X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
Odpowiedz

Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Lexia Autorytet
    Postów: 1845 3828

    Wysłany: 10 października 2024, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mervee wrote:
    A to moja sama zaproponowała prenatalne 12+1 :)

    A dziewczyny podpisujecie może umowę z położna? Słyszałam, że niektórzy tak robią (Lexia chyba też tutaj pisała, że ma swoją) a niektórzy nie, ale moja przyjaciółka, która rodziła kilka miesięcy temu powiedziała, że wszystko zrobiła by tak samo oprócz jednej rzeczy - załatwiła by swoją położną, bo to bardzo przydatna osoba przed, w trakcie i po porodzie :)
    Także zastanawiam się jak się w ogóle za to zabrać, czy szukać na znanym lekarzu, czy poprostu w Google wpisać haha ;)

    @Soleil, masz pw


    Miałam swoją położną przy pierwszym porodzie i na pewno będę miała przy drugim. To była najlepiej wydana kasa z całej wyprawki i nawet, jakbym miała na wszystkim innym oszczędzić, to bym to zrobiła;)
    Oczywiście największe znaczenie ma to przy porodzie SN. Ja moją znalazłam typowo poprzez pocztę pantoflową, zadzwoniłam, spytałam jak to wygląda itp.
    Uważam, że dobra położna "zrobi" większość porodu. Trochę siedzę w temacie porodowym i gdy analizuję mój przypadek, to dochodzę do wniosku, że gdybym wybrała na poród szpital w moim mieście, pojechała tam "na pałę" i została potraktowana w ogólnym standardzie, to mój poród raczej zakończyłby się cesarką (moja córka źle wstawiała się w kanał rodny). Dzięki temu, że wybrałam polecany szpital, miałam swoją położną, która dosłownie własnymi rękami i swoimi sposobami wstawiła mi córkę odpowiednio w drogi rodne udało się urodzić ją zupełnie bez traumy, a wręcz ze wspaniałymi wspomnieniami, bez żadnych obrażeń, tak jak sobie wymarzyłam. Aż nie umiem się doczekać drugiego porodu, to było tak zajebiste doświadczenie pod kątem psychicznym dla mnie :) (bo wiadomo, poród bolał, ale dał mi nieporównywalnie więcej pod kątem mentalnym, niż byłam to sobie w stanie w ogóle wyobrazić).

    Także ja bardzo polecam :) jesteś z Krakowa, możesz rozważyć Katowice do porodu- to wcale nie tak daleko ;)

    pp2018, Mimblanee, Mervee, Olalala_22 lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻‍🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Drugorodna(1cs):
    23.08.24: ⏸️
    24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
    26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
    11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
    16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
    07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
    28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
    06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
    02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼‍♀️
    20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼‍♀️
    preg.png
  • Paszurka Autorytet
    Postów: 282 509

    Wysłany: 10 października 2024, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wyznaczono 13 tc na prenatalne, bo mam ciąże o tydzień młodsza po zmierzeniu zarodka ze względu na późniejszą owulację, wiedziałam o tym, bo zazwyczaj miałam nieregularne i długie cykle.

    pp2018 lubi tę wiadomość

    Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.

    On: 2% morfologia, reszta w normie.

    Starania od 2023.
    01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
    02.2024 cykl stymulowany
    04.2024 testy MUCHa - ujemne
    05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
    06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
    07.2024 HSG - oba drożne

    24.08 Beta 63.94
    25.08 ⏸️
    26.08 Beta 154, prog 64,0
    28.08 Beta 397
    14.09 7.5mm
    30.09 2.5cm / 175ud/min
    16.10 🧬
    10.12 II 🧬

    preg.png
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 5420 6938

    Wysłany: 10 października 2024, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prosto_do_celu wrote:
    Hej Dziewczyny,

    Bardzo bardzo nieśmiało witam się i ja. Aż boję się napisać żeby nie zapeszyć, ale może powinnam zacząć wierzyć że tym razem będzie już dobrze.

    Moj termin to 26.05 🥹 fasolka miała w poniedziałek 0,89 cm i serduszko około 140-nie słuchaliśmy. Czy to nie jest troszkę za mało?

    Wszystkie przyszłe mamuśki pozdrawiam i życzę nam wszystkim żebyśmy miała same radości z tej ciąży aż do maja.

    Ja planuje prenatalne po 11.11, a tydzień wcześniej Veragene.

    Warość jest ok, nie stresuj się; nasze serduszko bije tak samo 140 przy CRL 0,44 cm

    Mervee lubi tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)

    preg.png
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1704 1908

    Wysłany: 10 października 2024, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mną dzisiaj wreszcie nie szarpały z rana mdłości tak jak ostatnio. Zjadłam znów szprotki z twarogiem i ogórkiem kiszonym 😂

    A o 14:30 wizyta kontrola, ostatnio byłam tydzień temu we wtorek (niestety lekarki nie ma za tydzień i zapronowała dzisiejszy dzień na wizytę), mamy uzupełnić kartę ciąży o zrobione badania.

    Trochę się denerwuje, bo brzuch mnie pobolewa tak w dole od ponad tygodnia, ale może to macica się rozszerza czy coś.

    Zapytam jeszcze lekarkę o te moje podwyższone neutrocyty w morfologii. I od paru dni budzi mnie w nocy swędzenie stopy 😅😅😅

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe
    🩷🩷🩷🩷
    Euthyrox 50

    KIR AA

    preg.png
  • Kasia0504 Ekspertka
    Postów: 145 198

    Wysłany: 10 października 2024, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wyliczyła tydzień temu na ok. 152 bez słuchania i tak mi to nie daje spokoju, że idę za tydzień by je zobaczyc jeszcze raz :p

    Ostatnio trochę więcej pracuje, jestem zmęczona i mam jakieś koszmary w nocy... Chyba dlatego jakoś bardziej się martwię i dla świętego spokoju zapisałam się na wizytę.

    preg.png
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1704 1908

    Wysłany: 10 października 2024, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia wrote:
    Miałam swoją położną przy pierwszym porodzie i na pewno będę miała przy drugim. To była najlepiej wydana kasa z całej wyprawki i nawet, jakbym miała na wszystkim innym oszczędzić, to bym to zrobiła;)
    Oczywiście największe znaczenie ma to przy porodzie SN. Ja moją znalazłam typowo poprzez pocztę pantoflową, zadzwoniłam, spytałam jak to wygląda itp.
    Uważam, że dobra położna "zrobi" większość porodu. Trochę siedzę w temacie porodowym i gdy analizuję mój przypadek, to dochodzę do wniosku, że gdybym wybrała na poród szpital w moim mieście, pojechała tam "na pałę" i została potraktowana w ogólnym standardzie, to mój poród raczej zakończyłby się cesarką (moja córka źle wstawiała się w kanał rodny). Dzięki temu, że wybrałam polecany szpital, miałam swoją położną, która dosłownie własnymi rękami i swoimi sposobami wstawiła mi córkę odpowiednio w drogi rodne udało się urodzić ją zupełnie bez traumy, a wręcz ze wspaniałymi wspomnieniami, bez żadnych obrażeń, tak jak sobie wymarzyłam. Aż nie umiem się doczekać drugiego porodu, to było tak zajebiste doświadczenie pod kątem psychicznym dla mnie :) (bo wiadomo, poród bolał, ale dał mi nieporównywalnie więcej pod kątem mentalnym, niż byłam to sobie w stanie w ogóle wyobrazić).

    Także ja bardzo polecam :) jesteś z Krakowa, możesz rozważyć Katowice do porodu- to wcale nie tak daleko ;)

    Wow, niesamowite! Bardzo się to dobrze czyta, dajesz dużo nadziei i otuchy! 🤩🌺 Ja myślę, że poród zaczyna się w głowie i właśnie 9 miesięcy jest po to, żeby się do niego przygotować 😅🌞

    A jak przygotowywałaś się do porodu? Mogłabyś opisać swoją historię? Z jakich treści korzystałaś?

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe
    🩷🩷🩷🩷
    Euthyrox 50

    KIR AA

    preg.png
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1704 1908

    Wysłany: 10 października 2024, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutellka wrote:
    Warość jest ok, nie stresuj się; nasze serduszko bije tak samo 140 przy CRL 0,44 cm
    Gratulacje Frutellka, wspaniala wiadomość 🥳🌺🌞

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe
    🩷🩷🩷🩷
    Euthyrox 50

    KIR AA

    preg.png
  • Paszurka Autorytet
    Postów: 282 509

    Wysłany: 10 października 2024, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mervee wrote:
    A to moja sama zaproponowała prenatalne 12+1 :)

    A dziewczyny podpisujecie może umowę z położna? Słyszałam, że niektórzy tak robią (Lexia chyba też tutaj pisała, że ma swoją) a niektórzy nie, ale moja przyjaciółka, która rodziła kilka miesięcy temu powiedziała, że wszystko zrobiła by tak samo oprócz jednej rzeczy - załatwiła by swoją położną, bo to bardzo przydatna osoba przed, w trakcie i po porodzie :)
    Także zastanawiam się jak się w ogóle za to zabrać, czy szukać na znanym lekarzu, czy poprostu w Google wpisać haha ;)

    @Soleil, masz pw

    Jakbyś znalazła godną polecenia położną w Krakowie to daj znać, też będę szukać ;) moja przyjaciółka jest lekarka, teraz po drugim porodzie i mówiła, że swoją położna i fizjo uroginekologiczna to najlepiej wydane pieniądze z wyprawki 😄

    pp2018 lubi tę wiadomość

    Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.

    On: 2% morfologia, reszta w normie.

    Starania od 2023.
    01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
    02.2024 cykl stymulowany
    04.2024 testy MUCHa - ujemne
    05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
    06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
    07.2024 HSG - oba drożne

    24.08 Beta 63.94
    25.08 ⏸️
    26.08 Beta 154, prog 64,0
    28.08 Beta 397
    14.09 7.5mm
    30.09 2.5cm / 175ud/min
    16.10 🧬
    10.12 II 🧬

    preg.png
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 5420 6938

    Wysłany: 10 października 2024, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    Gratulacje Frutellka, wspaniala wiadomość 🥳🌺🌞

    Dziękuję; zobaczymy jak będzie za tydzień - jak w ciąży to ja się nie czuję - ciągnięcie jak na okres jedynie czuję;)

    pp2018 lubi tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)

    preg.png
  • Ammik Autorytet
    Postów: 285 418

    Wysłany: 10 października 2024, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mervee wrote:
    Czy tylko u mnie ani razu nie mierzyli bicia serca? Ani jeden lekarz ani drugi 😶‍🌫️
    Zadowoleni, że bije i na tym się komentarz skończył :P

    Co do testów genetycznych to teraz już sama nie wiem kiedy je robić i które (czy nifty pro czy veragene). Myślałam, żeby zrobić odrazu po prenatalnych jeżeli wyjdą dobre (jeżeli nie wyjdą dobre to i tak refundowana jest amniopunkcja, z tego co wiem). Czy są jakieś za żeby to zrobić jednak przed prenatalnymi?

    Nie wiem co oni mają z tym pomiarem bicia serca. Poszłam prywatnie do lekarza to lekarz powiedział bije szybko i tak ma być (bez żadnego pomiaru). Poszłam później do swojego to pomierzył wydrukował. Zapytałam a czy prawidłowo bije? To dopiero spojrzał na zdjęcie USG i powiedział że tak bo jest od 110 do 160.

    pp2018, Jaszczureczka lubią tę wiadomość

    💃 33l
    🕺35l

    Starania od maja 2024
    Problemy z owulacją
    Stymulacja lametta 1x od 3 do 7 dnia cyklu + overtille (druga stymulacja okazała się szczęśliwa 🍀

    Chłopiec🩵, prenatalne I i II -ok😃

    preg.png
  • MaAnia Autorytet
    Postów: 960 1548

    Wysłany: 10 października 2024, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie brzuch bolał i to dosyć mocno jeszcze do niedawna, po mimo nospy i duphastonu, lekarz mówił że tak może być. Ale odpukać znikły wreszcie plamienia i ból też. Ale nie ukrywam ja całymi prawie dniami leżę..

    Ktoś tu dobrze napisał poród zaczyna się w głowie. Miałam 22lata rodząc i zupełnie się nie bałam, jakoś w głowie miałam ustawione że to naturalne dobre dla mnie i dziecka i poród przebiegł sprawnie i szybko pomimo nacięcia bo młody był opleciony na ramionach pępowina i parte były na marne. Ale wspominam dobrze. Później cesarka bo dysk wypadł mi w ciąży i teraz już tylko cesarka bo mój kręgosłup całkiem się posypał :/ ale też się cieszę bo z perspektywy czasu i poród naturalny i cesarka jest ok jeśli mamy do tego dobre podejście. Ja po jednym i po drugim wstałam i poszłam i coś tam bolało ale byłam nawet na zakupach zaraz po wyjściu ze szpitala😁

    Asia2121 lubi tę wiadomość

    36👩❤️👨37
    F💙14
    R🩷11

    preg.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025
  • Ammik Autorytet
    Postów: 285 418

    Wysłany: 10 października 2024, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Całe życie mówiłam że będę chciała cesarkę, chociaż nie wiem co. Teraz w ciąży zmieniłam zdanie, nastawiam sie na poród naturalny. Oczywiście jak lekarz zaleci to będzie cesarka. Pomyślałam tak, ze przemecze się dla dobra dziecka. Czytałam o tej florze bakteryjnej jakie dziecko dostaje wydostając się przez drogi rodne. Dodatkowo w niedługim czasie będziemy się starać o drugie dziecko (ze względu na mój wiek) a po naturalnym ponoć wcześniej można zacząć starania

    AniaŁ123 lubi tę wiadomość

    💃 33l
    🕺35l

    Starania od maja 2024
    Problemy z owulacją
    Stymulacja lametta 1x od 3 do 7 dnia cyklu + overtille (druga stymulacja okazała się szczęśliwa 🍀

    Chłopiec🩵, prenatalne I i II -ok😃

    preg.png
  • Ammik Autorytet
    Postów: 285 418

    Wysłany: 10 października 2024, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Mnie prenatalne będą w 12+5. Lekarz pokazał mi zakres dat i powiedział żeby celować w środek, i tak mi wyszło

    pp2018 lubi tę wiadomość

    💃 33l
    🕺35l

    Starania od maja 2024
    Problemy z owulacją
    Stymulacja lametta 1x od 3 do 7 dnia cyklu + overtille (druga stymulacja okazała się szczęśliwa 🍀

    Chłopiec🩵, prenatalne I i II -ok😃

    preg.png
  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 10 października 2024, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Znowu wypadłam z obiegu, sporo się u nas działo, a Wy nie oszczędzacie w słowach i postach 🙈

    Wiadomości z pierwszej strony mnie zasmuciły 😓 mam jednak nadzieję, że szybko usłyszymy od dziewczyn dobre wieści 🤞

    Miałam we wtorek prenatalne, obrazowo wszystko w porządku- dzidzia ma 5.4 cm (11+3). Wstępnie policzyłam sobie ryzyka, wychodzą niskie, więc z większym spokojnem czekam na oficjalny raport od lekarza. Kolejna wizyta 22ego, a na II prenatalne umowiona jestem już na 19 grudnia. Szybko ten czas leci 🙈

    MaAnia, Freesia, Lexia, Mimblanee, Mervee, Sylwia_chytrusek, pp2018, Nalli, Soleil_, Jaszczureczka, Angi90 , Olalala_22, Justi2019 lubią tę wiadomość

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • MaAnia Autorytet
    Postów: 960 1548

    Wysłany: 10 października 2024, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okejka wrote:
    Hej dziewczyny,
    Znowu wypadłam z obiegu, sporo się u nas działo, a Wy nie oszczędzacie w słowach i postach 🙈

    Wiadomości z pierwszej strony mnie zasmuciły 😓 mam jednak nadzieję, że szybko usłyszymy od dziewczyn dobre wieści 🤞

    Miałam we wtorek prenatalne, obrazowo wszystko w porządku- dzidzia ma 5.4 cm (11+3). Wstępnie policzyłam sobie ryzyka, wychodzą niskie, więc z większym spokojnem czekam na oficjalny raport od lekarza. Kolejna wizyta 22ego, a na II prenatalne umowiona jestem już na 19 grudnia. Szybko ten czas leci 🙈
    Cieszę się że dajesz znać co u Was, bo nawet dziś przeglądając pierwszą stronke pomyślałam o Tobie ;) no i najważniejsze super że same pozytywne informacje😍 rośnijcie dalej zdrowo!

    okejka, pp2018 lubią tę wiadomość

    36👩❤️👨37
    F💙14
    R🩷11

    preg.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025
  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 10 października 2024, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ammik wrote:
    Całe życie mówiłam że będę chciała cesarkę, chociaż nie wiem co. Teraz w ciąży zmieniłam zdanie, nastawiam sie na poród naturalny. Oczywiście jak lekarz zaleci to będzie cesarka. Pomyślałam tak, ze przemecze się dla dobra dziecka. Czytałam o tej florze bakteryjnej jakie dziecko dostaje wydostając się przez drogi rodne. Dodatkowo w niedługim czasie będziemy się starać o drugie dziecko (ze względu na mój wiek) a po naturalnym ponoć wcześniej można zacząć starania

    Aj tam wiek 🤪 ja mając 33 lata zostałam pierwszy raz mama, a po kolejnych 2 latach czeka mnie powtórka z rozrywki. Po CC rok przerwy to takie minimalne optimum, jeśli mowa o zachodzenie w ciążę.
    U mnie cesarskie cięcie było konieczne ze względu na 2 płaty łożyska połączone naczyniami błądzącymi, które odkryła Pani dr na III prenatalnych. Dlatego ja od siebie gorąco polecam wybranie na te 3 badania kogoś dobrego, kto dobrze Was posprawdza, bo w przypadku mojej M... No uratowało jej to życie. Poród SN byłby opłakany w skutkach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2024, 10:49

    pp2018, Jaszczureczka, Ammik lubią tę wiadomość

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • okejka Autorytet
    Postów: 952 1790

    Wysłany: 10 października 2024, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, pojawił się temat terminu prenatalnych. Generalnie wiek ciąży to jeden aspekt, który powinien być brany pod uwagę, ale jest też drugi - równie istotny. Jak nie najważniejszy- siatki centylowe, bi na ich podstawie macie wyliczane wszystko. Ja w poprzedniej ciąży musiałam przyspieszyć prenatalne o 1.5 tygodnia, bk Młoda rosła jak szalona i w 12+4 byłaby już poza siatkami. Więc trzeba też mieć to na uwadze 😅

    pp2018 lubi tę wiadomość

    👩🏻 34 👦🏻 35
    08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
    05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️

    08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
    27.08 0.21 cm fasolki 🥹
    10.09 1.34 cm fasolki 💓
    25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
  • Lexia Autorytet
    Postów: 1845 3828

    Wysłany: 10 października 2024, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    Wow, niesamowite! Bardzo się to dobrze czyta, dajesz dużo nadziei i otuchy! 🤩🌺 Ja myślę, że poród zaczyna się w głowie i właśnie 9 miesięcy jest po to, żeby się do niego przygotować 😅🌞

    A jak przygotowywałaś się do porodu? Mogłabyś opisać swoją historię? Z jakich treści korzystałaś?

    Zacznę od tego, że tematyką porodową interesowałam się na dłuuuuuugo przed zajściem w ciążę. Otarłam się o studiowanie położnictwa (i do dziś żałuję, że jednak wybrałam inny kierunek). Im byłam starsza, tym bardziej się utwierdzałam w swojej "wizji"- chciałam urodzić naturalnie, do wody, ale jednak w szpitalu. I z taką wizją zaszłam w ciążę. Potrzebowałam znaleźć szpital, który poza tym, że będzie miał minimum II, a najlepiej III. stopień referencyjności, to jeszcze będzie nastawiony na SN, a nie tylko robienie cesarek na wszystko i zawsze. Szczęśliwie udało się, jest w Katowicach taki szpital (mieszkam 50km od niego także na luzie).
    Szkołę rodzenia wybrałam też kilka lat przed ciążą (🙈). To była serio SZKOŁA, bo nie znam drugiej w okolicy, która by trwała bite 14 tygodni 😅 mieliśmy spotkania tydzień w tydzień, trwające po 2-3h. Z czego zajęć o noworodku były może 3 😅 reszta to rzetelne przygotowanie do wyboru szpitala, przygotowania się do porodu, o prawach i obowiązkach, planie porodu, porodzie domowym, rozpoznawaniu objawów, żeby nie pojechać nigdzie za szybko itp. Szkoła bardzo nastawiona na poród zgodny z naturą (zresztą, tak samo w przypadku pielęgnacji dziecka czy wyprawki- moja "lista" zajmowała stronę A4, nie więcej). Bardzo mi to pasowało, przygotowało też mojego męża i odpowiednio go nastawiło- nie bał się i czuł się potrzebny.
    Od około 25tc intensywnie rozważałam, czy wynająć tę położną, czy nie. W końcu w 30tc podjęłam decyzję, że trudno, jedyne co mogę stracić, to kasa, a kasa rzecz nabyta. Zadzwoniłam, powiedziałam, jaka jest sytuacja, który tydzień itp. I od niej dostawałam już do końca jasne informacje, jak dalej się przygotowywać. Do dnia porodu byłyśmy w stałym kontakcie, to ona decydowała, kiedy zaczynamy co. Czyli masaż krocza 2x dziennie od 34tc, herbata z liści malin od 32tc ze zwiększającym się dawkowaniem, aktywność fizyczna i seks (to ostatnie było wyzwaniem 😅). Oddech, pozycje na piłce i bez- do przygotowania miednicy. Wizyta u fizjo urogin, kontrola mięśni i rozpracowanie jednego miejsca, które było problematyczne. Potem jeszcze spotkanie z nią na KTG, omówienie wątpliwości itp.
    Jedyne, czego się bałam, to skala bólu (szczególnie, że wybierając poród do wody automatycznie pozbawiłam się możliwości ZZO) i brak postępu porodu zakończony CC. Ból okazał się zaskakująco znośny, a od CC uratowała mnie położna 😉
    Nie wiem, co jeszcze mogłabym opisać, jak masz jakieś pytania, to śmiało :)

    Mervee, AniaŁ123, Ammik lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻‍🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Drugorodna(1cs):
    23.08.24: ⏸️
    24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
    26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
    11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
    16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
    07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
    28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
    06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
    02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼‍♀️
    20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼‍♀️
    preg.png
  • Mimblanee Autorytet
    Postów: 323 695

    Wysłany: 10 października 2024, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia, też studiowałam położnictwo :) ostatecznie nie żałuję niepodjęcia zawodu, ale doświadczenie bardzo cenne :)
    Super to wszystko opisałaś, dzięki. Ja bardzo chcę rodzić naturalnie, chyba rozejrzę się za położną. Trochę blokuje mnie fakt, że będziemy się przeprowadzać do małego miasta i nikogo nie znam, żadna z koleżanek ze studiów tam nie pracuje. Ale chyba rozejrzę się za kimś godnym zaufania ;)

    preg.png
  • Loka Ekspertka
    Postów: 241 370

    Wysłany: 10 października 2024, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuję tego rumianku czy melisy na noc :) wczoraj poszłam później spać i nie zrobiłam drzemki to lepiej spałam 😂😂

    U mnie ciaza ciut młodsza niż z miesiączki, bo mam PcOS i nieregularne cykle, ale nawet z tego terminu łapię się w terminie prenatalnych pierwszych, więc mam nadzieję, że dzidzia nie wyskoczy jak szalona poza skalę :D chociaż nie powiem, chciałabym już wiedzieć co i jak, więc długie oczekiwanie przede mną :D

    Lexia piękne doświadczenie z porodu. Też zawsze chciałabym, żeby taki był, w zgodzie z naturą. Natomiast mnie raczej czeka cięcie, ponieważ miałam bardzo dużą wadę wzroku, korekcję laserową i okulista od razu mówił o cięciu. Teraz pójdę ponownie i to jeszcze zweryfikuje, ale jestem już nastawiona na cesarkę ;)

    Moja lekarka robi w Centrum Zdrowia Matki Polki, III referencyjnosc , ale szczerze powiedziawszy nigdy nie chciałam tam rodzić. Słabe warunki i te opinie mega różne… boję się, że będzie to złe doświadczenie dla mnie. Jeszcze na pewno dowiem się czy jest możliwość sali rodzinnej i jak to wygląda w praktyce, czy szukać innego lekarza i szpitala …

    👩🏼 30 L
    🧑🏻 35 L
    11.09 ⏸️ Beta 447
    20.09 3 mm zarodka ☀️
    01.12 NIFTY pro - ryzyka niskie i 🩵


    preg.png
‹‹ 150 151 152 153 154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ