Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
aktyde85 wrote:Wtedy liczą do średniej listopad, grudzień, styczeń i przez 3. Bo musi być pełen miesiąc, a październik wtedy nie jest pełny. Ale ja nie daje głowy za ZUS, tak mi mówili na infolinii i to dwie różne osoby. Pierwsza jak mi to tłumaczyła, to jej nie wierzyłam i dzwoniłam jeszcze raz i od kolejnej oso by dostałam taką samą informację.
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Termin porodu liczy się om+7 dni - 3mce +rok. Czyli Ciasteczko Om 01.08 to to 08.05, ale u Ciebie jest ivf to licza z usg.
Jeżeli tp z pierwszych usg różni się ponad tydzień to liczymy z usg, jak nie to z om
Ja miałam om24. 08 to wychodzi 31.05Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKruszynka91 wrote:A nie wiecie czy bony na święta przysługują jak się jest na L4?
L4 nie ma.nic wspólnego z bonami Socjal należy się każdemu pracownikowi zatrudnionemu w firmie jeśli firma dysponuje środkami na ten cel. U mnie wnioski składało się do 30.11 i w środę jest do odbioru w kadrachWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 15:50
-
nick nieaktualny
-
aktyde85 wrote:Wtedy liczą do średniej listopad, grudzień, styczeń i przez 3. Bo musi być pełen miesiąc, a październik wtedy nie jest pełny. Ale ja nie daje głowy za ZUS, tak mi mówili na infolinii i to dwie różne osoby. Pierwsza jak mi to tłumaczyła, to jej nie wierzyłam i dzwoniłam jeszcze raz i od kolejnej oso by dostałam taką samą informację.
Pani X dostała podwyżkę to sobie pójdzie na krótkie L4 i wówczas średnia by się liczyła od nowej wyższej pensji, a to okno do nadużyć. Pewnie jest jakiś jeszcze czynnik ehh -
MaMaMi83 wrote:Co do tematu o którym dyskutujecie. Ja miałam cesarke "na zimno" dziecko zzaburzeniami pracy serca. Wysokim tetnem i czestoskurczem. Zobaczyłam mała dopiero następnego dnia po porodzie jak doczolgalam się po ścianie na drugi koniec oddziału gdzie leżała monitorowania.
Teraz biorę leki przeciwzakrzepowe i tego najbardziej się boję w związku z porodem. Ale staram się nie myśleć o tym i być dobrej myśli. W związku z cukrzycą pewnie będę mieć ciąże rozwiązana 2 tyg szybciej. Bynajmniej tak słyszałam że tak często jest.
Myślę że pozytywne myślenie to połowa sukcesu - cieszę się każdego wieczoru że już minął kolejny dzień i jestem coraz bliżej rozwiązania i kładę sobie do głowy wręcz wmawia sobie ze będzie dobrze. Przecież drugi raz nie może mnie to spotkać co spotkało. Będzie dobrze!
Pytam bo ja biore heparyne a nie do komca jestem przekonana, czy ona naprawde byla mi potrzebna...
Na dodatek słyszę coraz wiecej o negatywnych skutkach
-
4me wrote:Mamami a czemu boisz sie najbardziej tego, ze teraz bierzesz leki przeciwzakrzepowe? Jakie to ma konsekwencje przy porodzie?
Pytam bo ja biore heparyne a nie do komca jestem przekonana, czy ona naprawde byla mi potrzebna...
Na dodatek słyszę coraz wiecej o negatywnych skutkach
Bo to leki rozrzedzajace krew. Niektórzy lekarze zalecają odstawienie wcześniej inni dzień przed porodem a jeszcze inni zalecają branie do końca. W sumie jeszcze mojej dr nie pytałam jak ona to widzi bo jeszcze chyba czas. Może się to wiązać z dużą utrata krwi, krwotokiem. A co jeśli poród zacznie się niespodziewanie itd no mam wątpliwości i jeśli moja dr odeślę mnie do szpitala o 3 referencyjnosci to pojadę ale mam nadzieję że 2 wystarczy bo do 2 mam jakieś 4 km. Akurat ja zakrzepicy nie mam ale jednak jakieś ryzyko procentowe pewnie istnieje. I stąd moje obawy. Zwłaszcza że mojej dr nie ma na żadnym szpitalu więc będę pod opieką zupełnie obcych lekarzy.4me lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
MaMaMi83 wrote:Bo to leki rozrzedzajace krew. Niektórzy lekarze zalecają odstawienie wcześniej inni dzień przed porodem a jeszcze inni zalecają branie do końca. W sumie jeszcze mojej dr nie pytałam jak ona to widzi bo jeszcze chyba czas. Może się to wiązać z dużą utrata krwi, krwotokiem. A co jeśli poród zacznie się niespodziewanie itd no mam wątpliwości i jeśli moja dr odeślę mnie do szpitala o 3 referencyjnosci to pojadę ale mam nadzieję że 2 wystarczy bo do 2 mam jakieś 4 km. Akurat ja zakrzepicy nie mam ale jednak jakieś ryzyko procentowe pewnie istnieje. I stąd moje obawy. Zwłaszcza że mojej dr nie ma na żadnym szpitalu więc będę pod opieką zupełnie obcych lekarzy.
Zdarza się, że nie zdarzy być dostawiona heparyna i np przy dawce 0.4mg przez 12h po podaniu nie można podać znieczulenia w kręgosłup czy do sn czy do cc wtedy jest ogólnym, a przy dawkach większych czyli no 0.8 przez 24h
-
puszek369 wrote:A jakie dawki bierzesz?
Zdarza się, że nie zdarzy być dostawiona heparyna i np przy dawce 0.4mg przez 12h po podaniu nie można podać znieczulenia w kręgosłup czy do sn czy do cc wtedy jest ogólnym, a przy dawkach większych czyli no 0.8 przez 24h
Jestem na chwilę obecną na 0.4 heparyny i 1 tab acardu i na chwilę obecną u mnie w grę wchodzi cesarka bo mam łożysko na przedniej ścianie zasłaniając ujście szyjki. Jeśli się nie podniesie raczej będę miała umawiane na termin cc. Chyba że coś po drodze się zmieni bo to jeszcze dużo czasu.
A dodatkowo teraz przy cukrzycy ciążowej która akurat nie jest wskazaniem do cesarki raczej lekarze rozwiązują ciąże ok 38 tygodnia. Wiec jeśli łożysko będzie bez zmian to tak czy siak SN nie wchodzi w grę
Puszek jak to u was przy cukrzycy wygląda? Wywołują poród szybciej? Czy czekają do terminuWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 17:14
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualny
-
MaMaMi83 wrote:Jestem na chwilę obecną na 0.4 i na chwilę obecną u mnie w grę wchodzi cesarka bo mam łożysko na przedniej ścianie zasłaniając ujście szyjki. Jeśli się nie podniesie raczej będę miała umawiane na termin cc. Chyba że coś po drodze się zmieni bo to jeszcze dużo czasu.
Przy cukrzycy dwa tyg wcześniej, 38tc, jeżeli łożysko jest centralnie przodujące to nie wolno wywoływać tylko cc na zimno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 17:18
-
puszek369 wrote:To wtedy zalecają dzień przed odstawic, gdyby z jakiegoś powodu zaczęło się szybciej i trzeba by było cc zrobić po np 6h to zrobią w ogólnym.
Przy cukrzycy dwa tyg wcześniej, 38tc, jeżeli łożysko jest centralnie przodujące to nie wolno wywoływać tylko cc na zimno.
Jestem po jednym cc na zimno tyle tylko że znieczulali mnie wtedy w kręgosłup ale też wtedy byłam bez heparyny.
Termin mam na 25 z Om więc pewnie koło 15tego bym miała rozwiązanie ale byle bym dotrwala do 3 maja bo córka ma komunie. 4 mogę już iść rodzic2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
MaMaMi83 wrote:Jestem po jednym cc na zimno tyle tylko że znieczulali mnie wtedy w kręgosłup ale też wtedy byłam bez heparyny.
Termin mam na 25 z Om więc pewnie koło 15tego bym miała rozwiązanie ale byle bym dotrwala do 3 maja bo córka ma komunie. 4 mogę już iść rodzic
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Jestem po jednym cc na zimno tyle tylko że znieczulali mnie wtedy w kręgosłup ale też wtedy byłam bez heparyny.
Termin mam na 25 z Om więc pewnie koło 15tego bym miała rozwiązanie ale byle bym dotrwala do 3 maja bo córka ma komunie. 4 mogę już iść rodzicprzez cukrzyce ?
-
puszek369 wrote:A czemu pierwsze na zimno? Wiesz tu chodzi o to, że anestezjolog nie zrobi znieczulenia w kręgosłupie jeśli heparyna nie przestanie działać czyli te 12h przy dawce 0.4 bo jest wtedy większe ryzyko krwiaka a krwiak w przestrzeni podpajeczynowkowej to tragedia, wtedy czeka się te 12h m, albo robi się w ogólnym jeżeli sytuacja nagli
Zaburzenia rytmu serca, wysokie tętno zagrażająca zamatrwica u dziecka. Pojechałam w 39tc na ktg tylko i od razu trafiłam na stół.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Ciasteczko777 wrote:To mnie tez czeka wtedy cesarka 2 tyg wcześniej !???
przez cukrzyce ?
U ciebie Ciasteczko jak nie ma wskazań do cc to będą wywoływać poród raczej wcześniej jak później. Cukrzycowe ciąże w większości przypadków rozwiązywane są ok 38 tc2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc