Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Emma_ wrote:Mikka, też jestem ciekawa. Moja jest bardzo spokojna w nocy i jest aktywna, kiedy ja jestem. Jak kładę się do łóżka, to czuję ją tylko trochę albo wcale, ale w nocy śpi razem ze mną. Podobno dziecko przez jakiś czas po porodzie funkcjonuje według tego schematu, który wypracowało sobie w brzuchu matki.
-
Mikka86 super że dajesz radę pracować ale myślę, że to tylko dlatego że u siebie i dla siebie 😁
Ja chciałam pracować ale pracodawca w żaden sposób nie poszedł mi na rękę niestety i mimo lekkiej i fajnej pracy zpo niekad zmuszona byłam pójść na L4 lub szarpać się z codziennością i prawami itd... A też uważam że znoszę ciążę super 😁 jednak po 12 godzin to za dużo. -
Dziewczyny wiecie może jak to jest z wezwaniem karetki do rodzacej? Wiem, że do porodu w terminie, bez niepokojących objawów wezwanie jest bezpodstawne. Ale np jak zacznie się w nocy, przedwcześnie, do tego tylko 2 lata po cc? Zaczynam się stresować. Za dnia jeszcze to ogarnę, załatwię Młodemu szybko opiekę, mąż może być w domu w 15 min. Ale co ja zrobię w nocy? Nikt mi do dziecka nie przyjedzie tak szybko, mąż będzie musiał z nim zostac,a ja chyba czulabym się pewniej i bezpieczniej w karetce niż w taksowce...Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
AgaSY wrote:Dziewczyny wiecie może jak to jest z wezwaniem karetki do rodzacej? Wiem, że do porodu w terminie, bez niepokojących objawów wezwanie jest bezpodstawne. Ale np jak zacznie się w nocy, przedwcześnie, do tego tylko 2 lata po cc? Zaczynam się stresować. Za dnia jeszcze to ogarnę, załatwię Młodemu szybko opiekę, mąż może być w domu w 15 min. Ale co ja zrobię w nocy? Nikt mi do dziecka nie przyjedzie tak szybko, mąż będzie musiał z nim zostac,a ja chyba czulabym się pewniej i bezpieczniej w karetce niż w taksowce...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 13:47
AgaSY lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
mikka86 wrote:czytałam ostatnio na ten temat i niestety karetkę można wzywać tylko do tzw nagłych porodów ulicznych tzn np jak na bazarku albo w sklepie zaczniesz nagle rodzić. Jak wezwiesz do akcji porodowej w domu,to mogą ci kazać wziąć taksówkę , mogą też przyjechać jak nie mają pilniejszych wezwań ale nie muszą
Super.. -
Casjopea wrote:Wniosek: wyjdź na ulicę, przejdź 15m i zadzwoń po karetkę, że nie wiesz gdzie jesteś, odeszły ci wody płodowe z krwią, poród przedwczesny i umierasz z bólu.
Super..url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Mikka mam Cybex Balios S czarno szary.
Emma no wlasnie byla aktywna🙄 No moze miala cos innego do roboty.
Rzeczywiscie dla siebie jakbym pracowala to by bylo co innego ale chyba i tak bym rady nie dala zbytnio🙄 Zalezy co by to za praca byla i ile h.
Poszlam na spacer i sie zmeczylam po 15min😆🤷 Teraz jem makaron z czosnkiem pomidorami, rukola i parmezanem😍😍 mmmm -
Casjopea wrote:Też tak słyszałam i mocno się tym sugerowałam oczekując na córkę, która w dzień była aniołkiem, a szalała wieczorami i w nocy. Nijak się to nie przełożyło na rzeczywistość<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
My, jeśli akcja zacznie się nagle, to najpierw będziemy musieli dzieci zawieźć 30km do rodziców, bo teściowej ich nie zostawię choćby skały srały. A potem jakieś 40km do szpitala. Chyba, że będzie poważnie to najpierw mnie do szpitala i zostanę tam sama, a potem dzieci do dziadków.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Emma_ wrote:No cóż, spodziewałam się, że nie wszystkim się to sprawdza. 🙂
U mnie się sprawdziły i pory aktywności na początku i ogólnie charakter. Dwukrotnie 😎Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Też się zastanawiałam jak to jest z tym wyzwaniem karetki choć szczerze mówiąc nie miałabym tego w planach, w najgorszym przypadku jeśli mój nie mógłby mnie zawieźć ani nikt z rodziny to taksówka
Zrobiłam zamówienie na allegro, przewijak, prześcieradła do niego, do gondoli i łóżeczka, mate wodoodporna, 2 ręczniczki z kapturkiem i UWAGA 3 koszule do karmienia 😎 wzięłam rozmiar L/XL z racji tego że długość to 98cm więc jeśli ją wypiore i się skurczy to nie będzie mi dupska widać ale teraz się zastanawiam czy nie będę wyglądać jak w worku na pyry🙄😂🤦♀️ -
AgaSY wrote:Dziewczyny wiecie może jak to jest z wezwaniem karetki do rodzacej? Wiem, że do porodu w terminie, bez niepokojących objawów wezwanie jest bezpodstawne. Ale np jak zacznie się w nocy, przedwcześnie, do tego tylko 2 lata po cc? Zaczynam się stresować. Za dnia jeszcze to ogarnę, załatwię Młodemu szybko opiekę, mąż może być w domu w 15 min. Ale co ja zrobię w nocy? Nikt mi do dziecka nie przyjedzie tak szybko, mąż będzie musiał z nim zostac,a ja chyba czulabym się pewniej i bezpieczniej w karetce niż w taksowce...
-
A w ogóle, w końcu udało mi się nastawić pierwszą partię ubranek dla Jacka 😎 pralka pełna, a mąż się pyta, skąd ja je wzięłam, bo w pudle nic nie ubyło 😂Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
mikka86 wrote:u mnie też bardzo realne,że będę musiała jechać do szpitala taxi, tym bardziej jeśli zacznie się w nocy.
.
Swoja droga polecam trzymać w samochodzie kilka ręczników, żeby potem nie wydawać na pranie tapicerki 😁.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
anngelikamarta wrote:
UWAGA 3 koszule do karmienia 😎 wzięłam rozmiar L/XL z racji tego że długość to 98cm więc jeśli ją wypiore i się skurczy to nie będzie mi dupska widać ale teraz się zastanawiam czy nie będę wyglądać jak w worku na pyry🙄😂🤦♀️
I właśnie mi przypomniałaś, że też muszę się rozejrzeć za koszulami. I to jakimiś długimi. Mam niby tylko 168cm, ale nie chcę ryzykować, że będzie mi dupę widać 😏Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
33Sylwia wrote:Kurde nie masz np zayfanej sąsiadki? Może się rozejrzyj 😁
. No i nie chciałabym fundowac dziecku takiego zamieszania w nocy, że się wybudza i zostaje bez rodziców... Mam nadzieję, że dotrzymam do terminu, albo chociaż, że zacznie się za dnia 🙏.
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Angielikamarta, jakie zamówiłaś?
Poczułam się właśnie jak świeża ciężarówka, bo zrobiłam sobie surówkę z kiszonej kapusty do obiadu (kiszonki obniżają cukier). I najadłam się tej kapusty przy robieniu tej surówki, tak mi smakowała, parę razy ją wkładałam do lodówki i wyjmowałam, żeby podjadać. A teraz usiadłam do obiadu, wzięłam ją do buzi i prawie zwymiotowałam. Okropna. 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 14:18
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>