X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
Odpowiedz

Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼

Oceń ten wątek:
  • MaAnia Autorytet
    Postów: 976 1605

    Wysłany: 27 października 2024, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clarson wrote:
    A powiedz mi jak planujecie sytuacje juz po porodzie ? Zjedzie do Polski na stale ? Wiem ze to ciezkie tematy ale ja jestem w takiej sytuacji jak ty tyle ze ja sobie nie wyobrazam jak to bedzie z dwójką naraz
    Zjedzie jeszcze w trakcie ciąży, dla niego to jego pierwsze dziecko więc nie wyobraża sobie go nie wychowywać. Ogólnie ma zostać a jak będzie życie zweryfikuje.

    Clarson lubi tę wiadomość

    36👩❤️👨37
    F💙14
    R🩷11

    preg.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025 750g 🩷 129🎀
  • FENIX87 Autorytet
    Postów: 280 357

    Wysłany: 27 października 2024, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś też noc jakaś średnia
    Ale jestem naładowana bo jedziemy do moich rodziców, żeby im powiedzieć o ciąży, i dla jednych i drugich rodziców zamawiałam takie drewniane ramki do których się przypina magnesem zdjęcie usg a potem mogą zmienić na zdjęcie dziecka 🥰
    Moi będą totalnie zaskoczeni bo mieszkam 60km od domu i nie widujemy się często 😃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2024, 08:05

    MaAnia, Soleil_, juszka_, Clarson lubią tę wiadomość

    👱‍♀️37👨‍🚒38🐕13
    Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
    05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
    3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
    24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
    12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
    21.11. 92g bobasa
    19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
    8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
    12.03. III🧬

    preg.png
  • Hopeee Koleżanka
    Postów: 46 72

    Wysłany: 27 października 2024, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalala_22 wrote:
    Dziewczyny, u mnie przeziębienie też nie odpuszcza. Po śniadaniu chce jechać do apteki. Co polecacie na kaszel i ogólnie przeziębienie? Prenalen nie daje rady :(

    Spokojnej niedzieli ❤️
    Ja również polecam cebulę. Syrop z cebuli nawet przy mdłościami wchodził mi bez problemów. Dodatkowo na kaszel polecam pokrojoną cebulę dać na podeszwy stóp, najlepiej na noc, zawinąć jakąś torebką foliową i przycisnąć skarpetkami.

    preg.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clarson wrote:
    A u mnie od 3 dni znaczna poprawa, brak mdlosci i wymiotow, lekki spadek samopoczucia na wieczor i wtedy czasem cos przymuli ale chyba po 9 tyg wymiotów całodziennych chyba wychodzę z tego ;D czy sa tu dziewczyny których partnerzy pracuja za granica ? I nie maja ich na codzień przy sobie ?
    Mój mąż pracuje w Niemczech

    Clarson lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 84 79

    Wysłany: 27 października 2024, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariaaa28 wrote:
    Dziewczyny, czy też macie problem przy myciu zębów 🤢? U mnie zawsze tak samo się kończy :(
    Miętowa pasta wywołuje wymioty i może jest jakaś alternatywa ? Ktoś znalazł jakiś sposób ? Od kilku dni cały przełyk mnie piecze :(

    Jest fajna pasta z białej perły, dedykowana kobietom w ciąży 😊

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na gardło i kaszel można syrop lub tabletki do ssania z porostem islandzkim, syrop prawoślazowy. Poza tym inhalacje nebulizatorem (warto kupić, przy dziecku się przyda). Jak było bardzo źle to używałam tamtum verde spray. Na spokojnie można też używać Aregntin-T spray do gardła. Poza tym domowe sposoby. Można łykać kapsułki z czosnkiem.
    No właśnie ta seria Prenalen jest średnia wg mnie.

    FENIX87 lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clarson wrote:
    A powiedz mi jak planujecie sytuacje juz po porodzie ? Zjedzie do Polski na stale ? Wiem ze to ciezkie tematy ale ja jestem w takiej sytuacji jak ty tyle ze ja sobie nie wyobrazam jak to bedzie z dwójką naraz

    To ja napiszę jak było u mnie.
    Pierwsza ciąża przenoszona, więc mąż był już w domu przed porodem. Potem został z nami jakoś miesiąc. Jak wyjechał to dysk mi wypadł i wprowadziłam się z małą do mojej mamy 🙈 potem wybuchła pandemia, mąż utknął za granicą, więc siedziałam u moich rodziców dość długo. Przez pierwsze pół roku jak mąż był w domu to wracałam do nas, a jak mąż wyjeżdżał to do rodziców wracałam. Później już czułam się na siłach sama zajmować Małą (była typowym Hajnidem).
    Drugie dziecko nagle się urodziło, na szczęście mąż był w Polsce. Również był z nami miesiąc. Później zdecydowaliśmy, że pomieszkam chwilę u teściów. Teściowa zajmowała się Starszą, a ja noworodkiem. Jak syn miał 3 miesiące to zdecydowałam, że dam sobie radę sama i już wróciłam do naszego mieszkania. Jak syn miał pół roku to przeprowadziliśmy się do domu, który nie był do końca wykończony i teściowa u nas zamieszkała na jakiś czas, dopóki miała pracę zdalną, bo obydwie babcie pracują zawodowo.

    Teraz przy trzecim dziecku jest plan, żeby mąż był minimum miesiąc w domu po porodzie. Później przyjedzie do mnie teściowa. Teraz przechodzi na emeryturę i zobaczymy co dalej wyjdzie.

    Na pewno musisz mieć pomoc, zwłaszcza na pierwsze miesiące. Ja przy pierwszym dziecku, jak zostałam z Małą sama byłam o krok od depresji poporodowej. Płakałam okropnie, mała dużo płakała i chciała byc tylko na rękach, nie spała w nocy, ciężko było. Przez pół roku była walka o przetrwanie. Na szczęście drugie dziecko już było mniej wymagające.

    Soleil_, Clarson lubią tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Soleil_ Autorytet
    Postów: 715 1036

    Wysłany: 27 października 2024, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka, ale ekstra, że tyle pomocy miałaś i w mamie i w teściowej ❤️

    aganieszkam, pp2018 lubią tę wiadomość

    👨‍👩‍👦: 2015 🩵
    👨‍👩‍👦‍👦: 2025 🩵
    preg.png
  • Olalala_22 Przyjaciółka
    Postów: 88 122

    Wysłany: 27 października 2024, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady! Niestety u mnie naturalne sposoby nie pomogły, a w nocy przy kaszlu zaczął boleć brzuch. Byłam w aptece, wzięłam syrop grintuss i liczę, że będzie lepiej.
    Chciałam właśnie prawoslazowy, ale w aptece twierdzili, że jest tam alkohol

    30🙋🏼‍♀️ 33🙋🏼‍♂️
    👧🏼05.2023 🐕

    28.08 ⏸️
    18.09 jest ❤️
    24.10 niskie ryzyka 🥳
    16.11 🩺

    niedoczynność tarczycy, hashimoto, PAI-1 4G/5G hetero

    preg.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalala_22 wrote:
    Dzięki dziewczyny za rady! Niestety u mnie naturalne sposoby nie pomogły, a w nocy przy kaszlu zaczął boleć brzuch. Byłam w aptece, wzięłam syrop grintuss i liczę, że będzie lepiej.
    Chciałam właśnie prawoslazowy, ale w aptece twierdzili, że jest tam alkohol
    Grintuss jest dobry, może pomoże.
    Podobno w ciąży w ostateczności można Accodin. Ale to lepiej skonsultować z lekarzem, bo to mocny lek.
    Za to inhalacje mogą zdziałać cuda.

    Olalala_22 lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • MaAnia Autorytet
    Postów: 976 1605

    Wysłany: 27 października 2024, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na kaszel na pewno najlepsza inhalacja. A inhalator dla maluszka i tak będzie prędzej czy później potrzebny. Zdrówka Ola 🫶🏼

    pp2018, Olalala_22 lubią tę wiadomość

    36👩❤️👨37
    F💙14
    R🩷11

    preg.png

    26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
    17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
    30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
    29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
    12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
    05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
    23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
    20.01.2025 750g 🩷 129🎀
  • Clarson Ekspertka
    Postów: 188 413

    Wysłany: 27 października 2024, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    To ja napiszę jak było u mnie.
    Pierwsza ciąża przenoszona, więc mąż był już w domu przed porodem. Potem został z nami jakoś miesiąc. Jak wyjechał to dysk mi wypadł i wprowadziłam się z małą do mojej mamy 🙈 potem wybuchła pandemia, mąż utknął za granicą, więc siedziałam u moich rodziców dość długo. Przez pierwsze pół roku jak mąż był w domu to wracałam do nas, a jak mąż wyjeżdżał to do rodziców wracałam. Później już czułam się na siłach sama zajmować Małą (była typowym Hajnidem).
    Drugie dziecko nagle się urodziło, na szczęście mąż był w Polsce. Również był z nami miesiąc. Później zdecydowaliśmy, że pomieszkam chwilę u teściów. Teściowa zajmowała się Starszą, a ja noworodkiem. Jak syn miał 3 miesiące to zdecydowałam, że dam sobie radę sama i już wróciłam do naszego mieszkania. Jak syn miał pół roku to przeprowadziliśmy się do domu, który nie był do końca wykończony i teściowa u nas zamieszkała na jakiś czas, dopóki miała pracę zdalną, bo obydwie babcie pracują zawodowo.

    Teraz przy trzecim dziecku jest plan, żeby mąż był minimum miesiąc w domu po porodzie. Później przyjedzie do mnie teściowa. Teraz przechodzi na emeryturę i zobaczymy co dalej wyjdzie.

    Na pewno musisz mieć pomoc, zwłaszcza na pierwsze miesiące. Ja przy pierwszym dziecku, jak zostałam z Małą sama byłam o krok od depresji poporodowej. Płakałam okropnie, mała dużo płakała i chciała byc tylko na rękach, nie spała w nocy, ciężko było. Przez pół roku była walka o przetrwanie. Na szczęście drugie dziecko już było mniej wymagające.

    U mnie sytuacja na tyle sie komplikuje ze to bliźnięta, z jednym dałabym sobie rade, nie wyobrażam sobie zeby po miesiącu wyjechał a ja radz sobie sama, moja mama pracuje wiec do 15 jest w pracy, tesciowa siedzi w domu ale nie ma prawka, ewentualnie wchodzilaby w gre chwilowa przeprowadzka do mnie, najbardziej boje sie nocy co jak oba zaczna plakac wiem ze przy 2 zaczyna sie hardcore.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2024, 10:19

    preg.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clarson wrote:
    U mnie sytuacja na tyle sie komplikuje ze to bliźnięta, z jednym dałabym sobie rade, nie wyobrażam sobie zeby po miesiącu wyjechał a ja radz sobie sama, moja mama pracuje wiec do 15 jest w pracy, tesciowa siedzi w domu ale nie ma prawka, ewentualnie wchodzilaby w gre chwilowa przeprowadzka do mnie, najbardziej boje sie nocy co jak oba zaczna plakac wiem ze przy 2 zaczyna sie hardcore.
    Przy dwójce musisz mieć pomoc na te pierwsze miesiące. Coś wymyślicie 😉

    Clarson lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Clarson Ekspertka
    Postów: 188 413

    Wysłany: 27 października 2024, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Przy dwójce musisz mieć pomoc na te pierwsze miesiące. Coś wymyślicie 😉

    Powoli to do mnie dociera ze mieszka tam 2, jak ogladam te rzeczy, wozki bujaczki itp to chyba zbankrutuje a jakie to nie poreczne i brzydkie jesli chodzi o wozki 😫

    preg.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clarson wrote:
    Powoli to do mnie dociera ze mieszka tam 2, jak ogladam te rzeczy, wozki bujaczki itp to chyba zbankrutuje a jakie to nie poreczne i brzydkie jesli chodzi o wozki 😫
    A bugaboo donkey używany? Albo baby jogger? Teraz jest spory wybór wózków bliźniaczych i niektóre są zgrabne.
    Ja mam wózek podwójny, będę go sprzedawać. Ale wg mnie on jest raczej dla rodzeństwa niż bliźniaków

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Clarson Ekspertka
    Postów: 188 413

    Wysłany: 27 października 2024, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    A bugaboo donkey używany? Albo baby jogger? Teraz jest spory wybór wózków bliźniaczych i niektóre są zgrabne.
    Ja mam wózek podwójny, będę go sprzedawać. Ale wg mnie on jest raczej dla rodzeństwa niż bliźniaków

    Mysle nad jakims uzywanym bo wolalabym pozniej jakas zgrabna spacerowke, bo z doświadczenia wiem ze te 2w1 szybko ida w odstawke bo sa nie poreczne.

    Ania40, aganieszkam lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Mimblanee Autorytet
    Postów: 354 726

    Wysłany: 27 października 2024, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalala_22 współczuję, ja się bujam z kaszlem od ponad miesiąca, jestem po 2 antybiotykach i milionie naturalnych sposobów. Niby już końcówka, ale dalej nie mogę tego odkaszlnąć do końca. Teraz sezon chorobowy więc łatwo coś złapać. Nie poradzę ci nic, bo mi nic nie pomogło, ale polecam dużo pić 😉

    preg.png
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1722 1922

    Wysłany: 27 października 2024, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w kiepskiej formie. Takie pyszne śniadanie zjadłam i skończyło się 🤮🤮🤮 ale od razu lepiej się zrobiło i jedziemy na 3 cmentarze.
    Jest takie piękne słońce i tak ciepło, do tego te kolorowe liście na drzewach 🤩🤩🤩

    Hopeee, fajny patent z cebula w skarpetki. Ja stosowałam miazge z czosnku i cebuli kladzonej na talerzyku na szafce nocnej przy łóżku i było super!

    Fenix, miejcie fajny rodzinny czas!

    Dziewczyny, ja to podziwiam was, że tak dajecie rade z tymi dziećmi i super, że macie wsparcie od innych 🥳🤩💪🌞

    Hopeee lubi tę wiadomość

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe
    🩷🩷🩷🩷
    Euthyrox 50

    KIR AA

    preg.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimblanee wrote:
    Olalala_22 współczuję, ja się bujam z kaszlem od ponad miesiąca, jestem po 2 antybiotykach i milionie naturalnych sposobów. Niby już końcówka, ale dalej nie mogę tego odkaszlnąć do końca. Teraz sezon chorobowy więc łatwo coś złapać. Nie poradzę ci nic, bo mi nic nie pomogło, ale polecam dużo pić 😉
    A próbowałaś nebulizacji? Serio, to dużo daje i można w ciąży leki wziewne, np. Nebbud. Ja samymi inhalacjami leczyłam syna z zapalenia oskrzeli wielokrotnie

    pp2018, Olalala_22 lubią tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8757 7420

    Wysłany: 27 października 2024, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś rano zaliczyłam taki zjazd... Myślałam, że po karetkę będę dzwonić. Kołatania serca do 130 w spoczynku. Ciśnienie 90/60. Wstałam, przebrałam się i nagle ciemno przed oczami, w uszach szum, tętno 160, szybko się położyłam i przeszło. Nie wiem co to było 🤯
    Mój mąż właśnie wyjechał na tydzień. Raczej będę siedzieć w domu, może starszaki będę wozić do przedszkola, bo się zanudzą ze mną w domu. Jak mąż wróci to pojedziemy na spokojnie na cmentarz. Nie czuje się na siłach teraz pchać w te tłumy.
    U mnie wymioty nadal się zdarzają, już mam dość 🙄 mam wrażenie, że te leki na mdlości już nie działają.

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
‹‹ 209 210 211 212 213 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ