Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
KiNiAW wrote:Hej ja jestem teraz 8+2 jak byłam na 2 wizycie to dostalam właśnie badania to był 7+3.
Dużo tych badań mocz morfologia crp glukoza tarczycowe rozyczka toksoplazmoza hiv nie pamiętam wszystkich ale chyba 26 badań łącznie -
Królowa_Śniegu wrote:Cześć dziewczyny. Śledzę Was nieśmiało od początku. Bałam się podzielić moim szczęściem - 4 lata nieudanych starań zrobiły swoje - i nie zdążyłam tego zrobić… Niestety dziś kończę swoją przygodę - serce naszego maleństwa przestało bić… 8+0. Dziś zostałam mamą Aniołka 😢
Trzymaj się 😭Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
m: 32l, fertistim, omega3
r: 34l fertistim
zaczynamy: 09/23
23.09 || bladzioszki
24.09 || wyraźniejsze
25.09 beta 171,20 mIU/ml
27.09 beta 509,10 mIU/ml
03.10 pęcherzyk ciążowy 0,96mm
11.10 pęcherzyk z zarodkiem 0,518mm i
malutki krwiaczek brak widocznego ciałka
duphaston... -
KiNiAW wrote:Bardzo mi przykro 😪😪 aż mnie ciarki przeszły bo ja dziś 8+2 dowiedziałaś się na wizycie czy miałaś jakieś objawy??
Nie miałam żadnych objawów. Ze względu na procedurę In Vitro, byłam pod opieką lekarzy z kliniki do 6tc, do momentu aż serduszko było widoczne (cudowny mały pulsujący piksel na ekranie 😢) i kolejną wizytę, już na NFZ miałam mieć teraz 17go..
Co tydzień jeździłam do kliniki na badania - estradiol, progesteron i beta hcg. Miałam lekką hiperstymulację, do tego proga 120, więc musiałam kontrolować by nagle nie spadł poniżej normy. Przyrosty bety były piękne i prawidłowe. Dziś był kolejny dzień mojej „samokontroli”. Jak zobaczyłam wyniki bety to mało zawału nie dostałam. Udało mi się dostać do mojego wspaniałego doktorka z kliniki od ręki i niestety na USG nie było tętna. Przykry widok. Ta fasolka już tak urosła przez te 3 tygodnie 😢
Czekam na samoistne krwawienie, podobno około tyg i ma się pojawić. Do tego leki na receptę i nadzieja, by nie skończyło się szpitalem i „skrobanką”. A później kontrola USG czy wszystko ok i działamy z kolejnym transferem, bo w naszym przypadku nigdy nie udało się zajść w ciążę naturalnie, mimo, że wszystkie wyniki super..
Nie wiem czy się pozbieram, nie spodziewałam się tego.
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Królowa_Śniegu wrote:Nie miałam żadnych objawów. Ze względu na procedurę In Vitro, byłam pod opieką lekarzy z kliniki do 6tc, do momentu aż serduszko było widoczne (cudowny mały pulsujący piksel na ekranie 😢) i kolejną wizytę, już na NFZ miałam mieć teraz 17go..
Co tydzień jeździłam do kliniki na badania - estradiol, progesteron i beta hcg. Miałam lekką hiperstymulację, do tego proga 120, więc musiałam kontrolować by nagle nie spadł poniżej normy. Przyrosty bety były piękne i prawidłowe. Dziś był kolejny dzień mojej „samokontroli”. Jak zobaczyłam wyniki bety to mało zawału nie dostałam. Udało mi się dostać do mojego wspaniałego doktorka z kliniki od ręki i niestety na USG nie było tętna. Przykry widok. Ta fasolka już tak urosła przez te 3 tygodnie 😢
Czekam na samoistne krwawienie, podobno około tyg i ma się pojawić. Do tego leki na receptę i nadzieja, by nie skończyło się szpitalem i „skrobanką”. A później kontrola USG czy wszystko ok i działamy z kolejnym transferem, bo w naszym przypadku nigdy nie udało się zajść w ciążę naturalnie, mimo, że wszystkie wyniki super..
Nie wiem czy się pozbieram, nie spodziewałam się tego.
Jejku naprawdę bardzo mi przykro 😢😭 nawet nie umiem sobie wyobrazić co czujesz powiem ci ze do wizyty mam 11dni i się stresuje jutro badania będę robić od kilku dni męczą mnie zaparcia ale nie narzekam modlę się tylko żeby fasolka była zdrowaKrólowa_Śniegu lubi tę wiadomość
-
Królowa_Śniegu wrote:Cześć dziewczyny. Śledzę Was nieśmiało od początku. Bałam się podzielić moim szczęściem - 4 lata nieudanych starań zrobiły swoje - i nie zdążyłam tego zrobić… Niestety dziś kończę swoją przygodę - serce naszego maleństwa przestało bić… 8+0. Dziś zostałam mamą Aniołka 😢
Bardzo współczuję Będziesz badać przyczynę?Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
-
Królowa_Śniegu wrote:Nie miałam żadnych objawów. Ze względu na procedurę In Vitro, byłam pod opieką lekarzy z kliniki do 6tc, do momentu aż serduszko było widoczne (cudowny mały pulsujący piksel na ekranie 😢) i kolejną wizytę, już na NFZ miałam mieć teraz 17go..
Co tydzień jeździłam do kliniki na badania - estradiol, progesteron i beta hcg. Miałam lekką hiperstymulację, do tego proga 120, więc musiałam kontrolować by nagle nie spadł poniżej normy. Przyrosty bety były piękne i prawidłowe. Dziś był kolejny dzień mojej „samokontroli”. Jak zobaczyłam wyniki bety to mało zawału nie dostałam. Udało mi się dostać do mojego wspaniałego doktorka z kliniki od ręki i niestety na USG nie było tętna. Przykry widok. Ta fasolka już tak urosła przez te 3 tygodnie 😢
Czekam na samoistne krwawienie, podobno około tyg i ma się pojawić. Do tego leki na receptę i nadzieja, by nie skończyło się szpitalem i „skrobanką”. A później kontrola USG czy wszystko ok i działamy z kolejnym transferem, bo w naszym przypadku nigdy nie udało się zajść w ciążę naturalnie, mimo, że wszystkie wyniki super..
Nie wiem czy się pozbieram, nie spodziewałam się tego.
To musi być straszne, wiedzieć, nosić jeszcze pod sercem i czekać na reakcję organizmu
.. Dużo siły.Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
-
Królowa_Śniegu - strasznie mi przykro z powodu Twojej straty miałaś badanie zarodki? Może miał wady genetyczne i po prostu tak musiało być... Ale macie jeszcze mrozaczki z tego co widzę. Trzymam Kochana mocno kciuki! ❤️
Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Cześć dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć? Co prawda nie do końca będę majową mamą bo temrin mam na czerwiec ale nie widziałam czerwcowego wątku więc może mnie przygarniecie?
Kadża, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość
Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Cześć dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć? Co prawda nie do końca będę majową mamą bo temrin mam na czerwiec ale nie widziałam czerwcowego wątku więc może mnie przygarniecie?
Milena96 lubi tę wiadomość
-
Czy macie jakieś objawy ciąży? Ja narazie tylko dość często chodzę siusiu a tak poza tym narazie to nic więcej ale to bardzo wczesna ciąża wiec może za wcześnie na objawy.Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Królowa_Śniegu wrote:Nie miałam żadnych objawów. Ze względu na procedurę In Vitro, byłam pod opieką lekarzy z kliniki do 6tc, do momentu aż serduszko było widoczne (cudowny mały pulsujący piksel na ekranie 😢) i kolejną wizytę, już na NFZ miałam mieć teraz 17go..
Co tydzień jeździłam do kliniki na badania - estradiol, progesteron i beta hcg. Miałam lekką hiperstymulację, do tego proga 120, więc musiałam kontrolować by nagle nie spadł poniżej normy. Przyrosty bety były piękne i prawidłowe. Dziś był kolejny dzień mojej „samokontroli”. Jak zobaczyłam wyniki bety to mało zawału nie dostałam. Udało mi się dostać do mojego wspaniałego doktorka z kliniki od ręki i niestety na USG nie było tętna. Przykry widok. Ta fasolka już tak urosła przez te 3 tygodnie 😢
Czekam na samoistne krwawienie, podobno około tyg i ma się pojawić. Do tego leki na receptę i nadzieja, by nie skończyło się szpitalem i „skrobanką”. A później kontrola USG czy wszystko ok i działamy z kolejnym transferem, bo w naszym przypadku nigdy nie udało się zajść w ciążę naturalnie, mimo, że wszystkie wyniki super..
Nie wiem czy się pozbieram, nie spodziewałam się tego.
Ta ciąża była tak wyczekana i wymarzona, ze łzy same się cisną jak się pomyśli o tym, ze to już koniec
Życzę Ci dużo dużo siły na najbliższy czas.
I wierzę, ze dla każdej z Nas wyjdzie słońce i w końcu spełnimy swoje marzenie o macierzyństwie 🥹Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
Starania od 10.2022, 2 straty
11.2022 - cp - usunięcie jajowodu prawego
04.2023 - SONO HSG - jajowód lewy drożny
08.2023 - zaczynamy stymulację -naturalnie brak owulacji - AROMEK, Ovitrelle
09.2023 - II, pęcherzyk ciążowy, czekamy na ❤️
10.2023 - poronienie zatrzymane 7 tc
01.2024 - cykl stymulowany - ciąży brak
02.2024 - cykl stymulowany - ciąży brak
03.2024 - cykl naturalny - ciąży brak
04.2024 - histeroskopia - stan zapalny endometrium - antybiotyk
05.2024 - 1 IVF- Punkcja - 15 🥚- 2 ❄️❄️
07.2024 - 1 FET ❄️❌
10.2024 - 2 FET ❄️❌
———-
Niedoczynność tarczycy, IO, PCOS, Adenomioza, PAI-1, MTHFR,
AMH - 6,74
KIR - Bx
Kariotypy - OK
Badanie nasienia - OK -
Milena96 wrote:Czy macie jakieś objawy ciąży? Ja narazie tylko dość często chodzę siusiu a tak poza tym narazie to nic więcej ale to bardzo wczesna ciąża wiec może za wcześnie na objawy.Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Mam nadzieje, ze u mnie nie będzie źle. Moja mama wcale nie miała mdłości ale wiem, że ja mogę mieć kompletnie inaczej.Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Mam nadzieje, ze u mnie nie będzie źle. Moja mama wcale nie miała mdłości ale wiem, że ja mogę mieć kompletnie inaczej.
Moja mama bardzo łagodnie przeszła ciąże ze mną. U mnie natomiast mdłości, zawroty głowy, raz biegunka a teraz zgaga.
Który tydzień masz? -
Tak się cieszyłam, że mam tylko lekkie mdłości i prosiłam żeby nie było wymiotów. Ale nic z tego. Wczoraj wymioty dziś już też się zdarzyły 😭 dokładnie w tym samym czasie co z synem 😟👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Izulek21 wrote:Moja mama bardzo łagodnie przeszła ciąże ze mną. U mnie natomiast mdłości, zawroty głowy, raz biegunka a teraz zgaga.
Który tydzień masz?Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️