X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, ja mam co prawda dziecko problemowe do spania, ale moja kuzynka ma synka, którego po wieczornych rytuałach wkłada do łóżeczka i wychodzi nawet z pokoju i on sobie poskacze chwile i idzie spać. Igusia śpi z nami, ale od jutra planujemy przeprowadzkę do łóżeczka. Już mam dość tego kładzenia się z nią i pilnowania, żeby nie spadła, bo hasa jak wściekły zajac zamiast spać. Tylko ta wizja wydaje mi się brutalna bardzo. Bo ona włożona do łóżeczka wpada w histerie. Będę jej czytać bajeczki mimo płaczu i głaskać po główce aż zmęczona płaczem usnie. Mam nadzieje, ze kilka ciężkich wieczorów i się przyzwyczai. Boje się, ze takie coś robi krzywdę dziecku, ale muszę spróbować. Ona by najchętniej chciała zasypiać z cycem w buzi, a gryzie i chyba mam jakieś zapalenie sutka, bo samo jej popijanie boli bardzo, a jak przygryzie, to aż łzy napływają.

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 588 407

    Wysłany: 20 maja 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Asia, ja mam co prawda dziecko problemowe do spania, ale moja kuzynka ma synka, którego po wieczornych rytuałach wkłada do łóżeczka i wychodzi nawet z pokoju i on sobie poskacze chwile i idzie spać. Igusia śpi z nami, ale od jutra planujemy przeprowadzkę do łóżeczka. Już mam dość tego kładzenia się z nią i pilnowania, żeby nie spadła, bo hasa jak wściekły zajac zamiast spać. Tylko ta wizja wydaje mi się brutalna bardzo. Bo ona włożona do łóżeczka wpada w histerie. Będę jej czytać bajeczki mimo płaczu i głaskać po główce aż zmęczona płaczem usnie. Mam nadzieje, ze kilka ciężkich wieczorów i się przyzwyczai. Boje się, ze takie coś robi krzywdę dziecku, ale muszę spróbować. Ona by najchętniej chciała zasypiać z cycem w buzi, a gryzie i chyba mam jakieś zapalenie sutka, bo samo jej popijanie boli bardzo, a jak przygryzie, to aż łzy napływają.

    Glendolina-ja też zaczynam zmieniać "coś" żeby poparawić jakość swojego snu. Już mi nawet nie chodzi oto spanie z nami ale bardziej oto jak ona śpi, bo tak śpi że ja nawet nie wiem że śpie:).U nas łożeczko równa sie zabawa:), nie parzy ale też nie zachęca do spania a zainwestowałam w super materac.Śpi jedynie wtedy kiedy zostanie przeniesiona i do czasu kiedy sie nie przebudzi. Ja mam dość bujania wózka(łapy mam już jak strongman) i dzwięku suszarki!!!. Mam tyle godzin wysuszonych że producent powinien mi zapłacić za testy-ile godzin suszarka wytrzyma:). Koniczyna to Ania Twoja to aioł. Jak moja tak zaśnie to stawiam wszystkim szampana:). Glendolina-syn kuzynki to spełneinie marzeń(moich obecnie).NO nic dziewczyny damy rade. p.s Koniczyna , chyba nie tylko chłopcy sa charakternii jak widać:)trzymam kciuki że kolejny meldunek będzie że spały nasze pociechy dłużej niż my a nie wstały wcześniej niż koguty.

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 588 407

    Wysłany: 20 maja 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak apropo spacerówek-jakie macie?

  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 21 maja 2020, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do spania to u nas nie ma żadnych problemów . Łóżeczko jak do tej pory było i jest tylko do spania. Ja bez żadnych specjalnych rytuałów kładę, opuszczam rolety, włączam grającego pieska i mówię "spać" ;) i w większości sytuacji zasypia, ale musi być zmęczona, musi być to jej czas. Jak płacze a wiem, że musi spać to z nią siedzę chwilę i jej nucę kołysanke i wtedy raczej szybko zaśnie. Tylko, że ona jeszcze nie wstaje, więc się kręci tylko na leżąco, jeszcze w spiworku, aż w końcu zasypia. Starsza do roku spała tak samo, też nigdy nic specjalnego nie robiłam żeby spała. Ale ok roku jak nauczyła się wstawać to był bunt bo zamiast spać w łóżeczku to ona wstawała. Co ja kladlam to był płacz i jeszcze większa histeria. Ale wiedzieliśmy, że musi się nauczyć zasypiac, tym bardziej że do tego czasu ładnie spała. Więc metodą "superniani" zostawiliśmy ja na kilka minut samą, fakt był płacz, na początku duży. Wiedzieliśmy ile sobie możemy pozwolic, żeby nie przegiąć. W końcu się zmeczyla i zasnęła, następnego dnia płakała ciut mniej, następnego jeszcze mniej i tak przez kilka dni i się po prostu nauczyła zasypiac znowu i śpi ładnie do tej pory. Tak jak pisała Glendolina kilka ciężkich wieczorów. Tylko, że u nas obie od samego początku obie spaly w swoich łóżeczkach i nie karmilam długo piersią, Agaty to prawie wcale a wiem, że to ma duże znaczenie w tej kwestii.
    U nas też było czytanie książeczek u starszej ale była to tylko okazja do zabawy. Rozpraszalo ja to jeszcze bardziej, więc u nas się nie sprawdziło. Za to śpiewanie kołysanek czy nucenie to tak.

    Dziewczyny trzymam kciuki za naukę spania, dajcie znać jak Wam idzie. I tak w ogóle mega podziwiam Wasza wytrwałość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 07:48

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

  • Zielona koniczyna Autorytet
    Postów: 329 139

    Wysłany: 21 maja 2020, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    A tak apropo spacerówek-jakie macie?


    Ja mam X Lander i według mnie to najlepsza spacerówka jedyny minus że rączka nie jest przekładana , może i są takie typu spacerówki X Lander z przekładaną rączką . Daną spacerówkę którą obecnie mam już posiadam ją 4 lata ma skrętne koła , lekko się prowadzi , ta spacerówka jest po Ani miałam inną ale to był koszmar nie spacerówka wydałam 300 zł w błoto ciężko się ją prowadziło , cały czas na lewą stronę znosiło , a jeszcze wiecznie drzący się Dominik miałam dość i wózka i własnego dziecka .

    Asia Dziewczynki też są oczywiście charakterze 😉 , mam trzy córki więc coś o tym wiem .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 08:10

    Mama 5 dzieci 🧒👩‍🦱👩‍🦱👩‍🦱🧒
    04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
    Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
    Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
    Na ovufriend i bbf od 2016 r.
    " Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
    Jan Paweł II
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey! Chciałabym się pochwalić zmianami. Małe, ale są. Nie przenieśliśmy się do łóżeczka, ale jak kładziemy do lozka, to od razu kładzie się na boczek i próbuje spać. Dla mnie to ogromna zmiana. Wcześniej położona do lozka skakała nawet i 2 godziny. Radość i zabawa. Teraz jest super. A jak już się pochwaliłam, to będzie dziś zle haha;D
    I tyle dobrego, ze ładnie zasypia. Żeby idą, wiec w nocy nie spimy. Ale hurtem idą, wiec liczę, ze wyjdą i będzie chwila spokoju.
    Spacerówkę mamy po wózku głębokim, ale dobrze się prowadzi, wiec przy niej zostajemy. Mutsy evo.
    Macie już foteliki? Moja mała już wyrasta z lupinki, a ja nie wiem kompletnie co i jak teraz..
    Aaaa i bym zapomniala;) wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki ;** <3

    Zielona koniczyna, Szczesliwa ledwo zywa, Veri lubią tę wiadomość

  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 26 maja 2020, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:)u nas kolejne zeby w natarciu, przez to duzo wiecej kupek nawet w nocy sie zdarzaja co strasznie wybija z rytmu i go wybudza ale juz jest odparzony wiec musze go odrazu przebrac. O tak ja juz niechwale bo zawsze daje to zly efekt:D my sprzedalismy caly wozek 3w1 i przt drugim napewno sie na taki nie zdecyduje. Spacerowke kupilismy espiro axel w sumie to taka samolotowka super lekka sklada sie jedna reka i na nasze alejki czy do sklepu jest super martwic sie bede w zimie:P fotelik juz wymienilismy chwile przed roczkiem na britax romer dualfix i size obrotowy. Super sprawa i wygoda. Ja rowniez zycze wszystkim mamom duzo radosci z pociech, chwili dla siebie i snu:*

    Zielona koniczyna, Veri lubią tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • Zielona koniczyna Autorytet
    Postów: 329 139

    Wysłany: 26 maja 2020, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Hey! Chciałabym się pochwalić zmianami. Małe, ale są. Nie przenieśliśmy się do łóżeczka, ale jak kładziemy do lozka, to od razu kładzie się na boczek i próbuje spać. Dla mnie to ogromna zmiana. Wcześniej położona do lozka skakała nawet i 2 godziny. Radość i zabawa. Teraz jest super. A jak już się pochwaliłam, to będzie dziś zle haha;D
    I tyle dobrego, ze ładnie zasypia. Żeby idą, wiec w nocy nie spimy. Ale hurtem idą, wiec liczę, ze wyjdą i będzie chwila spokoju.
    Spacerówkę mamy po wózku głębokim, ale dobrze się prowadzi, wiec przy niej zostajemy. Mutsy evo.
    Macie już foteliki? Moja mała już wyrasta z lupinki, a ja nie wiem kompletnie co i jak teraz..
    Aaaa i bym zapomniala;) wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki ;** <3


    Mam już od dawna od znajomej odkupiłam fotelik z funkcją spania , Dominik teraz inne dziecko zmienił mi się jak nie wiem odpukać wstaje o 7.30 , ma tylko dwie drzemki jedna między 11/12 i druga koło południa albo i nie wczoraj miał tylko jedną drzemkę , stawia kroczki raz jeden raz dwa ale sam jeszcze nie chodzi cały czas raczkuje chodzi przy meblach itp sam wstaje , kuca .

    Również życzę Wam moje drogie wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Mamy 🙂💐🌺♥️.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 11:18

    Szczesliwa ledwo zywa, Veri lubią tę wiadomość

    Mama 5 dzieci 🧒👩‍🦱👩‍🦱👩‍🦱🧒
    04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
    Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
    Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
    Na ovufriend i bbf od 2016 r.
    " Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
    Jan Paweł II
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz wózek nie był takim do końca 3 w 1. To bardziej spacerówka, w która można wpiąć gondole. Nie jest idealny, ale jest spoko. Tylko, ze trochę mi się opatrzył już;D ale nie opłaca nam się wymieniać, bo jak nam się uda drugiego klopsa zrobić, to raczej bedIe trzeba wózek rok po roku kupić. Chyba, ze to nie będzie tak szybko;)
    Koniczyna, dobrze, ze się Dominik odmienił. Niech da mamie trochę spokoju:)
    Moja Żabka kolejny raz zasnęła bez niczego:) jak to miło położyć dziecko, tak bez nerwów i szybko. Niestety mamy już tylko 1 drzemkę w ciągu dnia, ale średnio trwa 2-3 godziny:)

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

  • Zielona koniczyna Autorytet
    Postów: 329 139

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Nasz wózek nie był takim do końca 3 w 1. To bardziej spacerówka, w która można wpiąć gondole. Nie jest idealny, ale jest spoko. Tylko, ze trochę mi się opatrzył już;D ale nie opłaca nam się wymieniać, bo jak nam się uda drugiego klopsa zrobić, to raczej bedIe trzeba wózek rok po roku kupić. Chyba, ze to nie będzie tak szybko;)
    Koniczyna, dobrze, ze się Dominik odmienił. Niech da mamie trochę spokoju:)
    Moja Żabka kolejny raz zasnęła bez niczego:) jak to miło położyć dziecko, tak bez nerwów i szybko. Niestety mamy już tylko 1 drzemkę w ciągu dnia, ale średnio trwa 2-3 godziny:)


    Oby tak było zawsze tfu tfu 🙂.

    Powiem Ci moja droga że szkoda że ja nie kupiłam takiego rok po roku z resztą chciałam kupić nawet z pobliskiej okolicy jakaś Pani miała , i mnie wystawiła do wiatru , a już wszystko było omówione 😤😤😤😤 , inna Pani chciała żebym się dowiedziała ile jej wózek waży 🤦🤦🤦🤦🙄😱 i jaki jest koszt przesyłki no śmieszne , a skąd miałam niby wiedzieć ile jej wózek waży to ona go używała nie ja jakaś nie zdecydowana była więc też odpuściłam , za trzecim razem też trafiłam na oszustkę , więc sobie już dałam spokój zostawiałam Anię u szwagierki , albo z synem zostawiałam czasami brałam ją ze sobą co ciężko było, a teraz to nie miałabym z tym problemu Ania już nie chce siedzieć w spacerówce nic tylko by chodziła i biegała trzyma się za rączkę , pilnuje się ♥️ , jak coś ewentualnie by mój mąż dziewczynki do szkoły zawoził a Grześ by je odbierał lub tez zaprowadzał , dobrze z jednej strony że jest ta zdalna nauka nie trzeba nigdzie chodzić , wszystko ma swoje plusy i minusy , ja polecam Ci jak coś wózek rok po roku na pewno Wam się przyda jak coś 😉.

    Glendolinaa, Veri lubią tę wiadomość

    Mama 5 dzieci 🧒👩‍🦱👩‍🦱👩‍🦱🧒
    04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
    Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
    Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
    Na ovufriend i bbf od 2016 r.
    " Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
    Jan Paweł II
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj oby tak zawsze:)
    Zielona Koniczyna, ja nawet w ciąży nie jestem, wiec nie planuje tego wózka, ale będę pamiętać w razie wu, ze warto:)
    Grzeczna Ania, ze tak ładnie przy mamie chodzi. Ja chyba będę musiala moje dziecko na smyczy prowadzic jak już sama będzie chodzić i nie będzie chciała do wózka. Diablica mała nic się nie słucha z niczym;D

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

  • Zielona koniczyna Autorytet
    Postów: 329 139

    Wysłany: 26 maja 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Ojj oby tak zawsze:)
    Zielona Koniczyna, ja nawet w ciąży nie jestem, wiec nie planuje tego wózka, ale będę pamiętać w razie wu, ze warto:)
    Grzeczna Ania, ze tak ładnie przy mamie chodzi. Ja chyba będę musiala moje dziecko na smyczy prowadzic jak już sama będzie chodzić i nie będzie chciała do wózka. Diablica mała nic się nie słucha z niczym;D

    Oj nie zawsze tak jest przeważnie mówię Ania pilnuj się mamusi idzie i trzyma się za rękę , lub nawet Dominika ostatnio trochę tak po podwórku prowadziła rączkę obniżyłam 😁 , widać że bardzo jest za małym ale jednak nadal muszę na nią uważać .

    Mama 5 dzieci 🧒👩‍🦱👩‍🦱👩‍🦱🧒
    04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
    Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
    Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
    Na ovufriend i bbf od 2016 r.
    " Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
    Jan Paweł II
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 28 maja 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    Dziewczyny, powiedzcie. Idzie spac taki maluch i co?(pytanie do tych bezproblemowyhc). Kładziecie do łożka i ono zasypia? ja nawet nie umiem sobie tego wyobrazic. Łożeczko jest za interesujące żeby sobie tak leżała i patrzała w karuzelke,skoro można np. zaczepiać nas, obserwować so jest dookoła, skakać itd. U nas są niby rytuały, wszystko w schemacie ale kiedy przychodzi noc...

    Asia, a dlaczego Ci tak zależy, żeby ona od razu grzecznie leżała? Obawiasz się czegoś? Przecież może sobie pohasać i jak się zmęczy, to padnie :) Rzadko jest tak, że takie małe dziecko, a jednocześnie już mobilne, położysz i ono zaraz zasypia. Przynajmniej ja sobie tego przy swoim nie wyobrażam :) a uważam go raczej za bezproblemowego do spania.
    Jak Maksa zanosimy do łóżka, to on też sobie jeszcze dłuższą chwilę świruje, kręci się, szarpie misie, wstaje, 50 razy zmienia pozycję, coś gada itd. A jak ma dość, to się kładzie, "kręci włosy" i odpływa...

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 588 407

    Wysłany: 29 maja 2020, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    Asia, a dlaczego Ci tak zależy, żeby ona od razu grzecznie leżała? Obawiasz się czegoś? Przecież może sobie pohasać i jak się zmęczy, to padnie :) Rzadko jest tak, że takie małe dziecko, a jednocześnie już mobilne, położysz i ono zaraz zasypia. Przynajmniej ja sobie tego przy swoim nie wyobrażam :) a uważam go raczej za bezproblemowego do spania.
    Jak Maksa zanosimy do łóżka, to on też sobie jeszcze dłuższą chwilę świruje, kręci się, szarpie misie, wstaje, 50 razy zmienia pozycję, coś gada itd. A jak ma dość, to się kładzie, "kręci włosy" i odpływa...

    Nie tyle zalezy żeby grzecznie leżała ale jak czytałam opisy że dziecko połozone do łożeczka, bajeczka, muzyczka i zasypia to myślałam że odbywa sie to bez żadnych szaleństw po drodze:). No to w sumie i nas jest mleczko wieczorne, kołysanka i bujanko w wózku, a zamiast muzyczki po prostu suszarka. Czyli w sumie nie mam co narzekać;). Jak ją zostawie w łożeczku bez bujania to obawiam sie że w samotności coś wykombinuje. Zreszta rzuca sie w tym łożeczku mój kaskader i wali głowka o szczbelki.

    No nic czyli pozostaje mi pracowac nad nocą:).

    Czy waszym dzieciom tez tak długo ida zęby? One wychodza i wychodza i końca nie widac..potrafia iśc ponad 2 miesiące.

    Zielona koniczyna, Veri lubią tę wiadomość

  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 29 maja 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia dwojki dolne wychodzily nam 2 tygodnie. Chwila spokoju i czworki w natarciu. Ciezki okres jest z zebami bo co chwile ktores ale potem bedzie spokoj:)

    Asia2000, Zielona koniczyna lubią tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 588 407

    Wysłany: 29 maja 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dol to wychodził nam ze 2-3 miesiące:(, Góren jedynki juz ida ze 2 miesiące i są w połowie, górne dójki w natarciu o 2 tygodni widać je...wogóle mamy duże te zęby...czekam na ten spokój bo to te zęby chyba rozwalają nam noc.

    Dziewczyny pytanie z innej beczki, może troszke dziwne: czy wasze dzieci sie spinaja jak robią kupkę czy ona wychodzi tak że tego nie da sie zauważyć? jak to u was wygląda? Czytałam że "zwieracz"dojrzewa między 18 a 20 miesiącem i stąd teraz dziecko ciśnie bo nie kontroluje go i jak chce sie kupke to odwrotnie zaciska.



    Boszeee co za temat rzuciłam:).

    p.s. u mnie już suszarka vel szumiś:)

  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 588 407

    Wysłany: 29 maja 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wózkato podobnie jak szczęśliwa nie zdecydowałabym sie na 2 w 1. Gondola owszem była ok, ale ta następna część to czołg:))). Marze o zmainei i mam nadzieję że ona nastapi niebawem...Na razie nie sprzedaje bo mam jeszcze "mrozaczka",miałam wrócić w styczniu ale nie odważyłam sie a później sie okaząło że póki nie usunę torbieli(która mam od zawsze bo to dermoidalna) to nie mam zielonego światła na kolejne bobo, Wyobraźcie sobei że udalo mi się być zooperowana dokałdnie na dzień przed tym całym korono szaleństwem. Nie obyło się bez komplikacji(cała ja:))ale wszystko już jest ok. Mała spędziłąa z tatą 3 piekne dni i oboje przeżyli:) .

    p.s. leżałam w szpitalu w sali dokładnie dwa piętra poniżej tego gdzie byłam po urodzeniu małej. Wróciły wspomnienia:). Zreszta byłam na IP gdzie czekałam wtedy z brzuszkiem...ehhh łęzka w oku. Tak nie dawno a to już rok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 20:21

    Zielona koniczyna, Szczesliwa ledwo zywa lubią tę wiadomość

  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 31 maja 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia u nas u starszej zęby też wychodziły po 2 miesiące, szczególnie te pierwsze. U młodszej trochę szybciej, więc pewnie to zależy od dziecka.
    A z tą kupą to ja zawsze słyszę, że robi bo właśnie ciśnie. U obu dziewczyn tak było. Starsza jak była malutka to aż się cała czerwona robiła i stekala jak dzika. Urocze to było ;)
    Asia współczuję zamieszania z torbielą. Wiem coś o tym bo uzeralam się z nimi od nastolatki. Jak wspomnę o tych sprawach to mi skóra cierpnie. Na pewno się wzruszylas na wspomnienie o porodzie swojej małej... tym bardziej jak widzę, że temat macierzyństwa jeszcze u Was otwarty. Ja ten rozdział zamknęłam i nie planujemy więcej dzieci, i też się łezka w oku kręci bo wiem, że to już nie wróci. Ale oczywiście bardzo miło wspominam pomimo perturbacji, z resztą pewnie nie jedna z Was je miała.

    Wózek mamy Joie litetrax coś tam. Kupiliśmy pod wpływem chwili. Całkiem niezły choć to coś pomiędzy spacerówka od wózka kombajnu a ultra lekką parasolka. Super się składa, za jednym pociagnieciem. Jedyny minus dla mnie to to, że nie mogę zdjąć tapicerki do prania. Ale nie wiem nawet, czy w innych wózkach się da.

    Czy któraś z Was wróciła bądź wraca do pracy? Mnie za miesiąc to czeka i mam ogromnego stresa, jak ogarniemy cała ta logistykę...ehh ;) Jeszcze problem bo starsza córka nie dostała się do żadnego przedszkola z 1 naboru więc nie wiemy gdzie przyjdzie nam ja wozić...

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

  • Zielona koniczyna Autorytet
    Postów: 329 139

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia2000 wrote:
    Dol to wychodził nam ze 2-3 miesiące:(, Góren jedynki juz ida ze 2 miesiące i są w połowie, górne dójki w natarciu o 2 tygodni widać je...wogóle mamy duże te zęby...czekam na ten spokój bo to te zęby chyba rozwalają nam noc.

    Dziewczyny pytanie z innej beczki, może troszke dziwne: czy wasze dzieci sie spinaja jak robią kupkę czy ona wychodzi tak że tego nie da sie zauważyć? jak to u was wygląda? Czytałam że "zwieracz"dojrzewa między 18 a 20 miesiącem i stąd teraz dziecko ciśnie bo nie kontroluje go i jak chce sie kupke to odwrotnie zaciska.



    Boszeee co za temat rzuciłam:).

    p.s. u mnie już suszarka vel szumiś:)


    Mój to nie stęka ani nic w tym podobne jak zrobi 💩 to czuć 😛.

    Asia Piękne wspomnienia mi też łezka się w oku kręci , jak widzę kobiety w ciąży to im " zazdroszczę " tak pozytywnie że czekają na te cudo ❤️ , my mamy 5 dzieci i zakończyłam ju temat dzieci odchować trzeba , sobą trzeba się zająć mam chory kręgosłup więc na pewno kolejna np ciąża byłaby ogromnym dla mnie wyzwaniem , moje ciało już nie jest na to gotowe już mam 6 ciąż w tym 5 porodów za sobą , to też duże obciążenie dla ciała niestety w moim przypadku i zdrowia też , mam założoną wkładkę domaciczną na 5 lat więc spokój już minie rok jak ją mam i jestem zadowolona .

    Bibs Macie żłobki może do żłobka o ile jest otwarte 🤔.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 09:19

    Mama 5 dzieci 🧒👩‍🦱👩‍🦱👩‍🦱🧒
    04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
    Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
    Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
    Na ovufriend i bbf od 2016 r.
    " Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
    Jan Paweł II
  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona koniczyna starsza córka ma 3 lata skończone więc na żłobek jest już za "stara" ;) Do września jakoś się przepęka. Teraz jak jest koronawirus to wszystko jest bardziej skomplikowane a Ewa pójdzie do jakiegoś przedszkola tylko nie wiemy jak daleko ono będzie.

    Zielona koniczyna lubi tę wiadomość

‹‹ 1323 1324 1325 1326 1327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ