Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Alisia wrote:Ja dzisiaj pierwszy raz czułam czkawkę wysoko więc musiała zmienić pozycję tylko na jaką ? 🤔🤔🤔
Dzwoniłam na porodówkę i dostałam ochrzan że mierze sobie ciśnienie 😳😳😳😳 to ma robić lekarz na wizycie co 2 tygodnie 😳😳😳 ręce mi opadły .......url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Sylka, też coraz częściej już tych zabawek nie podnoszę. Wieczorem jedynie mają wszystko zanieść do swojego pokoju. A jak na coś w nocy nadepnę, to każę mężowi to schować do karnego worka i nie ma zabawki przez tydzień 😈 też się tak nie zegnę z tym brzucholcem.
Sylka135 lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Alisia,
przed ciążą miałam problemy z cisnieniem i od samego początku ciąży lekarz kazał mi mierzyć ciśnienie w domu raz-dwa razy dziennie. Wychodziło mi bardzo ładne. Ostatnie tygodnie mam troche podwyższone 130/80. Lekarz jako się tym nie martwi. Powiedział mi, że jeśli będa występowały ciśnienia 100/160 to do szpitala (jeśli któraś wartość jest podwyższona), z ciśnienami niższymi ( 90/140 do tych 100/160) mogę poczekac do wizyty, bo w szpitalu jedyne co zrobią to włączą leki co i on może zrobić na wizycie. Poza tym jednorazowe skoki nic nie znaczą - ja np jak mi wyjdzie ciśnienie 140/90 tak się tym zestresuje, że następny pomiar też mi wychodzi podwyższony i tak przez pół dnia. Później wraca do normy. Swoją drogą przestrzegasz prawidłowego sposobu mierzenia ciśneinia? Bo ja wczesniej tego nie robiłam i zawsze mi wychodziło wysokie ;p
Natomiast diabetolog-ginekolog mi powiedziała, że jesli wyjdzie mi któraś wartość powyżej 140/90 mam położyć się na godzinę i jeśli się utrzyma lub wzrośnie po godzinie to mam jechać na IP ;O
Wieć bądź mądry....
A mnie od wczoraj męczą bóle brzucha i pleców, jakieś skurcze i już się boję, że rodzę ... ;O
Która z was ma te skurcze przepowiadające lub coś? Jakimi skurczami powinnam się martwić? Bo w nocy miałam około 2 h 30 sekundowych skurczy co około 15 minut. Wzięłam nospę i przezzło, jak zmieniałąm pozycję też mi przechodziło. Dziś od rana tez się zdarzają ale np dwa-3 na kilka godzin, też wzięłam nospę i przeszło... -
tka_aa wrote:Alisia,
Swoją drogą przestrzegasz prawidłowego sposobu mierzenia ciśneinia? Bo ja wczesniej tego nie robiłam i zawsze mi wychodziło wysokie ;p
.
Jak możesz to napisz mi jak się powinno mierzyć ciśnienie . Wydaje mi się że dobrze mierze - do tej pory nie było wysokie no ale może źle mierze ..........
-
tka_aa wrote:Alisia,
przed ciążą miałam problemy z cisnieniem i od samego początku ciąży lekarz kazał mi mierzyć ciśnienie w domu raz-dwa razy dziennie. Wychodziło mi bardzo ładne. Ostatnie tygodnie mam troche podwyższone 130/80. Lekarz jako się tym nie martwi. Powiedział mi, że jeśli będa występowały ciśnienia 100/160 to do szpitala (jeśli któraś wartość jest podwyższona), z ciśnienami niższymi ( 90/140 do tych 100/160) mogę poczekac do wizyty, bo w szpitalu jedyne co zrobią to włączą leki co i on może zrobić na wizycie. Poza tym jednorazowe skoki nic nie znaczą - ja np jak mi wyjdzie ciśnienie 140/90 tak się tym zestresuje, że następny pomiar też mi wychodzi podwyższony i tak przez pół dnia. Później wraca do normy. Swoją drogą przestrzegasz prawidłowego sposobu mierzenia ciśneinia? Bo ja wczesniej tego nie robiłam i zawsze mi wychodziło wysokie ;p
Natomiast diabetolog-ginekolog mi powiedziała, że jesli wyjdzie mi któraś wartość powyżej 140/90 mam położyć się na godzinę i jeśli się utrzyma lub wzrośnie po godzinie to mam jechać na IP ;O
Wieć bądź mądry....
A mnie od wczoraj męczą bóle brzucha i pleców, jakieś skurcze i już się boję, że rodzę ... ;O
Która z was ma te skurcze przepowiadające lub coś? Jakimi skurczami powinnam się martwić? Bo w nocy miałam około 2 h 30 sekundowych skurczy co około 15 minut. Wzięłam nospę i przezzło, jak zmieniałąm pozycję też mi przechodziło. Dziś od rana tez się zdarzają ale np dwa-3 na kilka godzin, też wzięłam nospę i przeszło...
@Alisia, porąbało ich w tej Norwegii. Ja bym podjechała do legekontor i poprosiła o zmierzenie. Przedwczoraj mi bardzo spuchły stopy (zresztą mam od tygodnia słoniowate stopy), więc zaszłam do przychodni zmierzyć, żeby się nie okazało, że to ten stan przedrzucawkowy. Moim zdaniem Twoje ciśnienie jest wysokie i powinni sprawdzić czy wszystko ok. Kiedy ostatnio miałaś badany mocz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 16:13
Alisia lubi tę wiadomość
-
Co do skurczy potwierdzam, sama je mam, z tym że mi no-spa niezbyt pomaga, ale mam inny lek na tej samej zasadzie działający tylko silniejszy. Jeśli przechodzą po 2 tabletkach, zmianie pozycji bądź w ostateczności po prysznicu, to jest ok. 🙂
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Hej dziewczyny ja po wizycie. Mała główka w górze. Za tydzień mam wizytę ekstra i jeśli do tego czasu się nie przekręci zdecydowałam się na próbę obrocenia jej. Jeśli to nie zadziała to wtedy cc ale to biorę pod uwagę jako ostateczności. Co za uparciuch mały z tej mojej córeczki. Lekarz stwierdził że przy tylu skurczach jej też jest ciężej się obrócić do pozycji głową w dół. Szyjki nie badala już. na usg sprawdzała tylko pozycje żeby potwierdzić że mała jest główka w górze. Także czekam na kolejną wizytę w piątek.
-
JaSzczurek wrote:@Alisia, porąbało ich w tej Norwegii. Ja bym podjechała do legekontor i poprosiła o zmierzenie. Przedwczoraj mi bardzo spuchły stopy (zresztą mam od tygodnia słoniowate stopy), więc zaszłam do przychodni zmierzyć, żeby się nie okazało, że to ten stan przedrzucawkowy. Moim zdaniem Twoje ciśnienie jest wysokie i powinni sprawdzić czy wszystko ok. Kiedy ostatnio miałaś badany mocz?
Mocz miałam badany we wtorek jak i ciśnienie więc dla nich to jest wyznacznik a nie że ja sobie sama mierze 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Jak pojadę na legevakt to na 100% będę miała wysokie po 5 godzinach czekania .......... już to raz przerabiałam .
-
Mi straszaki po niczym nie przechodzą.Nawet nie zażywam już magnezu,bo na tym etapie to już se mogę podarować.Przez cały dzień potrafię mieć parę skurczy tylko a przyjdzie wieczór i w ciągu paru godzin mam ich kilkanaście a nawet kilkadzieścia.Straszaki są bardzo wku......
Alisia to tu moja koleżanka dostała mega zjebkę od położnej,że bierze luteinę dopochwowąa jej się szyjka skracała i była w tym czasie w Pl i ginekolog kazał jej brać.
Kamsza a miałaś usg czy tylko ręcznie ? Mnie tak wyściskały ostatnio, że po tej wizycie skurcze miałam cały dzień i to nieprzyjemnie bardzo 🙄Teraz idę w piątek za tydzień...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 17:17
-
Kamsza wrote:Hej dziewczyny ja po wizycie. Mała główka w górze. Za tydzień mam wizytę ekstra i jeśli do tego czasu się nie przekręci zdecydowałam się na próbę obrocenia jej.
Też się zastanawiam nad obrotem tylko że u mnie to pierwsze dziecko i ponoć trudniej i bardziej boli - jestem mędzy młotem a kowadłem ........
Boję się cesarki, porodu pośladkowego i obrotu - matko co ja mam zrobić .......
-
Lady pierw sprawdzala normalnie ale później postanowiła zrobić usg dla pewności także w 100% mała w górze i jest plecami do moich pleców 🙄🙄
Alisia ja też boję się cc wiem już jak wygląda poród SN dlatego chcę spróbować. Jeśli będzie bardzo boleć zawsze można przerwać. Powiem Ci ze sama od 2tygodni miałam dylemat ale wkoncu zdecydowałam. Może niejest to decyzja w 100% bo taka nigdy niebedzie ale już trochę lżej mi z tym. -
Ja po ktg czekam na opis lekarza i Sram że strachu że mnie zostawia w szpitalu. Nie popisalam się z ciśnieniem 😞 155/95, po 45 minutach leżenia 149/90. Ciekawe czy lekarza wzruszył moja historia i strach przed białym farruchem.
-
Xgirl dokładnie ja też. Dlatego może mała da się przekręcić. Jak nie to wtedy tylko i wyłącznie cc żaden poród pośladkowy po 37tc niewchodzi w grę w moim przypadku
Hope daj znać co lekarz powiedział. Powodzenia ✊✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 17:40
-
Alisia wrote:Też się zastanawiam nad obrotem tylko że u mnie to pierwsze dziecko i ponoć trudniej i bardziej boli - jestem mędzy młotem a kowadłem ........
Boję się cesarki, porodu pośladkowego i obrotu - matko co ja mam zrobić .......<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>