Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżowa wrote:Asiu macierzyństwo potrafi dość brutalnie pokazać człowiekowi, jak można funkcjonować przy niewielkiej ilości snu - ale na pocieszenie powiem, że z synkiem byłam bardzo wyspana, łatwo zasypiał, długo spał, nie trzeba było go nosić do usypiania ani nic. Więc jest nadzieja ❤️ natomiast z córeczką, no cóż 😂 ale dokładnie wiem, co czujesz, też lubię spać i też się tego bałam, ale jak wiesz, że musisz, to to wstajesz, nawet jak lecisz na oparach… tak to już jakoś działa.
Z aktualizacji ode mnie - byłam na wizycie i zobaczyłam dwa okruszki i dwa serduszka ❤️❤️
Jeżowa, Oleczka_kh lubią tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:Asiu macierzyństwo potrafi dość brutalnie pokazać człowiekowi, jak można funkcjonować przy niewielkiej ilości snu - ale na pocieszenie powiem, że z synkiem byłam bardzo wyspana, łatwo zasypiał, długo spał, nie trzeba było go nosić do usypiania ani nic. Więc jest nadzieja ❤️ natomiast z córeczką, no cóż 😂 ale dokładnie wiem, co czujesz, też lubię spać i też się tego bałam, ale jak wiesz, że musisz, to to wstajesz, nawet jak lecisz na oparach… tak to już jakoś działa.
Z aktualizacji ode mnie - byłam na wizycie i zobaczyłam dwa okruszki i dwa serduszka ❤️❤️
Oooo! A wiedziałaś wcześniej czy to 1-wsza wizyta?
-
Loka wrote:Hejo,
Lecimy dziś na wesele, mam nadzieję, że będę miała niezły dzień i choć trochę się pobawię i pojem. I nie zrzygam 😂😂
Pistacjowa u mnie objawy pojawiły się równo w 7 tygodniu. Wcześniej tylko zmęczenie i lekko piersi. Więc bądź cierpliwa, może też Cię dopadnie, ale część kobiet nie ma w ogóle i to też jest okej.
Kulcia jak się czujesz ? Przetrwałaś jakoś noc ? Ja też mam informacjęc że tylko paracetamol można. Za to lekarka mówiła mi, że w pierwszym trymestrze bardziej niebezpieczne są wysokie gorączki same w sobie i nie ma co unikać leków na siłę.
Agnieszkam myślę, że powinnaś zareagować, jak trwa to już kilka dni to niebezpieczne może być odwodnienie.Moze lekarz da Ci ten lek na wymioty, bo kroplówka nie rozwiąże sytuacji w dłuższej perspektywie. Może chociaż jakieś zupy Ci podejdą ?
Baw się dobrze, ja też dzisiaj idę na wesele, a najchętniej bym pod kocykiem z herbatką została 🥲
Może idziemy na to samo wesele 😂
@jezowa gratulacje dwóch okruszków!
Przy okazji podwójnego szczęścia, Clarson, co tam u Ciebie Kochana?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2024, 11:16
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Ania40 wrote:Oooo! A wiedziałaś wcześniej czy to 1-wsza wizyta?
Byłam tydzień temu, był jeden zarodek i jeden pęcherzyk żółtkowy, więc czekaliśmy na rozwój sytuacji 😀Ania40, pp2018, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
-
Mervee wrote:Baw się dobrze, ja też dzisiaj idę na wesele, a najchętniej bym pod kocykiem z herbatką została 🥲
Może idziemy na to samo wesele 😂
@jezowa gratulacje dwóch okruszków!
Przy okazji podwójnego szczęścia, Clarson, co tam u Ciebie Kochana?
U mnie bez zmian, gdybym nie musiala to bym nie wychodzila z domu i lóżka, mdlosci na które nic nie pomaga, wymioty calodzienne nie mam sily nawet sie udzielac, we wtorek wizyta bedzie juz 9w2d. Jestem po tych pierwszych badaniach na kile cytomegalie itp, i wszystko ok na szczęście 🫣 czekam do 2 trymestru moze mi to wszystko minie 😭😭😭pp2018 lubi tę wiadomość
-
Clarson wrote:U mnie bez zmian, gdybym nie musiala to bym nie wychodzila z domu i lóżka, mdlosci na które nic nie pomaga, wymioty calodzienne nie mam sily nawet sie udzielac, we wtorek wizyta bedzie juz 9w2d. Jestem po tych pierwszych badaniach na kile cytomegalie itp, i wszystko ok na szczęście 🫣 czekam do 2 trymestru moze mi to wszystko minie 😭😭😭
-
Clarson wrote:U mnie bez zmian, gdybym nie musiala to bym nie wychodzila z domu i lóżka, mdlosci na które nic nie pomaga, wymioty calodzienne nie mam sily nawet sie udzielac, we wtorek wizyta bedzie juz 9w2d. Jestem po tych pierwszych badaniach na kile cytomegalie itp, i wszystko ok na szczęście 🫣 czekam do 2 trymestru moze mi to wszystko minie 😭😭😭
Biedna, przytulam i wysyłam dużo pozytywnej energii 🫂 już niedługo II trymestr ❤️2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Kasia0504 wrote:Biedna a bierzesz te tabletki na wymioty Bonjesta czy jakoś tak?
Lekarz mi nie zapisal, ratuje sie pregna vonit ale nic duzo nie daja, zeby nie czuc mdlosci musialabym caly czas jesc doslownie non stop, a najgorsze ze na nic nie mam ochoty a jak poczuje glod to wymioty ze zdwojona sila, te moje dwa kropki daja niezle popalic, nawet progesteron odstawilam bo to nasilal jeszcze bardziej ale bez większych zmian. -
@Jeżowa Gratuluje podwójnego szczęścia! 🥰
Dziewczyny w którym tygodniu zamierzacie powiedzieć rodzinie? A może już powiedziałyście? 🫣 Nie wiem czy już mówić czy jeszcze poczekać bo mam dobry kontakt z rodzicami i dziwnie mi się z nimi rozmawia jak nie mogę powiedzieć co się u mnie dzieje 😩Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2024, 13:09
2cs
13.09.2024 - skromniutkie II kreseczki
-
_Pistacjowa_ wrote:@Jeżowa Gratuluje podwójnego szczęścia! 🥰
Dziewczyny w którym tygodniu zamierzacie powiedzieć rodzinie? A może już powiedziałyście? 🫣 Nie wiem czy już mówić czy jeszcze poczekać bo mam dobry kontakt z rodzicami i dziwnie mi się z nimi rozmawia jak nie mogę powiedzieć co się u mnie dzieje 😩
Przyjaciółce powiedziałam w tym tygodniu a rodzicom i dziadkom mówimy dzisiaj 😅🙈
Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.
On: 2% morfologia, reszta w normie.
Starania od 2023.
01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
02.2024 cykl stymulowany
04.2024 testy MUCHa - ujemne
05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
07.2024 HSG - oba drożne
24.08 Beta 63.94
25.08 ⏸️
26.08 Beta 154, prog 64,0
28.08 Beta 397
14.09 7.5mm
30.09 2.5cm / 175ud/min
16.10 🧬
10.12 II 🧬
-
Mojej mamie powiedziałam od razu bo ona wiedziała po mnie że coś się dzieje 😅 aż się popłakała ze szczęścia.
Tacie powiedziałam 29 września bo były samo jego urodziny.
Teściom nie mówię jakoś nie mam ochoty 😉 -
Loka, Mervee miłej zabawy na weselach 😀
Jeżowa podwójne gratulacje ❤
Ja melduję się dzisiaj po jednej z najgorszych nocy w moim życiu. Zgaga dała mi tak popalić, że jestem wrakiem człowieka. Do 2 męczyłam się z bólem żołądka, potem zachciało mi się kaszleć i zaczęłam wymiotować kwasem, popaliło mi cały przełyk i żołądek. Do 4 siedziałam i piłam rumianek. Potem próbowałam zasnąć na siedząco, ale bulgotało mi w przełyku i nie mogłam beknąć. Nad ranem padłam i udało się pospać do 11, ale jak wstałam to od razu kaszel i wymioty (na szczęście już samą śliną).
Rozważam dzisiaj pójście do apteki po omeprazol, bo obawiam się, że nie dotrwam do wizyty u lekarza, a z tego co czytam został już zakwalifikowany jako bezpieczny. Czy któraś z was brała? Chyba nie mam wyjścia, kolejnej takiej nocy nie przeżyję -
Clarson biedna Ty, to możesz napisz do lekarza po te tabletki? A na pocieszenie Ci powiem że u mnie jeden kropek a ja też wegetuję..
_Pistacjowa_ ja mamie i siostrze powiedziałam prawie odrazu a tak oficjalnie moim rodzicom teściom i dla szwagra tydzień temu po powrocie i wizycie ze bulbozaur dobrze rośnie w pracy wie szefowa i dyrektor główny a tak odcięłam się trochę od ludzi żeby nie mówić jeszcze 🙈
Mimblanee oj współczuję bardzo, mi sama zgaga żyć nie daje
A dziś to wogle cos mi ten mój zestaw kakao i jajka zaszkodziły
-
Hej, wczoraj miałam wizytę.
Jest pęcherzyk ciążowy z zarodkiem odpowiadający 7tc i jest serduszko ale pani dr nie powiedziała ile uderzeń.
Na poprzedniej wizycie dwa tygodnie temu było 5+4, a teraz jakoś spowolnił. Wydaje mi się że te 4 dni to na tym etapie spora różnica, zwłaszcza że wiem kiedy dokładnie była owulacja. Chciała mnie umówić na za miesiąc, ale stwierdziła że lepiej za 2 tygodnie żeby zobaczyć jak to się rozwinie. Pani w rejestracji założyła mi kartę ciąży. Myślałam że dostanę skierowanie na prenatalne bo teraz należy się każdej kobiecie, ale nie dostałam. Trochę martwię się tym że zarodek jest mniejszy ☹️
Co do informowania rodziny to my planujemy po prenatalnych jeśli do tego etapu dojdzie. -
Magdanka wrote:Hej, wczoraj miałam wizytę.
Jest pęcherzyk ciążowy z zarodkiem odpowiadający 7tc i jest serduszko ale pani dr nie powiedziała ile uderzeń.
Na poprzedniej wizycie dwa tygodnie temu było 5+4, a teraz jakoś spowolnił. Wydaje mi się że te 4 dni to na tym etapie spora różnica, zwłaszcza że wiem kiedy dokładnie była owulacja. Chciała mnie umówić na za miesiąc, ale stwierdziła że lepiej za 2 tygodnie żeby zobaczyć jak to się rozwinie. Pani w rejestracji założyła mi kartę ciąży. Myślałam że dostanę skierowanie na prenatalne bo teraz należy się każdej kobiecie, ale nie dostałam. Trochę martwię się tym że zarodek jest mniejszy ☹️
Co do informowania rodziny to my planujemy po prenatalnych jeśli do tego etapu dojdzie.
Brakiem skierowania się nie martw, pewnie dostaniesz na tej za 2 tygodnie. Jak Ci nie da to po prostu poproś, teraz należy się każdej kobiecie bez wyjątku.
U mnie było tak, że na pierwsze USG poszłam wg OM w 7+3 i z USG wyszło, że ciąża jest 3 dni starsza. Potem poszłam kolejny raz na USG po 9 dniach i ciąża jakby się cofnęła do terminu z OM. Ale nie zmartwiłam się tym jakoś szczególnie, bo stwierdziłam, że skoro jestem w terminie OM to kropek się rozwija tak jak trzeba, też wiem kiedy dokładnie miałam owulacje. A jaki Ci wychodzi termin z OM a jaki z USG?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2024, 14:16
-
Asia2121 wrote:Brakiem skierowania się nie martw, pewnie dostaniesz na tej za 2 tygodnie. Jak Ci nie da to po prostu poproś, teraz należy się każdej kobiecie bez wyjątku.
U mnie było tak, że na pierwsze USG poszłam wg OM w 7+3 i z USG wyszło, że ciąża jest 3 dni starsza. Potem poszłam kolejny raz na USG po 9 dniach i ciąża jakby się cofnęła do terminu z OM. Ale nie zmartwiłam się tym jakoś szczególnie, bo stwierdziłam, że skoro jestem w terminie OM to kropek się rozwija tak jak trzeba, też wiem kiedy dokładnie miałam owulacje. A jaki Ci wychodzi termin z OM a jaki z USG?
Tak, na pewno poproszę o skierowanie skoro się należy 🙂 Też wiem dokładnie kiedy miałam owulację, bo to był cykl stymulowany z monitoringami. Według om i według tego kiedy była owulacja wczoraj powinno być 7+4 , w według USG było równe 7. Gdyby wyrównało do terminu z OM to też bym się nie martwiła, ale jak jest mniejszy to już się stresuje ☹️Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2024, 14:39
-
Magdanka i dziewczyny ktore maja obstawe lekowa powiedzcie mi jakie macie zalecenia co do schodzenia z lekow ? Accofil do 12 tyg ? Encorton tez i co tydzien mniejsza dawka o 2.5?
Pytam bo ja powoli sie zbilzam do odstawiania i strasznie sie boje -
Magdanka wrote:Tak, na pewno poproszę o skierowanie skoro się należy 🙂 Też wiem dokładnie kiedy miałam owulację, bo to był cykl stymulowany z monitoringami. Według om i według tego kiedy była owulacja wczoraj powinno być 7+4 , w według USG było równe 7. Gdyby wyrównało do terminu z OM to też bym się nie martwiła, ale jak jest mniejszy to już się stresuje ☹️
Magdanka, pp2018 lubią tę wiadomość