Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamsza ale tą pierś, co odciągasz do miękkości tylko to karmisz też? Takie odciąganie do uczucia 'ulgi' to jest przy hamowaniu laktacji dobre - wiem, bo sama tak laktację hamowałam. Jak chcesz utrzymywać produkcję, to do zera trzeba wypompować cyca.
Casjo powodzenia !!
Co do siusiaka to nam urolog radził nie ruszać u małego napletka, ale u niego i tak będzie chyba konieczna interwencja, bo ma stulejkę - efekt cystoskopii - miał popękany do krwi napletek, porobiły się blizny i się skurczył.. Ale to zostawiamy na Polskę. Tutaj urolog - idiota chciał go obrzezać Wg niego to było antidotum na jego wadę układu moczowego No idiota no... Nasz urolog w Pl, jak mu o tym powiedziałam, zbierał szczękę z podłogi
Co do pielęgnacji - faktycznie też wolałam małego - wiadomo było, kiedy będzie sikał, bo ta atakuje bez ostrzeżenia I ciągle jej kupa ląduje powyżej i się boję, że jakąś infekcję złapie. Przemywam wiadomo, od przodu do tyłu, ale no i tak kupa jej tam włazi czasem -
Mijają, moja też cała w kupię potrafi być
Na dodatek bardzo bardzo nie lubi, jak ją myję pomiędzy wargami sromowymi... matko, co to za histeria... Ale no dużo wydzieliny jej się tam zbiera, to jak nie czyścić...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
mikaja wrote:Kamsza ale tą pierś, co odciągasz do miękkości tylko to karmisz też? Takie odciąganie do uczucia 'ulgi' to jest przy hamowaniu laktacji dobre - wiem, bo sama tak laktację hamowałam. Jak chcesz utrzymywać produkcję, to do zera trzeba wypompować cyca.
Casjo powodzenia !!
Co do siusiaka to nam urolog radził nie ruszać u małego napletka, ale u niego i tak będzie chyba konieczna interwencja, bo ma stulejkę - efekt cystoskopii - miał popękany do krwi napletek, porobiły się blizny i się skurczył.. Ale to zostawiamy na Polskę. Tutaj urolog - idiota chciał go obrzezać Wg niego to było antidotum na jego wadę układu moczowego No idiota no... Nasz urolog w Pl, jak mu o tym powiedziałam, zbierał szczękę z podłogi
Co do pielęgnacji - faktycznie też wolałam małego - wiadomo było, kiedy będzie sikał, bo ta atakuje bez ostrzeżenia I ciągle jej kupa ląduje powyżej i się boję, że jakąś infekcję złapie. Przemywam wiadomo, od przodu do tyłu, ale no i tak kupa jej tam włazi czasem
czasem sie zdarza ze zje mi z dwoch tylko wtedy z tej jednej tak troche dlatego odciagam z tej jednej max 5min. Troche zamieszalam w tej mojej wypowiedzi.
Kinga moja tez w hiterie wpada zawsze przy zmianie pampersa... Czlowiek sie stara szybko zmienic a ta mala krzyczy i wierzga nozkami...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 18:11
-
No to czekam na salę i wiszę pod ktg Główka już w kanale, pęcherz płodowy widać, ale jeszcze nie pękł i "daje się odepchnac". Jestem zdecydowanie w szoku, że nic mnie póki co nie boli.. Rozwarcie 6cm.
Kamsza, kinga27.30, Czarna_kawa, Sylka135, Panna_Justyna lubią tę wiadomość
-
Kamsza, Kinga, Jacek też nie cierpi zmiany pieluchy. Rany, jak się drze wtedy! Przydałyby się korki do uszu 😂Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Casjo w szoku jestem 😬 oby bezbolesny sam poród był to raj 😂
Ja po wizycie. 4100, nacisk na sn więc trzeba będzie przez to przejść. Lekarz zrobił masaż szyjki bo prawie zgladzona i 2 cm rozwarcia dalej. Troche boli brzuch , chciałabym żeby poszło.Kamsza, Sylka135 lubią tę wiadomość
-
Messy92 wrote:Casjo w szoku jestem 😬 oby bezbolesny sam poród był to raj 😂
Ja po wizycie. 4100, nacisk na sn więc trzeba będzie przez to przejść. Lekarz zrobił masaż szyjki bo prawie zgladzona i 2 cm rozwarcia dalej. Troche boli brzuch , chciałabym żeby poszło.Messy92 lubi tę wiadomość
-
Casjo jak ja Ci zazdroszczę tych 6cm bezbolesnych Ja przy takim rozwarciu już umierałam z bólu - jak to właśnie potrafi być całkowicie inaczej u każdej kobiety
Moja też nie lubi zmiany pampersa, ale jak jej położę na piersi pieluszkę, to się uspokaja - polecam, Zawitkowski chyba właśnie to radził - dziecko nie ma wtedy takiego poczucia bycia rozebranym Moja po cc nie lubi bardzo być rozebrana.
A ogólnie jak wrzeszczy, to też nie staram się jak najszybciej, tylko spokojnie, bo jej się pośpiech udziela i się denerwuje jeszcze bardziej.
Czasem też zapinam pampka byle jak, żeby go już czuła, a potem poprawiam -
Emma odniose sie do tego co napisalas, ze kazdy mowi i radzi co innego: mam dokladnie takie same doswiadczenia. I najlepsze jest to, ze nie sa to kolezanki-mamy tylko specjalisci. Np w szpitalu powiedziano mi zeby budzic Mala co 2-3h i karmic a moja polozna, ze sen dziecka jest swiety i dac jej spokoj, karmic kiedy wstanie i bedzie glodna. No i komu ufac? Wszyscy to specjalisci z wieloletnim doswiadczeniem. Powiem tak-zaufac sobie i wlasnemu przeczuciu Przeciez to my znamy wlasne dziecko najlepiej. Ja daje mojej spac ile chce, jak sie obudzi to je jak szalona, jak ja budzilam co 3h to ryczala, byla nieszczesliwa, usypiala po 2 lykach. Zupeleny bezsens.
To samo bylo z tym kikutem. Jedni zeby przemywac, inni ze nie. Ja postanowilam nic nie robic jesli sie nie bedzie paskudzic. No i bylo ok, odpadl po tygodniu rowno i wyglada wszystko super.
W ogole moge juz zweryfikowac niektore rzeczy odnosnie macierzynstwa Po pierwsze to gowno prawda, ze nagle nie bedzie zycia, ze juz nic nie zrobie i w ogole tragedia z masakracja przez najblizsze milion lat. Jest tak jak myslalam, ha! To wszystko kwestia dogadania sie z mezem, zaplanowania sobie dnia. Najlepszy byl tekst, ze przez pierwsze miesiace to nie powinnam niiic planowac No to powiem tylko tyle, ze bardziej mnie rana po wydobycinych ogranicza niz dziecko bo juz bym dawno na jakis fitness czy potanczyc poszla.
No wlasnie co do rany.. kurcze to normalne, ze tam czasem kluje, ciagnie, zapiecze itp? Ogolnie ona jest bardzo ladna i super sie goi ale pewnie wewnatrz jescze wszystko delikatne i swieze.
Druga sprawa: ojciec nie zajmie sie tak dzieckiem jak matka. Ehe, tez gowno prawda wg mnie Maz potrafi ja tak samo dobrze uspokoic, przewinac, utulic itp jak ja. Wiele razy usnela w jego ramionach, slodkie to. Takze w nocy maz budzi sie od razu jak Mala zaplacze. Nie ma tak, ze tylko ja bo ,,instynkt'' a maz dalej spi i nic nie slyszy. Nie wiem kto to wymyslil, ze tylko matka jest wrazliwa w nocy na placz dziecka..
Casjo wow ale jak to 6cm rozwarcia a Ty nawet nie wiedzialas hahah Dawaj znac. Byc moze juz jestes po? :> A co u Ciebie Tkaa? Nie mieli dzis wywolywac? Czy cos sie zmienilo? JaSzczurek a Ciebie to sie boje pytac Dostaniesz order Matki Polki za najdluzsza ciaze na Belly Messy a co u Ciebie? Bo widze, ze Ci dziewczyny zycza powdzenia. Cos sie dzieje? Sorry, nie doczytalam chybaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 21:06
Emma_, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
-
xgirl wrote:
Casjo wow ale jak to 6cm rozwarcia a Ty nawet nie wiedzialas hahah Dawaj znac. Byc moze juz jestes po? :> A co u Ciebie Tkaa? Nie mieli dzis wywolywac? Czy cos sie zmienilo? JaSzczurek a Ciebie to sie boje pytac Dostaniesz order Matki Polki za najdluzsza ciaze na Belly Messy a co u Ciebie? Bo widze, ze Ci dziewczyny zycza powdzenia. Cos sie dzieje? Sorry, nie doczytalam chyba
Ja miałam masaż szyjki i boli mnie trochę ale wątpię żeby przyspieszyło az tak akcje porodowa. Skurcze są ale rzadko więc czekam póki co. Zobaczymy:)
-
nick nieaktualnyJestem już wściekła. Chcę wstać i się umyć. Wkurza mnie ze moje dziecko lezy obok i żeby nie moj maz to by w kupie bylo az ktos łaskawie sobie o mnie przypomni. Powiedziałam poloznej 2 h temu ze chce wstać i się w koncu ogarnąć i czekam jak debil. Nie mogę jej zawołac bo dzwonek który jest na sali jest tylko do bardzo pilnych przypadkow. Zaraz sama się z tych gowien odlacze
-
nick nieaktualny