Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Cukierkowa wrote:A jeśli wyszła Wam glukoza w moczu to jak wysoka? Bo mi 50,00 🥴 i mam do powtórki. Jeśli nadal będzie glukoza,to mam iść wcześniej niż w 24tc na picie glukozy
Mi 2 razy już wyszła 100.
W ciąży z synem pod koniec wychodziła już w tysiącach...👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Bożena wrote:Kochana kup Anaketon my to możemy śmiało brac, a nie raz syna tym ratowałam jak miał jelitowke. Może ktoś z rodziny da radę do apteki szybko podjechać....
Jjj daj koniecznie znać co powiedzieli, powinni przyjąć szybciej niż "normalnego" człowieka. Przynajmniej ja na sorze trafiłam na świetną babkę , która stwierdziła że w ciąży nie powinnam tak długo czekać wśród zarazkówSynek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Jak dobrze w domu.
legusta, KiNiAW, hypatia92, Bożena, Cukierkowa, Izulek21, Agatekk, Kadża, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Ja chyba nie jestem taka rozczulona oczekiwaniem na dziecko, po prostu czekam na maj, niepkokojac się gdy np. mniej kopie, ale ani razu nie dopadł mnie taki typowy wzrusz. Szkoda, chyba chciałabym tak się bardzo cieszyć tym stanem, czułabym się normalniejsza. Nie żebym zazdrościła komuś osobistych tragedii, ale mam wrażenie że koleżanki które są po stracie, albo dlugo starały się o dziecko, potrafią prawdziwie je docenić. Ja oglądam usg i rzeczowo dopytuje o niektóre rzeczy, bo mnie to zwyczajnie ciekawi, jakbym miała obiekt do badań, ale nie lubię być w ciazy, zdecydowanie wolałabym mieć już dziecko.
Natomiast czuje ogromną miłość do męża, nachodzą mnie takie ogromne fale miłości do niego, że zastanawiałam się czy to nie hormonalne i takie czysto hm biologiczno-zwierzece, sensowne z punktu widzenia szans przetrwania potomka 😅 -
LunaVo wrote:Ja chyba nie jestem taka rozczulona oczekiwaniem na dziecko, po prostu czekam na maj, niepkokojac się gdy np. mniej kopie, ale ani razu nie dopadł mnie taki typowy wzrusz. Szkoda, chyba chciałabym tak się bardzo cieszyć tym stanem, czułabym się normalniejsza. Nie żebym zazdrościła komuś osobistych tragedii, ale mam wrażenie że koleżanki które są po stracie, albo dlugo starały się o dziecko, potrafią prawdziwie je docenić. Ja oglądam usg i rzeczowo dopytuje o niektóre rzeczy, bo mnie to zwyczajnie ciekawi, jakbym miała obiekt do badań, ale nie lubię być w ciazy, zdecydowanie wolałabym mieć już dziecko.
Natomiast czuje ogromną miłość do męża, nachodzą mnie takie ogromne fale miłości do niego, że zastanawiałam się czy to nie hormonalne i takie czysto hm biologiczno-zwierzece, sensowne z punktu widzenia szans przetrwania potomka 😅
Rozumiem Cię ja przy pierwszej ciąży nie potrafiłam się cieszyć na początku byłam młoda i się bałam później z czasem przeszło będzie dobrze 😉😊 a co do miłości do meza też tak mam jeszcze jak jestem wspierana to mmmm. A jeśli chodzi o sex to mam meeeeeega ochotę teraz jakoś 😅🤣LunaVo lubi tę wiadomość
-
Mi_ma jak u Ciebie sytuacja, mam nadzieję, że dalej tylko objawy a la przeziębienie 🤞. Życzę dużo zdrowia!
Maja86 witaj na pokładzie, rozgość się 😊. Jak Twoje samopoczucie w tej ciąży?
Lenayna super, że już tak regularnie czujesz ruchy 😍. Ja od świąt też małego już czuję codziennie, zazwyczaj rano i wieczorem, kiedy leżę. W ciągu dnia jeszcze nie daje o sobie tak znać - pewnie śpi, albo ja jestem tak zajęta, że nie zwracam uwagi. Co do zgagi, to polecam przegryźć kilka migdałów, picie mleka (zimnego lub ciepłego), czasem też zjedzenie czegoś delikatnego w małej ilości może pomóc, no i ewentualnie spróbuj się trochę wyżej układać do spania?
Aguśka fajnie, że już jesteś w domu. Powodzenia z suplementacją żelaza - a czy przy Sorbiferze dał Ci też coś osłonowo na żołądek?
Cukierkowa mi nie wyszedł póki co cukier w moczu, ale dopiero 2 razy miałam badany - we wrześniu po pozytywnym teście i w listopadzie. Teraz się wybieram na morfo+mocz w przyszłym tygodniu przed wizytą, czyli tak co 2 msc kontroluje. A Wy dziewczyny co ile robicie te podstawowe badania?
Bożena cudowne wiadomości o malutkim, rozumiem tę radość 💖. Ja co prawda nad zdjęciami się jakoś nie rozczulam (może to niepopularna opinia, ale co tam: te w 3D mi się osobiście nie za bardzo podobają), za to jestem pod wrażeniem techniki i postępu w medycynie, że takie cuda i szczegóły widać na tak wczesnym etapie. Poza tym jak Ignac kopie, to jest urocze, zwłaszcza że teraz mąż też już czuje ruchy i zaczyna być je trochę widać na brzuchu.
JJJ, daj znać, co powiedzieli na IP. Wysyłam dużo dobrych myśli.KiNiAW, Bożena, Lenayna lubią tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️ -
Izulek21 wrote:Każda wizyta i świadomość, że wszystko jest super również napawa mnie optymizmem. Coś pięknego.
Ja Wam powiem, że ja bym chciała już maj 😅
Macie może jakieś postanowienia noworoczne czy raczej nie uznajecie czegoś takiego?KiNiAW, Izulek21, PorannaPanna lubią tę wiadomość
-
hypatia92 wrote:Mi_ma jak u Ciebie sytuacja, mam nadzieję, że dalej tylko objawy a la przeziębienie 🤞. Życzę dużo zdrowia!
Maja86 witaj na pokładzie, rozgość się 😊. Jak Twoje samopoczucie w tej ciąży?
Lenayna super, że już tak regularnie czujesz ruchy 😍. Ja od świąt też małego już czuję codziennie, zazwyczaj rano i wieczorem, kiedy leżę. W ciągu dnia jeszcze nie daje o sobie tak znać - pewnie śpi, albo ja jestem tak zajęta, że nie zwracam uwagi. Co do zgagi, to polecam przegryźć kilka migdałów, picie mleka (zimnego lub ciepłego), czasem też zjedzenie czegoś delikatnego w małej ilości może pomóc, no i ewentualnie spróbuj się trochę wyżej układać do spania?
Aguśka fajnie, że już jesteś w domu. Powodzenia z suplementacją żelaza - a czy przy Sorbiferze dał Ci też coś osłonowo na żołądek?
Cukierkowa mi nie wyszedł póki co cukier w moczu, ale dopiero 2 razy miałam badany - we wrześniu po pozytywnym teście i w listopadzie. Teraz się wybieram na morfo+mocz w przyszłym tygodniu przed wizytą, czyli tak co 2 msc kontroluje. A Wy dziewczyny co ile robicie te podstawowe badania?
Bożena cudowne wiadomości o malutkim, rozumiem tę radość 💖. Ja co prawda nad zdjęciami się jakoś nie rozczulam (może to niepopularna opinia, ale co tam: te w 3D mi się osobiście nie za bardzo podobają), za to jestem pod wrażeniem techniki i postępu w medycynie, że takie cuda i szczegóły widać na tak wczesnym etapie. Poza tym jak Ignac kopie, to jest urocze, zwłaszcza że teraz mąż też już czuje ruchy i zaczyna być je trochę widać na brzuchu.
JJJ, daj znać, co powiedzieli na IP. Wysyłam dużo dobrych myśli. -
hypatia92 wrote:Mi_ma jak u Ciebie sytuacja, mam nadzieję, że dalej tylko objawy a la przeziębienie 🤞. Życzę dużo zdrowia!
Maja86 witaj na pokładzie, rozgość się 😊. Jak Twoje samopoczucie w tej ciąży?
Lenayna super, że już tak regularnie czujesz ruchy 😍. Ja od świąt też małego już czuję codziennie, zazwyczaj rano i wieczorem, kiedy leżę. W ciągu dnia jeszcze nie daje o sobie tak znać - pewnie śpi, albo ja jestem tak zajęta, że nie zwracam uwagi. Co do zgagi, to polecam przegryźć kilka migdałów, picie mleka (zimnego lub ciepłego), czasem też zjedzenie czegoś delikatnego w małej ilości może pomóc, no i ewentualnie spróbuj się trochę wyżej układać do spania?
Aguśka fajnie, że już jesteś w domu. Powodzenia z suplementacją żelaza - a czy przy Sorbiferze dał Ci też coś osłonowo na żołądek?
Cukierkowa mi nie wyszedł póki co cukier w moczu, ale dopiero 2 razy miałam badany - we wrześniu po pozytywnym teście i w listopadzie. Teraz się wybieram na morfo+mocz w przyszłym tygodniu przed wizytą, czyli tak co 2 msc kontroluje. A Wy dziewczyny co ile robicie te podstawowe badania?
Bożena cudowne wiadomości o malutkim, rozumiem tę radość 💖. Ja co prawda nad zdjęciami się jakoś nie rozczulam (może to niepopularna opinia, ale co tam: te w 3D mi się osobiście nie za bardzo podobają), za to jestem pod wrażeniem techniki i postępu w medycynie, że takie cuda i szczegóły widać na tak wczesnym etapie. Poza tym jak Ignac kopie, to jest urocze, zwłaszcza że teraz mąż też już czuje ruchy i zaczyna być je trochę widać na brzuchu.
JJJ, daj znać, co powiedzieli na IP. Wysyłam dużo dobrych myśli.
Ja też mam badania co 6 tyg teraz właśnie będę robić w piątek póki mnie nic jeszcze nie dorwało 😊miałaś już glukozę?? Ja jeszcze nie pewnie dostanę teraz 22 stycznia na wizycie akurat na 24tydz -
hypatia
nie mam nic osłonowegoHistoria starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Aguśka wrote:hypatia
nie mam nic osłonowego
Zacznij może stosować sobie za jakiś czas lactulozum bo ja we wcześniejszej ciąży jak miałam żelazo na receptę to się nabawilam hemoroidów od zaparc przez żelazo ciężko się było załatwić. A co do osłony to nie wiem nie brałam -
O w mordę...
To pierdziele to żelazoHistoria starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Aguśka wrote:O w mordę...
To pierdziele to żelazo
No brać musisz bo pewnie masz anemie ja tak właśnie miałam i już po fakcie kupiłam lactulozum teraz też biorę bo mam problem z zaparciami i odezwał sie hemoroid wlasnie. A po żelazie właśnie jest twarda czarna kupa przepraszam że tak dosadnie 😅 ale wolę się podzielić no ja tak miałam może akurat ty nie ale przeważnie w ciąży jelita zwalniają a jeszcze właśnie żelazo tak robi a potrzebne jest -
Aguśka wrote:O w mordę...
To pierdziele to żelazoSynek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Dostałam masę kroplówek nawadniających, przebadali mnie i po około 5h obserwacji puścili do domu. Wyniki krwi w porządku, maluch też fikał na usg. Mam nadzieję, że już będzie spokojnie
KiNiAW, legusta, hypatia92, PorannaPanna, Kadża, Patrycja_Pata, Izulek21 lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
JJJ wrote:Dostałam masę kroplówek nawadniających, przebadali mnie i po około 5h obserwacji puścili do domu. Wyniki krwi w porządku, maluch też fikał na usg. Mam nadzieję, że już będzie spokojnie
Mam nadzieję że dziś już u ciebie duuuuuuuużo lepiej niż wczoraj 😊 dobrze zw pojechałaś przynajmniej jesteś spokojna o maluszka noi nawodnili Cię dodatkowo bo o odwodnienie przy wymiotach można mieć szybko tym bardziej w ciazy. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka 😊😉