Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Milena96 wrote:Dziewczyny czy pracujecie normalnie czy jesteście na L4? Powiem wam ze ja pracuje w przedskzolu i mam bardzo trudną grupę. Ciagle stresy przy nich i się zastanawiam czy jak pójdę na wizytę to mi lekarz da czy nie.
Hej.
Ja bym szła na L4.
Tak jak i mnie to praca teraz z samymi infekcjami więc nie warto się narażać.Milena96, legusta lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Dziewczyny ratunku, to jakaś masakra.
Trzyma mnie przeziębienie od wtorku. Głowa mi pęka. Wszystkie okna zasłonięte, bo nie mogę siedzieć przy świetle, katar też okropny.
Zrobiłam syrop z cebuli to przynajmniej gardło przestało boleć ale za to kaszel pozostał.
Już jestem tak wymęczona, że szok.
Dobrze, że siedzę na L4 od 7 tygodnia.
Macie coś do polecenia, żeby zażegnać to przeziębienie? -
Renata_ wrote:Dziewczyny ratunku, to jakaś masakra.
Trzyma mnie przeziębienie od wtorku. Głowa mi pęka. Wszystkie okna zasłonięte, bo nie mogę siedzieć przy świetle, katar też okropny.
Zrobiłam syrop z cebuli to przynajmniej gardło przestało boleć ale za to kaszel pozostał.
Już jestem tak wymęczona, że szok.
Dobrze, że siedzę na L4 od 7 tygodnia.
Macie coś do polecenia, żeby zażegnać to przeziębienie?
Mi lekarka dala mucosolvan do inhalacji na kaszel w dawkach dla dzieci na katar narivent i jeszcze vit c a przeciwbolowo w razie co na głowę apap. Duże ilości piłam soku malinowego z cytrynaRenata_ lubi tę wiadomość
-
Renata_ wrote:Dziewczyny ratunku, to jakaś masakra.
Trzyma mnie przeziębienie od wtorku. Głowa mi pęka. Wszystkie okna zasłonięte, bo nie mogę siedzieć przy świetle, katar też okropny.
Zrobiłam syrop z cebuli to przynajmniej gardło przestało boleć ale za to kaszel pozostał.
Już jestem tak wymęczona, że szok.
Dobrze, że siedzę na L4 od 7 tygodnia.
Macie coś do polecenia, żeby zażegnać to przeziębienie?
Przechodziłam to samo w poprzednim tygodniu. Najpierw zaczęło się od gardła, które udało mi się w miarę zaleczyć niezliczoną ilością czosnku, cytryny i inhalacji z soli fizjologicznej. W czwartek jak gardło już było ok, to znowu zaczął się katar i stan podgorączkowy w okolicach 37,5 (aczkolwiek moje samopoczucie było jakby miała z 39 😅… bycie przeziębionym w ciąży to wyższy level…). Też robiłam syrop z cebuli, lekarz pozwolił na Apap 3 tabletki dziennie i już jest w miarę okej
Renata_ lubi tę wiadomość
-
Renata_ wrote:Dziewczyny ratunku, to jakaś masakra.
Trzyma mnie przeziębienie od wtorku. Głowa mi pęka. Wszystkie okna zasłonięte, bo nie mogę siedzieć przy świetle, katar też okropny.
Zrobiłam syrop z cebuli to przynajmniej gardło przestało boleć ale za to kaszel pozostał.
Już jestem tak wymęczona, że szok.
Dobrze, że siedzę na L4 od 7 tygodnia.
Macie coś do polecenia, żeby zażegnać to przeziębienie?Renata_ lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Ja nie wiedziałam, że można spać przez całe dnie i noce 😅 właśnie myślę czy się nie wybrać w poniedziałek do lekarza bo powoli mam już dość. Sama na własną rękę boje się nawet wziąć paracetamol, taki ze mnie obesraniec 😅
Madden lubi tę wiadomość
-
Ja również bardzo dużo śpię. Wiecie co ja byłam chora prawie przez 2 tygodnie dwa tygodnie temu teraz choruje mój mąż. Ja nie robiłam testu Covid ale męża namówiłam i ma bladą bardzo kreskę 🤦🏽♀️ale ma. Mam nadzieję że mu przejdzie szybciej niż mi. Powiem wam że w Irlandi teraz niby dużo osób chorych a i coraz częściej podejrzewają wirus.
-
U nas w przychodni wszystkim z objawami przeziębienia, grypy i mocnym bólem gardła robią testy i 6 na 10 to pozytywny covid. Zostanie już z nami na zawsze jako rodzaj wirusa, traktujmy poważnie, bo wiemy jakie mogą być powikłania po grypie, w ciąży zawsze powinien zobaczyć lekarz i zdecydować, nie na własna rękęm: 32l, fertistim, omega3
r: 34l fertistim
zaczynamy: 09/23
23.09 || bladzioszki
24.09 || wyraźniejsze
25.09 beta 171,20 mIU/ml
27.09 beta 509,10 mIU/ml
03.10 pęcherzyk ciążowy 0,96mm
11.10 pęcherzyk z zarodkiem 0,518mm i
malutki krwiaczek brak widocznego ciałka
duphaston... -
Ja nie robiłam bo myślałam że okres jesienny organizm osłabiony ciąża … jutro albo jeszcze dziś powiem mężowi żeby zrobił i czy jest kreska czy nie i jak by co w poniedziałek będę dzwonić. Tutaj tylko są na covid ale słyszałam że lekka kreska może wyłapywać grypę ..
-
Dokładnie tak, a grypa jest gorsza niż zwykle przeziębieniem: 32l, fertistim, omega3
r: 34l fertistim
zaczynamy: 09/23
23.09 || bladzioszki
24.09 || wyraźniejsze
25.09 beta 171,20 mIU/ml
27.09 beta 509,10 mIU/ml
03.10 pęcherzyk ciążowy 0,96mm
11.10 pęcherzyk z zarodkiem 0,518mm i
malutki krwiaczek brak widocznego ciałka
duphaston... -
Kobietki słyszałam że wyciąg z mniszka lekarskiego się robi i nic lepszego na chorobę nie ma.
Na zgagę ssanie goździków 😉Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Anuska94 wrote:Do którego tygodnia ciąży można poronić?Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Dziewczyny czy macie wymioty? Ja mam dzisiaj równo 6 tygodni i nic się nie dzieje.Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Dziewczyny czy macie wymioty? Ja mam dzisiaj równo 6 tygodni i nic się nie dzieje.
Nie miałam w tym czasie. Pojawiły się na razie dokładnie w 9+0 jednodniowe. Mam nadzieję, że więcej się nie powtórzą 🙄👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Czyli jeszcze się mogą przytrafić. Trzymajcie za mnie kciuki. Jutro mam pierwszą wizytę wieczorem i mam nadzieje ze moja dysplazja szyjkowa się nie pogarsza i spokojnie będę mogła przetrwać ciąże.
Renata_, Kadża, Izulek21, legusta lubią tę wiadomość
Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Czyli jeszcze się mogą przytrafić. Trzymajcie za mnie kciuki. Jutro mam pierwszą wizytę wieczorem i mam nadzieje ze moja dysplazja szyjkowa się nie pogarsza i spokojnie będę mogła przetrwać ciąże.
✊✊✊Milena96 lubi tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Milena96 wrote:Czyli jeszcze się mogą przytrafić. Trzymajcie za mnie kciuki. Jutro mam pierwszą wizytę wieczorem i mam nadzieje ze moja dysplazja szyjkowa się nie pogarsza i spokojnie będę mogła przetrwać ciąże.
Milena96 lubi tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024