Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexia wrote:No niestety, to działa właśnie jak zapisy do POZ. Choć nie wiem, czy akurat położne są aż tak rozchwytywane. Jednak do POZ raczej zapisujesz się raz na lata, stąd czasem jest problem z deklaracjami, a położna niby jest Twoją stałą położną (poza ciążą również), ale jednak zupełnie inny rodzaj pracy itp. Na spokojnie, zadzwoń sobie w poniedziałek tam i wszystko będziesz wiedzieć
Dziewczyny a kiedy się zapisywało do POZ do położnej na te nauki? Bo już nie pamietam w którym tygodniu się to robiło . -
Mary2094 wrote:Chciałabym odczarować pierwszy poród, i nie musieć znów przez to przechodzić, chciałabym jednak mieć ZZO ( miałam cholerne bóle krzyżowe przy porodzie, jedynie uratowało mnie to że młoda szybko chciała wyjść bo urodziłam w 2.15h),
Chciałabym cholernie rodzić normalnie, bez tego balonika, oksytocyny i nie na leżąco, aby mieć możliwość wyboru. Wiadomo że różnie to być może ale życzę nam wszystkim abyśmy miały dobre porody, bo to jednak naznacza nas psychicznie na później.
Biedna ale moja przyjaciółka miała podobnie. Wywoływany poród, oksytocyna i dwie godziny później bobas był na świecie. A teraz znowu jest w ciąży i mówi że nigdy, ale to przenigdy nie zgodzi się na wywoływanie oksytocyna- już prędzej na cesarkę. Więc rozumiem że dla Ciebie to też była trauma
Ja chyba czuje już bąbla, wczoraj wieczorem coś mi bulgotało z jednej strony jak już się położyłam do łóżka i serio wydawało mi się że to jest to 🥰 jestem w 17+4 jak coś, obiecuję dorobić się w końcu suwaka 🤣
MaAnia lubi tę wiadomość
💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Oleczka_kh wrote:Dziewczyny czy wy czujecie już swoje bobaski? Bo u mnie to jeszcze jakby cisza😀
Jesteśmy na tym samym etapie i u mnie bywa tak że czasem czuć, albo o jakiejś porze dnia, bądź nie 🤷♀️😃 jeszcze jest czas -
Ja czuję od 16tc już tak codziennie choć przez chwilę. Wiadomo, z każdym tygodniem coraz mocniej. Ale ja w obu ciążach czułam ruchy dość szybko, mimo tego, że raz łożysko z przodu, raz z tyłu, a i jakimś szczuplakiem nie jestem i nie byłam 😅
Mary2094, w skończonym 21tcMaAnia, Mary2094 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Oleczka_kh wrote:Dziewczyny czy wy czujecie już swoje bobaski? Bo u mnie to jeszcze jakby cisza😀
Ja wlasnie Tak w 18+3 zaczelam czuc bardzo delikatnie, na poczatku myslalam, ze to jelita, ale jednak to dzidzius 😀Mary2094 lubi tę wiadomość
-
pp2018, dzięki, brzmi jak dużo terminów w godzinach dla ludzi pracujących .
juszka_, dla mnie to też wcześnie, teraz się dowiedziałam, że już położną trzeba wybrać 🙈.
Oleczka_kh, u mnie nic a nic póki co. Nie mogę się doczekać, kiedy w końcu coś poczuję 🥰
Tymczasem wracam od fizjoterapeutki uroginekologicznej. Oczywiście, jak przez x dni z rzędu bolały mnie plecy, tak dzisiaj przed wizytą ból zelżał 😅. Tak czy siak nie żałuję, że poszłam, bo wcześniej mogę zacząć jakkolwiek ćwiczyć przygotowując się do porodu.
Gadałyśmy też trochę o różnych porodówkach, doszłam do wniosku, że w sumie ona może być dość dobrym źródłem wiedzy na ten temat. Najbardziej polecane przez nią szpitale są na drugim końcu miasta. Dla dziewczyn z Warszawy - podobno Południowy ma teraz bardzo dobre opinie. Powiedziała też, że jej pacjentki, które w tym roku rodziły na Żelaznej, nie było zadowolone, niektóre miały mega szybko wywoływany poród itp i wydaje się, że coś tam musiało się popsuć, bo w poprzednich latach nie było czegoś takiego. Więc to by mogło tłumaczyć sprzeczne opinie na temat tej porodówki.Soleil_, Mary2094, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Ja też już od jakiegoś czasu czuję lekkie kopniaki, wczoraj na połówkowych dowiedziałam się że mam łożysko z przodu, więc pewnie dlatego na razie tak
delikatnie. Z Małą wszystko ok, waży już 300, lekarka w luxmedzie nie była zbyt delikatna, pierwszy raz mi się zdarzyło żeby głowica uderzał mi ktoś w brzuch bo chciał żeby młoda się obróciła. Ale koniec końców i tak kręgosłupa do końca nie sprawdziła, ale dziś zrobił to mój prowadzący i wszystko ok.
Wracając do buntów, ten 2-latka wspominam jako hardcore, nie poznawałam własnego dziecka. Na początku chcieliśmy małą różnicę między dziećmi, ale koniec końców myślę że super że będą prawie 4 lata - myślę że będzie prościej i mam nadzieję, że bunt 4-latka mi nie zaburzy tego planu 😅MaAnia, aganieszkam lubią tę wiadomość
-
Co do ruchów, to ja czuję już takie faktycznie dość intensywne. Aczkolwiek bardziej niż kopniaki to czuję jak fikołki robi w brzuchu 😅 czasem też czuję ruchy jednocześnie w dwóch różnych miejscach, więc musi się tam ładnie rozciągać.
MaAnia, AsiaF lubią tę wiadomość
-
juszka_ wrote:Biedna ale moja przyjaciółka miała podobnie. Wywoływany poród, oksytocyna i dwie godziny później bobas był na świecie. A teraz znowu jest w ciąży i mówi że nigdy, ale to przenigdy nie zgodzi się na wywoływanie oksytocyna- już prędzej na cesarkę. Więc rozumiem że dla Ciebie to też była trauma
Ja chyba czuje już bąbla, wczoraj wieczorem coś mi bulgotało z jednej strony jak już się położyłam do łóżka i serio wydawało mi się że to jest to 🥰 jestem w 17+4 jak coś, obiecuję dorobić się w końcu suwaka 🤣
Nie miałam zbytnio wyboru bo przez wodonercze trzeba było zakończyć w 40tc ciążę 🤷♀️ więc teraz mam nadzieję że będzie wszystko u dziecka dobrze z nerkami, nie chcę znów przerabiać tego wszystkiego od nowa. -
AniaŁ123 wrote:W ciągu dnia praca, później dziecko i dom, a wieczorem już jakoś nie dam rady siedzieć przed telefonem.
Przeraża mnie, że już w tym okresie mi tak ciężko. Jak to będzie dalej 😅
A Ty jak się trzymasz?
Ja też już jakiś czas temu słuchałam live Olgi z Kasią i do większości staram się stosować. Chociaż nie jestem wcstanie wypić takiej ilości wit C, bo wracają mdłości, więc tylko tak delikatnie.
Widziałam też że pytałaś o krzywa cukrową, ja właśnie nie będę jej robić, zrobię hemoglobine glikowaną. Nie chcę obciążać ani siebie, ani dziecka taką ilością niepotrzebnej glukozy. Zalecenia w Polsce są takie aby ją robić, ale nikt Cię do tego nie zmusza. Dużo kobiet rezygnuje z tego badania. Ale każdy ma swój rozum i postępuje według tego co wiedza i intuicja mu podpowiada;)
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dziewczynki, a w którym miejscu odczuwacie te ruchy? Właśnie jestem u fryzjera, leżę sobie na myjce i czuję bulgotanie po lewej stronie (tam gdzie jest bobina), ale bardzo nisko, tak tuż nad wzgórkiem łonowym. Jestem prawie pewna że to to, bo poczułam nawet ruch pod ręką 😍
AsiaF lubi tę wiadomość
💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Mary2094 wrote:Kochana, mi jak położna w środę na wizycie pokazywała jak wygląda świadomy oddech i wzięła fantom noworodka i pokazywała jak ten oddech pomaga wypchnąć dziecko przez kanał rodny to patrząc na tą lalkę uświadomiłam sobie „o nie, znowu takiego klocka trzeba będzie urodzić i znowu ten połóg i to wszystko 🤦♀️😂” Ale z drugiej strony poród to chwila, połóg też szybko minie 😃
Pierwszy, poród wywoływany, litry oksytocyne przez kroplówkę, skurcze bolesne okropnie, z krzyża, źle wspominam pierwszy poród.
Przy drugiej ciąży fizjo mi wszystko wytłumaczyła o oddechu, ćwiczeniach, pozycjach do porodu.
Przy drugim porodzie skorzystałam z jej rad, bolalo o wiele mniej jak dotleniałam się i rozluźniałam na skurczu, pracowałam na piłce żeby dziecko się ładnie wstawiło w kanał rodny. Zrobiłam to sama, moment poszło, położna akurat nie zaglądała do mnie, ja w transie, mąż poszedł coś zjeść. Zawołałam położną, że chyba już czuje parte. Szybko dzwonię po męża, że to już. Sama byłam w szoku, że to może być takie łatwe. I jestem z siebie dumna 😁 3 parte i synek wyskoczył 😊
Oglądnęłam na Player nowy dokument o porodach "Sztuka rodzenia". Pięknie tam pokazali poród, wzruszyłam się i zaczęłam wspominać jak to było 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 19:47
Mary2094, Mimblanee, Lexia, Kate@@ lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Może to abstrakcyjnie brzmi, ale świadomy oddech w odpowiednim momencie ułatwia poród.
Pierwszy, poród wywoływany, litry oksytocyne przez kroplówkę, skurcze bolesne okropnie, z krzyża, źle wspominam pierwszy poród.
Przy drugiej ciąży fizjo mi wszystko wytłumaczyła o oddechu, ćwiczeniach, pozycjach do porodu.
Przy drugim porodzie skorzystałam z jej rad, bolalo o wiele mniej jak dotleniałam się i rozluźniałam na skurczu, pracowałam na piłce żeby dziecko się ładnie wstawiło w kanał rodny. Zrobiłam to sama, moment poszło, położna akurat nie zaglądała do mnie, ja w transie, mąż poszedł coś zjeść. Zawołałam położną, że chyba już czuje parte. Szybko dzwonię po męża, że to już. Sama byłam w szoku, że to może być takie łatwe. I jestem z siebie dumna 😁 3 parte i synek wyskoczył 😊
Oglądnęłam na Player nowy dokument o porodach "Sztuka rodzenia". Pięknie tam pokazali poród, wzruszyłam się i zaczęłam wspominać jak to było 🥹
Właśnie takiego dla siebie bym chciała drugiego porodu, takiego świadomego, na piłce, zupełnie innego. I wierzę że oddech bardzo pomaga.aganieszkam lubi tę wiadomość
-
juszka_ wrote:Dziewczynki, a w którym miejscu odczuwacie te ruchy? Właśnie jestem u fryzjera, leżę sobie na myjce i czuję bulgotanie po lewej stronie (tam gdzie jest bobina), ale bardzo nisko, tak tuż nad wzgórkiem łonowym. Jestem prawie pewna że to to, bo poczułam nawet ruch pod ręką 😍
juszka_, AsiaF lubią tę wiadomość
-
aganieszkam wrote:No właśnie. Czy muszę robić ten test? Już robiłam w 1 trymestrze, wg mnie bez sensu znowu powtarzać, wolałbym sam cukier na czczo sprawdzić, bo to i mnie problem
Poczytaj sobie o badaniu hemoglobina glikowana, ona daje wiele mówiący wynik i jeśli tak naprawdę nie ma podejrzeń to dla mnie bez sensu wypijać ten syf.
Albo inna opcja jest taka, że pobierasz glukoze na czczo, później jesz śniadanie i badanie po śniadaniu. Bo prawda jest taka, że nikt nigdy nie przyjmuję się tak dużej ilości glukozy, w tak dobrze przyswajalnej formie, bez towarzystwa np białka czy tłuszczu, lub węglowodanów złożonych, które blokują takie bezpośrednie wchłanianie tej glukozy.
W sumie można zrobić jedną i drugą opcję, a na śniadanie zjeść np pączka lub coś bardziej słodkiego, a poza tym tą hemoglobine. Wg mnie wynik będzie całkiem miarodajny, bez męczarni.
I żeby nie było, nie próbuje nikogo do niczego namawiać. Ja jestem tego zdania, że każdy umie czytać, każdy ma swój rozum, to nie są już czasy, że wiedza medyczna jest głęboko ukryta w starych bibliotekach. Trzeba szukać wiarygodnych źródeł i podejmować decyzje samodzielnie:)
aganieszkam, Mary2094 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny. Jakoś mi dzień uciekł a tu kolejne kilka stron.
Ja ruchów nie czuje, ale już 2 razy jak mnie taki dyskomfort złapał w jednym miejscu to sprawdziłam detektorem i dokładnie tam Maluszek, ale ruchów samych w sobie nie, ale mam czas..
Agnieszkam ja już właśnie kilka tygodni temu wspominałam o tym dokumencie, dostępny jest online, bardzo fajnie można się obyć z tematem.
Szkoła rodzenia, właśnie kurka trzeba się zorientować co jak i gdzie przecież..dobrze że wspominacie!
Ja się bawię z tym glukometrem dzisiaj..bo lekarka wczoraj powiedziała faktycznie wyniki z krzywej wskazują na cukrzycę. No ale mierze na czczo- 77. 1h Po śniadaniu ( a specjalnie zjadłam na słodko)-122, po obiedzie gdzie normalnie mizeria na śmietanie 133, a po 2h 89...wiadomo muszę kilka dni popatrzeć, ale nie czaje tego dlaczego wtedy miałam 186 i 153 skoro jak jem normalnie to mam cukry okej...jestem chyba anty krzywa cukrowa, tak jak pisalysmy..kto zjada tyle cukru na raz i nic więcej..eh..a jeszcze jakoś nie wiem..raz nakluje i jest za mało krwi i marnuje pasek, raz nie mogę tej tyci kropeczki zatamować 5min..pierwszy dzień a już mam dość..👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.qw277g
-
Nalli wrote:Hej Dziewczyny. Jakoś mi dzień uciekł a tu kolejne kilka stron.
Ja ruchów nie czuje, ale już 2 razy jak mnie taki dyskomfort złapał w jednym miejscu to sprawdziłam detektorem i dokładnie tam Maluszek, ale ruchów samych w sobie nie, ale mam czas..
Agnieszkam ja już właśnie kilka tygodni temu wspominałam o tym dokumencie, dostępny jest online, bardzo fajnie można się obyć z tematem.
Szkoła rodzenia, właśnie kurka trzeba się zorientować co jak i gdzie przecież..dobrze że wspominacie!
Ja się bawię z tym glukometrem dzisiaj..bo lekarka wczoraj powiedziała faktycznie wyniki z krzywej wskazują na cukrzycę. No ale mierze na czczo- 77. 1h Po śniadaniu ( a specjalnie zjadłam na słodko)-122, po obiedzie gdzie normalnie mizeria na śmietanie 133, a po 2h 89...wiadomo muszę kilka dni popatrzeć, ale nie czaje tego dlaczego wtedy miałam 186 i 153 skoro jak jem normalnie to mam cukry okej...jestem chyba anty krzywa cukrowa, tak jak pisalysmy..kto zjada tyle cukru na raz i nic więcej..eh..a jeszcze jakoś nie wiem..raz nakluje i jest za mało krwi i marnuje pasek, raz nie mogę tej tyci kropeczki zatamować 5min..pierwszy dzień a już mam dość..
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
AniaŁ123 wrote:Poczytaj sobie o badaniu hemoglobina glikowana, ona daje wiele mówiący wynik i jeśli tak naprawdę nie ma podejrzeń to dla mnie bez sensu wypijać ten syf.
Albo inna opcja jest taka, że pobierasz glukoze na czczo, później jesz śniadanie i badanie po śniadaniu. Bo prawda jest taka, że nikt nigdy nie przyjmuję się tak dużej ilości glukozy, w tak dobrze przyswajalnej formie, bez towarzystwa np białka czy tłuszczu, lub węglowodanów złożonych, które blokują takie bezpośrednie wchłanianie tej glukozy.
W sumie można zrobić jedną i drugą opcję, a na śniadanie zjeść np pączka lub coś bardziej słodkiego, a poza tym tą hemoglobine. Wg mnie wynik będzie całkiem miarodajny, bez męczarni.
I żeby nie było, nie próbuje nikogo do niczego namawiać. Ja jestem tego zdania, że każdy umie czytać, każdy ma swój rozum, to nie są już czasy, że wiedza medyczna jest głęboko ukryta w starych bibliotekach. Trzeba szukać wiarygodnych źródeł i podejmować decyzje samodzielnie:)
Pogadam z lekarzem. Ja dalej mam mdłości na lekach i nie wiem czy przeżyje to badanie 🤯 cukrzycę już miałam w poprzedniej ciąży, ale źle tylko cukry na czczo, krzywa mi super wychodziła. Nawet testowałam zjedzenie pączka i cukier super a cukrzyca była 🙈
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Słuchajcie, czerwcowe mamy nas przegoniły z ilością stron 😳 tam to dopiero musi być ciężko nadrobić po jednym dniu nieobecności 😂
Chyba trzeba będzie niedługo pomyśleć o jakiejś prywatnej grupie? 😉 Niektórym z nas już połowa minęła, a za moment wszystkimAsiaF, PonyShake lubią tę wiadomość