Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pantera- co do rumienia to powiem tylko że u nas w Trójmieście jest od grudnia.Dowiadywałam się co i jak i okazuje się że duzo dorosłych ma przeciwciała. Jak byliśmy dziećmi to pewnie nawet nikt nie zauważył że cos mu tam wyskoczyło tylko ważniejsze było "wyjść na dwór". Dzieci często przechodzą to ponoć dość delikatnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 17:51
-
Izka37 wrote:Ja mam takie pytanko. Człowiek idzie rodzić, później 2 godziny jest z maluszkiem w tej sali porodowej. A co później sie dzieje? Jest szansa aby zmienić tą koszulę, jakoś sie obmy? To już wtedy zakłada sie ten podkład i te siateczkowe majtki? Kurcze tak mnie naszło że nie wiem co jest dalej...
Skarb-obyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku. Ja przy cukrzycy musze pilnowac aby tych wód z kolei nie było za dużo. Ehhh ciagle coś. Dobrze że już jest prawie koniec:).
Acard będę brac do 32+0 bo zostaje na heparynce 0,6. Ale nie ma co sie sugerować bo każdy ma inne przypadłości. Ja licze jeszcze na to że zmniejsze dawke clexane (po zrobieniu badania antyXa)na mniejszą żeby wykalkulować te 12 godzin przed porodem. Już tak dopytałam lekarza od usg i nie tylko ja mam z tym problem:).Lekarze np. sugerują brać poźniej clexane na wieczór bo wtedy jest większa szansa na poród niż rano, wtedy nie bierze sie tej dawki i czasowo wszystko gra. No nic będę jeszcze omawiac ten temat z prowadzącym.Izka37, Veri lubią tę wiadomość
-
Izka powiem Ci jak było u mnie. Zaraz po szyciu byłam przewieziona na salę. Nie było tych 2h obserwacji na porodowej. Jak mnie przewiezli to młoda była z nami. Tulilismy się jakieś 2h. W tym czasie przyszła położna, coś tam sprawdzała, pytała jak się czuję, powyciskala ze mnie odchody połogowe...i poszla. No to stwierdziłam że pójdę się umyć. Poszłam właśnie po 2/3h od porodu. Maż został z młodą. Nikt nic nie mówił. Jak przyszła siostra odwiedzić parę godzin później to już byłam umyta, wysiusiana i w czystych rzeczach
aa do łazienki szłam z podkładem między nogami, po prysznicu nalozylam czysty i na to już majty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 18:08
Izka37 lubi tę wiadomość
-
Izka mi sie wydaje, ze lepiej brac clexane rano???
Ja tak kalkuje, ze wiekszosc porodow zaczyna się w nocy. I teraz albo pojdzie szybko i urodzisz juz w nocy a wtedy od rana spokojnie minelo 12h albo bedzie sie ciagnac przez cala noc i urodzisz następnego dnia i rano juz nie bierzesz bo porod w trakcie. Tak nie lepiej?
Puszek chyba tez kiedys pisala, ze najwiecej porodow zaczyna sie noca?Izka37 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Milka. Czyli do tej torby an sale porodową majciochów i podkładów nie biorę, mogę je mieć w drugiej walizeczce?
A cos sie kładzie na łózko żeby nie zabrudzić, mam cos wziąć ze sobą?
Przepraszam że tak dopytuje ale byłam ostatnio skupiona na badaniach, tej nieszczęsnej cytologii, itd. że jakoś to mi poumykało a że temat toreb sie pojawił to i pytania powstały.
Tak wogóle wyprałam dziś torbę. Miała jeszcze troszkę piasku z plaży z ostatnich wakacji i tak się rozmarzyłam ile to się zmieniło przez rok. -
4me wrote:Izka mi sie wydaje, ze lepiej brac clexane rano???
Ja tak kalkuje, ze wiekszosc porodow zaczyna się w nocy. I teraz albo pojdzie szybko i urodzisz juz w nocy a wtedy od rana spokojnie minelo 12h albo bedzie sie ciagnac przez cala noc i urodzisz następnego dnia i rano juz nie bierzesz bo porod w trakcie. Tak nie lepiej?
Puszek chyba tez kiedys pisala, ze najwiecej porodow zaczyna sie noca?
Ja niestety biorę tą wiekszą dawkę która działa 24 godziny:(. Jak mi zmienią na mniejsza dawkę zostane przy rannym wstrzykiwaniu.
Ewentualnie pozostaje kryształowa kula, wróżka bądz pełnia:).Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 18:17
-
To co bedzie z nami po porodzie zalezy chyba najbardziej od praktyk w szpitalu... I moze tego w jakim stanie kest Twoja koszula
Ja 2h lezalam na porodowej, tam mnie prowizorycznie podmyto i przebrano koszule na czystą. Założyłam podklad i siateczkowe i tak juz pojechalam na sale. Kapiel to nie wiem kiedy była ale chyba nie predko bo jak wstalam siku to tak pewnie, ze ja bez wozeczka, a tu dupa doszlam do drzwi sali i prawie padlam. Usiadlam grzecznie na wozku i pojechalam do wc;) to był srodek dnia. Kapiel chyba dopiero wieczorem ale juz srednio pamietam...Izka37 lubi tę wiadomość
-
Ciasteczko777 wrote:Ze mnie leci woda, mam gigant skurcze nie wiem czego - jelita macica nie wiem
nic mi nie pomaga jestem tylko coraz słabsza
Nie dojade nawet do lekarza . Pytanko - Czy panuje teraz jakiś wirus jelitowy? Coś kojarzycie ??
A rumień panuje tu w okolicy od jakiś 3 msc..
CRP20.
Lekarz zalecił orsalit 3xdz, enterol 2xdz.
Jadłam tylko gotowane ziemniakiCiasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Izka37 wrote:Dzięki Milka. Czyli do tej torby an sale porodową majciochów i podkładów nie biorę, mogę je mieć w drugiej walizeczce?
A cos sie kładzie na łózko żeby nie zabrudzić, mam cos wziąć ze sobą?
Przepraszam że tak dopytuje ale byłam ostatnio skupiona na badaniach, tej nieszczęsnej cytologii, itd. że jakoś to mi poumykało a że temat toreb sie pojawił to i pytania powstały.
Tak wogóle wyprałam dziś torbę. Miała jeszcze troszkę piasku z plaży z ostatnich wakacji i tak się rozmarzyłam ile to się zmieniło przez rok.
Na porodowce wszystko Ci dadza, na lozko podklad tez ale na sali u mnie juz podklady trzeba bylo miec swoje i sie przydawaly bardzo bo bywalo, ze sie pobrudzil podklad zamiast prześcieradłanie trzrba wtedy nikogo o zmiane pościeli prosic;)
Izka37 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny:).Spakuje więc sobie ten seksowny zestaw;majciochy, dodatkowa koszula i mega wielki podkład to torby na sale porodową.
Tak wogóle ja to myślałam że podkłady to sa takie na łozko a nie do majtek:) no ale człowiek uczy sie całe życie...zwłaszcza że jedno i drugie nazywa sie tak samo.
Ja tez jestem z tych co zawsze mówią"co ja nie dam rady" ale jak widac lepiej chyba tutaj bohatera nie zgrywać. -
Melduje sie po wizycie. Ogolnie wszystko elegancko na moje niepokojace mnie wyniki moczu kazal brac urospet jako ze jest jakas lekka infekcja. Ogolnie ciaza przebiega prawidlowo usg nie robil bo mowi ze i tak wszystkich parametrow nie zobaczy wiec zlecil usg 3 trym. Powiedział ze jak interesuje mnie jego oddział to podejsc w weekend ktorys i powiedzieć ze od niego to polozne wszystko pokaza. Chusy wiec prosze wpisać mi usg 3 trym 19 marca a wizyte 4.04:)
Izka37, Ciasteczko777, MaMaMi83, puszek369, Pani Moł, 4me, Oleander, iwwk, Veri, Paula_071, Rudzik1, PatkaPP, Chusy, ago91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPantera wrote:Ciasteczko przechodziłam to 2 tyg temu... z gorączką na dodatek, mdłosciami, zgagą. byłam tak słaba że nie miałam siły wstać z kanapy ani opiekować się córką, 5 dni mnie trzymało i jeszcze kolejne dni dochodziłam do sił.
CRP20.
Lekarz zalecił orsalit 3xdz, enterol 2xdz.
Jadłam tylko gotowane ziemniaki
A ktoś tam choruje jeszcze ?? Znalazłam News z Łodzi ze epidemia jelitowej z 28.02.
Temp rośnie, wymioty oczywiście też były ..
zła jestem bo plany były na dzis (zakupy i pranie) a ja ledwo do wc dochodzę ..
Izka - Ty nie fisiujbędzie sexy z podkładem i gigant podpaska
Izka37 lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Izka mi sie wydaje, ze lepiej brac clexane rano???
Ja tak kalkuje, ze wiekszosc porodow zaczyna się w nocy. I teraz albo pojdzie szybko i urodzisz juz w nocy a wtedy od rana spokojnie minelo 12h albo bedzie sie ciagnac przez cala noc i urodzisz następnego dnia i rano juz nie bierzesz bo porod w trakcie. Tak nie lepiej?
Puszek chyba tez kiedys pisala, ze najwiecej porodow zaczyna sie noca?indukcje rano
4me lubi tę wiadomość
-
puszek369 wrote:Mamusie 3city będziecie w niedzielę na targach mamaville?
No chyba, ze bede miec skurcze, bedzie brzuchowy dziec grzebal kolo szyjki albo ten juz na swiecie da popalic... Wtedy odpuszczamy. Takze sprawa otwarta