X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza ale tą pierś, co odciągasz do miękkości tylko to karmisz też? Takie odciąganie do uczucia 'ulgi' to jest przy hamowaniu laktacji dobre - wiem, bo sama tak laktację hamowałam. Jak chcesz utrzymywać produkcję, to do zera trzeba wypompować cyca.

    Casjo powodzenia !! :)

    Co do siusiaka to nam urolog radził nie ruszać u małego napletka, ale u niego i tak będzie chyba konieczna interwencja, bo ma stulejkę - efekt cystoskopii - miał popękany do krwi napletek, porobiły się blizny i się skurczył.. Ale to zostawiamy na Polskę. Tutaj urolog - idiota chciał go obrzezać :/ Wg niego to było antidotum na jego wadę układu moczowego :/ No idiota no... Nasz urolog w Pl, jak mu o tym powiedziałam, zbierał szczękę z podłogi :P

    Co do pielęgnacji - faktycznie też wolałam małego - wiadomo było, kiedy będzie sikał, bo ta atakuje bez ostrzeżenia :P I ciągle jej kupa ląduje powyżej i się boję, że jakąś infekcję złapie. Przemywam wiadomo, od przodu do tyłu, ale no i tak kupa jej tam włazi czasem :/

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mijają, moja też cała w kupię potrafi być :/
    Na dodatek bardzo bardzo nie lubi, jak ją myję pomiędzy wargami sromowymi... matko, co to za histeria... Ale no dużo wydzieliny jej się tam zbiera, to jak nie czyścić...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    Kamsza ale tą pierś, co odciągasz do miękkości tylko to karmisz też? Takie odciąganie do uczucia 'ulgi' to jest przy hamowaniu laktacji dobre - wiem, bo sama tak laktację hamowałam. Jak chcesz utrzymywać produkcję, to do zera trzeba wypompować cyca.

    Casjo powodzenia !! :)

    Co do siusiaka to nam urolog radził nie ruszać u małego napletka, ale u niego i tak będzie chyba konieczna interwencja, bo ma stulejkę - efekt cystoskopii - miał popękany do krwi napletek, porobiły się blizny i się skurczył.. Ale to zostawiamy na Polskę. Tutaj urolog - idiota chciał go obrzezać :/ Wg niego to było antidotum na jego wadę układu moczowego :/ No idiota no... Nasz urolog w Pl, jak mu o tym powiedziałam, zbierał szczękę z podłogi :P

    Co do pielęgnacji - faktycznie też wolałam małego - wiadomo było, kiedy będzie sikał, bo ta atakuje bez ostrzeżenia :P I ciągle jej kupa ląduje powyżej i się boję, że jakąś infekcję złapie. Przemywam wiadomo, od przodu do tyłu, ale no i tak kupa jej tam włazi czasem :/

    czasem sie zdarza ze zje mi z dwoch tylko wtedy z tej jednej tak troche dlatego odciagam z tej jednej max 5min. :) Troche zamieszalam w tej mojej wypowiedzi. :)

    Kinga moja tez w hiterie wpada zawsze przy zmianie pampersa... Czlowiek sie stara szybko zmienic a ta mala krzyczy i wierzga nozkami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 18:11

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to czekam na salę i wiszę pod ktg :) Główka już w kanale, pęcherz płodowy widać, ale jeszcze nie pękł i "daje się odepchnac". Jestem zdecydowanie w szoku, że nic mnie póki co nie boli.. Rozwarcie 6cm.

    Kamsza, kinga27.30, Czarna_kawa, Sylka135, Panna_Justyna lubią tę wiadomość

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza, Kinga, Jacek też nie cierpi zmiany pieluchy. Rany, jak się drze wtedy! Przydałyby się korki do uszu 😂

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea kciuki 😁😘

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo w szoku jestem 😬 oby bezbolesny sam poród był to raj 😂
    Ja po wizycie. 4100, nacisk na sn więc trzeba będzie przez to przejść. Lekarz zrobił masaż szyjki bo prawie zgladzona i 2 cm rozwarcia dalej. Troche boli brzuch , chciałabym żeby poszło.

    Kamsza, Sylka135 lubią tę wiadomość

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy92 wrote:
    Casjo w szoku jestem 😬 oby bezbolesny sam poród był to raj 😂
    Ja po wizycie. 4100, nacisk na sn więc trzeba będzie przez to przejść. Lekarz zrobił masaż szyjki bo prawie zgladzona i 2 cm rozwarcia dalej. Troche boli brzuch , chciałabym żeby poszło.
    To spinaj.. A raczej póki co rozluźniaj poślady i jedziemy razem 😁😁 Skurcze mi dochodzą do 50 najwyżej, więc chyba aż takiego expresu nie będzie..

    Messy92 lubi tę wiadomość

  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    To spinaj.. A raczej póki co rozluźniaj poślady i jedziemy razem 😁😁 Skurcze mi dochodzą do 50 najwyżej, więc chyba aż takiego expresu nie będzie..

    U mnie kryzys był powyżej 120 😂

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 16 lipca 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy92 wrote:
    U mnie kryzys był powyżej 120 😂
    Ja już nawet nie pamiętam jak to było. Ale z pewnością kryzys był przy 10cm 😆

    Messy92 lubi tę wiadomość

  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea, to kciukasy matka dzisiaj za Ciebie i Messy92! Dużo siły 💪💪💪

    Messy92 lubi tę wiadomość

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa wrote:
    Casjopea, to kciukasy matka dzisiaj za Ciebie i Messy92! Dużo siły 💪💪💪

    Z moim szczęściem skurcze się rozejdą i będę płakać 😂😂😂

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 16 lipca 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo jak ja Ci zazdroszczę tych 6cm bezbolesnych :D Ja przy takim rozwarciu już umierałam z bólu - jak to właśnie potrafi być całkowicie inaczej u każdej kobiety ;)

    Moja też nie lubi zmiany pampersa, ale jak jej położę na piersi pieluszkę, to się uspokaja - polecam, Zawitkowski chyba właśnie to radził - dziecko nie ma wtedy takiego poczucia bycia rozebranym :P Moja po cc nie lubi bardzo być rozebrana.
    A ogólnie jak wrzeszczy, to też nie staram się jak najszybciej, tylko spokojnie, bo jej się pośpiech udziela i się denerwuje jeszcze bardziej.
    Czasem też zapinam pampka byle jak, żeby go już czuła, a potem poprawiam :P

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma odniose sie do tego co napisalas, ze kazdy mowi i radzi co innego: mam dokladnie takie same doswiadczenia. I najlepsze jest to, ze nie sa to kolezanki-mamy tylko specjalisci. Np w szpitalu powiedziano mi zeby budzic Mala co 2-3h i karmic a moja polozna, ze sen dziecka jest swiety i dac jej spokoj, karmic kiedy wstanie i bedzie glodna. No i komu ufac? Wszyscy to specjalisci z wieloletnim doswiadczeniem. Powiem tak-zaufac sobie i wlasnemu przeczuciu :D Przeciez to my znamy wlasne dziecko najlepiej. Ja daje mojej spac ile chce, jak sie obudzi to je jak szalona, jak ja budzilam co 3h to ryczala, byla nieszczesliwa, usypiala po 2 lykach. Zupeleny bezsens.
    To samo bylo z tym kikutem. Jedni zeby przemywac, inni ze nie. Ja postanowilam nic nie robic jesli sie nie bedzie paskudzic. No i bylo ok, odpadl po tygodniu rowno i wyglada wszystko super.

    W ogole moge juz zweryfikowac niektore rzeczy odnosnie macierzynstwa ;) Po pierwsze to gowno prawda, ze nagle nie bedzie zycia, ze juz nic nie zrobie i w ogole tragedia z masakracja przez najblizsze milion lat. Jest tak jak myslalam, ha! To wszystko kwestia dogadania sie z mezem, zaplanowania sobie dnia. Najlepszy byl tekst, ze przez pierwsze miesiace to nie powinnam niiic planowac :D No to powiem tylko tyle, ze bardziej mnie rana po wydobycinych ogranicza niz dziecko bo juz bym dawno na jakis fitness czy potanczyc poszla.

    No wlasnie co do rany.. kurcze to normalne, ze tam czasem kluje, ciagnie, zapiecze itp? Ogolnie ona jest bardzo ladna i super sie goi ale pewnie wewnatrz jescze wszystko delikatne i swieze.

    Druga sprawa: ojciec nie zajmie sie tak dzieckiem jak matka. Ehe, tez gowno prawda wg mnie :P Maz potrafi ja tak samo dobrze uspokoic, przewinac, utulic itp jak ja. Wiele razy usnela w jego ramionach, slodkie to. Takze w nocy maz budzi sie od razu jak Mala zaplacze. Nie ma tak, ze tylko ja bo ,,instynkt'' a maz dalej spi i nic nie slyszy. Nie wiem kto to wymyslil, ze tylko matka jest wrazliwa w nocy na placz dziecka..

    Casjo wow ale jak to 6cm rozwarcia a Ty nawet nie wiedzialas hahah :D Dawaj znac. Byc moze juz jestes po? :> A co u Ciebie Tkaa? Nie mieli dzis wywolywac? Czy cos sie zmienilo? JaSzczurek a Ciebie to sie boje pytac :D Dostaniesz order Matki Polki za najdluzsza ciaze na Belly :) Messy a co u Ciebie? Bo widze, ze Ci dziewczyny zycza powdzenia. Cos sie dzieje? Sorry, nie doczytalam chyba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 21:06

    Emma_, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X nie, nie jestem po ;) Grzecznie leżę, czekam i regularnie się kurczę 😋

    LidziA89 lubi tę wiadomość

  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:

    Casjo wow ale jak to 6cm rozwarcia a Ty nawet nie wiedzialas hahah :D Dawaj znac. Byc moze juz jestes po? :> A co u Ciebie Tkaa? Nie mieli dzis wywolywac? Czy cos sie zmienilo? JaSzczurek a Ciebie to sie boje pytac :D Dostaniesz order Matki Polki za najdluzsza ciaze na Belly :) Messy a co u Ciebie? Bo widze, ze Ci dziewczyny zycza powdzenia. Cos sie dzieje? Sorry, nie doczytalam chyba :)

    Ja miałam masaż szyjki i boli mnie trochę ale wątpię żeby przyspieszyło az tak akcje porodowa. Skurcze są ale rzadko więc czekam póki co. Zobaczymy:)

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo a boli cos czy dalej nic? :P

    Messy a cos sie dzialo, ze pojechalas czy bylas umowiona na wywolywanie?

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Messy92 Autorytet
    Postów: 316 169

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Casjo a boli cos czy dalej nic? :P

    Messy a cos sie dzialo, ze pojechalas czy bylas umowiona na wywolywanie?
    Ja byłam na wizycie u gina. To on mi zrobił masaż szyjki

    qskyyx8d10137q6y.png
    zem33e5e95i14u8v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już wściekła. Chcę wstać i się umyć. Wkurza mnie ze moje dziecko lezy obok i żeby nie moj maz to by w kupie bylo az ktos łaskawie sobie o mnie przypomni. Powiedziałam poloznej 2 h temu ze chce wstać i się w koncu ogarnąć i czekam jak debil. Nie mogę jej zawołac bo dzwonek który jest na sali jest tylko do bardzo pilnych przypadkow. Zaraz sama się z tych gowien odlacze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Messy bardzo bolalo?

‹‹ 1596 1597 1598 1599 1600 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ