Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexia - wysyłam wirtualne uściski 🫂
Clarson - współczuję stresu, najważniejsze że wszystko dobrze 🥰 a plamienia się zdarzają bardzo często, to pewnie nic takiego
Mervee - przepiękny żeluś ❤
Soleil - mam dokładnie te same obawy, w środę pobranie krwi do prenatalnych, a ja się boję czy tam serduszko bije. Już zaczęłam się martwić, że piersi przestały boleć i ogólnie świruję. Mam nadzieję, że i mnie zaproszą na szybkie USG, ale nie wiem, bo pierwszy raz będę w tej klinice.
Asia2121 polecam olejek do miejsc intymnych yourkaya
Co do usg piersi to dobrze, że przypominacie. Muszę pogadać z moim lekarzem, bo mam torbiele i to dość spore.
Ja dzisiaj pierwsza noc bez zgagi 😀😀 omeprazol pomógł. Ale żeby nie było tak kolorowo, mój kaszel przerodził się w paskudny, mokry, rwący kaszel wyrywający płuca. Jak rano wstałam to mnie tak napadło, że wymiotowałam tą flegmą. Jestem już po konsultacji z internistą, kazali przyjść na wizytę dzisiaj o 16.45. Mam nadzieję, że w końcu dostanę jakieś sensowne leki i zalecenia, bo to trwa już 2 tygodnie. Bardzo się martwię o ciążę
-
Czekam na wypis. Na usg Maluszek 9+1tc, już ma rączki i nóżki, piękny widok 😍 serduszko 169 uderzeń na minutę.
No muszę się starać pić, mogę mniej jeść ale dużo pić, brać leki na mdlości i jak znowu zaniemogę to przyjechać 😉Soleil_, Mimblanee, Asia2121, Loka, Mervee, MaAnia, Kasiekkk, Ania40, Nalli, Jaszczureczka, pp2018, Lexia, #Aleksandra, Freesia, AniaŁ123, Angi90 lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Mimblanee, może po prostu zapytaj w rejestracji czy mogą sprawdzić? Ja miałam taki plan, że zapytam, ale akurat babeczka sama powiedziała, że dr mnie poprosi, no to luz.
Uważam, że to powinien być standard, no bo na logikę, po co wydawać 2000, jeśli coś byłoby nie tak?
Mi też objawy ustąpiły, tzn. za bardzo ich nie mam, ale wcześniej musiałam spać codziennie w dzień, teraz tylko czasem, piersi mniej bolą, libido drgnelo. Ale no tak jak mówię, to jednak już końcówka I trymestru, więc dlatego obstawiam, że tak jest i nie ma się czym martwić.
W drugim i trzecim trymestrze przyjdą inne bolączki 🤣pp2018 lubi tę wiadomość
-
aganieszkam wrote:Czekam na wypis. Na usg Maluszek 9+1tc, już ma rączki i nóżki, piękny widok 😍 serduszko 169 uderzeń na minutę.
No muszę się starać pić, mogę mniej jeść ale dużo pić, brać leki na mdlości i jak znowu zaniemogę to przyjechać 😉
Kombinuj z tym piciem, naprawdę jest dużo możliwości, coś musi Ci podejść 🌻 -
aganieszkam wrote:Czekam na wypis. Na usg Maluszek 9+1tc, już ma rączki i nóżki, piękny widok 😍 serduszko 169 uderzeń na minutę.
No muszę się starać pić, mogę mniej jeść ale dużo pić, brać leki na mdlości i jak znowu zaniemogę to przyjechać 😉
Cuuudownie. Już nie mogę się doczekać jak też zobaczę kształt bobaska. Na razie tylko glutek -
Asia, skonsultuj.sobie z położna ten pomysł masowania się wcześniej niż to zalecane. Z tego co pamiętam, to nie jest wskazane, bo może wywołać skurcze czy tam skrócić szyjkę, ale no nie będę się wypowiadać na pewno, no bo specjalistą nie jestem, tylko daję znać, żebyś nie robiła tego na własną rękę.
Pęknięciami się nie martw, bo mi gin mówiła, że w ciąży wszystko jest dużo bardziej ukrwione, więc może stąd tak u Ciebie? -
Asia2121 wrote:Lexia, bardzo mi przykro - taki mocny stres w ciąży to nic dobrego, ale na pewno sobie poradzicie!
U mnie też trochę stresu, bo tydzień po moim ogłoszeniu ciąży rodzicom, okazało się, że likwidują firmę mojej mamy, więc zostanie jej 1000 pln emerytury, a tata od kilku miesiecy jest bezrobotny, a do emerytury jeszcze dwa lata. Więc widzę, że się cieszą z mojego szczęscia, ale są bardzo wszystkim zestresowani, zwłaszcza, że chcieliby na pewno robić prezenty wnukowi/wnuczce a mogą nie mieć za co.. A ja to jestem taka, że jak jest jakiś problem, to od razu działam, aby go rozwiązać, więc zamiast się zajmować swoimi sprawami to siedzę po godzinach i dzwonię po firmach czy nie szukają ludzi do pracy. To chyba syndrom "wychowywania rodziców" niestety.
Clarson, najważniejsze, że z kropeczkami wszystko dobrze, ale domyślam się, że to był ogrom stresu
Mi to aż głupio pisać o jakiś pozytywach, ale chciałam dać znać dziewczynom, które miały jak ja - libido wróciło! W końcu czuję się jak ja, mimo bardzo średniego samopoczucia w weekend, wczoraj wieczorem dostałam jakiś nadprzyrodzonych mocy Mam nadzieję, że tak pozostanie..
Natomiast zauważyłam, że jak współżyjemy ostatnio rzadziej, to po każdym razie mam pęknięcia. Boję się, że to znak, że mam słabe tkanki (mimo picia kolagenu i innych supli) i że mogę mieć problem przy naturalnym porodzie. Chyba zacznę tam masować i smarować wcześniej niż to zalecane, może macie do polecenia jakiś sprawdzony olejek/krem na te okolice? Najlepiej taki z naturalnym składem..
W czwartek też mam wizytę u ginekologa z enel, chcę w końcu zrobić tą cytologię + hpv, mam nadzieję, że będzie miał w pomieszczeniu USG aby podejrzeć kropka, bo w przeciwnym razie zobaczę go dopiero 18go na prenatalnych.
Lexia miałam to samo odnośnie rodziców. Ciągle się o nich zamartwiałam i starałam się im pomóc, a oni w pewnym momencie zbytnio się do tego przyzwyczaili i jakikolwiek mieli problem, to do mnie...strasznie mnie to obciążało i zerwałam z tym. Tzn nadal się o nich troszczę, ale staram się przede wszystkim żyć swoim życiem. A u nich też wiecznie problemy finansowe albo zdrowotne. Ale odkąd mam córkę, to stawiam na nią i nie mam już zasobów. Pomogła mi w tym terapia 🙈 A oni nauczyli się jakoś radzić.Asia2121 lubi tę wiadomość
-
Dziś poranek miałam ciężki jeśli chodzi o samopoczucie🤢🤢🤢🤢🤢
Ale o dziwo wypiłam kawę i zjadłam ciasto i czułam się wręcz lepiej do obiadu. Zjadłam obiad i mój żołądek znowu jakby jakieś delirium miał😩
Agnieszkam dobrze że już do domku i że lepiej i oby tak zostało.
Co do rodziców ja moim dużo pomagam bo tylko ja z naszej czwórki się nimi interesuje, ale to też działa w dwie strony moim rodzice mi też pomagają. Wiadomo każda sytuacja inna i trzeba to dostosować do swojego życia.
A co do usg piersi robię co roku bo mam implanty i są takie zalecenia, miałam umówione na 1.10 i dziejące pytanie mi o tym przypomniało ale już po ptakach, lekarz mój nie oczekuje.
-
Hejka dziewczyny!
Clarson, kurczaki to mialas stresujace chwile, najwazniejsze że z dzieciaczki maja sie dobrze🍀
Aga, fajnie ze juz do domku, i oby teraz juz bylo z gorki🙏🏻
Mervee, ale masz gumisia cudnego!
U nas w tym tygodniu bedziemy robic NIFTY , i mamy wizyte w czwartek 10tego. Jak na razie jest lepiej, tylko mam przeogromny apetyt na weglowowdany 🫣.
Prosze, o wpisanie prenatalnych do kalendarza na 24.10 🙏🏻pp2018, MaAnia, #Aleksandra, Mervee lubią tę wiadomość
21.08.21 Liam 2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Asia2121 wrote:Lexia, bardzo mi przykro - taki mocny stres w ciąży to nic dobrego, ale na pewno sobie poradzicie!
U mnie też trochę stresu, bo tydzień po moim ogłoszeniu ciąży rodzicom, okazało się, że likwidują firmę mojej mamy, więc zostanie jej 1000 pln emerytury, a tata od kilku miesiecy jest bezrobotny, a do emerytury jeszcze dwa lata. Więc widzę, że się cieszą z mojego szczęscia, ale są bardzo wszystkim zestresowani, zwłaszcza, że chcieliby na pewno robić prezenty wnukowi/wnuczce a mogą nie mieć za co.. A ja to jestem taka, że jak jest jakiś problem, to od razu działam, aby go rozwiązać, więc zamiast się zajmować swoimi sprawami to siedzę po godzinach i dzwonię po firmach czy nie szukają ludzi do pracy. To chyba syndrom "wychowywania rodziców" niestety.
Clarson, najważniejsze, że z kropeczkami wszystko dobrze, ale domyślam się, że to był ogrom stresu
Mi to aż głupio pisać o jakiś pozytywach, ale chciałam dać znać dziewczynom, które miały jak ja - libido wróciło! W końcu czuję się jak ja, mimo bardzo średniego samopoczucia w weekend, wczoraj wieczorem dostałam jakiś nadprzyrodzonych mocy Mam nadzieję, że tak pozostanie..
Natomiast zauważyłam, że jak współżyjemy ostatnio rzadziej, to po każdym razie mam pęknięcia. Boję się, że to znak, że mam słabe tkanki (mimo picia kolagenu i innych supli) i że mogę mieć problem przy naturalnym porodzie. Chyba zacznę tam masować i smarować wcześniej niż to zalecane, może macie do polecenia jakiś sprawdzony olejek/krem na te okolice? Najlepiej taki z naturalnym składem..
W czwartek też mam wizytę u ginekologa z enel, chcę w końcu zrobić tą cytologię + hpv, mam nadzieję, że będzie miał w pomieszczeniu USG aby podejrzeć kropka, bo w przeciwnym razie zobaczę go dopiero 18go na prenatalnych.
Moja ginekolog zalecała smarować maścią nagietkowa okolice ujscia pochwy tak profilaktycznie, aby troszkę uelastycznić okolice, też po współżyciu. Jest to bardzo tanie i się sprawdza.
Myślę że na takie masaże przed porodem to jeszcze przyjdzie pora.38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
I gratuluję poprawy libido, jedzenia i w ogóle samopoczucia38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
pp2018 wrote:Moja ginekolog zalecała smarować maścią nagietkowa okolice ujscia pochwy tak profilaktycznie, aby troszkę uelastycznić okolice, też po współżyciu. Jest to bardzo tanie i się sprawdza.
Myślę że na takie masaże przed porodem to jeszcze przyjdzie pora.
No na pewno nie chodziło mi o jakieś intensywne masaże jak to się robi kilka tyg przed porodem, ale chciałam właśnie podpytać czy jest coś czym mogłabym smarować ewentualne pęknięcia + tak profilaktycznie aby uelastycznić skórę za wczasu. Właśnie mi się przypomniało, że moja gin też kiedyś mi mówiła o tej maści nagietkowej, chyba podskoczę do aptekipp2018 lubi tę wiadomość
-
pp2018 wrote:I ilościowo i procentowo:
70,70% przy widelkach do 70,39%
6,58 przy widelkach do 6.04
Natomiast Limfocyty % są obniżone 20,3 przy dolnej granicy 20,3.
Mocz wszystko ok (nieobecne, ph 7), tylko ciała ketonowe obecne.
A limfocyty obniżone to efekt wzrostu neutrocytów, zazwyczaj jest taka zależność, że jak jedno rośnie, to drugie maleje.
Kurczę, umawiałam się na prenatalne i pani w rejestracji zaproponowała mi dwa terminy - 11+5 i 13+0. Wybrałam ten pierwszy, bo stwierdziłam, że 13+0 to taki termin graniczny, a ja jeszcze na 100% nie znam dokładnego wieku ciąży. Miałam super rozjechany cykl, bardzo przesuniętą owulację, której datę szacuję tylko na podstawie własnych obserwacji. Teraz sobie czytam na ten temat i widzę, że lekarze preferują późniejsze daty, nawet 13+ coś tam. Wiecie o co chodzi i czy faktycznie późniejsze są lepsze? -
Dziękuję dziewczyny za wszystkie słowa wsparcia 😘 jakoś się trzymamy, mąż nadzwyczaj dobrze. Pewnie niejeden kryzys przed nami, ale na ten moment nie jest najgorzej.
Dzieć jest, rośnie, dziś CRL na 9+4 (mamy 9+6, ale wiadomka, błędy pomiaru). Wygląda oki, dostałam skierowanie na prenatalne, jest karta ciąży 👌🏼 Zwolnienie też bez problemu. Wizytę 🩺 mam 06.11, prenatalne będę umawiać jutro, także dam znać 👌🏼
Okruch z dzisiaj:
MaAnia, Ania40, #Aleksandra, Nalli, Mervee, Jaszczureczka, Soleil_, Freesia, Asia2121, aganieszkam, AniaŁ123, pp2018, Olalala_22, Angi90 , Justi2019 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Melduje się po wizycie.
7+3 dni wg USG. Mamy bijące serduszko, 150/min.
12mm szczęścia ❤️❤️
MaAnia, Ania40, #Aleksandra, Sylwia_chytrusek, Nalli, Lexia, Mervee, Jaszczureczka, Paszurka, Soleil_, Freesia, Asia2121, AniaŁ123, pp2018, Ammik, Olalala_22, Angi90 , Justi2019 lubią tę wiadomość
-
Och, och dziś dzień pełen wizyt widzę! My też mieliśmy, szkrab rośnie 13mm ma, a serducho 175/min 🍀 💪
MaAnia, Nalli, Lexia, Mervee, Jaszczureczka, Paszurka, Soleil_, Freesia, Asia2121, aganieszkam, AniaŁ123, pp2018, Ammik, Olalala_22, Angi90 , Justi2019 lubią tę wiadomość
II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🎀
09.01 - II prenatalne 🍀 345g
06.03 - III prenatalne 🍀
-
Dziewczyny muszę się pożalić i doradzić .
Miałam dziś bardzo niefajna sytuację z moim ginekologiem…
Dał mi skierowanie na prenatalne ale do konkretnej placówki . Oczywiście zaczęłam drążyć , mówić,że ja już mam wybraną placówkę i doktora i myślałam ,że to ja decyduje gdzie mogę iść a dr tylko wypisuje skierowanie. Powiedział, że to ja jestem w błędzie i źle myślę a on mi daje do najlepszej kliniki na badania . Wkurzył się bardzo na mnie .
W domu podzwoniłam i okazało się ze mogę wybrać gdzie chce robić i tyle a dr nie może mi nakazać nic w tym kierunku.
Nie chce iść tam gdzie mi kazał , chce iść tam gdzie czuję zaufanie ale …. Jak on się dowie, zobaczy wyniki badania to mnie wyrzuci z gabinetu a ma mi robić cc.
Co robić ?
-
Lexia, Karolka2104, #Aleksandra super wiadomości 😍😍😍
Erdene ja mam w 13tc choć mój termin wynika tylko z USG. I z tego co właśnie później poczytałam to lekarze wolą 13tc. Zawsze możesz zadzwonić i zmienić.