Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylka135 wrote:Casjopea niestety mm rozleniwilo moje dziecko i mimo walki po półtora miesiąca się poddałam. Strasznie przykro mi bylo ze ona nie chciała moich cyckow. Tak płakała przy przystawianiu... Laktator dodatkowo mnie dolowal bo prawie nic nie ściągalam. Zastanawiam się czy można odmówić podania mm w szpitalu
Ja poradze Ci cos, co sama ewentualnie zamierzam zrobic, bo u mnie bylo podobnie, chociaz jak kpi ciagnelam 4 miesiace i byl mlody w 70-80% na moim mleku i w sumie moglam ciagnac to i ciagnac. Ale... do rzeczy - nie rezygnuj z mm, bo dziecko jesc musi - zastanow sie nad sposobem podawania. Ja nie chce butelki dawac stad zamierzam kupic te strzykawki w rureczkami albo po prostu strzykawki i postaram sie nie dawac butelki jakby co. Ostatnim razem mi to polozne radzily, ale po tej jego calej nocy snu bez jedzenia (ok 11h spal), to bylam tak poirytowana, ze dalam mm w butli.
Sa rozne sposoby podawania mm, ktore nie wymagaja ssania.
Polecam ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=vrrrC5NyNnQ&t=376s
Sylka135 lubi tę wiadomość
-
Casjo bo jest kozie... cena zabojcza
W UK hipp 1 kosztuje 9,50 a to 23 funty
wow
jeszcze doraznie spoko, chociaz mleko trzeba zuzyc zazwyczaj w przeciagu 3 tygodni od otwarcia wiec slaby biznes
Co do TinyLove mam to oryginalne, ktore nie spelnia moich oczekiwan wiec bede starala sie mala na drzemki zanosic do jej lozeczka, gdzie ma materac wart wiecej niz caly ten bujak haha -
KasiaLukasia wrote:.
Mieszkam na Bemowie (które, poza bijatykami o miejsce w kolejkach, uwielbiam!) a kursuje najczęściej do szpitala na Starynkiewicza i do Medicover na JerozolimskichPozdrawiam sąsiadkę ☺️
Faktycznie niemal sąsiadkami jesteśmy. Ja mieszkam na Ochocie i też bywam w Medicover na Alejach 🙂 u kogo prowadzisz ciążę?
Będziesz rodziła na Starynkiewicza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 22:34
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
mikaja wrote:Casjo bo jest kozie... cena zabojcza
W UK hipp 1 kosztuje 9,50 a to 23 funty
wow
jeszcze doraznie spoko, chociaz mleko trzeba zuzyc zazwyczaj w przeciagu 3 tygodni od otwarcia wiec slaby biznes
Zawsz wiedzialam, że w kozim mleku jest biznes. Kiedyś robiłam sery na mleku moich kóz i miałam taki rynek zbytu, że mogłabym dokupić jeszcze z 10 kóz. Ale wtedy nie miałam dzieci, miałam czas i stać mnie było na regularnosc. Kasa przy tym żadna, bo przy naszych 5ha dzikich łąk, kozy od kwietnia do października były na samym zielonym. Wartość samej kozy też żadna, jak się dobrz zakrecisz to i za 50 zł kupisz. Że też mi się dzieci zachciało.. 😋
-
xgirl wrote:Jej jak ja kocham sery z koziego mleka
Mnóstwo właśnie matek brało ode mnie mleko, sery i maślanke dla swoich dzieci, które z jakichś tam powodów nie mogły pić krowiego. -
Casjopea wrote:Wiem, że nie zabrzmi to skromnie, ale robię zajebiste 😁 Te sklepowe to przy tym syf śmierdzacy starym capem.
Mnóstwo właśnie matek brało ode mnie mleko, sery i maślanke dla swoich dzieci, które z jakichś tam powodów nie mogły pić krowiego.
Nie rób apetytu, bo w okolicy już nie ma otwartego sklepu z takimi rzeczami 🙂 zjadłabym no 😁
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Mikaja u mnie w szpitalu mowili mi że do 12h może spać ale żebym po 6h spróbowała go przystawic
Co do karmienia to mam taki nawał że nie mogę dać sobie rady z tym. Cycki jak balony całe twarde że mały nawet złapać nie może
Każą mi odciagac ręcznie nie laktatorem bo niby może zrobić tak że będzie jeszcze gorzej ale i tak dzisiaj odciagnelam bo nie dałabym rady chyba
Z tym przepuszczaniem w kolejce to też to bardzo dobrze znam. Nie wiem ale ja zawsze z czystej kultury i wychowania jak widzę kobietę w ciąży czy starszą to przepuszczam a mi w ciąży nie zdazylo się ani razu żeby jakiś klient mnie przepuscil przed siebie, jedynie chyba panie kasjerki 2 razy w sklepie
-
Angelikamarta dzięki za info
U mnie mała coś kombinuje - jakaś taka niespokojna, kręci się, naciska mocno na szyjkę - lezałam, ale tak się kręciła, że wlazłam na piłkę i czuję ją nisko w dole.
Ja też się tak dziwnie czuję.. może jednak pełnia księżyca zadziała haha
Ogólnie najwygodniej mi ostatnio na piłce i chociaż postanowiłam już nie cudować i nie skakać, bo w to nie wierzę, tak po prostu siedzenie na niej to dla mnie aktualnie najwyzgodniejsza pozycja. NAjchętniej kupiłaby, jakieś pasy i się podwiesiła pod sufitem w takiej pozycji na piłce i tak spała haha