Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny ja to niestety z doskoku teraz będę,bo przeprowadzka do nie do końca wyremontowanego domu=brak czasu.
Byłam z moim wczoraj na szybkich zakupach-chciałam miotłę kupić 😝 i oczywiście w sklepie zrobiło mi się na tyle słabo,że siedziałam na dupie i patrzyłam sobie na regał z naczyniami 😁 Tak jak uprzedzała mnie położna-takie omdlenia mogą się zdarzać już do końca ciąży ehhh.Dziś zostaję na starym domku i mam wolny dzień po ostatnich akcjach.Popakuję tylko resztę perfum i ubrań.Wozek już wczoraj złożyliśmy na nowym domku,bo te kartony strasznie dużo miejsca zajmują-tak samo fotelik już mam w aucie
Drobinka91 dobrze,że już lepiej się czujesz.Do kiedy masz zlecone brać luteinę? Ja mam straszaki od 30tc a są takie dni,że mam ich kilkadziesiąt w ciągu dnia i nie raz miałam w majtkach mokro a tu nikt Ci nic nie sprawdzi.Nie urodziłam jeszcze,to chyba szyjka daje radę 😉
Xgirl śliczna ta sukienka a powiedz mi-Ty na pewno w ciąży jesteś 😜❔
Odstawiłam już acard,nadal nie kupiłam termometru dla Zośki-jakie polecacie termometry?
Emma powodzenia na wizytach,kciuki
-
Hiszpaneczka wrote:lekarka mówiła ze na ciaze wysokiego ryzyka, na straty, na cukrzycę ciążowa, ale nie jestem na insulinie tylko na diecie, mutacje oraz ze mam wpisane nadciśnienie tętnicze indukowane ciąża, a ciśnienie wysokie mialam tylko w dniu wizyt a tak to normalne, nawet w szpitalu mierzą i mam ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 10:01
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Siedzę właśnie w kolejce do lekarza musiałam wypełnić jakiś głupi test i okazało się że nie mam depresji 😁 nie no wiekrzej głupoty już dawno nie widziałam naprawdę 🙈
Hope ja mam wizytę u diabetologa 5 czerwca i właśnie jestem ciekawa czy to już będzie ostatnia.
Termometr kupiłam microlifie bezdotykowy ale nie wiem czy się sprawdzi więc polecać nie będę. -
Ja tez na luteine jadę i niby tak do 35 czy 36 tc się ja bierze później już raczej nie bo można przenosić .
Ja tez mam straszaki ale zawsze miałam z każdą ciążą wiec niepanikuje ,do południa sie obronie z obiadem później nic nie robię.
U nas dzisiaj strasznie zimno choć słońce swieci -
U mnie dziś szaruga ale w niedzielę ma być 30st. akurat na sesję co bardzo mnie cieszy
Xgirl ja jakbym w Pl mieszkała,to bym pewnie parę razy z ip skorzystała 😂 Tu nawet jak zacznę rodzić,to przed przyjazdem muszę najpierw zadzwonić na porodówkę i oni po wywiadzie zdecydują,czy to czas do szpitala jechać 🤣 -
Ja jestem po wizycie i dalej nie wiem do końca czy jutro bede miała cc. Chociaz skłaniają sie ku jutrzejszego dniu. Moja lekarka ma dyżur w niedziele wiec schodzi w pon po nocy ale lekarz mówił ze jest gotowa zostać dla mnie i mi zrobić cc. Ale czy ona będzie wtedy wypoczeta by robić zabieg? Ech..pewnie dowiem sie popołudniu czy jutro jednak czy w poniedziałek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 10:14
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
U mnie słonecznie ale nie gorąco 😊 wczoraj była Syberia 😉
Ja już od tygodnia nie biorę acardu, teraz biorę już polowe dawki mety a za tydzien odstawie ja całkowicie 😊 I tak się cieszę bo zostaną mi tylko zastrzyki z heparyny, insuliny i euthyrox 😁tka_aa lubi tę wiadomość
-
Xgirl ten kraj to Nederland ale nie zdziwię się,jak zmieni kiedyś nazwę na Moeslimland 😂😂😂
Kamsza lubi tę wiadomość
-
A ja nic nie odstawiam i biore tyle tego codziennie, ze masakra.
Lady ja mieszkam w Berlinie wiec wiem o czym mowisz
W ogole w szoku jestem jaka opieka jestw niektorych krajach europejskich.. ze na 1 usg w 12 tyg, jak cos to zero wspomagania zeby podtrzymac ciaze itp. Dajcie spokoj ja bym sie skonczyla psychicznie w takim kraju w ciazy. Tu w Niemczech tak skacza kolo ludzi, ze masakra I mi to pasi -
Hiszpaneczka wrote:Tez bym nie dala rady być w takim kraju gdzie nic nie robią do 12 tyg. Ani leków ani nic. Bym na zawał dawno zeszła z nerwów czy wszystko ok jest
-
Hiszpaneczka, dzięki za odpowiedź. Trzymam kciuki I zazdroszczę! )
A zauważyłyście, żeby po odstawieniu Acardu wzrosło wam ciśniene, coś się zmieniło?
Jakie w ogóle macie ciśnienie? Ja też mam syndrom białego fartucha i u lekarzy miwewałam ciśnienie 200/120. Jak powiedziałam o tym ginekologowi to ustaliliśmy, żeby mierzyć w domu. Do teraz miałam jakoś ciśnienie około 125/75, więc ładne, ale od jakiegoś tygodnia/ dwóch zauwazyłam, że raczej utrzymuje się na wysokości 135/80. Diabetolog kazała przy 140/90 na IP, ginekolog powiedział, że jak nie przekroczy 160/100 to mogę czekać do wizyty u niego ( wizyty mam co tydzień). Oczywiście teraz też ze względu na to, ze to ciśnienie mam wyższe niż wczęsniej to mi się podnosi chyba na sam widok ciśnieniiomierza ;-p