Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy Wasze dzieci też się ruszają non stop!? Nie jest to bolesne ani nic ale prawie cały czas.
Byłam na tym spotkaniu z położna-dziewczyny kobieta pierwsza liga! Troskliwa, sympatyczna, serdeczna i wszystko co można najlepszego o człowieku powiedzieć. Jestem pod takim wrażeniem że szok, że jeszcze są tacy ludzie chwała im za to. Od dziś "bierze mnie pod swoje skrzydła" mam dzwonić kiedy chce, będę potrzebowała spotkania przyjedzie lub ja przyjadę do szpitala itd... Podczas porodu przy bolu krzyżowym obszczykuje to miejsce solą fizjologiczna podobno mega pomaga, poleca też gaz na rozluźnienie oczywiście prysznic. Pokazała mi porodówce, pokój dla nas w którym też mogę urodzić na stojąco czy nawet na ziemi i noworodków oddział. Przestałam się bać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 19:46
Sylka135, Casjopea, mikaja lubią tę wiadomość
-
Moja na szczęście czasami śpi więc nie czuję jej non stop 😁
33Sylwia rozumiem że wynajełas polozna do porodu? Ile placicie za taką usługę? Sama się nad tym zastanawiałam.
Córa
4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Też na oku miałam taka zawieszka ale żaba wygrała starcie tytanów 😂😂😂
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d39879d6c40f.jpg
Zazdroszczę wam picia piwa nawet bezalkocholowego z córką pod koniec ciąży też piłam ladlery cytrynowe
anngelikamarta lubi tę wiadomość
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Ja nie lubię normalnego piwa, więc dla mnie bezalkoholowe radlerki są jak znalazł 😁Adria wrote:Zazdroszczę wam picia piwa nawet bezalkocholowego z córką pod koniec ciąży też piłam ladlery cytrynowe
Mój mąż jest taki, że jak widzi, że coś mi przypasuje, to przywozi mi to codziennie jak wraca z pracy w ogromnych ilościach. I tak oto prawie codziennie piję teraz bezalkoholowca oraz żre truskawki. Ale dziewczyny.. Jaka perystaltyka! Zatwardzenie to ostatnia rzecz o jakiej bym teraz pomyślała 😂 -
Casjopea, dzięki Tobie czuję się rozgrzeszona, bo też dość często radlery bezalkoholowe piję 😁
Ja tak jak Adria i Karola stawiam na tasiemki. Lepiej się sprawdzają u nas niż łańcuszki czy zawieszki.
Casjopea lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KasiaLukasia ja akurat zamawiałam z allegro, wykonanie i dostawa ekspresowa bo zamawiałam w pon wieczorem, we wt była już gotowa i wysłana i doszła dzisiaj. Tu masz linka jeśli chcesz obczaić
https://allegro.pl/oferta/zawieszka-do-smoczka-lekka-silikon-imie-blue-7941721978
Messy92 też tak myślałam z początku ale stwierdziłam że zamówię i zobaczę jak jest wykonana i o dziwo trzyma bardzo mocno także nie powinno się nic urwać
Mikka86 jakbym siebie przed chwilą widziała 😂 i ten pies 😂aż mu się oko zaświeciło😂😂
Co do ruchów to mój dzisiaj sobie pospał trochę ale zwykle też wariuje ma takie swoje stałe pory kiedy buszuje
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️
-
Ja małej zawsze nie czuje ale ona ogólnie spokojna dziewczyna. Mam nadzieje ze taka pozostanie
młody tak broi w domu ze naprawdę nie obrazę się jak będzie spokojniejsza :p
Eh napiłabym się reddsa żurawinowego jak tak, Casjo, wspomniałaś o tej perystaltyce
-
LidziA89 wrote:Moja na szczęście czasami śpi więc nie czuję jej non stop 😁
33Sylwia rozumiem że wynajełas polozna do porodu? Ile placicie za taką usługę? Sama się nad tym zastanawiałam.
U nas wygląda to tak że otacza Cię opieka przez ten cały czas do porodu, robi wszystko by być przy porodzie ale gwarancji na 100 % nie daje-życie i jesteśmy tylko ludźmi. Jeżeli np będzie w tym czasie w pracy u nas w szpitalu nie płacę nic, jeżeli będzie w tym czasie w pracy w klinice nie rzuci nią by odebrać mi poród ale zadzwoni do szpitala i przyjedzie kiedy skończy tam prace. Mówi że nigdy tak się nie zdążyło ale zawsze tak mówi bo to jest życie. No i wspiera po porodzie w szpitalu jak jest na dyżurze - 500 zł. W większych miastach ceny są 800-1000 zł.
Mi nawet ona odradzala to "wynajęcie" mówiła że u nas zdaza jak się zdaza jeden poród na dobę, a są świetne położne na oddziale dwie ale ja Ją chce. Uparlam się.
Chyba jedyny mój warunek porodowy 😀
[/url]
