście i w listopadzie. Teraz się wybieram na morfo+mocz w przyszłym tygodniu przed wizytą, czyli tak co 2 msc kontroluje. A Wy dziewczyny co ile robicie te podstawowe badania?

    Bożena cudowne wiadomości o malutkim, rozumiem tę radość 💖. Ja co prawda nad zdjęciami się jakoś nie rozczulam (może to niepopularna opinia, ale co tam: te w 3D mi się osobiście nie za bardzo podobają), za to jestem pod wrażeniem techniki i postępu w medycynie, że takie cuda i szczegóły widać na tak wczesnym etapie. Poza tym jak Ignac kopie, to jest urocze, zwłaszcza że teraz mąż też już czuje ruchy i zaczyna być je trochę widać na brzuchu.

    JJJ, daj znać, co powiedzieli na IP. Wysyłam dużo dobrych myśli.

    KiNiAW, Bożena, Lenayna lubią tę wiadomość

    Synek 05.2024 ❤️
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izulek21 wrote:
    Każda wizyta i świadomość, że wszystko jest super również napawa mnie optymizmem. Coś pięknego.

    Ja Wam powiem, że ja bym chciała już maj 😅

    Macie może jakieś postanowienia noworoczne czy raczej nie uznajecie czegoś takiego?
    Mam takie same odczucia, że mógłby być już maj 🤗

    KiNiAW, Izulek21, PorannaPanna lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hypatia92 wrote:
    Mi_ma jak u Ciebie sytuacja, mam nadzieję, że dalej tylko objawy a la przeziębienie 🤞. Życzę dużo zdrowia!

    Maja86 witaj na pokładzie, rozgość się 😊. Jak Twoje samopoczucie w tej ciąży?

    Lenayna super, że już tak regularnie czujesz ruchy 😍. Ja od świąt też małego już czuję codziennie, zazwyczaj rano i wieczorem, kiedy leżę. W ciągu dnia jeszcze nie daje o sobie tak znać - pewnie śpi, albo ja jestem tak zajęta, że nie zwracam uwagi. Co do zgagi, to polecam przegryźć kilka migdałów, picie mleka (zimnego lub ciepłego), czasem też zjedzenie czegoś delikatnego w małej ilości może pomóc, no i ewentualnie spróbuj się trochę wyżej układać do spania?

    Aguśka fajnie, że już jesteś w domu. Powodzenia z suplementacją żelaza - a czy przy Sorbiferze dał Ci też coś osłonowo na żołądek?

    Cukierkowa mi nie wyszedł póki co cukier w moczu, ale dopiero 2 razy miałam badany - we wrześniu po pozytywnym teście i w listopadzie. Teraz się wybieram na morfo+mocz w przyszłym tygodniu przed wizytą, czyli tak co 2 msc kontroluje. A Wy dziewczyny co ile robicie te podstawowe badania?

    Bożena cudowne wiadomości o malutkim, rozumiem tę radość 💖. Ja co prawda nad zdjęciami się jakoś nie rozczulam (może to niepopularna opinia, ale co tam: te w 3D mi się osobiście nie za bardzo podobają), za to jestem pod wrażeniem techniki i postępu w medycynie, że takie cuda i szczegóły widać na tak wczesnym etapie. Poza tym jak Ignac kopie, to jest urocze, zwłaszcza że teraz mąż też już czuje ruchy i zaczyna być je trochę widać na brzuchu.

    JJJ, daj znać, co powiedzieli na IP. Wysyłam dużo dobrych myśli.
    Co do badań to wcześniej robiłam co wizytę czyli co 2 tygodnie morfologię i mocz obowiązkowo... Teraz mam zrobić na 24go stycznia a ostatnio robiłam w połowie grudnia

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hypatia92 wrote:
    Mi_ma jak u Ciebie sytuacja, mam nadzieję, że dalej tylko objawy a la przeziębienie 🤞. Życzę dużo zdrowia!

    Maja86 witaj na pokładzie, rozgość się 😊. Jak Twoje samopoczucie w tej ciąży?

    Lenayna super, że już tak regularnie czujesz ruchy 😍. Ja od świąt też małego już czuję codziennie, zazwyczaj rano i wieczorem, kiedy leżę. W ciągu dnia jeszcze nie daje o sobie tak znać - pewnie śpi, albo ja jestem tak zajęta, że nie zwracam uwagi. Co do zgagi, to polecam przegryźć kilka migdałów, picie mleka (zimnego lub ciepłego), czasem też zjedzenie czegoś delikatnego w małej ilości może pomóc, no i ewentualnie spróbuj się trochę wyżej układać do spania?

    Aguśka fajnie, że już jesteś w domu. Powodzenia z suplementacją żelaza - a czy przy Sorbiferze dał Ci też coś osłonowo na żołądek?

    Cukierkowa mi nie wyszedł póki co cukier w moczu, ale dopiero 2 razy miałam badany - we wrześniu po pozytywnym teście i w listopadzie. Teraz się wybieram na morfo+mocz w przyszłym tygodniu przed wizytą, czyli tak co 2 msc kontroluje. A Wy dziewczyny co ile robicie te podstawowe badania?

    Bożena cudowne wiadomości o malutkim, rozumiem tę radość 💖. Ja co prawda nad zdjęciami się jakoś nie rozczulam (może to niepopularna opinia, ale co tam: te w 3D mi się osobiście nie za bardzo podobają), za to jestem pod wrażeniem techniki i postępu w medycynie, że takie cuda i szczegóły widać na tak wczesnym etapie. Poza tym jak Ignac kopie, to jest urocze, zwłaszcza że teraz mąż też już czuje ruchy i zaczyna być je trochę widać na brzuchu.

    JJJ, daj znać, co powiedzieli na IP. Wysyłam dużo dobrych myśli.


    Ja też mam badania co 6 tyg teraz właśnie będę robić w piątek póki mnie nic jeszcze nie dorwało 😊miałaś już glukozę?? Ja jeszcze nie pewnie dostanę teraz 22 stycznia na wizycie akurat na 24tydz

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Jak dobrze w domu. ;)
    Wypoczywaj kochana , w domku najlepiej:)

  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3426 4624

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hypatia
    nie mam nic osłonowego

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    hypatia
    nie mam nic osłonowego


    Zacznij może stosować sobie za jakiś czas lactulozum bo ja we wcześniejszej ciąży jak miałam żelazo na receptę to się nabawilam hemoroidów od zaparc przez żelazo ciężko się było załatwić. A co do osłony to nie wiem nie brałam

  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3426 4624

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O w mordę...
    To pierdziele to żelazo :P

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    O w mordę...
    To pierdziele to żelazo :P


    No brać musisz bo pewnie masz anemie ja tak właśnie miałam i już po fakcie kupiłam lactulozum teraz też biorę bo mam problem z zaparciami i odezwał sie hemoroid wlasnie. A po żelazie właśnie jest twarda czarna kupa przepraszam że tak dosadnie 😅 ale wolę się podzielić no ja tak miałam może akurat ty nie ale przeważnie w ciąży jelita zwalniają a jeszcze właśnie żelazo tak robi a potrzebne jest

  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    O w mordę...
    To pierdziele to żelazo :P
    Ja właśnie tez mam zelazo, jeszcze nie zaczelam brac (dopiero dzis wykupilam) bo probowalam podkrecic nieco dieta, ale wyniki spadly jeszcze bardziej wiec chyba musze 🫣😭 ale pamietam ze jak mialam to co Ty "sto lat temu" to nawet miesiac nie stosowalam i wlasnie musialam odstawic przez zaparcia.

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 3 stycznia 2024, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do badań to ja na każdą wizytę mocz (nieważne czy wizyta co 2 tyg czy co 6 tyg), a morfologia średnio raz w miesiącu :)

    hypatia92, Sara10 lubią tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • JJJ Autorytet
    Postów: 381 689

    Wysłany: 4 stycznia 2024, 03:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam masę kroplówek nawadniających, przebadali mnie i po około 5h obserwacji puścili do domu. Wyniki krwi w porządku, maluch też fikał na usg. Mam nadzieję, że już będzie spokojnie

    KiNiAW, legusta, hypatia92, PorannaPanna, Kadża, Patrycja_Pata, Izulek21 lubią tę wiadomość

    🩵 04.2021
    🩵 05.2024
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 4 stycznia 2024, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJJ wrote:
    Dostałam masę kroplówek nawadniających, przebadali mnie i po około 5h obserwacji puścili do domu. Wyniki krwi w porządku, maluch też fikał na usg. Mam nadzieję, że już będzie spokojnie


    Mam nadzieję że dziś już u ciebie duuuuuuuużo lepiej niż wczoraj 😊 dobrze zw pojechałaś przynajmniej jesteś spokojna o maluszka noi nawodnili Cię dodatkowo bo o odwodnienie przy wymiotach można mieć szybko tym bardziej w ciazy. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka 😊😉

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 4 stycznia 2024, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki za dzisiejsze wizyty Dziewczyny jeśli któraś ma 😊✊️✊️dobrego Dzionka 😊😉😘

    Bożena, Madden lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 4 stycznia 2024, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJJ wrote:
    Dostałam masę kroplówek nawadniających, przebadali mnie i po około 5h obserwacji puścili do domu. Wyniki krwi w porządku, maluch też fikał na usg. Mam nadzieję, że już będzie spokojnie
    Uff to kamień z serca.

‹‹ 197 198 199 200 201 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ