Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Menka888 wrote:Jutro mam wizytę, już doczekac się nie mogę
na początku były częstsze te wizyty a teraz "proszę przyjść za 3 tyg", "następna wizyta za 4 tyg". Też tak macie?
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
ago91 wrote:Puszek i Menka i ile razy mialyscie robione usg na nfz i w których tygodniach ?
I w poprzedniej i teraz mam usg co wizytę czyli co miesiąc. Pod koniec ciązy pewnie bedzie czesciej wizyta. Ta przychodnia teraz nawet jest lepsza, bo więcej badan mi zpaisuje lekarka, jedynie co to musze jezdzic na drugi koniec miasta, ale raz w miesiacu przezyje, a 200 zl w kieszeni -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczesliwa robię co roku piernik staropolski, ciasto zagniata się ok. 6 tygodni przed świętami, a piecze i przekłada powidłami około tydzień przed
super sprawa bo w święta wystarczy zrobić polewę i ciasto gotowe. Ja korzystam z tego przepisu https://www.mojewypieki.com/przepis/piernik-staropolski
Szczesliwa ledwo zywa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMenka888 Ja mam na odwrót miałam co miesiąc wizyty a teraz było ostatnio tak 10 Listopada wizyta plus USG i omówienie badań , potem 17 Listopada USG genetyczne , no i teraz znowu za 2 tygodnie kolejna wizyta oszalał czy co kasa leci jak nie wiem bo tak wizyta 130 plus badania a teraz jak na złość węgiel trzabylo kupić i nowe opony zimowe musimy kupić a w drugim samochodzie opona pękła
i też trzeba nowe opony kupić nie wspomnę że zaraz Święta prezenty itp spluczemy się z kasy .
Mi mój Pan gin zaproponował Mi abym do mojej rodzinnej Pani doktor poszła , i żeby mi skierowania na badania wypisywała gdzie ja tam z małym dzieckiem będę jeszcze przez pół miasta lecieć , i czekać aż skierowanie mi wypisze już wolę do lab normalnie pójść nie wielki koszt jest tych badań , ostatnio zapłaciłam 57 zł więc nie jest to jakaś astronomiczna suma .
Piękną mamy pogodę najwięcej uciechy mają dzieci , ja odpukać dobrze się czuję i niech już tak zostanie tak sobie patrzyłam na USG genetyczne ale nasze maleństwo rośnie poprzednio miało 6,5 cm a teraz ma już 7,89 cm ale rośnie kochanie moje ❤️❤️❤️ .
Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty.
-
Powodzenia na wizytach dziewczyny, czekamy na wieści. Iwwk, ja za tydzień dopiero wyniki z pappa i żałuję że w ogóle je robiłam. Podobno cuda czasem ma nich wychodzą, ryzyko się mocno zwiększa i kierują na badania inwazyjne. Mam nadzieję że nas to dotyczyć nie będzie ale stres coraz większy jest.
Ja mam wizyty mniej więcej co 3 tygodnie z luxmedu, gdzie indziej nie chodzę, ufam lekarzowi. Na prenatalne miałam skierowanie i byłam w prywatnej klinice ale nie płaciłam. Muszę za tydzień powtórzyć badania krwi i już też się martwie, bo czuję że nie jestem zdrowa. Jelita mnie ciągle pobolewaja, a wątroba to po prostu boli, zresztą muszę jeszcze powtórzyć cukier bo wyszedł na granicy i tarczyce bo dawno nie robiłam. Czuję się jak stara jęczaca baba, koszmar, Dobrze ze u Was chociaż lepiej
-
U mnie dzisiaj prenatalne. Bardzo sie stresuje.
U mnie usg do tej pory na kazdej wizycie. Korzystam z pakietu w luxmedzie.
09/2017, 11/2017 IUI
Endometrioza,Hashimoto,Mikrogruczolak,Insulinooporność,
06.2018 punkcja/zostało ❄❄❄❄/
4.07.2018 crio
12.09.2018 crio - 11 dpt- beta 354, 17 dpt - 7200, 21dpt ❤
24.05.2019 👨👩👦Kuba❤️ -
nick nieaktualny
-
Oleander wrote:Sprawdziłam już glukozę przez internet, wynik w samym środku normy
bardzo się cieszę, bo ostatnio był na górnej granicy i trochę mnie to martwiło
-
nick nieaktualny
-
MaryJane ja w poprzedniej ciąży prenatalne usg robiłam prywatnie i dopiero poszłam na papp-ę jak usg wyszło źle, ale papp-a akurat wyszła prawidłowa. Tym razem mając na nfz usg i papp-ę w pakiecie robiłam tego samego dnia i dopiero potem lekarz daje całościowy ogląd. Tym razem się bałam, że skoro usg dobrze to może papp-a źle wyjdzie, ale też zdawałam sobie sprawę, że papp-a niekiedy tylko stresu napędza. Chociaż to badanie daje dużo informacji o pracy łożyska więc chociażby, dlatego warto robić
Ja już swoje wyniki odebrałam, papp-a też wyszła prawidłowo. Następne zalecone badania to połówkoweRyzyko wad bardzo niskie. Cieszę się, ale z tyłu głowy i tak jest jakaś doza dystansu. Termin zmienił mi się na 25.05 czyli w sumie dzień wcześniej.
-
Dziewczyny robiące test podwójny Pappa - jakie miałyscie wyniki w IU/ oraz w przeliczeniu na MoM?
Dostałam narazie czyste wartości bez MoM i opisu i się niecierpliwie, bo wyszły niższe niż w ciaży ze starszą córką.
Niby zrobiłam Panoramę i czekam na wynik ale ziarnko niepewności zasiane. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySamari Szczepiebia to teraz chyba temat tabu . Ostatnio u nas w takiej lokalnej gazecie Sanepid napisał taką wręcz uwagę a raczej apel że wiele matek nie szczepi dzieci , ja tego nie rozumiem jak tak można robić ja 4 dzieci szczepię i nic im nie było żadnych powikłań jedynie to góra gorączka , wiadomo że każde dziecko inaczej przechodzi szczepienie ale nie po to wymyślili aby nie szczepić przecież to dla dobra dziecka np kiedyś ludzie umierali na gruźlicę i po to wymyśli tą szczepionkę aby uniknąć tak strasznej choroby .
Ania ma pod koniec Listopada szczepienie na odrę , ospę i świnkę czy różyczkę i jak będzie zdrowa to pójdę .Samari lubi tę wiadomość
-
Jestem jak najbardziej za szczepieniem, a jeśli ktoś nie ma pojęcia po co są szczepionki i czego dzięki nim unikamy powinien zapoznać się z historią chorób epidemiologicznych, ale tak dosadnie. Póki co dowody naukowe przemawiają na korzyść szczepionek. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach jest to temat mocno kontrowersyjny i mam nadzieję, że nie rozpęta się tutaj burza
Samari, 4me lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwamamusia
Ja jestem takie samego zdania że po to ktoś wymyślił żeby korzystać i chronić dzieci przed chorobami moja dwójka też była szczepiona nie było żadnych problemów. Ja ich szczepilam tymi 5w1 infanrixem ipv+hib , najmłodsze też zaszczepie ta sama sczczepionak
A po nowym roku będę szczepic syna na meningokoki 3 dawki w sumie wierzę że to dla jego dobra i zdrowia . Ostatnio głośno było o dziewczynce 2 letnie którą zmarła na sepse meningokokowa nie wyobrażam sobie takiego nie szczęścia.
My właśnie szcxepilisny dziś Odrę świnke i rozyczke bo niestety przez choroby bardzo dużo nam się odwlekla