Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Freesia wrote:Gratulacje
Dobrze pamiętam, że mieszkasz we Wrocławiu? Jeśli tak, do którego gin chodzisz?
Mieszkam we Wrocławiu, ale nie chodzę tu do lekarza, jesteśmy w trakcie kupowania mieszkania w innym mieście, dlatego prowadzę ciąże już tam. Nie znam we Wrocławiu żadnego lekarza -
Powiedzcie mi Kochane czy do HR trzeba przedstawiać zaświadczenie o ciąży?
-
Mimblanee wrote:Dziewczyny już po wizycie
Wszystko w jak najlepszym porządku, kropuś pięknie nadgonił, 2 tygodnie temu miał 5 tygodni a dziś idealnie 8+5 jak z terminu miesiączki 😃 już nie taki kropuś z niego 😀 serduszko ładnie bije, z tych emocji zapomniałam ile ma cm ale podobno książkowo ❤
Tak strasznie się cieszę, ogromny kamień z serca. Tsh 4.8 lekarz powiedział żeby nie panikować, nie ma tragedii, wypisał skierowanie na konsultację do endokrynologa
Gratuluję❤️❤️❤️❤️❤️Mimblanee lubi tę wiadomość
-
Mimblanee świetne wieści😍
Ja już wyjazdów nie planuję za dużo nerwów i stresu choć nie wiem jak na tyłku usiedzę bo jestem osobą ciągle w ruchu. Śmiałam się dziś do swojego że chyba zacznę szydełkować😁🙈
Mimblanee, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Oleczka_kh wrote:Dzień dobry dziewczyny!
Czy mogę się dołączyć?
Aktualnie jestem w 6+6 z usg 6+3
Termin porodu na 13.05.2025.
Jedna ciaza stracona w lutym, teraz się udało chociaż od samego początku nie jest kolorowo. Prpgesteron przy becie 42 wynosił 4.7. Myslalam ze to nie ma prawa się utrzymać, ale poleciałam odrazu do lekarza dostałam prpgesteron doustnie i dopochwowo i rosnie mały bobik. Wczoraj zgłosiłam się z krwawieniem do lekarza okazało się że na szyjce zrobił się polip i to z tego krew.
Ale rośniemy pecherzyk 19.4, zarodek 6.4 serduszko 121
Mamy ten sam termin porodu Gratulacje!
Dziś byłam na drugiej wizycie, tym razem na NFZ. Na pierwszej wizycie (tydzień temu) jeszcze nie było serduszka i ciąża była o tydzień młodsza. Dziś serduszko jest i ciąża pięknie się wyrównała. Dziewczyny miałyście rację! 😊Ammik, AniaŁ123, MaAnia, Lexia, KAMA, Mimblanee, Jeżowa, Asia2121, pp2018, Soleil_, aganieszkam, Loka, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
Anastiq wrote:Cześć!
Mamy ten sam termin porodu Gratulacje!
Dziś byłam na drugiej wizycie, tym razem na NFZ. Na pierwszej wizycie (tydzień temu) jeszcze nie było serduszka i ciąża była o tydzień młodsza. Dziś serduszko jest i ciąża pięknie się wyrównała. Dziewczyny miałyście rację! 😊
Cieszę się, że wszystko jest dobrze❤️😘😍Anastiq lubi tę wiadomość
-
Cześć! Dziewczyny po wizytach, gratuluję, cudownie słyszeć te wszystkie dobre wiadomości. Ja jestem po konsultacji u endokrynologa, niestety zdiagnozowała mi Hashimoto, ale też uspokoiła, dostałam najmniejszą dawkę Euthyroxu, żeby zbić troszkę TSH. Jestem obecnie w 5+3tc, więc nam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ☺️
Odnośnie latania, od kilku miesięcy mam zaplanowany urlop w Portugalii za miesiąc i też się zastanawiam czy będzie to dobry czas na podróż - zobaczymy jak się będę czuła ale planowaliśmy te wakacje spędzić raczej aktywnie.
Co do szydełkowania - bardzo polecam! Zwykle robię to w jesienne wieczory przy jakimś serialu.
Moja pierwsza wizyta dopiero 04/10, a dni okropnie się dłużą! 😅
-
Freesia wrote:Gratulacje
Dobrze pamiętam, że mieszkasz we Wrocławiu? Jeśli tak, do którego gin chodzisz?
Freesia ja też jestem z okolic Wrocławia i z całego serca polecam doktora Śliża - niestety przyjmuje tylko prywatnie w Ginemedice. Ale polecam z czystym sumieniem. -
Mimblane i Anastiq bardzo się cieszę, że z dzisiejszych wizyt dobre wieści 💛
Anastiq, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Ja z takich czasozabijaczy to kocham malowanie obrazów po numerkach Nic mnie tak nie relaksuje, zawsze kupowałam 1-2 obrazy na zimowe długie wieczory, więc teraz na L4 też na pewno kupię. Może znajdę jakieś bardziej dziecięce wzory, ze zwierzaczkami itp. to będzie do powieszenia w pokoju dziecka. A satysfakcja z "własnego" obrazu nieziemska
Co do wyjazdu to ja planuję wakacje na początku grudnia, to będzie 5 miesiąc, akurat połowa ciąży więc mam nadzieję, że optymalny czas na wyjazd. Zaraz po tym chcę uciekać na L4Jeżowa, Anastiq lubią tę wiadomość
-
Loka wrote:U mnie wizyta 04.10 a termin na razie na 15.05
Dziewczyny, co sądzicie o lataniu samolotem w pierwszym trymestrze ? Dostałam od
Męża wycieczkę do Londynu, do Harrego Pottera, moje małe wielkie marzenie, ale teraz nie wiem, czy lecieć czy lepiej odpuścić. Będę wtedy w 10 tygodniu. Lekarka powiedziała, że do 10 tygodnia nie zaleca , ale potem niby już można jak się będę czuła okej no i krótkie loty. Chciałabym polecieć, ale jak mam zaszkodzić, to wolę odpuścić
Aktualnie jestem w 6 tyg. Mam za sobą 2 loty i kolejne 2 przede mną w tym tygodniu. Nic się nie dziejeLoka lubi tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:Freesia ja też jestem z okolic Wrocławia i z całego serca polecam doktora Śliża - niestety przyjmuje tylko prywatnie w Ginemedice. Ale polecam z czystym sumieniem.
Ja byłam na jednej wizycie kontrolnej przed ciążą u niego i wywołał na mnie pozytywne wrażenie.
Teraz idę do niego potwierdzić ciążę i być możliwe też prowadzić. -
Gratulacje wspaniałych wieści po wizytach!
Anastiq lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Murarka wrote:Ja byłam na jednej wizycie kontrolnej przed ciążą u niego i wywołał na mnie pozytywne wrażenie.
Teraz idę do niego potwierdzić ciążę i być możliwe też prowadzić.
Też wybieram się do niego potwierdzić ciążę - prowadziłam także u niego drugą ciążę do ok. 28 tygodnia i zmieniłam lekarza (po sugestii samego dra Śliża) tylko ze względu na to, że na Klinikach, gdzie pracował wtedy dr Śliż został utworzony covidowy oddział położniczy i nie mogłabym rodzić pod jego „opieką”. A sam dr Śliż uważał, że w samym środku covidu lepiej mieć lekarza prowadzącego pracującego w szpitalu. Według mnie jest bardzo kompetentny i czułam się dobrze zaopiekowana, a to było dla mnie najważniejsze. -
Asia2121 super pomysł, spróbuję
Co do lotów to jeszcze warto dowiedzieć się jakie jest podejście do ciąży w danym kraju…tu na Teneryfie to ciąża jest liczona od 12tyg wcześniej nic nie pomogą nic nie zrobią. Jedno jedyne USG waginalne jest w głównym szpitalu i tyle🙈 nawet prywatne gabinety ani prywatne szpitale nie mają…dla mnie to był szok. -
Dziewczyny, które mają objawy typu zgaga, problemy z odbijaniem, zaparcia. Jak Wy sobie z tym radzicie? ja pierdziele, co mnie to wymęcza to dramat 🙈 jak nie paląca zgaga to zaraz nie może mi się odbić plus siedzenie na kibelku po naście minut, takich zaparć to nigdy nie miałam 🙈Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.
On: 2% morfologia, reszta w normie.
Starania od 2023.
01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
02.2024 cykl stymulowany
04.2024 testy MUCHa - ujemne
05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
07.2024 HSG - oba drożne
24.08 Beta 63.94
25.08 ⏸️
26.08 Beta 154, prog 64,0
28.08 Beta 397
14.09 7.5mm
30.09 2.5cm / 175ud/min
16.10 🧬
10.12 II 🧬
-
Paszurka na zgagę Gaviscon kup.
Co do latania, to my mieliśmy kupione bilety do Włoch na wrzesień i jednak nie polecieliśmy, bo się baliśmy, byłam wtedy jakoś w 6-7 t.c. bałam się po prostu, że jak się coś stanie, to się będę zastanawiać czy to przez lot. A jeszcze całe życie przed nami, zdążymy polecieć jeszcze nie raz.
Co do HR, to tak, trzeba przedstawić zaświadczenie o ciążyPaszurka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny!! Gratuluję udanych wizyt, serduszek i dodatkowym milimetrów:) mnie to niesamowicie wzrusza jak sobie myślę, że teraz człowiek się cieszy z każdego mm..a z tego będzie normalny człowiek...
Co do lotów to ja te pierwsze 3mce odpuszczam wszelkie aktywności, ale no już dmucham na zimne to fakt. Zostawiłam tylko spacery..
Co do zaparć to sezonowe śliweczki polecam;) i suszone morele- oczywiście nie te pomarańczowe,tylko naturalnie suszone.
P.s. zabawne że my siedząc kilkanascie minut na WC to już zaparcie, a facet siedzi pół godziny i to norma;ppp2018 lubi tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
A w ogóle czy ktoś mi powie jak to jest PRAKTYCZNIE. Z tym L4 ciążowym?jak jest 'chodzone'..to serio jak wyjdę na spacer czy coś to jak przyjdzie ktoś z Zusuw tym czasie to przerąbane? Przecież babki chodzą normalnie po mieście, jeżdżą nie wiem...do rodziny itd. nie mówię żeby leciec na urlop, ale tak w ramach normalnego funkcjonowania. Te kontrolę serio się zdarzają niema zmiłuj?👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Nalli wrote:Dziewczyny!! Gratuluję udanych wizyt, serduszek i dodatkowym milimetrów:) mnie to niesamowicie wzrusza jak sobie myślę, że teraz człowiek się cieszy z każdego mm..a z tego będzie normalny człowiek...
Co do lotów to ja te pierwsze 3mce odpuszczam wszelkie aktywności, ale no już dmucham na zimne to fakt. Zostawiłam tylko spacery..
Co do zaparć to sezonowe śliweczki polecam;) i suszone morele- oczywiście nie te pomarańczowe,tylko naturalnie suszone.
P.s. zabawne że my siedząc kilkanascie minut na WC to już zaparcie, a facet siedzi pół godziny i to norma;p
Mąż przede mną sobie siedział elegancko na telefoniku na wc i rytuał odstawiał, a ja weszłam i męka normalnie 🙈
Kupię Gaviscon, śliwki i suszone morele - może choć trochę ulgi mi przyniosą 🤣
Nalli lubi tę wiadomość
Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.
On: 2% morfologia, reszta w normie.
Starania od 2023.
01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
02.2024 cykl stymulowany
04.2024 testy MUCHa - ujemne
05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
07.2024 HSG - oba drożne
24.08 Beta 63.94
25.08 ⏸️
26.08 Beta 154, prog 64,0
28.08 Beta 397
14.09 7.5mm
30.09 2.5cm / 175ud/min
16.10 🧬
10.12 II 🧬