Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
KiNiAW wrote:No właśnie dlatego już dziś interweniowałam u lekarki czy mu coś wypisze żeby już mógł w pracy coś brać bo jak zacznie to do piątku może będzie lepiej. To oby to było coś wirusowego i bez antybiotyku się obeszlo😊 a co do pracy to nie poradzę Ci nic może lepiej sobie odpuścić i oszczędzać się i odpoczywać bo skoro lekarka wie o ciąży to pewno da l4Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
legusta wrote:Pytanie czy takie wysokie crp (ponad norme) nie jest jeszcze "pozostaloscia" po zatokach - gdzies czytalam, ze nawet do 7/10 dni po antybiotyku moze byc podwyzszone. Wlasnie chyba jutro jeszcze nie bede pracowac, jesli lekarka nie wypisze l4 na jutro to po prostu wypisze urlop na ten jeden dzien
Też może być crp po pozostałości tylko kurcze dziwne ze miałaś ta gorączkę i gardło nadal po antybiotyku powinno przejść już. A skończyłaś go już brać? -
legusta wrote:Pytanie czy takie wysokie crp (ponad norme) nie jest jeszcze "pozostaloscia" po zatokach - gdzies czytalam, ze nawet do 7/10 dni po antybiotyku moze byc podwyzszone. Wlasnie chyba jutro jeszcze nie bede pracowac, jesli lekarka nie wypisze l4 na jutro to po prostu wypisze urlop na ten jeden dzien
Antybiotyki fałszują wyniki badań ale to zobaczysz co ci lekarka powie będzie dobrzelegusta lubi tę wiadomość
-
Agatekk wrote:Hej dziewczyny,
Gratuluję dobrych wizyt i wyników badań
Ja też w przerwie w pracy wpadłam do gina prywatnie-jednak atmosfera tam nie równa się z żadną inną i będę mega zapinać pasa (niedługo nie będzie można 🙈) żeby tam się pojawiać raz na miesiąc, a badania wszystkie robić przez lux. Nie wiem czy dam radę,ale chyba spróbuję.
Dziś 2,20cm maluszka 🥰 Wg om mam równo 8t(edit: właśnie widzę,że suwaczek mówi mi 7+6), a wg usg równo 9t także terminy rozbieżne o tydzień, zobaczymy co dalsze miesiące przyniosą. Z toxo zrobiłam dodatkowe badania i ufff…stare przechorowanie.
Czuję jak tam wszystko w środku mam już opuchnięte…w pierwszej ciąży do końca nosiłam zwykle spodnie-czasem guzik rozpięty i trochę zamka,na to sweter i było git. W drugiej już koło 5-tego miesiąca ciasno mi było…w tej mimo upływu lat, chyba jeszcze wcześniej wjadą rajty z zapasem brzuszkowym😜
Katar w końcu mniej upierdliwy, dziwne ze to prawie 2 tygodnie leje mi sie z nosa,a gardło ciagle czyste.
Legusta- dużo zdrówka!
To mamy dzieciaczki o podobnej wielkości i wieku a na kiedy masz poród? U mnie 14.05. Ja też mam 9 dzień i już niby nie katar, ale co jakiś czas chusteczka, bo się zbiera. -
KiNiAW wrote:Też może być crp po pozostałości tylko kurcze dziwne ze miałaś ta gorączkę i gardło nadal po antybiotyku powinno przejść już. A skończyłaś go już brać?Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Nowa12344321 wrote:Hej dziewczyny,
Byłam umówiona na druga wizytę w czwartek, ale wczoraj zrobiłam jeszcze betę i progesteron z ciekawości i dziś rano dostałam wyniki. Zarówno Beta jak i progesteron spadły od ostatnich ładnych przyrostów sprzed półtora tygodnia.
Pojechałam dziś na wizytę - ciąża się zatrzymała i przestała rozwijać. Odstawiłam luteinę i czekam na poronienie, jeśli nie pojawi się w ciągu tygodnia mam już skierowanie do szpitala.
Będę próbowała zrobić badania genetyczne ciąży pozamacicznej sprzed roku i te poronienie tez mam nadzieje, ze uda się zbadać.
Chciałam się z Wami pożegnać na wątku majowym i życzyć dużo dużo zdrówka dla Was i Waszych maleństw ❤️
Bardzo współczuję. Mam nadzieję, że badania pozwolą Ci jak najszybciej zostać szczęśliwa mama. Po prostu dzieciątko jeszcze nie było gotowe się z Tobą spotkać. Jeszcze troszkę musicie poczekać 🩷 -
legusta wrote:Tak, w ndz skonczylam i tak na prawde nie widze roznicy zeby bylo lepiej :p
Aha to może faktycznie crp wysokie bo antybiotyk działa jeszcze ewentualnie masz jeszcze jakiś stan zapalny może zły antybiotyk dobrała lekarka no kurcze trochę dziwne bo teraz będzie miała zagrychę co ci dać. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i oby dala coś co już pomożelegusta lubi tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:Aha to może faktycznie crp wysokie bo antybiotyk działa jeszcze ewentualnie masz jeszcze jakiś stan zapalny może zły antybiotyk dobrała lekarka no kurcze trochę dziwne bo teraz będzie miała zagrychę co ci dać. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i oby dala coś co już pomożeSynek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Dziewczyny, mam takie mdłości, że tylko leżeć i zdychać normalnie... wzięłam dziś w pracy HO, bo wczoraj to była jakaś masakra, żeby w biurze wytrzymać 🤢🤢
nie pomaga mięta, nie pomaga imbir, nic nie pomaga 😢
z jednej strony mega mnie to cieszy, bo nie mogłam się tego stanu doczekać, a z drugiej strasznie to jest męczące 😫 -
NikaR wrote:Dziewczyny, mam takie mdłości, że tylko leżeć i zdychać normalnie... wzięłam dziś w pracy HO, bo wczoraj to była jakaś masakra, żeby w biurze wytrzymać 🤢🤢
nie pomaga mięta, nie pomaga imbir, nic nie pomaga 😢
z jednej strony mega mnie to cieszy, bo nie mogłam się tego stanu doczekać, a z drugiej strasznie to jest męczące 😫
Bardzo Ci współczuję ale nie poradzę Ci nic niestety ja mdłości nie mam -
NikaR wrote:Dziewczyny, mam takie mdłości, że tylko leżeć i zdychać normalnie... wzięłam dziś w pracy HO, bo wczoraj to była jakaś masakra, żeby w biurze wytrzymać 🤢🤢
nie pomaga mięta, nie pomaga imbir, nic nie pomaga 😢
z jednej strony mega mnie to cieszy, bo nie mogłam się tego stanu doczekać, a z drugiej strasznie to jest męczące 😫Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Ja najgorsze mdłości mam już, mam nadzieję, za sobą. Ale ten najgorszy okres wspominam jak grypę żołądkową,ale bez wymiotów. Tylko leżeć i zdychać ginekolog mi zapisał na repetę Xonvea. Nie wykupiłam ich natomiast,bo jak poczytałam na forum opinie, jak się inne dziewczyny czują po odstawieniu, to stwierdziłam że zacisnę zęby i dam radę.Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Ja za to musze ruszyć tyłek na rynek i sprzątanie mnie czeka, bo mama przyjeżdża a że z innego województwa to jeszcze niewtajemniczona ... Nie wiem jeszcze czy jej powiem... zobaczę.Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Ja dzisiaj rano byłam na pobraniu krwi, bo w poniedziałek lekarz. Zrobiło mi się tak słabo po pobraniu jak nigdy. Dodatkowo od wczoraj mam zgage.
Ja też mam nadzieję, że już te najgorsze mdłości minęły chociaż jak gdzieś jestem w jakimś miejscu publicznym i poczuje jakiś zapach to zaczyna mi się zbierać trochę. -
Izulek21 wrote:Ja dzisiaj rano byłam na pobraniu krwi, bo w poniedziałek lekarz. Zrobiło mi się tak słabo po pobraniu jak nigdy. Dodatkowo od wczoraj mam zgage.
Ja też mam nadzieję, że już te najgorsze mdłości minęły chociaż jak gdzieś jestem w jakimś miejscu publicznym i poczuje jakiś zapach to zaczyna mi się zbierać trochę.Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Nowa- współczuję, trzymaj się dzielnie…dużo siły na najbliższe dni💪🏼
Monika.a wrote:To mamy dzieciaczki o podobnej wielkości i wieku a na kiedy masz poród? U mnie 14.05. Ja też mam 9 dzień i już niby nie katar, ale co jakiś czas chusteczka, bo się zbiera.
Z miesiączki na 22 maja,tak mam też ustawiony suwaczek także dziś pierwszy dzień 8 tygodnia,ale z usg wychodzi około tydzień wcześniej 15-18 maj i raczej tak się na świecie pojawi. Pierworodnego urodziłam miesiąc przed terminem, a córę 2 tygodnie przed.
NikaR wrote:Dziewczyny, mam takie mdłości, że tylko leżeć i zdychać normalnie... wzięłam dziś w pracy HO, bo wczoraj to była jakaś masakra, żeby w biurze wytrzymać 🤢🤢
nie pomaga mięta, nie pomaga imbir, nic nie pomaga 😢
z jednej strony mega mnie to cieszy, bo nie mogłam się tego stanu doczekać, a z drugiej strasznie to jest męczące 😫
Współczuję i łączę się w bólu, be generalnie ledwo zipię…ale mnie atakuje tak dziwnie-z rana,najwiecej jak jestem w pracy, potem popołudniem,wieczór jakiś lżejszy ostatnio. I tak samo-nic nie pomaga. Zagryzam zęby i jakoś trzeba dziergać. Zauważyłam, że na świeżym powietrzu czuję się najlepiej i w ruchu.
-
legusta wrote:Właśnie przeczytałam Twoją wiad i od razu mnie mdłości wzięły 🤣🤣🤣 ja się pocieszam że do końca 1 trym bliżej niż dalej i 2 trymestr mam nadzieję będzie bardziej łaskawszy
Ojej, życzę aby przeszły te mdłości tak szybko jak przyszły 😅
Trzeba myśleć pozytywnie, że 2 trymestr będzie lepszy.
Zaczęłam też mieć chyba baby brain, bo albo nie umiem się wysłowić albo zapominam jakiegoś słowa 😅