Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Te skurcze odczuwam mocnym ciągnięciem podbrzusza jak na okres
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 14:14
-
MaryJane ale zawsze mamy to zabezpieczenie zawsze jednak to coś pomoże jakoś donosilam córkę do 35 .. mialam różne akcje ale 2 tyg przed porodem coś ze mnie wyciekło przezroczyste dlatego wolę mieć przy sobie jakieś paski bo nie dość że mam.malo wód lekarz powiedział że gdy będzie ich coraz mniej to rozwiążą ciaze bo to jest niebezpieczne dla małego..
Wiesz co trzymam za nas kciuki aby nam się mimo tego wszystkiego udało utrzymać jak najdłużej.. !Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 14:20
-
kama2784 wrote:O pisalam juz o tym? Kaszka zamuast mózgu...
Tak powiedzialy, ze wywołuje to skorcze. DIewczynie, ktota byla ze mną w sali w 38tyg w żartach kazały głaskać. Czwkam właśnie na wizyte i nadrabiam Was. Pajace kupione:)
Broń cie panie Boze nie można przy twardnieniu dotykać brzucha.. Ciężko .. mi lekarz powiedział tak że mam tak wrażliwa macice że nawet dotyk powoduje skurcze .. że nie wolno bo to pobudza macice .. ( także nie wolno smarować brzucha czy piersi kremem na rozstępy ani żadnym innym kremem .) -
Kama, ja juz pisałam o tym kiedyś że nie wolno brzucha dotykać przy twardnieniach. Na mnie już w 16 tygodniu o to krzyczeli, a w szpitalu to non stop podkreślali żeby nie glaskac i nie dotykać w ogóle brzucha bo macice jeszcze bardziej będzie się pobudzać do skurczow.
Skarb, też myślę o Tobie i trzymam kciuki, wierzę że będzie dobrze, tylko staraj się troszkę wyłączyć na to, spróbuj zająć myśli czyms innym, wiem że to trudne ale pomoże na pewno! Nie do końca rozumiem o co chodzi z Twoim terminem, masz inny z usg i inny z OM? U mnie też chłopiec, ostatnio jeszcze 1 kg nie miał, mam nadzieję dotrwac do prenatalnych i się dowiem ile już dobił wagia w szpitalu nic nie mówili Ci o malowodziu? Twój lekarz tez nic nie widział?
Ahh, i u mnie też częste bóle miesiączkowe i ciągnięcia brzucha w dół niestety, pozostaje nam leżeć i czekaćWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 14:41
skarb15 lubi tę wiadomość
-
Asiul wrote:Akyde wiesz zastanawiam się czy nie będą mnie gorzej traktowały przez to ze wzięłam położna z innego szpitala a nie któraś z nich.
na pewno nikt źle nie będzie traktował
Raz byłam zła bo do porodu przyszła doula i pacjentka nie słuchała nic, a tętno do rodzenia jeszcze w 2 okresie przyjechała. Ewidentnie buntowala pacjentke. Kolega mówi poprzeć itp, a ta do niej, że na robić inaczej. Medycznie nie powinna się wtrącać....
-
Właśnie was doczytuje co naskrobalyscie przez dzisiejszy dzień tak chciałam szybko napisać że trzymam kciuki za wizyty.
No i muszę się pochwalić że dziś w końcu wypralam pierwsza serię ubranek ach... Jaka duma hehe nie no jutro planuje 2 prania no i pojutrze jakieś 1 i na te chwile może koniec potem jak kupie jakieś kocyki pieluchy itp to pewnie jakieś 1 będzie trzeba jeszcze wstawić ale to już w kwietniu.
Prasujecie ubranka? Ja wam powiem że z pierwszym synkiem wszystko pasowałam potem położna powiedziała że już się nie prasuje jak kiedyś bo są inne płyny itp no i z drugim już nie prasowalam. Teraz tylko myślę pieluchy bo one się gniota te muslinoweWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 15:25
-
nick nieaktualny
-
Skarb15 trzymam kciuki byś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku.
Ja wczoraj w drugiej połowie dnia pierwszy raz w tej ciąży zaczęłam czuć skurcze tam na dole ale one były delikatne i nie jakoś systematyczne co ileś minut tylko tak parę razy no ale trochę się zaczelam już bać no ale przeszło.
Tj. Mój lekarz mówił ten miesiąc do 34tc to najlepiej Jeszce nie szaleć i wytrzymać w dwupaku bo potem już mimo że wczesniaczki to świetnie sobie radzą -
Hej dziewczyny, nareszcie udalo mi się Was nadrobić
Skarb, MaryJane, Kama, Bibs trzymam kciuki!
Ostatnio nie mam czasu na forum/net, mnie jeszcze męczy katar 2 tygidnie, a córka dopiero poszła po chorobie do przedszkola a tam u niej w grupie przypadek rumienia zakaźnego!
Jestem przerażona, bo rumień jest niebezpieczny w ciąży. Teraz nie wiem, czy ją posyłać, czy nie... objawy i tak mogą przypominać grypowe plus lekka wysypka i to po kilku dniach dopiero wychodzi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 15:53
-
Takie nietypowe pytanie - orientujecie się, czemu mogą pojawiać się duże siniaki po pobieraniu krwi? Problem wystepuje od miesiąca-dwóch niezaleznie od pielęgniarki. Po tescie obciązenia glukozą siniaki były ogromne na obu rękach i zmigrowały na kosć łokcia.
Morfologia ok, odpowiednio uciskam po pobraniu, nie dźwigam, siedzę, przed pobraniem jak zwykle piję 2 szklanki wody, więc to nie moja wina. Zastanawiam się czy to cos z krwią moze być. -
Pantera wrote:Hej dziewczyny, nareszcie udalo mi się Was nadrobić
Skarb, MaryJane, Kama, Bibs trzymam kciuki!
Ostatnio nie mam czasu na forum/net, mnie jeszcze męczy katar 2 tygidnie, a córka dopiero poszła po chorobie do przedszkola a tam u niej w grupie przypadek rumienia zakaźnego!
Jestem przerażona, bo rumień jest niebezpieczny w ciąży. Teraz nie wiem, czy ją posyłać, czy nie... objawy i tak mogą przypominać grypowe plus lekka wysypka i to po kilku dniach dopiero wychodzi...
Mlody mi sie dzis w ogole nie rusza. Juz mam mysli by jechac do szpitala.... Ide wpierdziele jesczze cos słodkiego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 15:55
-
Pantera wrote:Takie nietypowe pytanie - orientujecie się, czemu mogą pojawiać się duże siniaki po pobieraniu krwi? Problem wystepuje od miesiąca-dwóch niezaleznie od pielęgniarki. Po tescie obciązenia glukozą siniaki były ogromne na obu rękach i zmigrowały na kosć łokcia.
Morfologia ok, odpowiednio uciskam po pobraniu, nie dźwigam, siedzę, przed pobraniem jak zwykle piję 2 szklanki wody, więc to nie moja wina. Zastanawiam się czy to cos z krwią moze być.
-
Pantera wrote:4me a ile go trzymałaś w domu?
Ja nie mam pewnosci, czy jak zatrzymam corkę w domu, to ona mnie nie zarazi bo np już może być nosicielką... ehh
Odrę macie w grupie?
Odre w pracy mialam przed odejsciem jeszczejeden przypadek, teraz jest kolejny...
Jesli mialaby Cie zarazić to chyba juz te 8h dziennie nic nie zmieni a jest szansa, ze jeszcze nie zlapala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 16:32
Pantera lubi tę wiadomość
-
puszek369 wrote:Ale przytrzymujesz gazik mocno palcem drugiej ręki ok 3-5 min? Czy zginasz łokieć? Jaka ilość płytek krwi? Może pechowo wychodzi i w zastawki igła się wbija (zdarza się). Możesz maść z heparyną smarować siniaki, szybciej zejdą.
Zdarzało sie ostatnio, że pielęgniarki po wbiciu zmieniały zyłę, bo nie leciało, chociaż zawsze piję 2 szkl wody przed.
Tylko hemogl i hematokryt lekko obniżone czyli standard w ciąży, reszta morfologii w normie -
Ja mam takie pytanko. Człowiek idzie rodzić, później 2 godziny jest z maluszkiem w tej sali porodowej. A co później sie dzieje? Jest szansa aby zmienić tą koszulę, jakoś sie obmy? To już wtedy zakłada sie ten podkład i te siateczkowe majtki? Kurcze tak mnie naszło że nie wiem co jest dalej...
Skarb-obyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku. Ja przy cukrzycy musze pilnowac aby tych wód z kolei nie było za dużo. Ehhh ciagle coś. Dobrze że już jest prawie koniec:).
Acard będę brac do 32+0 bo zostaje na heparynce 0,6. Ale nie ma co sie sugerować bo każdy ma inne przypadłości. Ja licze jeszcze na to że zmniejsze dawke clexane (po zrobieniu badania antyXa)na mniejszą żeby wykalkulować te 12 godzin przed porodem. Już tak dopytałam lekarza od usg i nie tylko ja mam z tym problem:).Lekarze np. sugerują brać poźniej clexane na wieczór bo wtedy jest większa szansa na poród niż rano, wtedy nie bierze sie tej dawki i czasowo wszystko gra. No nic będę jeszcze omawiac ten temat z prowadzącym. -
nick nieaktualnyZe mnie leci woda, mam gigant skurcze nie wiem czego - jelita macica nie wiem
nic mi nie pomaga jestem tylko coraz słabsza
Nie dojade nawet do lekarza . Pytanko - Czy panuje teraz jakiś wirus jelitowy? Coś kojarzycie ??
A rumień panuje tu w okolicy od jakiś 3 msc..