🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Też robiłam cytomegalie,mam ją przechorowana.
Na kolejną wizytę mam tylko mocz , morfologię i tsh.
-
Ja po heparynie mam siniaki takimi falami. z 2 tyg temu miałam ogromne, prawie za każdym razem. teraz już brzuch trochę bardziej czysty, robią się tylko czasem kropki. Ale czuje pod spodem guzy dosłownie. A mam bardzo ograniczone pole do wkłuć, bo mam bardzo płytko duże żyły na brzuchu i boje się koło nich wbijać. Za to robią mi się sinaki bardzo łatwo na innych częściach ciała. na nogach mam spore. mam nawet na stopie czy na palcu wskazującym. Robią się nawet nie wiem od czego, bo jakiś uderzeń nie zanotowałam
A_nulka lubi tę wiadomość
8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków

-
Jak w maju badałam CMV wyszło że przechorowałam i mam przeciwciała. W tej ciąży zbadałam ponownie i wynik tak samo wskazywał że przechorowałam, ale przeciwciał mam dużo mniej niż w maju. Więc faktycznie trzeba to badać częściejAcmvj wrote:Na początku jak zaczęłam stosować heparynę to w ogóle nie miałam siniaków, później był taki czas, że były wielkie jak pięść i praktycznie czarne. Teraz znowu mój brzuch wygląda w miarę normalnie.
Co do cytomegalii to miałam badaną w poprzedniej ciąży, a koleżanki, które były w ciąży po mnie nie miały. Wydaje mi się, że to zależy od lekarza prowadzącego. Ten w poprzedniej ciąży powiedział, że jak przechorowałam to luz. Tymczasem obecna pani doktor mówi, że i tak będzie sprawdzać na późniejszym etapie ciąży, bo pomimo przechorowania gwarancji nie ma, że ponownie nie przejdę. Prawdopodobieństwo jest co prawda niskie, ale przynajmniej wyprowadziła mnie z błędu.👩 30, 👨30
05/2024 cp
07/2024 cb
01/2025 cb
02/2025 cb
05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)
09/2025 ⏸️
09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
17.09 crl 0,8cm i ❤️
30.09 crl 1,9cm 🥹
15.10 3,9cm Bobaska 😍
29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
6.11 7,1cm (Dziewczynka 🩷???)
27.11 USG 🙏
30.12 Prenatalne 🙏

-
O wyprawce jakoś nie potrafię jeszcze myśleć. Mam wrażenie, że to tak odległy termin że jeszcze mam na to sporo czasu

Jeśli chodzi o spokój po poznaniu wyników badań prenatalnych to tak, chyba taka ulga przyszła. Chociaż z tego co tu piszecie to stresy dopiero przed nami (kolki, ząbkowanie itp.)
Powodzenia na wizytach/badaniach i ogólnie spokojnego tygodnia (bez mdłości, bóli pleców)! -
Kaaro90 wrote:Ja po heparynie mam siniaki takimi falami. z 2 tyg temu miałam ogromne, prawie za każdym razem. teraz już brzuch trochę bardziej czysty, robią się tylko czasem kropki. Ale czuje pod spodem guzy dosłownie. A mam bardzo ograniczone pole do wkłuć, bo mam bardzo płytko duże żyły na brzuchu i boje się koło nich wbijać. Za to robią mi się sinaki bardzo łatwo na innych częściach ciała. na nogach mam spore. mam nawet na stopie czy na palcu wskazującym. Robią się nawet nie wiem od czego, bo jakiś uderzeń nie zanotowałam
Mam podobnie. Łatwo nabijam sobie siniaki i też czuję takie guzy pod skórą po zastrzykach.🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
Starania od VII 2024
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
2 cs - wracamy do starań
⏸️ 22.08 🤞🏻
Beta 24.29
Prog 23
25.08🤞🏻
Beta 203.47
16.09 🤞🏻
0.59 cm bobasa z pięknie bijącym serduszkiem 🩵
23.09
1.21 cm bobasa, bicie serduszka się rozkręciło na całego 🩵
24.10
Prenatalne, 5.4 cm zdrowego bobasa 🩵
28.10
Badania do PAPP-A - 7cm zdrowego chłopca 🩵
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Heparyna & Duphaston

-
Default.owa wrote:Mam podobnie. Łatwo nabijam sobie siniaki i też czuję takie guzy pod skórą po zastrzykach.
Mi się raz zdarzyło właśnie, że po zastrzyku poza siniakiem zrobiła mi się jeszcze takie zgrubienie i w sumie mam je z tydzień czasu już. A tak to, kropki i siniaki .
A_nulka lubi tę wiadomość
-
Ja już po wizycie, wszystko dobrze, płeć raz wychodzi dziewczynka a przez brzuch jakby na chłopca więc za dwa tygodnie mam podjechać tylko na płeć 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada, 15:14
Agat99, ZuziaFruzia, Nicole123, Acmvj, Karpatka95, Ania 93, kitka_, Polczi5, Kassialka, Cavarathiel, A_nulka, Default.owa, zosiasamosia, Wiolami, Kaśik, Piwonia37, Kasieńka, Scandi-B, melody92 lubią tę wiadomość
-
Nikole dzięki za liste. Ja z tych niekumatych, dopiero niedawno googlując dowiedziałam się co to rampersy 😂
Zmieniłam lekarza, bo chciałam na połówkowe iść już publicznie. Żeby nie musieć martwić się terminami, tylko u nas narzucają wszystkie badania itd z góry. I ta pani dzisiaj, że to usg co mi robili prywatnie to jej nie odpowiada, swoje koniecznie chciała zrobić. No i zrobiła, jestem wg miesiączki 13+3, a ona mi mówi, czy my wiemy, że dzidziuś spóźniony wg rozmiaru o 5 dni... i już nam słabo się zrobiło, bo do tej pory był 1-2 dni do przodu. Nie wiem czy zwolnił czy mają jakieś inne tabelki 😥 wyszło 6,8cm
KurtynaMileczenia lubi tę wiadomość
starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌
30.08 ⏸️ naturals
15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
19.12 połówkowe 🤞

-
Myślę że to może być różnica w sprzęcie, człowieka który robi pomiar. U mnie było tak Usg :kitka_ wrote:Nikole dzięki za liste. Ja z tych niekumatych, dopiero niedawno googlując dowiedziałam się co to rampersy 😂
Zmieniłam lekarza, bo chciałam na połówkowe iść już publicznie. Żeby nie musieć martwić się terminami, tylko u nas narzucają wszystkie badania itd z góry. I ta pani dzisiaj, że to usg co mi robili prywatnie to jej nie odpowiada, swoje koniecznie chciała zrobić. No i zrobiła, jestem wg miesiączki 13+3, a ona mi mówi, czy my wiemy, że dzidziuś spóźniony wg rozmiaru o 5 dni... i już nam słabo się zrobiło, bo do tej pory był 1-2 dni do przodu. Nie wiem czy zwolnił czy mają jakieś inne tabelki 😥 wyszło 6,8cm
1. Om-1 dzień
2. OM-1 dzień
3. OM+1 dzień
4. OM-2 dni (prenatalne, inny sprzęt, inny lekarz)
Pomiędzy 3 a 4 usg też mam teoretycznie 3 dni różnicy. Początkowo mnie to zaniepokoiło, ale potem doszłam do wniosku że serio na różnych sprzętach inaczej to wygląda. Poza tym bobas był tak ruchliwy że ciężko było go złapać i próbowała kilka razy. Kolejna kwestia na tym etapie gdzie bobas się już rusza i wygina, wystarczy że wygnie się trochę bardziej lub mniej i już będzie kilka mm różnicy. A to daje kilka dni różnicy w wyliczeniu tygodnia. Za niedługo będzie się robić pomiar od główki do stópek chyba, ale najbardziej miarodajne chyba będą pomiary szacowanej wagi 😊
kitka_ lubi tę wiadomość
👩 30, 👨30
05/2024 cp
07/2024 cb
01/2025 cb
02/2025 cb
05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)
09/2025 ⏸️
09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
17.09 crl 0,8cm i ❤️
30.09 crl 1,9cm 🥹
15.10 3,9cm Bobaska 😍
29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
6.11 7,1cm (Dziewczynka 🩷???)
27.11 USG 🙏
30.12 Prenatalne 🙏

-
Karpatka a możesz napisać ile miałaś teraz przeciwciał CMV? Ja około 220, nawet nie myślałam że to ile ich jest ma na coś wpływ 🫣
Kitka u nas też mały do połowy ciąży był mniejszy o 4 dni potem nagle zrobił się większy niż z OM więc myślę że dziecko nadal jest na tyle małe a już na tyle ruchliwe że trudno zmierzyć precyzyjnie🙂
kitka_ lubi tę wiadomość
-
Kitka, ja bym się nie martwiła. Na luxmedzie miałam bobo spóźnionego 5 dni, a na prenatalnych z NFZ już mały był dokładnie z terminem. Dziewczyny dobrze piszą, co sprzęt to inny pomiar, no i maluszki się wiercą, więc nawet jakbyś miała badania tego samego dnia i na tym samym sprzęcie, to by mogły wyjść inne pomiary.
kitka_ lubi tę wiadomość
🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
Starania od VII 2024
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
2 cs - wracamy do starań
⏸️ 22.08 🤞🏻
Beta 24.29
Prog 23
25.08🤞🏻
Beta 203.47
16.09 🤞🏻
0.59 cm bobasa z pięknie bijącym serduszkiem 🩵
23.09
1.21 cm bobasa, bicie serduszka się rozkręciło na całego 🩵
24.10
Prenatalne, 5.4 cm zdrowego bobasa 🩵
28.10
Badania do PAPP-A - 7cm zdrowego chłopca 🩵
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Heparyna & Duphaston

-
Ja CMV w ogóle nigdy nie przechorowałam, igg to macie stare przeciwciała, czyli że kiedyś tam chorowałyście, igm to świeże, wskazujące na aktualną infekcję. Myślę że jak ktoś tak jak ja nie ma igg to jest w gorszej sytuacji, bo jak ktoś chorował to organizm coś tam pamięta i później trudniej się zarazić.
Ja z tych wszystkich chorób przechorowalam tylko różyczkę, nawet nie wiem kiedy
-
KurtynaMileczenia wrote:Ja CMV w ogóle nigdy nie przechorowałam, igg to macie stare przeciwciała, czyli że kiedyś tam chorowałyście, igm to świeże, wskazujące na aktualną infekcję. Myślę że jak ktoś tak jak ja nie ma igg to jest w gorszej sytuacji, bo jak ktoś chorował to organizm coś tam pamięta i później trudniej się zarazić.
Ja z tych wszystkich chorób przechorowalam tylko różyczkę, nawet nie wiem kiedy
Patrząc po wieku z Twojej stopki to myślę, że byłaś szczepiona na różyczkę.👩'94 :
-AMH 3,5
-adenomioza
-3x histeroskopia: leczenie stanu zapalnego endometrium, korekta blizny po cc, usuwanie mikropolipowatości
-brak własnych owulacji
2020- początek starań
2021- początek starań z pomocą medyczną
2023- nasz Aniołek żył jeden dzień 💔
2024- powrót do starań z pomocą medyczną 👩⚕️
03.2025- AIH ❌
04.2025- kwalifikacja do IVF:
Stymulacja: Rekovelle 12j+ Menopur 75j +Orgalutran-> 2x Zivafert+ 2x Gonapeptyl Daily
04.2025- Punkcja-> Pobrano 17 🥚-> 9 MII-> Zapłodnieniu poddano 6 komórek, wszystkie udało się zapłodnić - mamy 4 ❄️
05.2025- 3 histeroskopia-> znowu stan zapalny-> antybiotyki
16.06.2025, 14.07.2025- Diphereline-> 26.07.2025 start estrofemu
14.08.2025 FET 5BA
5DPT BETA : 31->7DPT BETA : 114->9DPT BETA : 232->11DPT BETA: 473
05.09.2025-> mamy mrugające serduszko ❤️

-
Też prawda, zapomniałam o tym 🙈Acmvj wrote:Patrząc po wieku z Twojej stopki to myślę, że byłaś szczepiona na różyczkę.
-
Kitka wg aplikacji Preglife rozmiar CRL 6,8 cm odpowiada ciąży już blisko końcówce w czternastym tygodniu, czyli tak jak u Ciebie… więc podejrzewam że inne tabelkikitka_ wrote:Nikole dzięki za liste. Ja z tych niekumatych, dopiero niedawno googlując dowiedziałam się co to rampersy 😂
Zmieniłam lekarza, bo chciałam na połówkowe iść już publicznie. Żeby nie musieć martwić się terminami, tylko u nas narzucają wszystkie badania itd z góry. I ta pani dzisiaj, że to usg co mi robili prywatnie to jej nie odpowiada, swoje koniecznie chciała zrobić. No i zrobiła, jestem wg miesiączki 13+3, a ona mi mówi, czy my wiemy, że dzidziuś spóźniony wg rozmiaru o 5 dni... i już nam słabo się zrobiło, bo do tej pory był 1-2 dni do przodu. Nie wiem czy zwolnił czy mają jakieś inne tabelki 😥 wyszło 6,8cm
kitka_ lubi tę wiadomość
-
Nie pamiętam ile miałam w maju ale jakoś koło 50, a teraz 9Polczi5 wrote:Karpatka a możesz napisać ile miałaś teraz przeciwciał CMV? Ja około 220, nawet nie myślałam że to ile ich jest ma na coś wpływ 🫣
Kitka u nas też mały do połowy ciąży był mniejszy o 4 dni potem nagle zrobił się większy niż z OM więc myślę że dziecko nadal jest na tyle małe a już na tyle ruchliwe że trudno zmierzyć precyzyjnie🙂
Polczi5 lubi tę wiadomość
👩 30, 👨30
05/2024 cp
07/2024 cb
01/2025 cb
02/2025 cb
05/2025 poronienie zatrzymane (6/9tydz)
09/2025 ⏸️
09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
17.09 crl 0,8cm i ❤️
30.09 crl 1,9cm 🥹
15.10 3,9cm Bobaska 😍
29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
6.11 7,1cm (Dziewczynka 🩷???)
27.11 USG 🙏
30.12 Prenatalne 🙏

-
Dziewczyny, jest już któraś z Was na zwolnieniu?
Ja chciałam pracować do końca grudnia pierwotnie, ale rezygnuje z tego pomysłu. Plan jest od połowy listopada. -
Bezimienna wrote:Dziewczyny, jest już któraś z Was na zwolnieniu?
Ja chciałam pracować do końca grudnia pierwotnie, ale rezygnuje z tego pomysłu. Plan jest od połowy listopada.
Ja mam plany jak Twoje pierwsze 😅 w sensie do końca grudnia. Ale z drugiej strony tak myślę,że może jeszcze dłużej, nie wiem sama. Chociaż czasem jestem tak wypruta z energii że poszłabym już dziś 😂8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków

-
Ja odebrałam wyniki z krwi.
Wszystko w normie, cukier 78 więc nie jest źle. Zważając na weekendowe urodzinowe obżarstwo.
W środę prenatalne. Stres ogromny ale cały czas wypełniony po brzegi więc nie ma zbytnio czasu na rozmyślania.
Od kilku dni używam detektora i nie mogę znaleźć kropka. Głowa robi swoje chociaż próbuje sobie to przetłumaczyć duża nadwagą. Może to powód że nie mogę wychwycić tętna. Łapie tylko swoje.
Co do wyprawki to ja z pierwszą córcia też byłam kompletnie zielona w te klocki. Nawet rozmiary to była dla mnie czarna magia.
Ale rożek np, u mnie bardzo się sprawdzał. Córcia jak usnęła przy piersi to mogłam ja odłożyć w rożku i się nie wybudzała. A bez niego za każdym razem przy próbie odłożenia.
Najważniejsze moim zdaniem to dobrze spakować się do szpitala. Dużo podkładów, majtek siateczkowych. Polecam pakowanie do dwóch toreb. Mniejsza do porodu i większą już na oddział noworodkowy.
Ja wszystko spakowałam w woreczki strunowe, podpisane markerem żeby mąż się nie potracił i wiedział co ma podać.
I przede wszystkim teraz jest wszystko pod ręką. Można spokojnie kupić lub zamówić. Ja dużo kupiłam dopiero po porodzie, np laktator bo myślę że to nie przyda się każdej z nas -
Ja jestem trochę spokojniejsza. Odpuściłam sobie , bo moje zamartwianie tylko negatywnie wpływa a to w niczym nie pomoże. Jest już łożysko , raz na parę dni sprawdzam tętno detektorem a ciężko znaleźć bo łożysko z przodu 🫣Kassialka wrote:Czyli z tego sie "nie wyrasta" , świetna perspektywa 😅
Dziewczyny ktore sa po prenatalnych- czy czujecie juz spokoj? Czy te wszystkie obawy związane z ewentualną stratą odeszły w zapomnienie ?
Ale ogólnie czuje sie tez lepiej , apetyt wilczy także juz na spokojnie 😅











