Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Xgirl ja karmię kpi no i ostanie parę dni pogolgowalam sobie i miałam parę 5-6 godzinnych przerw.Przypuszczam,że to powód zapalenia,bo mam dużo mleka i jak tak nie odciągasz, to łatwo o zastój itp.Wczoraj miałam gorączkę 39.10 ale dziś czuję się lepiej.Masuję czerwony placek na piersi i mam nadzieję że obędzie się bez lekarza.
Mikaja oo tak -w samolocie dzieciaki dają popalić rodzicom 😆 Ja lecę chyba we wrześniu także no 😁 -
Współczuję zapalenia..
Ja jestem jakąś taką panikaą, że jak płacze to od razu na ręce... Ale uwaga! W tej całej mojej panice, pojechałam dzisiaj do miasta (nota bene, całe 5km od domu) 😂 na kawę, lody i obiad z dzieckiem! I nie płakała!! 💪
I cholera... załatwiłam dzieciaka potówkami... sprawdzony sposób? Ktoś coś?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ile dzieci ma jeszcze kikuta? Bo coś czuję, że będziemy rekordzistami 😬Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska1994 wrote:Ile dzieci ma jeszcze kikuta? Bo coś czuję, że będziemy rekordzistami 😬Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Aska, moja jeszcze ma i nie wygląda jakby miał odpaść, ale u nas to świeża sprawa
Casjo, trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście. w domu jest najlepiej.
U mnie była dzisiaj położna, ściągnęła mi szwy. Nie odcinała samych pętelek, tylko wyjmowała całość, żebym miała "ładniejszą bliznę". Bolało okropnie. A z dobrych wieści to mała przekroczyła już wagę urodzeniową o całe 10g. Teraz waży 2900g 🥰. Karmimy się piersią przez kapturki. Położna mówi, że jest idealna. ❤️
Parę godzin temu młoda napędziła nam strachu, bo podczas zmiany pieluchy zrobiła się sina i nie mogła złapać tchu. Miała takie przerażone oczy, nie zapomnę wyrazu jej twarzy. Przytrzymałam ją twarzą do podłogi i w końcu wrócił oddech, zaczęła krzyczeć i kaszleć, no i posikała się cała. 😪 Dzwoniłam do położnej i kazała odbijać po karmieniu.
-
nick nieaktualnyStarałam się nadrobić ale za dużo piszeciemMy od wczoraj w domu. Alicja przyjela bardzo cieplo brata. Glaszcze go po głowie, dotyka stupek. Jak Wiktor ryczy to ona krzyczy i przychodzi po mnie. Jest trochę zaztrosna bo jak go karmie to próbuje na mnie wchodzic. Najgorsze jest ze wyciąga do mnie raczki a ja jej nie moge podnieść ☹️ ogólnie wczoraj byłam w mega chaosie dzisiaj jest już trochę lepiej. Wiktor wisi dzisiaj cały dzień na cycku, ale jeszcze dokarmiam go mieszanka żeby nie spadl z wagi. W poniedziałek przychodzi do mnie polozna pytałam się jej czy mi sciagnie szew we wtorek a ona ze musze miec na to zlecenie z przychodni. W zeszłym roku niczego takiego nie potrzebowałam a teraz mam latac po lekarzach. Paradoks tez tak macie?
-
nick nieaktualny
-
AgaSY wrote:My mamy już 8 dni . Przy starszym był ponad 2 tygodnie, więc możemy byc dla Was konkurencja 😁.
Moja starsza miała prawie 5 tygodni. W końcu musieli jej usunąć chirurgicznie. Podobno pepowina była bardzo gruba. Teraz 8 dni i zaczyna odpadac -
Lolla, a jak wygląda usunięcie kikuta przez chirurga? Nas tym straszyli przy starszakach, ale w końcu sam odpadał.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ile to trwa? Trzeba potem w szpitalu na obserwacji zostać?Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Dzięki Lolla 😘 mimo wszystko mam nadzieję, że jednak wkrótce odpadnie sam.
Lolla lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Emma_ wrote:Aska, moja jeszcze ma i nie wygląda jakby miał odpaść, ale u nas to świeża sprawa
Casjo, trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście. w domu jest najlepiej.
U mnie była dzisiaj położna, ściągnęła mi szwy. Nie odcinała samych pętelek, tylko wyjmowała całość, żebym miała "ładniejszą bliznę". Bolało okropnie. A z dobrych wieści to mała przekroczyła już wagę urodzeniową o całe 10g. Teraz waży 2900g 🥰. Karmimy się piersią przez kapturki. Położna mówi, że jest idealna. ❤️
Parę godzin temu młoda napędziła nam strachu, bo podczas zmiany pieluchy zrobiła się sina i nie mogła złapać tchu. Miała takie przerażone oczy, nie zapomnę wyrazu jej twarzy. Przytrzymałam ją twarzą do podłogi i w końcu wrócił oddech, zaczęła krzyczeć i kaszleć, no i posikała się cała. 😪 Dzwoniłam do położnej i kazała odbijać po karmieniu.
My tez karmimy sie przez kapturek. To uratowalo moje kp. Malej nie dalo sie przystawic do moich twardych sutow, na nic bylo wyciaganie laktatorem. A z kapturkiem smiga az wysysa mi wnętrzności. Naczytalam sie ze to moze zmniejszac przeplyw mleka i zaburzac laktacje, ale coz, zobaczymy.
-
Emma, ale Mała aż tak się zanosiła?Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥