Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Drobinka bardzo ladne to wszystko, ze smakiem
Mikka ale serio ja czuje ja tak sztrasznie gleboko
Znowu robie ryz z truskawkami, jezuu bede teraz to codziennie wpieprzac ;PDrobinka91, Eluska lubią tę wiadomość
-
Drobinko, ale tam u was pięknie! 😍
Xgirl, smacznego. Ja dziś miałam gigantyczną ochotę na truskawki, wysłałam męża na targ. I były za 26 złotych, w dodatku takie pogniecione resztki. Wrócił z niczym. 😥Drobinka91 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
U mnie strach jest ogromny, ale już mam tak dość, że chciałabym jak najszybciej, jak tylko Jacuś będzie gotowy. Jutro idę na kontrolę do mojego gina i zobaczymy, co tam.
Kwiatki... Kurcze, chciałabym mieć ich tu więcej, ale te moje Drobiazgi im żyć nie dają. Mam tylko róże, które dostałam od męża na rocznicę chyba 2 lata temu i które mają niesamowite wyczucie emocji -jak między nami jest dobrze to pięknie kwitną, jak się kłócimy to wyglądają dużo gorzej. I to są jedyne, które przeżyły. Wszelkie pozostałe były obrywane, obgryzane, urywane, wywalane itd. Do roślin na zewnątrz też mam niezwykłe szczęście, bo np: moje poziomki przejechał szambowòz 🤪Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Casjo, planować zawsze można, kto Ci zabroni. 😁 A kiedyś, za te pół roku plany przekształcą się w czyny. 😉
X dzięki, ale u nas to póki co tylko meble wjechały, a też nie wszystkie i ściany pomalowane, nic więcej. Tyle mam rzeczy w koszykach w Ikei, Leroy Merlin i Castoramie i nie wiem czy i kiedy się doczekają. 🙈 Ale dodatki zawsze można z czasem, teraz najważniejsze to żeby mały wszystko miał. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 18:52
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
W ogóle tak piszecie dziś o tych szyjkach, bólach, skurczach, porodach itp, że mój poziom stresu wzrósł do 4, dzięki. 😁 A tak próbowałam nie reagować na to, ale chyba już sama się w to zaczynam wkręcać. 🙈
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
26 zł truskawki 😱😱u mnie po 13 zł duża łubianka, ja teraz zjadam po kilogramie dziennie, ale dzięki temu nie wpieprzam batoników, lodów i innych powodujących rosnienie dupy przekąsek bo zapycham się truskawkami. A i tak dzisiaj na wadze już + 13 kg , matko a zawsze dziwiłam się kobietą ,jak one to robią że tyją w ciąży po 20 kg ...url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Drobinka91 wrote:W ogóle tak piszecie dziś o tych szyjkach, bólach, skurczach, porodach itp, że mój poziom stresu wzrósł do 4, dzięki. 😁 A tak próbowałam nie reagować na to, ale chyba już sama się w to zaczynam wkręcać. 🙈url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
mikka86 wrote:Drobinka,zobacz co masz napisane na suwaczku, ja wiem , że to jeszcze nie czas na poród ,ale po 30 TC jestem już dużo spokojniejsza ,bo już teraz nawet jeśli by coś się wydarzyło to maluch sobie poradzi
Fajnie wiedzieć, jednak chciałabym poczekać w dwupaku do tego 37 tygodnia albo chociaż 36. 🙂
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Ale już niewiele zostało do tego czasu, zaraz będzie leciał 34 tydzień. 😍
Mówią, że czas pod koniec ciąży się dłuży, ale nie wiem jak Wam, ale mi do tej pory cały czas zapieprza.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Ja jem po prawie 2kg truskawek dziennie. Dzisiaj zjadłam do tego bigos i płatki z mlekiem. Nie wiem jak to możliwe, że nie mam kosmosraczki 😁
Właśnie dostałam zaproszenie od mojego przyjaciela na wesele 19 października (na naszym weselu jego dziewczyna złapała bukiet), więc jaram się, że przynajmniej będę miała mega motywację, żeby doprowadzić wagę szybko do ładu 😁 Aczkolwiek póki co waga u mnie stoi, choć naprawdę nie wiem jak to możliwe przy tym co i ile ja jem 🤦♂️ -
Casjopea, dzięki, kura wróciła na jaja. To jeszcze mnie pociesz i powiedz, że nie będzie trzeba tego drobiazgu trzymać w klatce w domu... ? Nigdy nie miałam do czynienia z pisklakami, którymi zajmuje się kwoka i nie mam pojęcia, ile naszej ingerencji to będzie wymagało?Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ja po wizycie. Młody 2400g,szyjka na palec ale to norma przy kolejnej ciazy,dlugosci juz nie mierzy,nie ma sensu na tym etapie. Następna wizyta za 2 tyg.
Casjopea, xgirl, Czarna_kawa, Panna_Justyna, Sylka135, Drobinka91, tka_aa, anngelikamarta, Kamsza, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
Aska1994 wrote:Casjopea, dzięki, kura wróciła na jaja. To jeszcze mnie pociesz i powiedz, że nie będzie trzeba tego drobiazgu trzymać w klatce w domu... ? Nigdy nie miałam do czynienia z pisklakami, którymi zajmuje się kwoka i nie mam pojęcia, ile naszej ingerencji to będzie wymagało?
-
Coś to zapodaj mnie wkurwia dzisiaj, próbowałam parę razy fotę wrzucac🤬🤬🤬
Ada zaraz wyskoczy żebrem taką ma czkawkę, a Mira postanowiła zadrzec się aż padnie na spanie 🤯💣 teraz leżymy już we trzy, Mira chrapie, bo ma giga katar, Ada nadal próbuje zrobić mi z flakow trampolinę, a ja myślę co mi zostało do spakowania na poród👶 -
Casjopea wrote:Coś Ty Jeśli nie macie kotów to już w ogóle bajka. A jeśli macie to lepiej trzymać je początkowo razem z kwoką jakoś tam zagrodzone, żeby Wam ich nie wyłapaly. U nas jak są pisklaki to jak już słyszę, że jajka piszcza, przenoszę całą ekipę razem z gniazdem do dużej klatki od królików i tam daję im się wykluc i spędzić spokojnie pierwsze tygodnie życia. A potem na luz. Pamiętaj też, że pisklaki nie wykluja się wszystkie naraz, tylko w pewnych odstępach czasowych - w końcu kura nie zniosla wszystkich jaj naraz, tylko w najlepszym wypadku jedno dziennie. No chyba, że usiadła na jajach od kilku kur, wtedy różnie bywa z tym kluciem. Tak czy siak powodzenia, ja zawsze się jaralam jak pisklaki się kluly 😁 A jak klulam w inkubatorze to już w ogóle moja ekscytacja sięgała zenitu 😆
Kotów się tu kręci cała gromada, ale nie wiem, czy dałyby radę wejść do kurnika. Ona siedzi właśnie na jajach kilku kur, bo zanim się zorientowaliśmy, co jest grane to jej donosiły. Ale tak jak mówisz, ja przyjdzie czas to kwokę z jajami zamkniemy w klatce, dzięki! 🙂Casjopea lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Karola, super, że bez niebezpiecznych rewelacji tym razem! Coraz nas więcej z rozwarciem chodzi.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥