Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimblanee, online to zupełnie nie jest to samo, ja bym jednak szukała stacjonarnie.
Są grupy na FB, można tam zapytać o kogoś z Twojej okolicy, często też doradcy dojeżdżają bez problemu, albo Ty gdzieś dojedziesz
A co do chusty, to na pewno nie kupujcie elastycznych, one są dobre (o ile w ogóle), to tylko na początku jak dziecko jest lekkie, ale w elastycznej chuście nigdy dziecko nie będzie miało tak dobrej pozycji.
Na początek najłatwiej wiązać chustę, która ma wzór w różnokolorowe pasy, najlepiej kupować używana, bo jest już miękka, tzw. złamana i dużo łatwiej ją motać.
Większości kobiet spokojnie wystarczy rozmiar chusty 4.2 (one w rzeczywistości często są dłuższe i mają np. 4.31m albo 4.42m, nie dokładnie 4.2).
4.6 jest już naprawdę długa, a wtedy może się trudno motać. Ja mam 170cm, po pierwszej ciąży ważyłam ponad 80kg, więc do szczupłych nie należałam i spokojnie 4.2 wystarczało.
Na początek zwykle się poleca chustę bawełniana, ja na pewno będę celować raczej w coś z bambusem albo lnem.
Za czasów mojego synka mieliśmy w sumie 6 chust i chyba 4 nosidła (nie jednocześnie oczywiście 😅)HolyFantasia, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Magdanka, przykro mi, że tak się teściowie zachowują. Mam nadzieję, że jak urodzi im się nowy wnuczek/wnuczka, to trochę zmienią nastawienie 😉. Chociaż niektórzy faktycznie mają swoich ulubieńców wśród dzieci i się z tym nie kryją.
Znając moich rodziców, to na pewno będą chcieli jakoś pomóc, ale mi mimo wszystko jest niezręcznie, skoro z mężem mamy stabilną sytuację i sobie spokojnie radzimy. Z drugiej strony wiem, że ich cieszy, kiedy czują się potrzebni, więc może na coś drobnego pozwolimy. Natomiast moja siostra nie ma skrupułów i bierze wszystko, co dają.
Co do moich teściów to są nieprzewidywalni i nie mam pojęcia, jak zareagują.
Swoją drogą ja też się uchowałam bez mówienia rodzicom jeszcze 😅. Głównie w taki sposób, że mieszkamy 2h drogi od jednych i drugich, i nie widujemy się za często. A jak się nawet widzieliśmy w listopadzie, to mój brzuch nie był strasznie duży i chowałam go w oversizowych swetrach. W ten weekend planujemy powiedzieć moim rodzicom, a na Wigilię teściom.
Dziewczyny, a to chustowanie oprócz korzyści takiej, że ma się wolne ręce, to jakoś pomaga uniknąć przeciążeń mięsni albo bólów pleców?
Meggy88, od dawna bierzesz żelazo? Jest szansa, że jak Ci podrośnie, to będziesz mniej zmęczona.
Clarson, znam to, też się tak sobie czułam po żelazie. Ono niestety może podrażniać układ pokarmowy, powodować bóle i zaparcia. Dużą masz dawkę? Bierzesz na czczo czy z posiłkiem? Na czczo się lepiej przyswaja, ale daje więcej efektów ubocznych.
-
Loka wrote:Chyba pierwszy raz zostałam „skopana” lub prędzej bobek się tak mocno przekręcił i wiercił. Pracuje sobie z kanapy i nagle takie w jednym miejscu ni to kłucie ni to ból, ale tak jakby ktoś mi coś wbijał . I tak co chwila 😂 wyciągnęłam detektor z ciekawości i od razu piękne serduszko złapane dokładnie w tym miejscu ♥️ wiercipieta rośnie
W temacie chustowania jestem całkowicie zielona a też myślę o niej. Pewnie prędzej na używkę się skuszę, ale zupełnie nie wiem jaką i na co zwracać uwagę.
Używka jest nawet lepsza bo już "złamana"łatwiej się ją mota.
Ważne, by dobrać długość do osób noszacych. Ogólnie jak chcecie nosić oboje- Ty i mąż, to długość wybierasz pod wyższego (z reguły męża ;P). Z nadmiarem materiału sobie poradzisz, z niedoborem średnio.
Ogólnie najlepsza chusta na start to po prostu tkana splotem skośno-krzyżowym. Wg mnie na sporadyczne noszenie rekreacyjne nie trzeba jakoś analizować składu typu czy to bambus, len, konopie czy bawełna. Każda się od biedy nada.
No i warto się umówić z doradcą od noszenia. To nie jest takie łatwe jak wygląda na YT 😅
Ja się np niepolubiłam z chustonoszeniem, a też wyobrażałam sobie złote góry. A ani to było dla mnie wygodne, ani praktyczne, zrobić niczego z dzieckiem z przodu nie umiałam bo mi zasłaniała widok (a na wiązanie z tyłu się nie odważyłam), było mi za ciepło i zwyczajnie niewygodnie. Użyłam chusty może 3x, leży w szafie i nie wiem, czy z drugim się w ogóle doczeka wyciągnięcia 🤷🏼♀️👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
FENIX87 wrote:Ania40 masz taki mały brzuch czy nie widujesz się z nimi, że tak możesz się ukrywać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 15:53
-
Erdene wrote:Magdanka, przykro mi, że tak się teściowie zachowują. Mam nadzieję, że jak urodzi im się nowy wnuczek/wnuczka, to trochę zmienią nastawienie 😉. Chociaż niektórzy faktycznie mają swoich ulubieńców wśród dzieci i się z tym nie kryją.
Znając moich rodziców, to na pewno będą chcieli jakoś pomóc, ale mi mimo wszystko jest niezręcznie, skoro z mężem mamy stabilną sytuację i sobie spokojnie radzimy. Z drugiej strony wiem, że ich cieszy, kiedy czują się potrzebni, więc może na coś drobnego pozwolimy. Natomiast moja siostra nie ma skrupułów i bierze wszystko, co dają.
Co do moich teściów to są nieprzewidywalni i nie mam pojęcia, jak zareagują.
Swoją drogą ja też się uchowałam bez mówienia rodzicom jeszcze 😅. Głównie w taki sposób, że mieszkamy 2h drogi od jednych i drugich, i nie widujemy się za często. A jak się nawet widzieliśmy w listopadzie, to mój brzuch nie był strasznie duży i chowałam go w oversizowych swetrach. W ten weekend planujemy powiedzieć moim rodzicom, a na Wigilię teściom.
Dziewczyny, a to chustowanie oprócz korzyści takiej, że ma się wolne ręce, to jakoś pomaga uniknąć przeciążeń mięsni albo bólów pleców?
Meggy88, od dawna bierzesz żelazo? Jest szansa, że jak Ci podrośnie, to będziesz mniej zmęczona.
Clarson, znam to, też się tak sobie czułam po żelazie. Ono niestety może podrażniać układ pokarmowy, powodować bóle i zaparcia. Dużą masz dawkę? Bierzesz na czczo czy z posiłkiem? Na czczo się lepiej przyswaja, ale daje więcej efektów ubocznych.
Biore to w plynie chyba 40mg, no ja rano cos zjem i tam pol h po to wypijam, no ale jak nie zaparcia, to bole brzucha i chyba to po tym, na czczo sie nie odwaze wypic mam za wrażliwy przewód pokarmowy. Niestety hematolog mowi ze od razu woli dac dobre zelazo niz pozniej wlewy dożylne wiec się męczę z piciem tego.
-
No niestety z tym żelazem to już tak jest że u większości pojawiają się skutki uboczne, zwłaszcza po stronie układu pokarmowego
Ale czego to się nie robi żeby dzidziutek rósł zdrowo
Ja też wciąż nie powiedziałam rodzicom- zamierzam się wstrzymać do świąt i powiedzieć wtedy 🎄🙈 ciekawe czy zdąży mi wystrzelić brzuch, na razie wciąż wyglądam jakbym zjadła za duży obiad a nie jakbym była w ciąży 😄💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Clarson, ja właśnie też mam poduszkę poofi i nie mam jeszcze metody na nią. Jakieś podpowiedzi? Wiercę się koszmarnie w nocy i nie mogę ułożyć.
Dzieki za porady co do chustonoszenia, też bym chciała spróbować
Co do imienia, to ja już się Lexii chwaliłam na privie, że kradnę Flawię 😅😄 I też się już od teściów nasłuchałam, że dziwne, oczywiście teściowa marzyła o córce i miała swój ukochany typ i próbuje go przeforsować, ale ma marne szanse. Moi powiedzieli, że im się imie podoba
Lexia lubi tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
30/12/2024: II Prenatalne, 325g
29/01/2025: Kontrola, wszystko ok
“If you can dream it, you can do it.” -
Ania40 wrote:Do tej pory udawało mi się ukrywać i ograniczyć spotkania do minimum. W niedzielę idziemy na rodzinną imprezę i bardzo nad tym ubolewam bo będę zmuszona powiedzieć, żeby domysłów nie było 🤦♀️ Ale szczerze to poczekałbym do świąt conajmniej. Naprawdę mam z tym problem i stres. Mam nadzieję,że do piątku ta część wyników z amniopunkcji przyjdzie . Co chwile sprawdzam maila i stres narasta.
Powiem Ci Ania, że ja też miałam ogromny stres przed zdradzaniem tej naszej małej wielkiej tajemnicy. Podobnie jak u Ciebie trafiła się impreza rodzinna i stwierdziłam, że już muszę. To było tydzień z hakiem temu. I poczułam się o niebo lepiej, od tamtej pory powiedziałam wielu innym osobom i nie czuję już takiej spiny. Więc rozumiem opór teraz ale zapewniam Cię, że jak się otworzysz to już poleci 💛Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 16:23
Ania40 lubi tę wiadomość
👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, problem z morfologią plemników; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 -> 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
🩵 it's a boy 🩵
2. prenatalne - 390g bobasa
-
Mervee wrote:Co do imienia, to ja już się Lexii chwaliłam na privie, że kradnę Flawię 😅😄 I też się już od teściów nasłuchałam, że dziwne, oczywiście teściowa marzyła o córce i miała swój ukochany typ i próbuje go przeforsować, ale ma marne szanse. Moi powiedzieli, że im się imie podoba
Ja tylko uczciwie ostrzegam, że Flawie to szoguny i dziki 😂 przemyśl to dobrze 😅😜Mervee lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Lexia wrote:Ja tylko uczciwie ostrzegam, że Flawie to szoguny i dziki 😂 przemyśl to dobrze 😅😜
Ma duże predyspozycje taką być patrząc po rodzicach ;d2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
30/12/2024: II Prenatalne, 325g
29/01/2025: Kontrola, wszystko ok
“If you can dream it, you can do it.” -
Mervee wrote:Clarson, ja właśnie też mam poduszkę poofi i nie mam jeszcze metody na nią. Jakieś podpowiedzi? Wiercę się koszmarnie w nocy i nie mogę ułożyć.
Dzieki za porady co do chustonoszenia, też bym chciała spróbować
Co do imienia, to ja już się Lexii chwaliłam na privie, że kradnę Flawię 😅😄 I też się już od teściów nasłuchałam, że dziwne, oczywiście teściowa marzyła o córce i miała swój ukochany typ i próbuje go przeforsować, ale ma marne szanse. Moi powiedzieli, że im się imie podoba
Dla mnie na poczatku byla za twarda nie potrafiłam w ogóle na niej spac, ale ona po kilku użyciach sie tak jak by rozmiękczateraz nie wyobrażam sobie spac bez niej spie na rozne sposoby ja mam te 9 i ta bardziej zaokrąglona strone mam pod glowa.
-
Ja dziś po wizycie 🥰 wszystko dobrze, serduszko bije prawidłowo, dziewczynka ponownie potwierdzona 🩷 co prawda nie dał mi lekarz żadnego wydruku ale uspokoił mnie że te kłucia są normalne i nie mam się czym martwić. Mała się dziś wypięła idealnie 😅 wręcz jakby dosłownie usiadła na skaner 😅😄. Łapcie zrzut z filmiku i dodatkowo aktualizację dzisiejszego brzusia 🥰
Clarson, aganieszkam, Nalli, Loka, MaAnia, Sylwia_chytrusek, Ania40, Jeżowa, juszka_, Mervee, Soleil_, HolyFantasia, Kulcia, Suomi, Lexia, Asia2121, Mimblanee, Lola93 lubią tę wiadomość
-
HolyFantasia wrote:A co myślisz/myślicie o chusto-nosidle?
Z przodu jest normalnie jak chusta, wiec dzidzie można opatulić jak się chce, ale jest zapinana na plecsch jak klasyczne nosidło.
Rozważam tako wariant, bo obawiam się że nie będę miała cierpliwości do wiązania klasycznej chusty. 🙃
Kwestia odpowiedniego rozstawu, zapomniałam firmy tych nosideł ale fizjoterapeutka córki polecała mi albo to nosidełko albo chustę. Jak przypomnę sobie firmę to tu wkleję bo akurat dziecko w nim ma odpowiednia pozycję i nie jest wisiadłem.
-
Mimblanee wrote:Oo ja też bym bardzo chciała chustę, ale też nie ogarniam. U mnie w mieścinie nawet nie ma żadnego doradcy, myślicie że da się to ogarnąć jakoś samemu albo konsultacją online?
A zobacz czy jakaś położna nie ma kursu zrobionego na wiązanie. Ja dostałam namiary od ciotki do położnej która miała kurs, przyjechała do mnie do domu i mnie uczyła wiązaćMimblanee lubi tę wiadomość
-
O raju ale dzisiaj wiadomości! Nadrabiałam na 3 razy!
Zacznę od końca, AsiaF-no dziewczyna na 100% i ewidentnie nie wstydnisia;p brzusio elegancki👍
Imiona to już na prawdę kwestia gustu i zawsze się komuś będzie podobać, komuś źle kojarzyć dla kogoś za stare, za nowoczesne..u nas miała być Michalina, a teraz będzie Aleksander. Trochę jedyne co to się martwię że mamy dość długie nazwisko i kiedy się ten biedy dzieciak nauczy podpisywać to nie wiem:p
Jak powiedziałam mężowi że trochę jeszcze mam wątpliwości co do Olka to mi napisał kartkę i przypiął na lodówkę 'Twoj syn nazywa się Aleksander, Olek, Oluś, Oli, Alex i masz się przyzwyczaić' 😅 dość wymowne;p
Co do wyprawki I pomocy od rodziny to jeszcze nikt nic nie mówił. Na teściów nie liczę, ale no mój tata mógłby coś od siebie zaproponować, mamy tylko siebie (Mama nie żyje, rodzeństwa nie mam) więc to będzie jego pierwsze wnuk, trochę ma przybraną wnuczkę od obecnej żony, ale wiadomo to nie to samo..czekam do świąt, może wtedy coś zarzuci temat. Też trochę inaczej bo u nas mam wrażenie nikt nie dowierza że się tym razem uda. Teściowa cały czas mi powtarza no to jeszcze wcześnie jeszcze wcześnie..ale to zaraz przecież połowa! Wiadomo wszystko się może zdarzyć no ale ja to już jestem daleko daleko za swoimi milowymi kamieniami więc ufam że teraz będzie już dobrze i zaczynam sobie wszystko planować.
A w ogóle to taki tip na bóle głowy, męczyłam się od wczoraj i w nocy i dzisiaj..w końcu znalazłam olejek z drzewa herbacianego, dodałam kilka kropel do wrzątku i oddycham tym, chyba pomogło..AsiaF, Kulcia, aganieszkam, Mimblanee lubią tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
Kurczę to ja bym nie mogła tak długo wytrzymać z ukrywaniem informacji o ciąży. Rodzicom to już chciałam powiedzieć, najgorzej miałam, żeby współpracownikow poinformować (bardzo ich lubię), ale to było pierwsze publiczne orzyznanie się i czułam się trochę jakbym miała 15 lat a nie 30 😂😂 ale po ich reakcjach już mi spadł kamień z serca i teraz z przyjemnością o tym mówię
Poduszka poofie u mnie bardzo pozytywne pierwsze wrażenie. Od razu wydawało mi się wygodnie, zobaczymy jak będzie w nocy. Jak jest Wam twardo to można wyjąć trochę wypełnienia.Mimblanee lubi tę wiadomość
-
AsiaF no cudo!!😍 dość wymowie pokazała płeć dziewczynka Twoja hahaha🩷 a brzusio pięknie urósł, aż niedowiary że takie okrąglinki sie robimy🥰
Meggy88 wiesz a może taki etap? Ja teraz też jestem ciągle zmęczona choć mam dużo na głowie to może dlatego.. najgorzej że nie ma kiedy odpocząć wiec i znerwicowana się czuję i nie ma jak się zregenerować. Trzymam kciuki żeby u Ciebie to nie było nic poważnego🫶🏼AsiaF lubi tę wiadomość
-
Clarson wrote:Dla mnie na poczatku byla za twarda nie potrafiłam w ogóle na niej spac, ale ona po kilku użyciach sie tak jak by rozmiękcza
teraz nie wyobrażam sobie spac bez niej spie na rozne sposoby ja mam te 9 i ta bardziej zaokrąglona strone mam pod glowa.
Nie poddaje się! Też mam 9 i zaokrąglona strona pod głowę.
Najgorzej mam w sumie z nogami, bo mi krew odpływa z nich i się budzę 🫣 coś robię nie tak ewidentnie.
AsiaF, piękny brzusio! I piękna dupkamoja też tak się wypinała w poniedziałek i gin powiedziała że nie ma wątpliwości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 18:08
AsiaF, Clarson lubią tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
30/12/2024: II Prenatalne, 325g
29/01/2025: Kontrola, wszystko ok
“If you can dream it, you can do it.” -
O rany, dziewczyny, ale produkujecie postów 🙈 zanim was doczytam to temat się zmienia 10 razy i ciężko się odnieść.
Z tymi chustami to ja kompletnie tego nie czaję i w ogóle mi się nie podoba to wpadnięte dziecko, ale czytałam same pozytywne opinie, więc ewidentnie czegoś nie rozumiem.
Z ciążowymi poduszkami też mi jakoś nie wychodzi. Zamówiłam rogala, chyba najmniejszego jaki był dostępny, ale dla mnie to zdecydowanie za duża poducha i tylko mnie denerwuje. Za to w zestawie dali taką małą pod plecy i ta obecnie służy do odgradzania się od męża (tak wiem, bardzo romantycznie) bo generuje ogromne ilości ciepła, których teraz nie toleruję. Śmieszne to bo przed ciążą zawsze mi było zimno i lubiłam to jego ciepło.
Fajnie, że już kompletujecie wyprawkę. U mnie też było dużo fajnych okazji na black Friday, ale wstrzymujemy się do po nowym roku i jeszcze nic nie kupiłam. Mama mi mózg pierze, że nie można tak wcześnie kupować, że to zły znak. Kolejny z jej przesądów 🙄 ale chociaż powiedziała, że babcia za wózek zapłaci.
Niestety, nocne pobudki, często bez powodu też mi wciąż doskwierają. Zazdroszczę, że u was tak mało kg na plusie bo u mnie już +7kg i trochę mnie to martwi bo ja całe życie byłam szczupła i nigdy tyle nie ważyłam. Nie jem jakoś dużo, ale chyba sobie pofolgowałam ze słodkim. Muszę się pilnować, mam nadzieję, że karmienie piersią pomoże pozbyć się paru kg, a później dieta bo ja z tych leniwych i na siłownię nie pójdę 😉
Super, że już jesteśmy na bezpieczniejszym etapie i zaczynamy się czuć coraz lepiejwiecie może na jakim etapie najczęściej pojawiają się rozstępy? Na razie smaruje mustelą i wygląda ok, ale największy przyrost jeszcze przed nami.
Gratuluję wszystkich pozytywnych newsów 😘 a tym niezadowolonym na swój sposób współczuję, ale z czasem oswoicie się z tym i będzie ok. Jakby nie było nie mamy tu wiele do powiedzenia 😀 -
Hope wbrew pozorom rozstępy najczęściej tworzą się po porodzie (z uwagi na szybki spadek napięcia skóry), niż jak brzuszek rośnie. Ja smaruje się i olejkiem i balsamem i jest ok.
Auto przyjechało podoba mi się oby jeszcze wszystko było sprawne i posłużyło nam☺️
Mama z siostrą tak mi dziś pomogły że aż łezka m izakrecila…siostra zawiesiła 8 zasłon, biedna na tej drabinie tam się gimnastykowała 🙈 mama pomogła rozłożyć mi rzeczy do szafek w kuchni. Łazienki już na tip top. W sobotę przyjedzie chłopak wyprać kanapy krzesła i dywaniki. No i zostają sypialnie bo tam brakuje a to dzieciom łóżek a to u nas szafy ale jak wrócę ogarnie sięPadłam już bo brzuszek boli chyba się nadwyrężyłam a i zmęczenie po tej nocnej przerwie w spaniu daje o sobie znać.
Jutro 10 wizytka🥰🥰🥰Mimblanee lubi tę wiadomość