🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Kassialka wrote:AniaiX ja mam z jeansami jeden problem - nie dogadujemy sie 😅 one chcą mnie mocno przytulic w pasie a ja tego nie chce 😂 jutro jadę na zakupy i chyba poszukam takich mniej ciasnych bo nie bardzo mam co ubierać do pracy zeby mi bylo wygodnie. Niestety nie moge w dresach chodzić, to by bylo zbawienie
No ja mam to szczęście, że i tak siedzę w domu na L4 i mało co z niego wychodzę bo muszę się oszczędzać ze względu na krwiaka, no ale dzisiaj jak się rano ubierałam bo jechać musiałam na badania krwi to taki szok, bo jeszcze niedawno na mnie luźne były 😂
No ale też będę musiała popatrzeć za czymś wygodnym jak już się z tego domu ruszę 😀🙎♀️ 94'
Insulinooporności, PCOS, niedoczynność tarczycy.
AMH: 5.10
Kariotyp ✅
ANA 1,2,3 ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👦🏻 90'
Wszystko ok ✅
Starania od: 06/2022
06/2023- poronienie 10 tc 💔
08/2023 - cb 💔
20/07/2024 - start stymulacji.
02/08/2024 - punkcja
Mamy 4 ❄️ klasy: 4.1.1
31/08/2024 Transfer ❄️ ❌💔
Zostały nam jeszcze 3❄️❄️❄️
12/2024 - 8tc 💔
Allo mlr - 9%
Cross match - 3%
IMK - ok ✅
Cytokiny ❌
Wyleczony stan zapalny endometrium 💊
5x szczepienia limfocytami męża 💉
13/08/2025 - 2 transfer ❄️
20/08/2025 - 8dpt ⏸️
23/08/2025 -10 dpt beta 277,20
26/08/2025 - 13 dpt beta 1107,40
22/09/2025 - 1,79cm + 165 FHR ❤️
"Za gwiazdy które słuchają...I marzenia które się spełniają..."
-
Hej dziewczyny ja dziś czuje się jakby mnie przetyralo coś, córka starsza pół nocy wymiotowała co 10 minut, byliśmy przed 5 na pogotowiu i wróciliśmy to młodsza się budziła potem starsza znowu i słońcu wstałam a mi tak niedobrze że szok. Córka wymiotowała to ja razem z nią a mój mąż ze też się zatrułam jakby nie wiedział że w ciąży jestem i mnie ruszył zapach. Nie mam siły nic zjeść a tak mnie męczy ☹️
-
Fox - trzymaj się i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!
Ja dzisiaj dobrze się czuję, aż podejrzane. Niby lekko na żołądku coś czuję ale nie tak jak wczoraj. Do tej wtorkowej wizyty to osiwieje chyba, bo tak naprawdę nadal nie wiem na czym stoję.
Fox lubi tę wiadomość
♀️33 ♂️36 🐱🐱
👩🏼 Cukrzyca T1, PCOS, Hashimoto, Insulinooporność
🧑🏼 ✅
6/25 - rozpoczęcie starań
07.09.25 ⏸️ 🤞
30.09.25 - jest ❤️
07.11.25 - I Prenatalne - 6.5 cm 🩵
02.01.26 - II Prenatalne 🤞
-
Fox trzymam kciuki. Do wizyty jeszcze kilka godzin. Mam nadzieję, że szybko Ci to zleci. Czekamy na pozytywne nowiny
Ja dziś ledwo wstałam. Na ostatniej wizycie lekarz kazał mi jednak brać 3x1 duphaston i nie wiem czy nie po nim piersi znowu są ogromnie napuchnięte. Przez co stanik mega uwiera. Poza tym dalej żadnych objawów. Nawet kawę pije ze smakiem 🤔
♀️'89♂️'86
Starania o drugie serduszko
11.2024-02.2025 przywracanie owulacji
04.2025 6TC💔
04.09.2025 ⏸️
11.09 beta 508
13.09 beta 1265
15.09 beta 2575
19.09 beta 10463
23.09 CRL 4mm FHR 113/min
-
A ja dziewczyny dziś dotarłam do momentu, w którym w poprzedniej ciąży serduszko przestało bić. Jutro rano wizyta. Stres poziom hard
♀️'94 ♂️'90 ⛪2022
04.2025 ⏸️🤩
05.2025 poronienie zatrzymane😭 (11 tydz./ 8+0 💔)
08.2025 ⏸️🌈😍
10 dpo- beta 43,90, 13 dpo- beta 302,00
-
Bardzo mi przykro Dziewczyny, nikt nie powinien przechodzić przez coś takiego... wiem jak to boli i mam nadzieję, że niedługo wyjdzie do Was słońce.
Ssilvia - łączę się w zmęczeniu. najchętniej położyłabym się na biurku w pracy i poszła spać. I też mam w pon usg!!
Mnie dziś okropnie głowa boli. Pogoda - kaszana, a wczoraj wieczorem kolejna dawka Accofilu i jestem dziś nie do życia. Boje się, że złapie mnie migrena.. Są tu migrenowcy na sali? + dźgający się Accofilem? Macie po nim jakieś objawy?
Ssilvia lubi tę wiadomość
8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków
-
Też myślałam, że jadę po wyrok. Wiem, że stres jej ogromny, ale wierzę że po wizycie wrócisz spokojniejsza i że będzie wszystko dobrze ❤️ musi być dobrze!Fox wrote:Plamienie sie rozkręciło... teraz jest go wiecej i ma bardziej bordowe niż brązowe zabarwienie 😔
Wizyta o 14:30... naprawdę mam wrażenie, że pojadę tam po wyrok.
aleksandra_96 tak bardzo mi przykro 🥺 bardzo rozumiem Twoj ból! Tule 🫂
Lola_a Uff! Kamień z serca, myślałam o Tobie caly wieczór 🥹04.2023 6 tydz 👼💔
06.2024 19 tydz Marysia 👼💔
25.08.2025 - 10 dpo
Bhcg 33.2 próg 40.1 🥺🥺
08.09. 🩺 5+4
🐻0.27 cm i ❤️ ( z USG 5+6)
22.09. 🩺 7+4
🐻1.34 cm ( z USG 7+4)
20.10. 🩺 11+4
Podwyższony lekko cross match i Hashimoto reszta ok, mąż też ok...
-
Kaaro90 ja biorę Accofil, ale nie miewam migren na szczęście. Jak czujesz, że coś się może czaić to postaraj się dziś skupić na piciu dużej ilości płynów. A co do objawów to różnie, czasami ten dzień po zastrzyku jestem przetyrana i nie do życia, a czasami jakby nic szczególnego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września, 13:11
Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024
32👩 34🧔
◽ kariotypy, MUCHa, biopsja ✅
◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
◽ AMH 0,56 (11.24)
◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
+ 2DS1, 2DS5, 3DS1
- 2DS2, 2DS3
◽ Adenomioza
◽ immunologia rozjechana
📅 11.2024 Bocian Szczecin
◽04-21.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran - 🥚3->3 MII: ❄️ 4AA i i 3BB
20.02.25 - FET - beta<2,3 ❌
24.03.25 - FET - beta<2,3 ❌
◽02-17.05.25 stymulacja Menopur + Bemfola + Orgalutran - 🥚7->2 MII:❄️4AB
22.05, 20.06, 17.07 diphereline i hydroxy
13.08.25 - FET - Encorton, Acard, Prograf, Accofil
5dpt ⏸️, 6dpt 31, 8dpt 57,4, 10dpt 122, 14dpt 527, 21dpt 7274, 27dpt CRL 0,41 i❤️
18.10 nifty pro - zdrowa dziewczynka 🩷
22.10 12tc+3 - I prenatalne 6,2cm
⏳22.12 II prenatalne
-
Monika33 wrote:Hej dziewczyny ja dziś czuje się jakby mnie przetyralo coś, córka starsza pół nocy wymiotowała co 10 minut, byliśmy przed 5 na pogotowiu i wróciliśmy to młodsza się budziła potem starsza znowu i słońcu wstałam a mi tak niedobrze że szok. Córka wymiotowała to ja razem z nią a mój mąż ze też się zatrułam jakby nie wiedział że w ciąży jestem i mnie ruszył zapach. Nie mam siły nic zjeść a tak mnie męczy ☹️
Łączę się z Tobą w bolu, ja właśnie jestem z najstarszym dzieckiem na oddziale w szpitalu. W drodze do szkoły córka dostała jakiś bóli w klatce piersiowej, nauczycielka wezwała pogotowie. Przeszliśmy kilka badań i siedzimy na oddziale, czekamy na kardiologa który ma się pojawić ale nikt nie wie o której...
Z tego stresu mam wrażenie, że nie czuje już żadnych objawów ani nawet głodu, który w ostatnich tygodniach praktycznie nie ustepowal 😔.
Głowa wariuje, a jeszcze myśli się o tym co w domu, bo dwóch synów niedługo wraca ze szkoły...
Monika33 lubi tę wiadomość
-
Ssilvia wrote:jak się czujecie dziewczyny? jak wam mija czas? myślę ze jeszcze nie jestem wpisana - termin na 20 maja mam.
ja dalej strasznie osłabiona.. najchętniej cale dnie bym przespała. pracuje z domu to potrafię godzinę przepracować, a następnie godzinę przespać... śpię w dzień jak kamień głębokim snem. aż mnie to dziwi..
potrafię w nocy o 19 zrobić sobie drzemkę i o 22 pójść normalnie spać. zastanawiam się kiedy to się skończy, bo nie jestem w stanie nic robić. moj dzień to tylko przeżyć
w poniedziałek mam w końcu USG, będzie 6+3 - zobaczymy co tam widać.
Ja też mam mniej energii. Po 8 godzinach w pracy musi wlecieć drzemka, lub chociaż muszę poleżeć pod kocykiem. Jest mi często zimno. Zauważyłam też zmianę preferencji smakowych - tak jak wcześniej do kawki lubiłam coś podjeść, tak teraz słodkie może nie istnieć. Mam ochotę natomiast na produkty wyraźne smakowo, dobrze przyprawione, pikantne, octowe itp. Do wszystkiego idzie ketchup, musztarda i korniszony 😆
Bez zmian ciągłe zamartwianie się o wszytko i sprawdzanie czy wszytko ok z ciążą. Każdy objaw lub jego brak też martwi. Mam nadzieję, że po pierwszych prenatalnych będę spokojniejsza i nie zwariuje do tego czasu. Aktualnie czekamy z niecierpliwością na kolejną wizytę, na której mam nadzieję zobaczymy zdrowego dzidziusia z bijącym serduszkiem.
Ssilvia, Firest lubią tę wiadomość
👩🏼💼36 👨🏻💻38
Marzymy o pierwszym bobo ✨
5 cs
06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
09.10 - 💔
10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔 -
Cavarathiel wrote:Kaaro90 ja biorę Accofil, ale nie wiewam migren na szczęście. Jak czujesz, że coś się może czaić to postaraj się dziś skupić na piciu dużej ilości płynów. A co do objawów to różnie, czasami ten dzień po zastrzyku jestem przetyrana i nie do życia, a czasami jakby nic szczególnego
no u mnie ten accofil chyba tylko wpływa na bóle głowy. Cale szczęście, że nie odczuwam tego jakoś mocno, no dziś najgorzej. I u mnie niestety picie wody na ból głowy to pic na wodę. Moge wpić " trzy wiadra" i nic sie nie zmieni. jedyne co pomaga w jakimś ułamku procenta to kawa i doładowanie cukrem. Trochę już mi przeszło, ale musiałam dowalić apapem.8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków
-
Też Ci współczuję tego czekania i stresu. Będzie dobrze 🥰 mi się w głowie kręci i córka ma gorączka, dzwoniłam po męża żeby przyjechał i ma się zwolnić dziś wcześniej z pracy bo ja ledwo chodzę, jeść nic nie mogę tylko trochę kiśluPiwonia37 wrote:Łączę się z Tobą w bolu, ja właśnie jestem z najstarszym dzieckiem na oddziale w szpitalu. W drodze do szkoły córka dostała jakiś bóli w klatce piersiowej, nauczycielka wezwała pogotowie. Przeszliśmy kilka badań i siedzimy na oddziale, czekamy na kardiologa który ma się pojawić ale nikt nie wie o której...
Z tego stresu mam wrażenie, że nie czuje już żadnych objawów ani nawet głodu, który w ostatnich tygodniach praktycznie nie ustepowal 😔.
Głowa wariuje, a jeszcze myśli się o tym co w domu, bo dwóch synów niedługo wraca ze szkoły... -
@aleksandra_96 przykro mi 🫂
@Fox, trzymam kciuki 🤞
Mnie dziś znowu niedobrze, mdłości wróciłystarania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌
30.08 ⏸️ naturals
15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
19.12 połówkowe 🤞
-
Monika33 wrote:Też Ci współczuję tego czekania i stresu. Będzie dobrze 🥰 mi się w głowie kręci i córka ma gorączka, dzwoniłam po męża żeby przyjechał i ma się zwolnić dziś wcześniej z pracy bo ja ledwo chodzę, jeść nic nie mogę tylko trochę kiślu
Ten wrzesień jakiś pechowy. Półtora tygodnia temu pogryzła mnie kotka, musiałam jechać na doraźna do szpitala. Dostałam zastrzyki przeciwko tezcowi i antybiotyk na 10 dni. Dziś z córką w szpitalu... Eh
Tobie też współczuję, nie dość, że sama źle się czujesz to jeszcze dzieckiem trzeba się zająć i czuwać. Teraz niestety taki okres zachorowań, wokół mnie też dużo osób chorych i tylko się modlić żeby mnie ominęło.
Trzeba to wszystko jakoś przetrwać.
Monika33 lubi tę wiadomość
-
No to pechowy masz jak jeszcze antybiotyk i zastrzyki☹️Piwonia37 wrote:Ten wrzesień jakiś pechowy. Półtora tygodnia temu pogryzła mnie kotka, musiałam jechać na doraźna do szpitala. Dostałam zastrzyki przeciwko tezcowi i antybiotyk na 10 dni. Dziś z córką w szpitalu... Eh
Tobie też współczuję, nie dość, że sama źle się czujesz to jeszcze dzieckiem trzeba się zająć i czuwać. Teraz niestety taki okres zachorowań, wokół mnie też dużo osób chorych i tylko się modlić żeby mnie ominęło.
Trzeba to wszystko jakoś przetrwać.
Nie mam siły się podnieść a 5- miesięczna płacze ta starsza córka rozbswia ją bo ja tylko przy nich leżę i wstaje jak muszę -
anilewe wrote:A ja dziewczyny dziś dotarłam do momentu, w którym w poprzedniej ciąży serduszko przestało bić. Jutro rano wizyta. Stres poziom hard
ja tez niedługo dotre to tego momentu, wiem co czujesz 🙂↕️starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌
30.08 ⏸️ naturals
15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
19.12 połówkowe 🤞
-
dziewczyny co wspominały ze maja problemy z trądzikiem. mnie tez teraz wysypało i zaczęłam trochę dociekać z czego to może być. Ogólnie wzrost hormonów może uruchomic gruczoły w skórze - nie wiem czy wy to zauważcie, ale ja mam bardziej tłusta, świecąca cerce i włosy mi się szybciej przetłuszczają.
w takiej sytuacji o wiele łatwiej o namnażanie się bakterii i stany zapalne skory. Dlatego bardzo ważna jest higiena ( nie konieczne jakieś nowe kosmetyki )
ja wróciłam do mojej higieny bardzo restrykcyjnej, jak kiedyś miałam wysypy trądziku i jest o wiele lepiej.
Przede wszystkim mycie twarzy 2x dziennie łagodnym zelem dermokosmetykiem w moim przypadku, wysuszanie twarzy ręcznikiem papierowym jednorazowym tylko i wyłącznie ( nawet po kąpieli ). Tez częstsze mycie głowy. Zmiana poszewki poduszki co dwa dni, jak ktoś da rade to i codziennie można. Żadnego dotykania twarzy, szczególnie brudnym rekami. Ograniczenie kosmetyków do minimum - używam tylko filtr na dzień i lekki, dermokosmetyk nawilżający na noc.
Twarz wyglada trochę lepiej, mam nadzieje ze może komuś pomoc.
KurtynaMileczenia, Famme lubią tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹
-
Hej,
Czy mogłabym jeszcze dołączyć 🫢🙂
kitka_, Cavarathiel, Firest, zosiasamosia, KurtynaMileczenia lubią tę wiadomość
2008👧 2009 👦
04.2023 👼💔
O3.3024👼💔
O6.2024👼💔
01.2025 👼💔
21.08.25 ⏸️ 12.09.25 ♥️🌈
10.10.25 👶ma 3,87 cm
20.10.2025 👶 ma 6,06 cm
Prenatalne I 20.10.2025 ♥️
Prenatalne II 22.12.2025🤞 -
Ssilvia, ja też mam słabą cerę teraz. Z tego co pamiętam z synkiem w ciąży też na początku, a później piękna cera. A po porodzie masakra z trądzikiem 😐
Ja też szybko opadam z sił, a obiecałam koleżance że zrobię tort dla jej córki bo jutro idziemy z synkiem na imprezę. Przełożyłam, jeszcze pozostaje tynk i ozdoby. Chociaż inny, bo dla synka i siostry synów ciągle jakieś dinozaury, samochody... A tu Barbie 😁🩷
Ssilvia lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
08.2021 🩵
******************************************************
* 33 lata
* 19.09 - II ☀️ Beta HCG 444,54
* 22.09 - Beta HCG 1553,63
* pierwszy cykl starań
